Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Poradnik: Jak Palić W Kotle Z Podajnikiem Tłokowym


ChuckM

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. po dłuższych przemyśleniach postanowiłem napisać poradnik jak palić w piecu z podajnikiem tłokowym. Wiedzę zawartą w tym poradniku opieram na własnych obserwacjach oraz na poradach i doświadczeniu innych użytkowników tego forum i nie tylko. Mam nadzieję że ten poradnik przyda się wielu nowym użytkownikom pieców z podajnikiem tłokowym oraz tym już bardziej obeznanych którzy chcą coś delikatnie poprawić .

 

Na samym początku chciałbym podjąć kwestie ?tłok a ślimak? użytkownicy Kotłów z podajnikami tłokowymi powinni sobie zdać sprawę że nie da rady uzyskać tak dokładnego podawania jak na podajniku ślimakowym! Nie ważne czy mamy sterownik z technologia PID lub Fuzzy Logic która i tak działa na bardzo małej ilości kotłów z tłokiem, podawana jest jedna dawka paliwa o takiej samej wielkości lecz dawki te różnią się wielkością ze względu na różnorodność tłoków dostępnych na rynku. Dawki paliwa w tłoku zależą również od ilości paliwa w podajniku, jeśli podajnik jest pełny dawka podawana przez tłok może być minimalnie większa gdy w podajniku jest już końcówka opału. Przez podawanie praktycznie takiej samej dawki paliwa piece z tłokiem trudniej jest wysterować i nie są takie elastyczne w ustawieniach jak ślimaki. Problemem może być również duża ilość sadzy wytwarzana przez piec najczęściej powodem tego są złe ustawienia sterownika. Najważniejszym plusem podajników tłokowych jest bardzo duża akceptacja różnych rodzajów paliwa od miału, groszku, eko-groszku, pellet i inne.

 

Na samym początku musimy pamiętać aby opał w podajniku był SUCHY ! mokry opał zazwyczaj miał mają tendencje do ?zawieszania? się w podajniku! Mokry opał powoduje również rdzewienie elementów podajnika. Musimy się zastanowić najlepiej sprawdzić samemu jakim rodzajem opału będzie paliło się nam najlepiej i najtaniej ! w większości przypadków dla podajników tłokowych opłaca się palenie miałem lub różnych rodzajów mieszanek: miał z eko-groszkiem, eko-groszek ze zbożem itd. Zależy to również w jakim rejonie polski mieszkamy im dalej na północ tym ceny wyższe. Ze spalania miału produkowana jest duża ilość popiołu z eko-groszku dużo mniejsza ( zależy również jaki ten eko-groszek mamy). Konkretny rodzaj opału dobrać najlepiej jak już będziemy obeznani jak nasz kociołek ustawiać ponieważ każdy rodzaj opału wymaga trochę innych nastaw. Warto również zaznaczyć że raczej nie ma ?uniwersalnych? nastaw każdy musi sobie je dobierać indywidualnie może jednak się zdarzyć że czyjeś ustawienia jakimś trafem będą pasowały również dla naszego kociołka.

 

Początek ustawiania sterownika najlepiej podzielić sobie na elementy.

 

- ustawienia: przerwy podawania oraz siły dmuchawy gdy piec jest w trybie PRACA,

 

- ustawienia: czasu oczekiwania(co ile ma załączać się dmuchawa), krotności, czas przerwy podtrzymania ( jest to parametr czas oczekiwania * krotność), siła dmuchawy w podtrzymaniu oraz czas przerwy w podtrzymaniu < dla pieca gdy jest w trybie PODTRZYMANIE

 

- ustawienia: temperatura kotła, temperatura CWU, histereza.

 

Temperaturę kotła musimy dobrać sobie indywidualnie dla jednych lepiej jest mieć niższą temperaturę na piecu a mocniej rozkręcony zawór mieszający ja osobiście preferuje wyższą temperaturę na piecu i mniej odkręcony zawór mieszający, według moich doświadczeń z piecem mocniejsze nagrzanie pieca i skręcony zawór mieszający powodują wolniejsze wychładzanie się kotła a co za tym idzie piec dłużej pozostaje w podtrzymaniu. Lecz jak pisałem wcześniej najlepiej sprawdzić to na ?własnej skórze? .Temperatura CWU nie może być większa niż temperatura na kotle, duże ustawienie temperatury CWU np. 50 stopni i małej w stosunku do kotła 52st. będzie powodowało długie nagrzewanie się wody w zbiorniku co mija się z celem. Histerezę ustawić w granicy 1-2 stopni zbyt duża histereza powoduje wychładzanie się kotła. Kocioł najlepiej zacząć ustawiać gdy rozpalamy w kotle. Na początek najlepiej przyjąć sobie np. przerwę w podawaniu 200-250 sec i dmuchawę 30%. Po kolejnym podaniu paliwa obserwujemy palnik! Paliwo powinno być na ? powierzchni palnika jeśli przed podaniem kolejnej dawki paliwa na palniku jest sam żar to znaczy że zbyt rzadko podajemy paliwo. Po podaniu paliwa ogień nie może również ?buchać? oznacza to również zbyt rzadko podawany jest opał. Nie możemy dopuścić do tego że żar cofnie się całkowicie za palnik w kierunku podajnika. Pilnować trzeba również aby niedopalony węgiel nie spadał do popielnika jeśli się tak dzieje znaczy to że podajemy opał za często. Jeśli opał się szlakuje mamy za dużą dmuchawę lub jest to po prostu wina opału. Zbyt małe ustawienia dmuchawy mogą powodować powstawanie sadzy, za duża dmuchawa będzie wychładzała kocioł i ogrzewała komin zamiast kotła, będzie także za szybko wypalała opał na palniku. Jeśli mamy już równowagę czyli kolejne podanie opału nie zwiększa bardzo ognia lub nie pozostaje sam żar na palniku przed kolejnym podaniem a w popiele znajdują się niedopalone kawałki węgla zwiększamy delikatnie dmuchawę lub przedłużamy przerwę podawania musimy to sami wyczuć lecz trzeba pamiętać o elementach wymienionych wyżej ! jeśli kocioł dojdzie nam już do zadanej temperatury ustawiamy czas oczekiwania jest to parametr który odpowiada co ile minut załączać ma się dmuchawa na przedmuchy kotła . Ustawienia tego parametru zależą głównie od tego jaką mamy instalację ? duże straty ciepła niskie ustawienie parametru np. 3 min. małe straty ciepła, duże ustawienie parametru np.8 min. Parametr ten musimy ustawić tak aby na palniku ciągle się żarzyło! ( przedział najczęściej od 3 min do 10min najlepiej zacząć od 5min) w skład tego ustawienia wchodzi również Czas przedmuchu w podtrzymaniu oraz obroty podtrzymania. Zbyt długi czas i duże obroty dmuchawy powodują tylko wypalanie się opału na palniku. Czas przedmuchu najczęściej jest w granicy od 20sec do ok 35 sec na początek najlepiej zacząć od najmniejszej wartości. Obroty podtrzymania są równe lub minimalnie mniejsze od obrotów dmuchawy w trybie praca. Jeśli uda nam się utrzymywać żar nie będzie powodowało to nadmiernego dymienia a co za tym idzie produkcji sadzy. Ostatnim parametrem jest Krotność! Oznacza on co który przedmuch ma zostać podane paliwo na palnik w trybie podtrzymania. Obliczamy to czas oczekiwania np. 5 minut * krotność 5 = 25minut więc co 25 minut w trybie podtrzymania zostanie podane paliwo na palnik. Paliwo musi być podawane tak często aby przedmuchy nie spowodowały całkowitego wypalania się opału na palniku i cofnięcie się żaru poza palnik w kierunku podajnika. Parametr ten ustawiamy już krotnością. Po pierwszych ustawieniach musimy obserwować kociołek jak sobie radzi gdy spadnie nam temperatura na kotle i zobaczymy ze paliwo jest np. za późno podawane to wprowadzamy korektę i obserwujemy dalej kolejne wprowadzamy po dłuższym czasie np. po 2 godzinach.

 

Mam nadzieję że niczego nie pokręciłem i nie zostanę zjechany za ?złe doradztwo?. Liczę na wasze opinie i poprawki co do poradnika. Myślę że nie jednej osobie przyda się taki poradnik bez potrzeby zakładania kolejnych tematów z cyklu ?jak palić w?.?. Na samym końcu dodam jeszcze raz że ten poradnik nie mógł by powstać bez wiedzy wielu z Was.

 

 

 

Pozdrawiam >ChuckM<!

 

 

  • Nie zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za zebranie informacji. Jesteś bardzo miły, że dzielisz się z innymi swoimi doświadczeniami. Przejrzysty materiał.

Jako, że temat świeży podłączam się do tego wątku z zapytaniem:

 

Jak palić w tłokowcu miałem?

 

Piec kupiłam i zainstalowałam w styczniu. I testuje teraz różne paliwa, aby sensownie dokonać wiosną zakupu opału na następny sezon.

Teraz testuję miał. Dobry. Mało mułu dużo granulek i małych kawałków węgla. Ale mokry. W worach był zmarznięty na kość. Podsuszam, ale mimo tego zawiesza mi się niemiłosiernie w podajniku i bardzo spiera na palenisku, tworząc wrecz jednolita skorupę. dmuchawę zmniejszałam do 20 proc. i przysłonę na dmuchawie - maksymalnie jak się tylko dało. Paliwo zawiesza się na przejściu miedzy zasobnikiem a podajnikiem. Podejrzewam, że powstaje spiek pod wpływem ciepłego powietrza i dymku ze sfery paleniska.

Widziałam ten piec (Pleszew Kotłobud) jak pracował na miałach zanim zdecydowałam się na zakup akurat tego.

Czy to problem opału, czy ustawień? Czy skutek tego, że miał jest nadal zbyt wilgotny...??

Mieszałam też groszek z tym miałem i tez miał tendencje do zawieszania. Boję się kupować kilka ton miału na najbliższy sezon, że będę miała takie problemy... Zasobnik jest bardzo dobrze skonstrowany. Na prawdę silne spadki.

Ustawiam też podawanie dośc czesto, bo ogień podchodzi w stronę podajnika. Spieki blokują opadanie do popielnika i na palenisku zalega za duzo popiołu.

Proszę o rady!!!

Zdecydowałam się na tłokowca, aby nie być zależną od ekogroszku, którego ceny wariują. Ale widzę, że palenie miałem to nie takie proste... Inne paliwa (zrebki, trosiny, pelett) sa albo nieopłacalne albo niedostępne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli twierdzisz że próbowałaś już wszelkich ustawień dmuchawy to wina może leżeć albo po stronie wilgotnego miału lub jego właściwości. Wysusz dobrze ze 2 worki miału i zbadaj co się będzie dziać jeśli problem będzie nadal to kup 2 worki z innego źródła, wysusz i zobacz jak będzie się palić jeżeli problem zniknie wiadomo że to wina opału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak zrobię! Suszę już opodal czopucha pół wiaderka miału. Zobaczę, czy będzie się spiekał także przy niskich nastawach dmuchawy.

Na składzie pan powiedział, że polski miał z reguły się spieka, zaś syberyjski - nie, ale za to jest bardzo smolisty.

Jak sprawdzacie, czy miał jest dobrze wysuszony? Odpowiedni do palenia?

 

Na tym forum ktoś PISAŁ, ŻE MIAŁ trzyma na dworze, bez przykrycia i jak tylko rozmarznie - ładuje do zasobnika. (??????????)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

idealnie wysuszony miał gdy przerzucimy go z "kupki na kupkę" to będzie się "kurzył". Ja z reguły gdy widzę że miał jest mokry wysypuję 3 worki w pobliżu pieca. Pomieszczenie gdzie jest piec mam zamknięte (drzwi ocieplone od kotłowni) w samej kotłowni jak kiedyś mierzyłem temperaturę mam ok 25 stopni. więc ciepło i miał dobrze i szybko schnie. Pomysł z zamarzaniem miału nie wygląda zbyt dobrze jeśli miał zamarza na dworze i tworzą się grudy to znaczy że był mokry i woda w nim zamarzła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wobec tego wiem, że dawałam mokry miał. Stąd może i duże spieki, bo miał tworzy grudy z nadmiaru wilgoci...

Obawiam się suszyć na podłodze, że kurz zanieczyści dmuchawę i silnik. W mojej kotłowni nie jest tak ciepło. Rozsypię miał na kartonie dalej od pieca.

Zaraz będzie mi szedł ekogroszek, bo muszę odpocząć od ciągłego myślenia jak się pali i biegania do pieca...

:)))))

 

Jak próba z miałem się uda, to kupię go, przesuszę dobrze i zworkuję (tak po pół woreczka), aby mi się dobrze dosypywało do zbiornika lub mieszało z eko.

 

Kto miesza miał z ekogroszkiem i jakie macie tego efekty? Jak razem sie spalają dwa rodzaje paliwa? Ja trochę spaliłam miału (mokrego) i czeskiego ekogroszku. Miał podniósł kaloryczność. Paliło sie lepiej, ale opał tez sie zawieszał... Lepiej szedł, gdy miał stanowił ok 1/3 - 1/4 cześć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kombinowałem z mieszaniem paliw. Głównie miał + eko-groszek, jest kilka kg mniej w spalaniu w porównaniu z samym miałem. Aktualnie palę samym miałem i spala mi ok 22kg na dobę dodam że palę miałem o kaloryczności 25-26 a jak robiłem mieszanki to z eko o kaloryczności 27-29 zależy jak udało mi się kupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz u mnie idzie eko Peklorz z orginalnych 20 kg worków (po 920 zł - o zgrozo!) Cudo! W końcu dmuchawa nie pracuje cały czas. Tylko przedmuch na podtrzymanie żaru i w trakcie pracy podajnika. Eko sie żazy i spokojnie oddaje temperaturę. Bez przedmuchiwania i chłodzenia pieca.

Sprawdzę jeszcze miał - suchy i kaloryczny. Tylko na wschodzie Polski o niego trudno.

Jak próba z miałem nie wyjdzie, to będę sobie pluła w brodę, że nie kupiłam z retortą - sprawniejszego i lepszego w programowaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co 5 min nadmuch 25sec. krotność aktualnie 6 więc co ok 30 minut podawana jest dawka paliw. Skorupa z miału na palniku Ci się robiła może dlatego że zbyt często dmucha w podtrzymaniu.

 

Juz biegnę zmienic ustawienia... :))

A na miale to dmuchawa chodziła non stop, bo piec nie osiągał temperatury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko powiedzieć wszystko zależy od budowy palnika dla jednych będzie to 20% dla innych 30%. Jak wielu użytkowników pisało w tym roku jest trudno o dobry ekogroszek nawet ten oryginalny Pielkorz nie zawsze jest taki piękny więc jeszcze raz Obserwacje- Wnioski- korekty B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Peklorz w tłokowym przy plusowych temperatrurach stwarza problem zbyt malej objętości opału. Żar przesuwa się zbyt blisko tłoka. Bardzo mało popiołu i robi się pustka na palenisku. Żaru mniej. Temperatura spada, nadmuch zaczyna wiać coraz dłużej. Wychładza piec... temperatura spada... Zadanie opału co 13 min było odpowiednie przez kilka godzin. Byłoby ok, gdyby objętość była większa!

Co radzicie? Zmniejszyć siłę nadmuchu?

Tłok to chyba jednak miałowiec...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pozwolę sobie się nie zgodzić

tłokowiec tak samo dobrze może pracować na groszku, ekogroszku i miałe. Kwestia tylko odpowiednich ustawień. Tak samo jak w trybie praca dobierasz moc za pomocą przerwy podawania i ustawiasz odpowiednie spalanie za pomocą mocy nadmuchu, w trybie podtrzymania też musisz odpowiednio podawać paliwo i ustawić czas i ilość przedmuchów by palenisko nie wygasło. Skoro żar się cofa w potrzymaniu, wiosek ten sam co w pracy za dużo powietrza, za mało węgla. Powinieneś kocioł tak ustawić by bez poboru ciepła mógł stabilnie pracować dniami a nawet tygodniami i być gotowy by podnieść się do grzania co czy cwu. Jest tu oczywiście problem minimalnej mocy palnika poniżej której żar faktycznie sie cofa i powstaje część płyty paleniskowej pokrytej popiołem która tylko wychładza kocioł i powoduje nadmiar powietrza w spalinach i wychładzanie dodatkowe wymiennika. Ja sobie z tym radze zasklepiając pierwsze trzy rzędy otworów od strony popielnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nikt tego nie kwestionuje i więcej mam nadzieje, że każdy który sie decydował na tłok zdawał sobie sprawę z wad jak i zalet tego rozwiązania podawania.

bardzo sobie cenię po pierwsze "kompaktowość" swojego tłokowca, po drugie uniwersalność co do granulacji paliw, a po trzecie możliwość spalenia z nawet dobrym skutkiem spiekającego się opału. W retorcie było by to dość trudne z uwagi na mniejszą powierzchnie retorty i budowę komory spalania. Brucer tu jest wyjątkiem, ale i tam są swoje problemy i niedoskonałości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko powiedzieć wszystko zależy od budowy palnika dla jednych będzie to 20% dla innych 30%. Jak wielu użytkowników pisało w tym roku jest trudno o dobry ekogroszek nawet ten oryginalny Pielkorz ...

Ja palę miałem Kazimierz-Juliusz mieszanym ze zrębkami/trocinami w proporcjach 30-90% miału zależnie od pogody, a kocioł mam ogromnie przewymiarowany, czyli za duże paleniskowink.gif na mój mały segment. No i daje się to sterować pod warunkiem suchości obu składników - biorę w garść i wiem. Bardzo fajna ta Twoja instrukcja, gratulacje - nie było takiej na razie od użytkownika, w każdym ja razie nie pamiętam od 2009 !

Dodam niewielkie usprawnienie do obserwacji spalania bez wietrzenia paleniska (zmienia to warunki spalania i zadymia kotłownie).

Otóż wyciąłem sobie kółeczkiem szklarskim szybkę żaroodporną ze starej kuchenki gaz i wstawiam sobie zamiast drzwiczek - obserwacja non stop i regulowanie parametrów tym samym łatwiejsze! Dla majsterkowiczów proponuję pospawanie ramki i tulejek do zawiasków, i prostego rygielka, to będzie jeszcze łatwiej. Szybka jest =4mm, czyli trzeba ją postukać od spodu wzdłuż ryski, inaczej źle pęka.

 

PozdrA.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się że komuś podoba się moja praca :) wprowadził bym jeszcze parę poprawek w tym poradniku, pisałem go dość późno i jest parę błędów ale niestety nie mogę już edytować postu :unsure: z Twoim pomysłem na tą szybę i obserwację super sprawa trzeba będzie pomyśleć nad czymś takim :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmniejszyłam nadmuch do min. Zmniejszyłam przerwy w podawaniu paliwa (więcej opału na palenisko). Na podtrzrmaniu zadałam przedmuch co 2 min 10 sek. (było co 5 min 25 sek). Czekam na odpowiedź kotła.

 

PROSZĘ! Wytłumaczcie kobiecie (!!!) jak mam tymczasowo zasklepiać dziury na palenisku, aby nie tworzyło się za dużo popiołu i nadmuch nie wychładzał tak pieca. To świetny pomysł! U mnie gwoździe odpadają, bo dziurki są tak jakby łezkowate, podłużne...

Na jakość Peklorza nie narzekam. Popiół jak sypki puder. Śladowo spieków (może to resztki miału z zasobnika?)...

 

Na jakim biegu trzymacie pompę co? Jest na najw7yzszym. Czy przy dodatnich - obiżyć na średni bieg? Mam duże prz3ekroje rur 9grawitacja).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.