Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Zapowietrzające Się Grzejniki.


Robert0101

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam problem z zapowietrzającymi się grzejnikami na poddaszu - panele stalowe. Na dole jest OK, natomiast na poddaszu jest w nich codziennie odrobinę powietrza. Niby grzeją, ale po odkręceniu ręcznego odpowietrznika przez 5 sekund wylatuje dość konkretnie powietrze. Skąd się może brać. W instalacji jest cisza, nic nie bulgocze. Na piecu 60-65 stopni. Ostatnio przerabiałem moją instalację o czym pisałem TUTAJ. Proszę o sugestie. Pozdrawiam.

post-5010-0-24240500-1298445777_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ten zawór przed odpowietrznikiem na pionie to jest otwarty czy zamknięty?

Dobrze by było, żeby odpowietrznik na pionie był poniżej naczynia, które powinno być PRAWIDŁOWO zainstalowane. Zapomniałeś również o filtrach przed pompami.

post-6286-0-62275300-1298454188_thumb.jpg

Edytowane przez reaper
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio przerabiałem instalację o czym pisałem TUTAJ.

No i wielka szkoda, że nie przerobiłeś tego wg schematu, jaki zaproponował Paweł26. Propozycji vr5 nawet nie będę komentował, a za komentarz niech posłuży cytat...A może lepiej by było tylko odciąć dopływ ciepłej wody do naczynia wzbiorczego? ...

(sic!)

 

Miałem problem bo przez naczynie przelewała się woda i słabo szło ciepło w grzejniki.

Problemem było podłączenie powrotu pod naczynie, a nie rury wznośnej, którą teraz de facto odciąłeś.

 

Teraz jest OK.

Mylisz się, jest cholernie daleko od OK. To nie jest sztuka przeczytać setkę tematów i obejrzeć setkę schematów, sztuką jest to zrozumieć. Wbrew temu co sądzisz (zapewne część użytkowników tego forum sądzi podobnie), hydraulikiem nie staniesz się tylko dlatego, że posiadłeś tajemną wiedzę lutowania miedzi.

Pozwól, że wyjaśnię Tobie coś więcej.

Przy instalacji z piecem na paliwa stałe w układzie otwartym, należy piec połączyć z naczyniem wzbiorczym za pomocą rury wznośniej. Rurę wznośną podłączamy do spodu naczynia wzbiorczego. Na tej rurze nie może się znajdować nic, co zakłócałoby swobodny przepływ wody pomiędzy piecem, a naczyniem. Żadnych pomp, żadnych zaworów NIC!, goła rura i najlepiej jak na rurze nie stosujesz kolan, a łuki. W układzie z jednym piecem wystarczy tylko ta rura wzośna, ale w układzie z dwoma piecami (jak u Ciebie) należy jeszcze zastosować rurę bezpieczeństwa, którą podłącza się z częścią powietrzną naczynia, od góry. Nie łączymy naczynia z powrotem instalacji, a ewentualne wolne wyjścia zaślepiamy korkiem.

Na Twoim schemacie widać iż na rurze wznośnej pieca, znajduje się :

1. zawór kulowy

2. pompa, która wymusza obieg przeciwny niż wymagany

3. zawór kulowy, który zamykasz w przypadku nie palenia w kominku i tym samym odcinasz piec od naczynia wzbiorczego

4. zawór zwrotny, którego kierunek działania zamyka połączenie naczynia z piecem.

Możesz to przerobić wg mojej propozycji, albo dalej uważać, iż wszystko masz dobrze i nic robić nie będziesz , bo przecież niedawno przerabiałeś. Nie moja instalacja, nie będę się kłócił, ale uprzedź swoich bliskich, że skonstruowałeś małą bombkę w kotłowni.

 

Wstawiłem wczoraj odpowietrzniki automatyczne w te grzejniki. Zobaczymy co będzie.

Będzie tak samo źle jak jest teraz, z tą tylko różnicą, że nie będziesz ciągle odpowietrzać grzejników, bo zrobi to automat.

Edytowane przez reaper
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i wielka szkoda, że nie przerobiłeś tego wg schematu, jaki zaproponował Paweł26.

 

OK jeszcze nic straconego, z tym, że niestety "czystej rury" z pieca nie posiadam, co jest ewidentnym błędem "fachowca" który to robił. Muszę więc zrobić tak, żeby było w miarę dobrze i bezpiecznie wykorzystując istniejącą instalację bo po prostu nie będę kuł w ścianach w domu, do którego wprowadziłem się rok temu.

Połączenie rury z kominka i pieca mogę zrobić na strychu, czyli nad rozdzielaczami, a nie tak jak w Twoim schemacie niżej. Dokładnie tak jak na schemacie wspomnianego przez Ciebie Pawła26.

 

Mylisz się, jest cholernie daleko od OK. To nie jest sztuka przeczytać setkę tematów i obejrzeć setkę schematów, sztuką jest to zrozumieć. Wbrew temu co sądzisz (zapewne część użytkowników tego forum sądzi podobnie), hydraulikiem nie staniesz się tylko dlatego, że posiadłeś tajemną wiedzę lutowania miedzi.

Pozwól, że wyjaśnię Tobie coś więcej.

Zdaję sobie sprawę, że nie jest OK. Zdaję sobie sprawę również z faktu, iż nie jestem hydraulikiem. W związku z powyższym piszę o moich problemach z instalacją na tym forum licząc na pomoc. Jeśli chodzi o fizyczne wykonanie instalacji nie będzie problemu.

Jutro sobota więc będę miał możliwość na spokojnie podziałania.

Więc dla pewności - czy ten schemat będzie w miarę OK. Czy problem z zapowietrzaniem grzejników zostanie wyeliminowany. Czy efektywność grzania nie zmaleje w porównaniu do mojej pierwotnej instalacji, w której rura z pieca była na górze naczynia i leciała z niej ciągle woda po dporym ciśnieniem. Aha jeszcze jedno, czy jest sens zostawiać odpowietrznik na tej rurze jeśli podepnę ją pod dół naczynia.

PS: proszę nie podejrzewać mnie o brak świadomości konieczności otworzenia zaworów przy kominku przed jego rozpaleniem

post-5010-0-10974900-1298617381_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.