Skocz do zawartości

tim123

Forumowicz
  • Postów

    41
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana tim123 w dniu 31 Stycznia 2011

Użytkownicy przyznają tim123 punkty reputacji!

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia tim123

Odkrywca

Odkrywca (4/14)

  • Oddany Unikat
  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później

Najnowsze odznaki

4

Reputacja

  1. witam jeśli chodzi o regulacje mocy kotła to analogia do silnika spalinowego jest jak najbardziej na miejscu podając więcej paliwa musisz więcej dostarczyć powietrza aby skutecznie to spalić jeśli chodzi o regulację dmuchawy to zależne jest od sterownika w jaki sposób steruje dmuchawą są dwa rodzaje sterowań grupowe i fazowe przy grupowym ta przesłona ponoc jest zbędna bo jest duży zakres regulacji wydajności dmuchawy przy sterowaniu fazowym już tak nie jest i trzeba używac przesłony np 36% jest za mało a 37 już za dużo i wtedy wypośodkujesz to przesłoną , klapka za wenylatorem jest tylko po to aby ograniczyć wypalanie żaru gdy kocioł jest w podtrzymanu a komin wykazuje nadmierny ciąg
  2. witam Eliend ja użytkuje palnik z neo tech też na poczatku były problemy po skorygowaniu napowietrzenia zaczął pracować w miarę normalnie co nie znaczy że super . te palniki są bardzo trudne do ustawienia gdyż paliwo pchane jest w jednym kierunku i brakuje czasu aby węgiel się dopalił na dużej mocy to wogóle można zapomieć aby spalać bez niedopału w popiele . jeśli możesz to sparawdz ile tego powietrza idzie ci tą kontrą ja mam możliwośc wyregulowania poprzez przesłoniecie wlotu tam nie może iść za dużo powietrza bo będzie się zbyt intensynie paliło zaraz przy wyjścu paliwa . ja mam sterownik bruli.pl od tego sezonu jest sterowanie grupowe paliwo podawane jest w sekwencjach po 5 razy i dopalane i teraz palnik zupełnie przyzwoicie pracuje paliwo ma poprostu czas aby się dopalić sterownik mierzy tem spalin i widzi czy dawka paliwo została spalona i podaje następną porcje i wten sposób powinno się sterować tymi palnikami bo węgiel to nie słoma spalająca się natychmiast mam ustawione na 8kw niedopału to wogóle niema wymiennik zmniejszyłem a przeloty zacieśniłem aby uzyskać większą prędkośc spalin w wymienniku i teraz ten kocioł zaczął pracować przyzwoicię myśle że zimę będę miał spokojną bo zeszłoroczną zbyt mile nie wspominam zwaszcza że opał też był nie taki jak trzeba teraz palę tylko eko nie bawie się w żadne miały bo to wogóle nie daje się dobrze spalać przy ścianka wszystko się topi a na środku " czarna dzura " <_<
  3. witam patrząc w jakim stanie jest wymiennik i jak wygląda popiół nie wydaje się aby ten kocioł jakoś żle funkcjonował na tej instalacji . ten kocioł jest do pracy cyklicznej a nie na okrągło więc trzeba przyjąc srednią moc z jaką będzie pracował , można zainstalowac mniejszy ale w domu trzeba mieć emeryta który co 8 godzn będzie go rozpalał
  4. witam kolego mariusz kotły uks to są jak nazwa wskazuje uniwersalne czyli na wszystkie paliwa to nie jest typowy kocioł na miał dlatego wymienik jest dośc prosty krótki aby nie było problemów ze spalaniem różnych paliw , dom jest nowy więc spalanie jest większe choć dość duże jak na taką powierzchnie . sterownik najlepiej jak by miał modulacje nadmuchu wtedy praca kotła jest bardziej płynna . na próbę kup worek sprawdzonego ekogroszku nadmuch zmniejsz jak tylko można dmuchawę częściowo zaklej i wtedy będziesz miał porównanie bo z miałami to jest różnie kiszenie opału nie ma nic wspólnego z nastawą temperatury tylko z brakiem odbioru wytworzonej energi przez obiekt gdy kocioł jest przewymiarowany tu nie ma tego przypadku
  5. witam kolego trudno będzie ci dobrze ustawić ten kocioł jeśli będziesz jednocześnie zmienał parmetry podawania i przerwy . z reguły podawanie węgla przyjmuje się jako wartość stałą a reguluje się przerwą podawanie . w ten sposób najszybciej można dojśc do prawidłowych ustawień
  6. http://www.youtube.com/watch?v=4khgdMS82CA&feature=related witam Jeśli masz tradycyjną retortę to spalanie powinno wyglądać mniej więcej tak jak na tym filmiku . temat spalania na retorcie wiele razy przewijał się na tym forum więć trochę poszukaj każda instalacja jest inna wieć do ustawień trzeba dojść samemu , jeśli węgiel się zbryla tzn się topi to za ostro dmuchasz , jeśli kocioł nie dochodzi ci do zadanej to musisz zwiekszyć moc palnika samym nadmuchem tego nie osiągniesz musisz w danej jednosce czasu dostarczyć mu węgla tak więć nie zwiększać przerwy ale ją skrócić
  7. witam z tego co widzę to za dużo podajesz węgla zmniejsz podawanie węgla 10 s przy przerwie takiej jak masz dmuchawę zmniejsz do 35% i obserwuj jak wygląda palenisko jak niedopala to zwiększ przerwę stpniowo o 2 sek do skutku jak palenisko się zapada to skracaj przerwę również stopniowo . co prawda ja również od niedawna mam kocioł automatyczny ale takie są moje doświadczenia odnośnie regulacji kotła
  8. witam Jeśli masz zawory kulowe przy grzejnikach to możesz je poskręcać tym sposobem zmniejszysz moc grzejników będą grzały tylko górą a w jednym pomieszczeniu np łazience zostaw na max aby pompa się nie przytkała i musi się obniżyć tem w pomiieszczeniach .
  9. witam paliwa nie trzeba mieszać wystarczy naprzemiennie wsypywać wiaderkiem po farbie np 10litr resztę robi ślimak efekt jest widoczny lepiej dopalone paliwo za to więcej sadzy , ale wolę trochę sadzy niż niedopał w popiele przypuszczam że na samym brunatnym ten palnik pracuje poprawnie , zapewne mieszanie biomasy z kamiennym też dało by lepszy efekt spalania np zrębki . ogólnie do paliw spiekających absolutnie się nie nadaje .
  10. witam Po miesięcznej eksploatacji kotła z tego typu palnikiem mogę w całości zgodzić się z konkluzją z kol. Markal1 dokładnie tak jest, . Ja wybrałem to drugie bo mnie nie stać na wyrzucanie energii przez komin . po tygodniu pracy kotła węglarka koksu do powtórnego spalenia . przy pracy na pełnej mocy z dużym nadmuchem i tak nie można uniknąć niedopału gdyż nadmuch nie jest równomierny na całym palniku na końcu palnika brakuje napowietrzenia i skoksowany opał spada do popielnika , a dodatkowo palnik pracuje z dużym nadmiarem tlenu więc strata podwójna niedopalone paliwo i duża strata kominowa w jakimś stopniu poprawia sytuację wymieszanie w takich samych proporcjach groszku kamiennego z brunatnym spieki są ale kruche jest ich mniej i nie blokują tak palnika można pracować z mniejszym nadmuchem na mniejszej mocy niedopał jest ale jest go mniej .
  11. dzięki mirekm masz racje to jest kierunek w którym trzeba pójść zrobiłem tak jak piszesz i efekt był widoczny natychmiast dużo płomienia na całym palniku z tym że po kilku cyklach wracamy do punktu wyjścia ten węgiel muszę zmieszać z czymś nie spiekającym pół na pół inaczej efektu spalania nie będzie . te palniki w zasadzie grzeją płomieniem a nie żarem a do tej pory miałem raczej dużo żaru a płomień mizerny . jeszcze raz dzięki za cenne wskazówki
  12. o tym to ja tez wiem, że duży nadmuch powoduje zwiększoną spiekalność , ale takie dostałem wskazówki aby palić na tym palniku dynamicznie z dużym nadmuchem , z drugiej strony gdy zmniejszam nadmuch płomienia jest bardzo mało raczej paliwo się wtedy żarzy paliwem jest groszek z miałem no name z lokalnego składu mieszam ostatnio z polletem i trocinami aby zmniejszyć spiekalność . na próbę kupię inny opał o którym będzie wiadomo że nie będzie się spiekał , niestety w głębi kraju mamy takiej jakości opał wszystko trzeba by próbować przed zakupem
  13. witam załączam zdjęcia pracy palnika przypuszczam że zwykła retorta też miała by problemy z tym paliwem nadmuch mam dość mocny 50%z w połowie przysłoniętą przesłoną dzięki temu stożkowi jakoś udaje mi się spalać to paliwo widać że w przedniej częsci paliwo się nie dopala w tylnej części dmucha dość ostro można silikonem skrócić szczelinę kwestia eksperymentu , ale powinno sie palić bez mojej ingerencji . [attachment=11734:PC141156.JPG]
  14. witam Ja również mam ten palnik , zakupiłem go posiłkując się opiniami na tym forum i muszę stwierdzić że palnik ten nie jest bez wad . przede wszystkim absolutnie nie nadaje się do spalania paliw które maja tendencje do spiekania się , na palniku rośnie wtedy potężny spiek który nawet trudno rozbić , całe szczęście że mam ten stożek dopalający dzieki niemu tworzą się mniejsze spieki i udaje się to paliwo jakoś spalić . po uruchomieniu również multum opału mi marnował spadał niespalony groszek z lewej strony palnika środkiem zaradczym miało być skrócenie ślimaka udało się to zlikwidować ale nie do końca nadal twierdzę ze palnik ma tendencje do zrzucania niespalonego paliwa z lewej strony ,ale nie tylko , do przodu też zrzuca niespalone skoksowane paliwo dzieje się tak dlatego że paliwo raczej spiętrza się w przedniej części palnika i chyba brakuje czasu aby zdążyło się spalić przed podaniem nowej dawki . niekiedy robią się puste przestrzenie w skoksowanym żarze w tylnej części i wtedy powietrze zapiernicza tędy z prędkością tornada a w przedniej części brakuję sprężania aby dobrze spalić paliwo i spada wtedy efektywność pracy kotła . nie chcę do końca krytykować tego palinka bo byc może na paliwach długo płomiennych typu brunatny pracuje dobrze lub paliwach zupełnie niespiekających ,ale nie zawsze udaje się takie kupić . na dzień dzisejszy palnik mam obstawiony dookoła szamotem zwłaszcza z przodu przedłużona warga aby dopalić paliwo . generalnie ogrzewanie dużo droższe niż na tradycyjnym kotle całe szczęscie że zima na razie jest łagodna . jesli nie uda mi się opanować jakoś tego palnika spiszę go na straty pójdzie na żyletki być może ta rynna z z tym wtórnym powietrzem była by lepsza . albo jakiś inny palnik do spalania paliw spiekalnych . z pozytywnych cech tego palnika to na pewno spalanie bezdymne sadzy też nie ma za dużo za to duża ilość pyłów być może inne palniki też mocno pylą nie mam porównana . jeśli będą jakies pozytywne efekty pracy tego palinka to na pewno o tym napiszę bo być może nie potrafię go odpowiednio ustawić ale na dzień dzisejszy to jest kicha
  15. witam jeśli załadujesz kocioł kalorycznym groszkiem na kilka dni grzejąc tylko wodę to smoła gwarantowana chyba że opracujesz jakąś metodę stopniowego i powolnego spalania opału . ja stosuję metodę polecaną Ci, z tym że załadowuję tak ok 5do 6 kg miało groszku plus drewno do rozpałki staram się to spalać na pełnej mocy kocioł idzie do 90 st jak dojdzie do 90 to w kotle jest już żar który przez kilka godzin utrzymuję jeszcze tą tem jak już wszystko się wypali i temperatura jest poniżej 80 wszystko wyłączam . wody faktycznie starczy na 2 dni z tym że trzeba uważać aby się nie poparzyć i mieszać z zimną ale za to mniej się jej używa . przy takim paleniu o smole nie ma mowy . wada tej metody to to że trzeba jednak co 2 dzień kocioł rozpalać zaleta czysty kocioł i optymalnie spalone paliwo
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.