Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Zasilanie Z Zec + Wymiennik = Kłopoty.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich forumowiczów.

 

Jest to mój pierwszy dzień na forum, jednocześnie pierwszy temat.

 

Mam problemy z instalacją ogrzewania w budynku przemysłowym.

Instalacja oparta jest na zasilaniu z ekologicznej ciepłowni zewnętrznej. Następnie dwa wymienniki zasilają stronę odbiorcy. W samym obiekcie ogrzewanie realizowane jest m in za pomocą ...nastu central nawiewno-wywiewnych wyposażonych w wymienniki krzyżowe do odzysku ciepła. Całość realizuje kilku-kilkunastokrotną wymianę powietrza w obiekcie na godzinę.

 

Długo by o tym pisać, ale nie o przechwalanie tu chodzi ;)

 

Mój problem polega na tym, że zupełnie nie znam się na tego typu instalacji, moja szczypta wiedzy pochodzi z praktyczno-logicznej analizy systemu.

 

A kłopoty są z dogrzaniem pomieszczeń, zwłaszcza w takich mrozach jak ostatnio (-18 do -23 stopnie)

 

Sytuacja wygląda następująco:

Po stronie odbiorcy brakuje energii, oraz temperatura uzyskiwana na kolektorze jest niższa od nastawionej(i projektowo założonej).

Po stronie zasilania temperatura czynnika grzewczego jest znacznie niższa od tej z tabeli opisującej poziom temperatur zasilania i powrotów w zależności od temperatury zewnętrznej( do wymienników dociera 89 stopni, a z tabeli wynika że powinno być 131), ale powrót ma temperaturę wyższą niż w tabeli dla 89 stopni zasilania.

 

Efekt:

 

Odbiorca ma zimno i nie może prowadzić działalności (wymagana stosowna temperatura pomieszczeń ze względów technologicznych)

Dostawca ma zbyt małą deltę t i twierdzi że nie podniesie parametru zasilania ze względu na zbyt małe schłodzenie powrotu.

Odbiorca oskarża Dostawcę o niedotrzymanie temperatury zasilania.

Dostawca oskarża Odbiorcę o zbyt wysoką temperaturę powrotu, twierdząc że to wina odbiorcy.

 

Podziałem własności instalacji jest wymiennik(należy do dostawcy, dobór również przez dostawcę).

 

Jeżeli temat ten nie powinien się znaleźć w tym dziale, to z góry przepraszam i proszę o wskazówkę gdzie mogę się z tego typu sprawą zwrócić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemu nie da się zdiagnozować na odległość, i trochę mało danych aby ustalić co jest przyczyną problemów. Dostawca ma rację że trudno jest dostarczyć ciepło jeżeli zbyt wysoka jest temperatura powrotu, ciepło to tak jak napisałeś "delta t" i przepływ. Na granicy dostawy problemem może być zdyt mały wymiennik, a po stronie odbiorcy też może być kilka problemów min zbyt mała pompa, czy wadliwie dobrane nagrzewnice. Ktoś węzeł i CO projektował, i dobierał urządzenia i to właśnie projektant powinien zdiagnozować problem. Na forum bardziej można pogdybać niż coś konkretnego ustalić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznę od tego, że centrale wentylacyjne generalnie nie służą do ogrzewania pomieszczeń tylko do przygotowania powietrza do wymiany. Aby ogrzać pomieszczeni potrzebne są nagrzewnice wewnętrzne lub klima konwektory. Nie chcę tu wchodzić w szczegóły ale często jest ten błąd popełniany. Wiem to bo nadzoruję wiele instalacji wentylacyjnych z wykorzystaniem central i klima konwektrów (w dużych obiektach). Ponadto jeśli chodzi o parametry czynnika to dostawca powinien zapewnić odpowiednie parametry zgodnie ze złożonym wnioskiem i podpisana obopólnie umową przez dostawcę i odbiorcę energii i to od niego trzeba wymóc odpowiednie parametry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemu nie da się zdiagnozować na odległość, i trochę mało danych aby ustalić co jest przyczyną problemów. Dostawca ma rację że trudno jest dostarczyć ciepło jeżeli zbyt wysoka jest temperatura powrotu, ciepło to tak jak napisałeś "delta t" i przepływ. Na granicy dostawy problemem może być zdyt mały wymiennik, a po stronie odbiorcy też może być kilka problemów min zbyt mała pompa, czy wadliwie dobrane nagrzewnice. Ktoś węzeł i CO projektował, i dobierał urządzenia i to właśnie projektant powinien zdiagnozować problem. Na forum bardziej można pogdybać niż coś konkretnego ustalić.

 

Przy max przepływie po stronie odbiorcy, różnica ciśnień jest w granicach 0,7 atm., co (jak się nie mylę) sugeruje dość duże wymuszenie przepływu. Nie ma pomiaru przepływu po stronie odbiorcy, mógłbym jedynie sprawdzić wydajność pomp na kolektorze, przemnożyć to przez jakiś raczej na oko wyznaczony współczynnik który z jednej strony miałby redukować przepływ ze względu na "opór" ciepłociągów, a z drugiej strony kompensować go w wyniku zastosowania pomp wspomagających zainstalowanych przy każdej z central.

 

Zacznę od tego, że centrale wentylacyjne generalnie nie służą do ogrzewania pomieszczeń tylko do przygotowania powietrza do wymiany. Aby ogrzać pomieszczeni potrzebne są nagrzewnice wewnętrzne lub klima konwektory. Nie chcę tu wchodzić w szczegóły ale często jest ten błąd popełniany. Wiem to bo nadzoruję wiele instalacji wentylacyjnych z wykorzystaniem central i klima konwektrów (w dużych obiektach). Ponadto jeśli chodzi o parametry czynnika to dostawca powinien zapewnić odpowiednie parametry zgodnie ze złożonym wnioskiem i podpisana umową przez odbiorcę energii i to od niego trzeba wymóc odpowiednie parametry

 

Tu wychodzi temat mojej niewiedzy, a raczej błędnego nazewnictwa(centrala nawiewno-wywiewna). Otóż centrale te są to produkty firmy VTS Klima i oprócz wymienników krzyżowych, wyposażone są w nagrzewnice, co daje razem moce znamionowe każdej z nich na średnim poziomie ok. 150kW. Do tego stosowna automatyka regulująca m. in. temperaturę "wdmuchiwanego" powietrza w granicach do 28 stopni. Problem że na automatyce T nast = np 21 stopni, a T dost. = 16, co wskazywałoby że dostarczona ilość energii jest za mała.?

Czy wiecie może jak jest z tą temperaturą powrotu? Czy to odbiorca może spodziewać się konsekwencji gdy temp powrotu jest za wysoka?

Na moje to jest absurd, gdyż wydaje mi się że jeżeli temp powrotu jest za wysoka to znaczy że problem jest w sprawności wymienników. Ile mogę też sobie wyobrazić to sprawność wymienników będzie wprost proporcjonalnie zależeć od temperatury zasilania.?

Temperatura powrotu zależeć będzie ot temperatury czynnika po stronie odbiorcy i prędkości przepływów po obu stronach(im dłużej obiegi będą miały ze sobą "pozorny kontakt" w wymienniku, oraz im większa będzie różnica wspomnianych temperatur, tym mocniej powrót po stronie pierwotnej będzie ostudzony). I teraz, jeżeli temperatura po stronie wtórnej nie osiągnęła jeszcze żądanego poziomu 70 stopni (ma ok 56st.), a powrót jest zbyt wysoki(zasilanie 95st., powrót 75 st), to problem chyba leży po stronie wymiennika (jest za słaby, aby przy zadanych parametrach zasilania mógł przekazać stosowną ilość energii).

Jeżeli moje przemyślenia co do wymienników pokrywają się choć trochę z prawdą, to znaczyłoby że przebieg charakterystyki mocy w funkcji temperatury czynnika zasilającego ma przebieg rosnący. A więc zdolność przekazania mocy rośnie wprost proporcjonalnie do wzrostu temperatury na wejściu do wymiennika od strony pierwotnej(zasilania). Na dodatek im większa różnica temperatur: zasilania po stronie pierwotnej i temp po stronie odbiorcy, tym lepiej dla procesu przekazywania energii.

Mam nadzieję że aż za bardzo nie przynudzam. Gdyby ktoś zechciał przeanalizować mój tok rozumowania i stwierdzić czy tak jest, czy też jestem w błędzie, lub też pomijam jakiś inny czynnik mający znaczący wpływ na ten proces, będę wówczas dozgonnie wdzięczny :D

 

 

I przede wszystkim dziękuję za zaskakująco szybką odpowiedź na moje wstępne zapytanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich forumowiczów.

 

Jest to mój pierwszy dzień na forum, jednocześnie pierwszy temat.

 

Mam problemy z instalacją ogrzewania w budynku przemysłowym.

Instalacja oparta jest na zasilaniu z ekologicznej ciepłowni zewnętrznej. Następnie dwa wymienniki zasilają stronę odbiorcy. W samym obiekcie ogrzewanie realizowane jest m in za pomocą ...nastu central nawiewno-wywiewnych wyposażonych w wymienniki krzyżowe do odzysku ciepła. Całość realizuje kilku-kilkunastokrotną wymianę powietrza w obiekcie na godzinę.

 

Długo by o tym pisać, ale nie o przechwalanie tu chodzi ;)

 

Mój problem polega na tym, że zupełnie nie znam się na tego typu instalacji, moja szczypta wiedzy pochodzi z praktyczno-logicznej analizy systemu.

 

A kłopoty są z dogrzaniem pomieszczeń, zwłaszcza w takich mrozach jak ostatnio (-18 do -23 stopnie)

 

Sytuacja wygląda następująco:

Po stronie odbiorcy brakuje energii, oraz temperatura uzyskiwana na kolektorze jest niższa od nastawionej(i projektowo założonej).

Po stronie zasilania temperatura czynnika grzewczego jest znacznie niższa od tej z tabeli opisującej poziom temperatur zasilania i powrotów w zależności od temperatury zewnętrznej( do wymienników dociera 89 stopni, a z tabeli wynika że powinno być 131), ale powrót ma temperaturę wyższą niż w tabeli dla 89 stopni zasilania.

 

Efekt:

 

Odbiorca ma zimno i nie może prowadzić działalności (wymagana stosowna temperatura pomieszczeń ze względów technologicznych)

Dostawca ma zbyt małą deltę t i twierdzi że nie podniesie parametru zasilania ze względu na zbyt małe schłodzenie powrotu.

Odbiorca oskarża Dostawcę o niedotrzymanie temperatury zasilania.

Dostawca oskarża Odbiorcę o zbyt wysoką temperaturę powrotu, twierdząc że to wina odbiorcy.

 

Podziałem własności instalacji jest wymiennik(należy do dostawcy, dobór również przez dostawcę).

 

Jeżeli temat ten nie powinien się znaleźć w tym dziale, to z góry przepraszam i proszę o wskazówkę gdzie mogę się z tego typu sprawą zwrócić.

temat jest do rozwiązania i wykonania aby to grzało bo do tego to jest stworzone ale diabeł tkwi w szczególach

podejzewam że nagrzewnice zostały dobrane dla parametru zasinia 90/70st

trzeba okrelsić przepływ czynnika masowy oraz czy przypadkiem nie zostało błednie podłaczone ,gdzyż zasada jest jedna jak nie da sie temperaturą to trzeba przepływem

jesli powinno iśc na nagrzewnicę 90st a idzie ok 85 to wywtrczy zwiekszyć przepływ czynnika i powinno być ok

pomijam fakt czysto prawny że skoro umowa jest na 130st to tyle powinno być

pytanie jeszcze czy centrale są firmy V..S ,czy inne bo jesli te pierwsze to juz z nich nic więcej nie wyciągniesz

 

tyle co możnapo[pisac w tym temacie ,żeby sprawdzić czy da się coś wykecić z tego układu trzeba go przejżeć od strony montażowej i posprawdzac temperatury i ustawienia automatyki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.