Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Grubość Blachy Kotła ?


zenekw

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, od jakiegoś czasu czytam To forum ponieważ zastanawiam się nad zakupem pieca - od lat dom ogrzewam gazem ziemnym ale czas chyba na zmiany ;).

Z grubsza wiem ku jakiemu kotłowi bym się skłaniał (Dakon Dor, Junkers lub Cichiewicz ultima 2) lecz mam mały problem a mianowicie grubość blachy z jakiej są wykonane te kotły. 2 pierwsze 3mm a trzeci chyba 5mm no i tu nasuwa się pytanie czy ta grubość blachy jest tak ważna ? czy są jakieś konkretne przesłanki by stosowana była grubsza blacha, czy tez po prostu gruba jest lepsza.

Nie wydaje mi się, że takie firmy jak Dakon/Junkers nie wiedziały że grubsze znaczy lepsze :P Może jednak te 3 mm wystarczają.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od konstrukcji kotła i od jakości stali. Raczej producenci stosują zwykłą blachę czarną 4-8mm ale zdarzają się kotły z blach typowo kotłowych a te z racji mniejszej "pływalności" mogą być cieńsze. Należy pamiętać że różnice w "pływalności" stali zwykłej i kotłowej są dopiero pow. 450 st.C co w kotle niskotemperaturowym jest wartością nie do osiągnięcia (no chyba że bez wody) w naszych kotłach temp blachy po stronie paleniska ma max 120-150 st C i to bardzo rzadko. Wiec wniosek: ten z 3mm szybciej się nagrzeje ( przykład - parowniki w gospodarstwach są z blachy 1,5mm a ludzie użytkują je po 10-15 lat)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Myślę, że wiele zależy od staranności wykonania oraz jakości materiałów.

Przez krótki czas używałem jak podstawowego kotła żeliwnego i zwyczajnie pękł jeden segment - wada fabryczna. Piec nie wytrzymał jednego sezonu grzewczego - taki turecki bubel.

W kotłowni miałem też mały kocioł z cienkiej blachy z przeznaczeniem po sezonie grzewczym. Ale zimy były dość ciepłe, więc sporo pracował.

Mimo, że jest z cienkiej blachy, to miałem go od 1999 roku do jesieni 2010. Odłączyłem go w pełni sprawnego.

 

Teraz mam Logano 111S. Jest wykonany z blachy 3mm. Pracuje z zaworem 3-drożnym. Niektórzy mają te kotły i po 12 lat. Jednej forumowiczce nawalił Dakon Dor 24 po trzy i pół roku - podobno z powodu niskiej temperatury na powrocie.

Mam znajomego, który sam sobie spawał 2 razy kotły.

Pierwszy jego piec był z grubej blachy, 6 lub 8 mm. Po 2, lub 3 latach zaczął przeciekać na spawie. Był ciężki, więc trudno go było wystawić z piwnicy.

Drugi piec zrobił ze znacznie cieńszej, dając w środek rury płomieniówki. Piec działa chyba z 19 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi. Mam rozumieć, że nie mam się zbytnio przejmować tą grubością blachy ? Bo wydaje mi się, że producenci prześcigają się w tej grubości. Czyżby było to tak jak z dmuchawą? wypada ja mieć-moda Mam dobry komin/ciąg to wystarczy miarkownik a nie dmuchawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, od jakiegoś czasu czytam To forum ponieważ zastanawiam się nad zakupem pieca - od lat dom ogrzewam gazem ziemnym ale czas chyba na zmiany ;).

Z grubsza wiem ku jakiemu kotłowi bym się skłaniał (Dakon Dor, Junkers lub Cichiewicz ultima 2) lecz mam mały problem a mianowicie grubość blachy z jakiej są wykonane te kotły. 2 pierwsze 3mm a trzeci chyba 5mm no i tu nasuwa się pytanie czy ta grubość blachy jest tak ważna ? czy są jakieś konkretne przesłanki by stosowana była grubsza blacha, czy tez po prostu gruba jest lepsza.

Nie wydaje mi się, że takie firmy jak Dakon/Junkers nie wiedziały że grubsze znaczy lepsze :P Może jednak te 3 mm wystarczają.

 

Pozdrawiam

Witam

Grubość blachy nie będzie miała wilkiego znaczenia jeżeli zachowamy 3 podstawowe zalecenia.

Po pierwsze temperatura palenia to powyzej 55*C

Po drugie ochrona kotła czyli zawór 3d lub 4d

Po trzecie nie wypuszczać i napełniąc układu jeżeli jest woda poniewaz wtedy odkłada się kamień i pod kamieniem koroduje bardzo szybko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po trzecie nie wypuszczać i napełniąc układu jeżeli jest woda poniewaz wtedy odkłada się kamień i pod kamieniem koroduje bardzo szybko.

Witam!

 

Nawet w szczelnej instalacji są małe ubytki wody spowodowane choćby parowaniem. Czasem coś zmieniam w instalacji.

W sezonie grzewczym dolewam 10 do 20 litrów i prawie zawsze deszczówkę.

Są również sposoby na zmiękczenie wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze temperatura palenia to powyzej 55*C

 

No dobrze, ale raczej kocioł ma chodzić/palić w ciągu dnia - w nocy będzie się wygaszał (nie ma potrzeby by palić całą dobę) i czy będzie to miało znaczenie na jego trwałość - w czasie palenia temperatura na piecu tak jak radzisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobrze, ale raczej kocioł ma chodzić/palić w ciągu dnia - w nocy będzie się wygaszał (nie ma potrzeby by palić całą dobę)

 

Witaj!

Jeśli będziesz miał kocioł dolnego spalania, to nie będziesz chciał go wygaszać co dnia.

Chyba, że polubisz siedzenie w kotłowni.

Wiem, że możesz ustawić piec gazowy tak, by nad ranem się włączał i dawał ciepło na dom.

Ale jeśli stwierdzisz, że w tym czasie wypalisz więcej gazu, nisz koszt spalonego w nocy węgla?

 

Oszczędności z wygaszania na noc są, ale nie takie wielkie. Rozpalając od nowa piec to:

- trzeba go nagrzać

- trzeba od nowa nagrzać mury.

Dawniej w cieplejsze dni wygaszałem też piec. Teraz do czyszczenia, a czyszczę co 7 do 10 dni.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj!

Jeśli będziesz miał kocioł dolnego spalania, to nie będziesz chciał go wygaszać co dnia.

Chyba, że polubisz siedzenie w kotłowni.

Wiem, że możesz ustawić piec gazowy tak, by nad ranem się włączał i dawał ciepło na dom.

Ale jeśli stwierdzisz, że w tym czasie wypalisz więcej gazu, nisz koszt spalonego w nocy węgla?

 

Oszczędności z wygaszania na noc są, ale nie takie wielkie. Rozpalając od nowa piec to:

- trzeba go nagrzać

- trzeba od nowa nagrzać mury.

Dawniej w cieplejsze dni wygaszałem też piec. Teraz do czyszczenia, a czyszczę co 7 do 10 dni.

 

Pozdrawiam

 

Raczej nie myślałem tu o oszczędności opału, po prostu wydaje mi się że w domu może być za ciepło. Ale pewno masz rację - doświadczenie.

Możesz napisać jaki Masz kocioł ? bo bardzo mi odpowiada Dakon Dor - Junkers - Buderus lecz teraz nie wiem co myśleć http://cokupic.pl/produkt/Buderus-LOGANO-S-111-moc-6-20-kW#productNav. Czytałem na forum o tych kotłach (co należy poprawić) ale po takich komentarzach decyzja zakupu zrobiła się trudna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Możesz napisać jaki Masz kocioł ? bo bardzo mi odpowiada Dakon Dor - Junkers - Buderus

Witaj!

Mam Logano 111S o mocy 13,5 kW.

Na tym forum jest osobny temat o tym kotle. Liczy już sobie 19 stron.

 

Nie będę się rozwodził, jaki to świetny piec.

Jeszcze kilka miesięcy temu nie wiedziałem o jego istnieniu.

Teraz wiem, że to był mój dobry zakup.

 

W tym piecu trzeba zrobić jedno ulepszenie - zamontować system odpopielania wykonany z silnika wycieraczek samochodu. Jest to dość proste, a daje dużą wygodę.

Nieszczelności klapy zasypowej wypełnia się silikonem 300 st c. To są podstawowe czynności bardzo poprawiające pracę z tym kotłem.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Hydra1976

Grubość blachy ma znaczenie jeśli używasz paliwa, o dużym współczynniku ścieralności np trociny. Co do trwałości przy węglu ma to niezbyt duże znaczenie. Jeśli chcesz używać kotła do spalania wszystkiego to ultima plus jest ok. Jeśli jednak chcesz spalać jedno paliwo efektywnie= wybierz kocioł z DOLNYM spalaniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za informację, tak jak pisałem na wstępie wybór zacieśniłem do czterech modeli - miałem wątpliwości co do blachy (zostały rozwiane).

Za Dakonem przemawia cena i ciekawa konstrukcja (możliwość zamontowania wężownicy schładzającej - do przemyślenia). Mam czas do następnego sezonu z wyborem - teraz pracuje kocioł gazowy junkers.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój Dakon DOR 16 wytrzymał 4 lata bo wyleciała dziura w tylnym wymienniku :D

Witam!

Producent zaleca minimalną temperaturę na kotle 65 st. C.

Wynika to z tego, że przy niższej temperaturze grozi to przyspieszoną korozją kotła.

 

Gdyby kocioł rozszczelnił się na spawie, to można by powiedzieć, że to fuszerka, ale jeśli powstała dziura, to korozja.

W następnym kotle daj zawór trójdrożny.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A stosowałeś się do zaleceń producenta ? może do jednostkowy przypadek. Mercedesy też się psują ;)

Paliłem temperaturami 40-50 stopni i to faktycznie pomogło mu się rozlecieć ale teraz palę taką samą temperaturą 5 lat w zwykłym górniaku i nic złego się z nim nie dzieje. Po prostu DOR jest kotłem, który może pracować tylko w określonych warunkach, no i jeszcze te czyszczenie, traumatyczne wspomnienie jak co sobotę maseczka na twarz i pełno pyłu w piwnicy i na mnie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.