Skocz do zawartości

Dytryk

Forumowicz
  • Postów

    21
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Dytryk

  • Urodziny 05.11.1980

Informacje o ogrzewaniu

  • Co ogrzewam?
    Budynek ocieplony - styropian 10 cm, ze starą instalacją (grzejniki wymienione).
  • Kocioł
    SAS EFEKT 23 kW

Metody kontaktu

  • Adres strony www
    http://www.ruka.pl

O sobie

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Rząśnia

Osiągnięcia Dytryk

Ciekawy

Ciekawy (3/14)

  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Masz rację shelby, ale napisałem właśnie dlatego "podobno" gdyż tak twierdził serwisant i zmiany które wprowadzał miały zapobiec nadmiernemu spalaniu węgla w podtrzymaniu (co poskutkowało w stopniu nieznacznym). Problem w sumie jest ten sam co w moim pierwszym poście - piec bardzo krótko jest w stanie nadzoru i często podaje paliwo (kilka razy na godzinę) stąd ogromne spalanie. Jutro nasypię miału - zobaczę... ale z piecem - kotłem KWS-P Marciniak Zdzisław z Pleszewa zdecydowanie coś nie tak - coraz bardziej utwierdzam sie w tym przekonaniu :)
  2. Witaj holender (off course inni też), nie sądzę, że to wina sterownika - ten wg. mnie działa dobrze i robi to co powinien, tzn. włącza i wyłącza co trzeba o zadanym czasie :) Kwestia ustawień cały czas wchodzi w grę, kombinuję, ale aż nieprawdopodobne wydaje mi się osiągnięcie poprawy do 20 kilku kg... Może PID lub inny sterownik EKO (technologia kosmiczna :)) pomógłby, ale wątpię :) Problem polega na tym, że mimo modernizacji pieca groszek w nadzorze cały czas pali się samoistnie, a podobno powinien się tylko tlić (nie przytkam na maksa czopucha bo mnie zaczadzi), jest on cały czas gorący i chyba idzie w komin :) Mam jeszcze ze dwie tony groszku ale sróbuję pomieszać z jakimś miałem - zobaczę co się będzie działo (kwestia "zbyt dobrego opału" chyba będzie istotna). Kombinuję cały czas - ale i tak zamierzam marudzic producentowi :) Pozdrawiam wszystkich.
  3. No teraz pali tak jak u Ciebie ok. 50 kg na dobę ale przecież to ogromna ilość przy tych temperaturach na dworze. Serwisant wymienił mi w piecu dmuchawę (poprzednia nie miała "zapadki" która odcinała dopływ powietrza gdy dmuchawa nie pracuje) oraz w czopuchu zamontował regulator jego otworu. Zrobił to bo stwierdził, że groszek dostaje lewego powietrza i samoistnie niepotrzebnie się spala. W tej chwili w mojej opinii groszek robi to nadal, czyli komin intensywnie "ciągnie" - lepiej jest gdy niemal całkiem przytkam komin, ale wtedy mam problem z dymem (np. dzisiejszej nocy jak gdyby wrócił on do zasobnika) :) Zwiększę tu częstotliwość przedmuchów może pomoże... teraz do obaw o duże spalanie doszedł problem czy ja się nie uduszę... Miałem zamierzam spróbować ale nie wiem czy wiele to da. W naszych wypadkach holender piec musi zmniejszyć spalanie o 200% :) Piec montował mi lokalny fachman od tego typu rzeczy (normalna firma, sporo klientów) i on dobierał piec itd. Twierdził, że będzie OK - a tu d... :) Z reklamacja może być problem - piec montowany w roku 2006, do tej pory jak już pisałem winę zwalano a to na opał a to na nieocieplony dom (opał wiele razy zmieniany dom ocieplony i dalej to samo). Chyba trzeba pociąć ten złom na kawałki... problemem w nim jest to, że bardzo krótko jest w nadzorze - maks 10 min niechby wytrzymał godzinę... nie wiem może on ma za dużo wody do ogrzania, choć z drugiej strony na tą powierzchnię ma wystarczyć wg. jego specyfikacji. Tracę już głowę i nerwy :)
  4. Witam... ... już po wizycie serwisanta i "poprawie" kotła". Pan serwisant przybył jak już mówiłem w czwartek i bardzo profesjonalnie i szybko, nie szczędząc przy tym trudu wykonał to co mówił wcześniej. Niestety niewiele jak się zdaje to dało :) W tej chwili zasobnik starcza ledwo ledwo na dwie doby :) Kombinuję z ustawieniami - jednak jak widzę piec zachowuje się niemalże tak samo jak przedtem, tzn. po osiągnięciu temperatury chwilke potrzyma i dalej spada przechodząc bardzo szybko ze stanu nadzór do stanu praca. Z przykrością jestem zmuszony ogłosić chyba klęskę tego pieca (KWSP MARCINIAK), chyba, że ktoś kto ma w tym większe doświadczenie coś jeszcze poradzi (wszelkie dane o instalacji itd. w poprzednich postach). Nie ukrywam, że moja desperacja sięga zenitu i nieprzespane noce nie tyllko z powodu małej Oliwki (to akurat łagodzi sytuacje) są jeszcze bardzo uciążliwe :)
  5. Witam, serwisant niestety ma być dopiero w czwartek - ale już podobno na 100% :) Do tej pory dwa telefony tygodniowo do Marciniaka z przypomnieniem o sobie :) Na pewno dam znać jakie efekty - mam nadzieję, że dobre bo nie gasząc pieca spalanie ok. 90 kg eko na dobę!! (zaobserwowane w dniu wczorajszym - wcześniej wygaszałem piec. Teraz juz nie mogę bo w domu 5 dniowa Oliwka :)). Także holender zapewne w weekend będę mógł coś powiedzieć o efektach "poprawiania" pieca przez serwis. Na pewno dam znać. Pozdrawiam.
  6. Witam. Po dłuższej nieobecności pojawiam się znów. Otóż w ubiegłym tygodniu był u mnie serwisant z firmy kotlarskiej Pana Marcininiaka. Okazuje się, że w moim kotle brak jest przy dmuchawie "klapki" która zasłania dostęp powietrza w cyklu podtrzymania i stąd paliwo spala się w tym cyklu naturalnym ciągiem - zamiast tylko "tlić" ;) Serwisant ma przybyć powtórnie i zamontować niezbędne akcesoria oraz dodatkowo na czopuchu zamontować coś co pozwoli regulować jego ciąg, aby ciepło nie uciekało w komin. Ogólnie rzecz biorąc po wizycie serwisanta odrobinę podniosła się moja opinia o teh=j firmie, choć zobaczymy czy na długo - to okaże się po tym czy znacznie spadnie mi spalanie po modernizacji pieca. Z drugiej strony to z winy tylko i wyłącznie pieca miałem OGROMNE spalanie :) No cóż, poczekamy, zobaczymy :) Na pewno dam znać.
  7. A to nie jest tak, że w stanie podtrzymania podaje paliwo 3x9 czyli co dziewięć cykli po 3 min = 27 minut? Wtedy 480 s tj. co 8 minut miałoby sens... Co ciekaw u mnie stopni ofs (obroty dmuchawy) jest na tym sterowniku tylko 12 :)
  8. W tym sęk, że wszystko o cym piszesz to świeta prawda! :) I tak, to ten kocioł którego podlinkowałeś, co ciekawe na tabliczce (w elektryce znamionowej-tu nie wiem jak :angry:) powierzchnia grzewcza to 2,4 m kw. a nie jak podano na stronie producenta! Widziałem nominalne zużycie paliwa przez kocioł, jednak jak wspomniałem są w okolicy ludzie, którzy mają identyczny i pali mniej :angry: Jeśli chodzi o nieznajomość tematu to ja tym bardziej tepy w temacie jestem ale i mnie przekrój tego kotła wydaje sie dziwny - od paleniska to taki krater, potem są dwie powierzchnie które mają za zadanie chyba zatrzymać ciepło i przy okazji ogrzewać (sorry piszę tak jak myslę, "trochę głupawo") a potem tylko komin). @ seluch - właśnie dzwonił do mnie instalator tego kotła - przekaże moije dane komuś od Pana M. i ten (lub ktoś od niego ma przybyć napiszę na priv co i jak jeśli wizyta dojdzie do skutku. Nie stac mnie na bawienie sie z tym kotłem - zamierzam walczyć o swoje, ta konstrukcja to jakiś niewypał!!
  9. Ustawiłem przerwę w podawaniu 197 s (tak akurat mi sie wcisło :)) czyli ok 3 min, zobaczę jak podtrzyma. Zwiekszyłem tez jednak obroty dmuchawy i płomień wydaje mi się jakby bardziej zółty i wiekszy - zobaczę co to da... za chwilę ide z aparatem na dół i robie zdjęcia paleniska :)
  10. Możesz podac swoje ustawienia? Oczywiście nie do dokładnego wprowadzenia ale będzie czym się sugerować :) I dzięki za zainteresowanie i pomoc :)
  11. Za godzinkę będę w domu to zrobię zdjęcia i zamieszczę :) I ja doszedłem do wniosku, że czas podawania nie może być za bardzo wydłużony i tak naprawdę krótszy jest lepszy bo zachowania są właśnie takie jak piszesz. Jednaka gdy wczoraj facet od montażu zobaczył dość małą kupeczkę opału na palenisku (rzeczywiście na jej początku, dochodziła tylko do miejsca gdzie "są otworki które dmuchają" mówił, ze jest ok :) Dobrze, że ja niespotykanie spokojny człowiek jestem... Zaraz po wejściu do domu zwiększam obroty dmuchawy daje mniejsze podawanie i zobaczę jak to pójdzie - ale powoli tracę cierpliwość
  12. Jak zwiększyć ilość powietrza w palenisku? Czy wystarczy zwiekszyć obroty dmuchawy? Do chwili obecnej mówiono mi, że właśnie żeby nie szło w komin mam mieć dość nisko (głownie miałem nastawę 5 w 10-cio stopniowej skali) czy zwiększyć do 7 a może więcej? ... komin rzeczywiście ciepły :)
  13. No sam sie dziwię swojemu poświęceniu :) Ale piec dobierał i zakładał w sumie znajomy (uprzedzając facet zajmuje się zawodowo hydrauliką i c.o.)( - więc próbowalismy cos zaradzić na duże spalanie, m. in. wspomniane docieplnie. Na chwile obecną (jako w sumie laik) powiem tyle: sterownik TANGO NEGRO, popiól jasny trochę spieczony ale eksperymentowałem z dmuchawą i nic to nie dało, płommien prosty-tylko troszkę pochylony w strone komina czerwony, pomarańczowy nie wiem jak to okreslić, piec czyszczony dokładnie 2 tygodnie temu niecałe jak by to ująć do gołej blachy, układ ze zbiornikiem wyrównawczym u góry ale doskonale ocieplony poowijany wata szklaną, strop ocieplony (rury u góry jak wspomniałem ocieplone i jeszczee w części zalane tym ocieplonym stropem-gdy sie ich dotyka o oczywiście nie ciepłe ani nic takiego), nie wiem ile to może być wody (ale oblicze to dowim się i napiszę), grzejniki w części wymienione na nowe (dwa małe w łazienkach są stare żeliwne plus trzy takie stare panele podójne po 200 mm + dwa razy 200 pojedyncze na korytarzach, oprócz tego jedna kuchnia podlógówka i mały grzejniczek, do tego druga kuchnia wiekszy grzejnik bez podłogówki (pietro) oraz trzy duze pokoje nowe grzejniki (może podac ich łączną powierzchnię ale to jutro pomierze ewentualnmie). Jak juz chyba pisąłem dom ok. 160 m uzytkowych wszystkie okna plastikowe - wg. mnie to juz termos chyba :) Nie jestem dobry w tej dziedzinie więc trochę bładzę ale z góry dzięki za pomoc i chęci :) Jak by cos moge coś tam jesze podac - wysuwajcie zadania :) Pozdrawiam.
  14. No i jestem po wizycie fachowca którego firma omawiany piec montowała - okazuje się, że wpomniany zawirowywacz jest w piecu od początku jego istnienia :) Czyli to nie to i desperacji ciąg dalszy :) Wprowadziłem ustaweinia sterownika podane mu telefoniczne przez producenta (Pau 250 s, CDP 20 s, PPo 0 s, CoC 15 min, OFS 4, bPo 4) ale podobnych już wcześniej próbowałem i nic z tego - najbardziej śmieszne jest CoC 15 min - on mi w życiu tyle w podtrzymaniu nie wytrzymał! Do tej pory mając nadzieję na poprawę dawłem mu co 2 ale mimo to nie podnoisił ani za bardzo nie podtrzymywał temperatury :) Sam juz nie wiem co to może być - facet od pieca tez rozkłada ręce (zły groszek to nie może byc - źródło sprawdzone i pewne, zresztą problem powtarza się nie pierwszy rok - a w takie przypadki nie wierzę. Wykazałem się i tak anielską cierpliwością - nie każąc wywalić pieca po pierwszym sezonie uzytkownia. Co z tym piecem nie tak? Znajmi mają podobne na takim samym metrażu i nawet gorszych warunkach cieplnych domu i zuzycie jest o wieeeele mniejsze :) POPRAWKA DO MOJEGO PIERWSZEGO POSTA - MĘCZARNIA Z KOTŁEM TRWA JUŻ 4 ROK!!
  15. Było by to więc gdzieś widoczne u góry podczas czyszczenia - nie zauważyłem - pewnie nie ma :) Może jakieś inne wskazówki? Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.