Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Smolista Substancja W Piecu - Pomocy


danielek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie wszystkich, jestem tutaj nowy i przygodę z pleniem rozpocząłem dopiero przed paroma tygodniami z racji tego, że ma założoną nową instalacje c.o. oraz piec. Chciałbym was prosić o poradę w związku z zasmolony piece oraz czy ten piec jest dolnego czy górnego spalania.

Piec:

Defro Optima Komfort Plus Nowa Linia 15Kw,

sterownik Tech ST - 87 zPID,

dmuchawa.

Na dzień dzisiejszy mam do ogrzania niecałe 100m2 mieszkania plus wymiennik CWU - 100l. Czytając różne komentarze i wypowiedzi ustawiam na nim tepm. zadaną min. 65 - 70st, wówczas temp. co wzrasta do 75-80, wyłącza się dmuchawa (pompa co pracuje od temp. 60st.), dodam że mam zamontowany zawór 4D. Po kilku przepaleniach na ciepłą wodę w piecu pojawiła się substancja smolista (tylko w komorze spalania). W związku z tym moje pytanie co robię źle i jak na przyszłość zapobiegać takim sytuacją (dodam że palę głównie drzewem iglastym sezonowanym rok). Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ta "smoła" to prawdopodobnie dziegieć, smoła drzewna - poczytaj, wytrąca się głównie przy braku powietrza (kiedyś produkowana), w zasadzie sam odpowiedziałeś " wyłącza się dmuchawa" i następuje produkcja dziegciu :) kora, wilgotne drzewo sprzyja temu procesowi. Polecam bardziej suche drzewo, mniej kory więcej powietrza. Faktycznie przepalenie węglem pozwoli wypalić to ze ścianek, wszystko potrzebuje niestety czasu, żeby się utworzyło i żeby się wypaliło.

Może jednak spróbuj zmienić temp. załączania pompy CO na nieco wyższą, a latem do podgrzewania CWU używać węgla (nie przesadzaj z tą wodą, idealnie suchy miał, węgiel słabo się pali - "iskrzy", ale zbyt mokry również nie sprzyja spalaniu).

pozdro

j

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak tylko że:

 

 

1 Ten typ kotła nie ma PW

 

2 Jeśli PID to dmuchawa powinna pracować non stop i dostosowywać wydajnośc do temp. spalin . Jeśli tak nie pracuje to ktoś tu coś ściemnił - czyżby producent? dry.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat z instrukcji:

 

 

Sterownik ST-87 PID jest regulatorem z sygnałem wyjściowym ciągłym

wykorzystującym algorytm regulacji PID. W tego typu sterowniku moc

nadmuchu obliczana jest na podstawie pomiaru temperatury kotła

i temperatury spalin mierzonej na wylocie kotła. Praca wentylatora odbywa

się w sposób ciągły w czasie, a moc nadmuchu zależy bezpośrednio od

mierzonej temperatury kotła, temperatury spalin i różnicy tych parametrów

od ich wartości zadanych.

 

I tak powinno to działać .Jeśli tak nie działa to szukaj nieszczelności w palenisku .

 

I jeszcze jeden:

 

Tryb nadzoru ? tryb ten uruchomi się automatycznie, jeżeli w cyklu pracy

temperatura wzrośnie o ponad 5oC powyżej zadanej. W takim przypadku, aby

obniżyć temperaturę wody obiegowej, sterownik zmienia regulację PID na

ustawienia manualne (wg. parametrów w menu instalatora).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żaden pid mu nie będzie pracował przy znikomym zapotrzebowaniu na ciepło tak jak teraz. Ile teraz pobiera mu instalacja i cwu 3kw w porywach? średnio 1-2? W takich warunkach lepiej palić cyklicznie raz dziennie spalając pewną ilość węgla i wygaszając kocioł. A drewno iglaste zostaw sobie kolego na zimę, jak za oknem zobaczysz - 20 to ładuj go do kotła tak by aż huczało. Będzie czysto, ekologicznie i ekonomicznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram w pełni kolegę Vlad24 poza tym Defro OptimaPLUS (pionowa) ma dysze boczne dla powiedzmy wtórnego, ale jak mój przedmówca wspomniał za małe zapotrzebowanie cieplne na C.W.U jest i sterownik go dusi !!!! Najlepiej jest mieć na lato miarkownik pakować srawdzoną ilość drewna >>> zapalać od góry i temperatura na 77-80oC na miarkowniku, a sterownik na funkcji wygaszanie załącza wtedy tylko pompy np: od 40oC, mam ST81 z PID :P ja tak jadę na KWP i jeszcze cegłami pomniejszam komorę na lato i czyszczę raz na jakiś czas. Sterowniki ST wtedy jak woda na kotle przekracza 83 oC włącza dowolną pompe C.O. np: od podłogówki i wyłącza gdy tempa na kotle spada do 78oC , a Pompa od C.W.U chodzi cały czas, w ten sposób zabezpiecza instalację przed przegrzaniem, a jednocześnie szybko grzejemy wodę i palimy drewko na dobrych obrotach/wysokich :D Rozwiązanie idealne palę nawet wilgotniejszym TROCHĘ drewnem, ale przy wysokiej tempie i ceramice spalanie jest idealne !!!! POLECAM.

Edytowane przez Robocik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zastosowałem się do waszych rad, podniosłem temp. na kotle temp. załączania pompy co jest ustawiona na 60oC (to jest max.) i w związku z tym mam jeszcze jedno pytanie: czy załadować całą komorę np. groszkiem odpalić d góry i cieszyć się ciepłą wodą przez kilka dni nie dochodząc do pieca, czy przepalać co kilka dni (obecnie po przepaleniu wody wystarcza na 2 dni), co o tym sądzicie, dodam że nie posiadam oddzielnej pompy na CWU (grawitacja).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/9729-czy-ktos-moglby-mi-wyliczyc/page__view__findpost__p__82462

 

kocioł + zasobnik = mniej więcej 200l wody

 

Z powyższego linku do podgrzania tego o 30C potrzeba 25MJ ciepła czyli ok 1 kg groszku

Sprawność poniżej 50% wiec dajemy 2kg, albo dla pewności 3kG dla sprawnosci 33%.

Wsyp, spal, i ciesz się ciepłą wodą i zużyciem groszku na poziomie 1,5 kg/dobę.

Wtedy ci naprawdę wielu będzie tu zazdrościć.

 

 

Na CWU przydała by się pompa i jak już skonfrontujesz teorię z rzeczywistością opisz tu wrażenia.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to i tak był by dobry wynik, choć niektórzy mogli by napisać że 3kg to idzie na samo rozpalenie.

Nie będę też kolegi namawiał do budowy małego palniczka szamotowego na ruszcie i uturbiać spaliny w wymienniku.

Niech powoli przyzwyczai się do kotła, a i żona też do jego obecności w kotłowni :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli nawet spalanie było by na poziomie 3kg na dobę to pomnożyć to przez ilość dni w miesiącu więc szacunkowo ok. 100kg groszku na miesiąc, u mnie groszek jest po 620zł/tonę wiec ciepła woda będzie mnie kosztowała jakieś 60zł/miesiąc. A co do wizyt w kotłowni to myślę, że nie będzie tak źle. Do poprzedniego pieca (Camino - 20-sto letni) trzeba było schodzić co 1,5-2godz, żeby utrzymać temp. 60oC (jak pomyślę o zeszłej zimie to ciarki przechodzą po plecach). Pozdrawiam wszystkie żony... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na pewno nie przykryje bo komora załadowcza ma 33kg wsadu... przy kolejnym rozpalaniu odwarze 3kg groszku, parametry sterownika pozostawię jak do tej pory i zobaczę na ile wystarczy wody i jak długo będzie się palić, a może załadować całą komorę i piec zostawić na kilka dni...????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

jeśli załadujesz kocioł kalorycznym groszkiem na kilka dni grzejąc tylko wodę to smoła gwarantowana chyba że opracujesz jakąś metodę stopniowego i powolnego spalania opału . ja stosuję metodę polecaną Ci, z tym że załadowuję tak ok 5do 6 kg miało groszku plus drewno do rozpałki staram się to spalać na pełnej mocy kocioł idzie do 90 st jak dojdzie do 90 to w kotle jest już żar który przez kilka godzin utrzymuję jeszcze tą tem jak już wszystko się wypali i temperatura jest poniżej 80 wszystko wyłączam . wody faktycznie starczy na 2 dni z tym że trzeba uważać aby się nie poparzyć i mieszać z zimną ale za to mniej się jej używa . przy takim paleniu o smole nie ma mowy . wada tej metody to to że trzeba jednak co 2 dzień kocioł rozpalać zaleta czysty kocioł i optymalnie spalone paliwo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Danielek jak obiecałem wczoraj, przedstawię teraz moją propozycje rozwiązania Twoich kłopotów.

 

To co napisze poniżej, jest tylko moim rozważaniem teoretycznym nie podpartym z mojej strony praktyką. Jest to tylko zebranie teoretycznych wiadomości, które zdobyłem czytając to forum, przeglądając internet i czytając literaturę techniczną.

 

Jeżeli nie zrozumiesz tego, co bardzo skrótowo poniżej opisze i zilustruje, to nie zabieraj się do takiej przeróbki.

 

 

Widok Twojego kotła z rusztem wodnym

 

post-1266-0-00664200-1310891757_thumb.jpg

 

Na ruszt nakładamy cienką tekturę lub parę warstw gazet

 

post-1266-0-44284000-1310891794_thumb.jpg

 

Na warstwę z tekturą nakładamy dwu centymetrową warstwę plastycznej gliny

 

post-1266-0-71052000-1310891814_thumb.jpg

 

Układamy pod kątem 45* płytki szamotowe. ( w wersji testowej możesz tam cokolwiek włożyć)

 

post-1266-0-64027800-1310891837_thumb.jpg

 

 

Po modyfikacji kotła, możesz od razu rozpalić i po analizie efektów zdać relacje na forum

 

 

Pozdrawiam

Andrzej

 

ps.

Danielek przyglądając się jeszcze raz temu co narysowałem, zauważyłem moje bardzo duże niedopatrzenie.

 

A mianowicie ruchomy ruszt.

 

Z pewnością będzie on w momencie prze-rusztowania wychodził ponad powierzchnię rusztu wodnego.

Więc mała poprawka z mojej strony. Jak już ułożysz tę warstwę gliny, to należało by delikatnie prze-rusztować celem wyżłobienia rowków w dolnej warstwie gliny.

Edytowane przez Andrzej_M_
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.