Skocz do zawartości

zsedc

Nowy Forumowicz
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia zsedc

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Pierwszy post
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie
  • Starter dyskusji

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. 1. OK 2. Ok 3. Czyli nie można tak, że sobie przez cały czas co kilka godzin dokładam węgla na jeszcze będący w piecu żar??? Wystygnie, czyli ma się zrobić zimny, czy wystarczy, że w środku nie ma już żaru? Przy -20 stopniach staje się to dość istotne :) 4. Ok 5. No niestety, zdarza się, że nawet przy uchylonym (i szeroko otwartym) oknie jest ciąg wsteczny:( Jest na to rozwiązanie? Wielkie dzięki
  2. Witam Niedawno wprowadziłem się do mieszkanka gdzie jako ogrzewanie poprzedni lokator wykorzystywał tylko piece kaflowe. Niby palenie w nich to nic trudnego, ale kiedyś zasłyszałem, że są jakieś specjalne triki:). Na początek otwieram okno w pokoju, a w piecu palę jak obozowe ognisko. Rozpalam papierem drewienko, a potem na to kładę węgiel. Czy ktoś może spotkał się z dokładniejszą instrukcją tego typu "urządzeń". Chodzi o to np: - kiedy otworzyć/zamknąć okno, - kiedy zamknąć drzwiczki pieca, - kiedy mogę ponownie w piecu napalić, czy musi najpierw wystygnąć, czy mogę palić non-stop - ile węgla wrzucać, aby jak najlepiej oszczędzić i najefektywniej ogrzewać - czasami z pieca dmucha, powietrze leci w drugą stronę (do środka mieszkania), czy można z tym coś zrobić? Z góry dzięki Pozdrawiam Paweł
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.