Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Opinia O Kotłach


smakuss

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Mam dylemat nad wyborem odpowiedniego kotła. Co sądzicie na temat firm z poniższej listy.

 

1. Galmet

2. Sztoker

3. Red Red Eko Duo

4. Hef

5. Biecz Ogniwo Eko Plus

 

Chodzi mi o kotły z podajnikiem na ekogroszek i miał. W który z powyższych kotłów/firm najlepiej zainwestować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z mojego doświadczenia i patrząc na to co jest w ofercie na rynku oraz jeżeli zakładasz że będziesz tylko palił groszkiem lub miałem to Ogniwo Eko Plus. Decydującą rolę odgrywa tu sterownik, w którym nie trzeba dobierać parametrów spalania, reszta czynników w porównaniu do rodzaju sterownika ma raczej drugorzędna rolę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastosowanie żeliwnego, segmentowego palnika retortowego Brucer S wraz z zespołem zasilająco-sterującym umożliwia automatyczną pracę kotła. Kluczową zaletą kotła z paleniskiem retortowym jest optymalizacja warunków spalania węgla w palenisku pozwalająca na uzyskanie bardzo wysokiej czystości spalin, czyniąc kocioł urządzeniem szczególnie przyjaznym środowisku naturalnemu. Żeliwny podajnik ślimakowy daje większą trwałość i odporność na korozję, odporność na wstrząsy cieplne oraz brak efektu zmęczenia materiału. Na wyposażeniu znajduje sie również wykonany z żeliwa ruszt awaryjny. ogniwo eko plus tak jak się pytałeś w pierwszym poście.

 

Z wyrazami szacunku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do rusztu awaryjnego znalazłem jest.

Mam jednak inne pytanie. Znalazłem w instrukcji taką informację:

Jednak użytkowanie kotła przy zbyt małym

odbiorze ciepła (np. podgrzewanie wody w okresie letnim przy wyłaczonych

grzejnikach) może powodowac wykraplanie kondensatu na zewnetrznych

powierzchniach płaszcza wodnego i przyspieszone zużycie kotła.

W jaki sposób więc stosować piec wyłącznie do podgrzewania wody w okresie letnim, nie powodując przyśpieszonego zużycia kotła? Czy faktycznie jest to znaczące zużycie i czy podczas takiego palenia powinienem również obawiać się o komin?

Edytowane przez smakuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry, ale jak czytam niektóre posty to mam wrażenie, że pisze je jakiś niewyżyty przedstawiciel handlowy. A wyjazd, że najważniejszy jest sterownik to można między bajki włożyć. Gdyby tak było to już dawno zainstalowałbym ten SUPER STEROWNIK do mojego kotła i nie musiałbym w ogóle zaglądać do kotłowni. Niestety tak pięknie nie jest. Ale do rzeczy. Jako praktyka moja rada przy wyborze kotła jest taka - nie patrz na nazwy firmy tylko na rozwiązania, które stosują. Wg mnie najlepsze są kotły z wymiennikiem, w którym zastosowane są płomienice - a to ze względu na ich wysoką sprawność (patrz parowóz). Kotły półkowe (które widziałem) w mig zarastają sadzą (zwłaszcza półki poziome), przez co tragicznie tracą sprawność chyba, że czyścisz je praktycznie codziennie. Mógłbym tu sypać firmami, ale nie o to chodzi. Poproś więc w salonie danej super firmy o telefony do mających gwarancje użytkowników (mają je na pewno serwisanci) a następnie spytaj o zdanie u źródełka, zwłaszcza tego, który pali w kotle drugi sezon. Jeśli sprzedawcy będą robić wykręty to znaczy, że jest coś na rzeczy czyli kiszka. Druga moja rada jest taka, że najpierw to rozejrzyj się po składach opału co i za ile możesz kupić u siebie w okolicy. Co z tego, że będziesz miał kociołek super marki skoro już na małym mrozie wymięknie z powodu słabego opału (nowy merc na gnoju nie pojedzie). A słaby opał tej zimy miał niezwykle szeroki zasięg, może z wyjątkiem Górnego Śląska, gdzie i tak trzeba było wiedzieć know - how. Dla mnie dobrym rozwiązaniem tego problemu była wymiana palnika na wielopaliwowy. Trafiłem palnik, który pali prawie wszystko co może podać ślimak. Wiem też, że można go zastosować praktycznie do każdego kotła, bo widziałem nawet przerobionego zasypowca z owym. Trzecia rada - w końcu kiedy już po długim poszukiwaniu prawie dasz się przekonać, to przemyśl porządnie sprawę. Z kotłem jest prawie jak z babą, masz go na przynajmniej na parę ładnych lat, a rozwód jest trudny i sporo kosztuje. Co do rusztu awaryjnego to jest on generalnie ok (choć piszą, że w niektórych kotłach to porażka), ale służy głównie do spalania śmieci z ogrodu, bo jak prądu nima to pompa też nie zakręci (chyba, że masz Pan obieg grawitacyjny).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączam się do kolegi.

A co do sterownika niech wypowie się ktoś kto posiada sterownik tradycyjny i na dobranie bardzo dobrych ustawień poświęcił zakładajmy 1godzinę i od tamtej pory nic nie zmieniał, bo zakładam, że pascal141 osiągnął podobny czas, więc kto jeszcze? Również mile widziane są wypowiedzi w tej kwestii użytkowników sterownika adaptacyjnego, ile poświęcili czasu na dobór parametrów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powie ktoś, że kocioł kotłem a sterownik sterownikiem.

No i to racja.

Nie należy więc rozumieć, że super sterownik załatwi sprawę.

W przypadku sterownika, o którym piszesz, to jest to rzeczywiście inna półka.

Inne sterowniki to tylko dla amatorów pirotechnicznych wrażeń :lol: (czasem też lubię)

Jednak wiadomo, że to chodzi o technologię dobranej pary kocioł+sterownik i to daje efekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Zgadzam sie z Kolegami epoka parowozów mineła i będe beszczelny ipowiem że płomienice to jest najgorsze rozwiązanie wymiennika

A co do sterownika to ja widzę to tak .

Jak kocioł do d... to sterownik nie pomoże

Jak kocioł dobry to obojętne jaki sterownik i jest ok.

A i przede wszystkim palacz

Syfu sadzy itd.w piecu nie ma jak się odpowiednio pali. :D

PozdrA

  • Nie zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

Kolega Robogaz mógłby wyjaśnić dlaczego kotły oparte na płomieniówkach to najgorsze rozwiązanie . ,bo chyba nie o skuteczność takiego wymiennika chodzi . Zdarza się widzieć kotły z wymiennikiem półkowym . miedzy którymi pies z budą by przeleciał i nie sądzę aby to było najlepsze rozwiązanie . ale za to łatwiejsze w wykonaniu i tańsze .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dale uściślenia, by było wiadomo o czym mówimy (dokształciłem się, bo też nie wiedziałem) płomienice - rury o średnicy powyżej 200mm, płomieniówki poniżej 200mm. Sądzę że koledzy wyżej mieli na myśli płomieniówki pisząc płomienice, bo trudno by było w małym domowym kotle zmieścić rury > fi 200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

liczyłem na więcej :)

w parowozach może i może się taka płomieniówka zatkać bo jest ich tam duuużo i są długie i nie zagląda się tam pewnie co drugi dzień, w domowych warunkach raczej nie ma takiej możliwości, a przelecieć je wyciorem zajmuje średnio minutę.

Co do korozji: nie wiem czemu one miały by skorodować jakoś nadzwyczajnie szybko, skoro są takiej samej grubości ścianki (5 mm) jak reszta kotła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Nie pisze nikomu na złość tylko to jest moje zdanie a każdy ma prawo myślec inaczej

Dlatego to tak widze ponieważ lata do tyłu takie rozwiązanie w piecu szlag trafił dośc szybko

Ale to były inne czasy i może teraz jest ok.Rórki z tego pieca mam do dziś.

Ja jednak wole jak mi pies z budą preleci między półkami.

PozdrA

  • Nie zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Mam dylemat nad wyborem odpowiedniego kotła. Co sądzicie na temat firm z poniższej listy............ Chodzi mi o kotły z podajnikiem na ekogroszek i miał. W który z powyższych kotłów/firm najlepiej zainwestować?

Przypomnę, że autor tematu rozważa dylemat nad 5 kotłami, więc pisanie, że "jak zły kocioł to żaden sterownik nie pomoże" oraz "że takie i takie rozwiązanie jest złe" ni jak ma się z tematem. Chodzi o konkretne 5 kotłów!! więc można choć raz odpowiedzieć na pytanie nie odbiegając od tematu?

Edytowane przez Blackbird
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

Jeśli miałbym doradzać to chyba ogniwo eko plus przemyślana konstrukcja nowy żeliwny palnik segmentowy którego moc można zmieniać dokładając lub odejmując żeliwne segmenty lepiej pracuje na gorszej jakości paliwach niż poprzedni eko , bardzo prosty i niewielki wymiennik rurowy łatwy do czyszczenia no i udział instytutu z Zabrza w projekcie gwarantuje że spalanie w tym kotle będzie najbardziej optymalne zwłaszcza w połączeniu z adaptacyjnym sterownikiem

można się też zastanowić na sztokerem połączenie podawania jak w ślimakowcu ze spalaniem na ruszcie jak w tłokowcu może pracować od 2kw więc latem z grzaniem wody nie powinno być problemów mało jest opinii ale te co są to pozytywne . firma z pleszewa

godny uwagi jest też hef ale najlepiej z palnikiem master m to ten palnik o którym wspominał w swoim poście pascal141 może spalać groszki kamienne brunatne biomasy z miałami itp firma też od dawna na rynku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.