Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jak Obniżyć Spalanie - Cichewicz Logica 20-27Kw


Gość sarzyk

Rekomendowane odpowiedzi

witam mam od stycznia zamontowany kociol Cichewicz Logica 20-27kW.
Teraz nawet jak na dworze temp w dzien 5 stopni na plusie kocioł spala ok 4 węglarki po ok 11kg od 6 rana do godziny 22.
Wczesniejszy piec Zgoda Wieprz 20kW spalał tone na miesiac.
Pale tylko węglem typ orzech2 moze co innego palic albo inaczej.
Prosze o pomoc bo pójde z torbami nie dośc że piec tyle kosztował to jeszcsze takie cos....:/

niesmak pewien sie nasuwa

Zeby koledzy dobrze mnie zrozumieli wiem ze nie ma perpetum mobile - "żeby wyciągnąć trzeba wsadzić" ale myslałem ze bedzie lepiej z ekonomią.
Tragedia

Tył pieca za przegroda ukośna w komorze zasypowej po bokach zabudowałem płyta szamotową oraz powyżej tej która jest oryginalnie czyli tył jest praktycznie zaszamotowany by bardziej dopalać substancje lotne.

Pale od dołu nadmuch minimalny mam na 20 maksymalny na 50 i jeszcze zmianiłem dmuchawe (miałem ze starego pieca) na taka z przysłona i na niej też przysłoniłem by był nadmuch minimalny ale skuteczny (by nie gasło).

Bardzo prosze o wszelkie sygestie bo jest to dla mnie niezmiernie ważne i nie wiem co począć.


P.S Dłuuuuugo szukałem pieca był czas na forum ze logice i ceramika bardzo sie chwaliło na forum nie mówie ze ten piec jest zły ale czy aby nie tkwił w tym pewien pijar??

Wybrałem Logice by moc spokojni spalać miał bo podobno lepiej spalał niz ceramik - mio zalezało na uniwersalności pod wzgledem paliwa.
I przede wszystkim by nie dymił na kotłownie.

Pozdrawiam i czekam z niecierpliwościa

Edytowane przez Ryszard
Tytuł tematu powinien opisywać jego zawartość.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przy spalaniu dolnym ustawiałem długo obroty dmuchawy, nim uzyskałem wynik mnie zadowalający.

Obroty między 20, a 50, czy czasem nie za duże?

 

W moim kotle Buderus Logano S111 - 12 ustawiłem dmuchawę na stałym poziomie. Sterownik daje możliwość regulacji w zakresie od 1 do 100 kroków.

Moje ustawienia oscylują wokół 7-go kroku. W czasie pracy wentylatora temperatura spalin na wylocie z reguły nie przekracza 160 st.C. Jeśli po 6 do 10 dniach jest wyższa od 180-190 to czyszczę piec.

 

Ostatnio palę węglem brunatnym czeskim, głównie orzech.

Co do ilości powietrza - z DTR-ki kotła 13,5 kW wynika, że maksymalne zapotrzebowanie na pełnej mocy jest 5,27 litra na sekundę. Więc kocioł 27 kW potrzebuje nie więcej niż 10,5 l./sek.

 

Zużycie węgla brunatnego 3,2 kg na godzinę. Stąd na dobę wychodzi 76 kg.

Ja spalam nie więcej niż 25 kg węgla przy temperaturze -10 st. C. Więc wtedy zapotrzebowanie na powietrze wynosi około 1,7 l/sek. Teraz, przy temperaturach jest dodatnich pewnie jest znacznie mniejsze.

 

Moja rada dla spalania dolnego - spróbuj regulacje od najmniejszych nastaw dmuchawy . Może trafisz na optymalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałeś zamknąć szamotem tę przerwę między wymiennikiem u góry? Czy masz możliwość, choćby organoleptycznie sprawdzić temperaturę komina, czy jest ciepły? Czy jesteś w stanie dotknąć dłonią czopuch? Tak czy inaczej podzielam opinie obroty wydają się za duże.

 

 

Ja spalam nie więcej niż 25 kg węgla przy temperaturze -10 st. C.

 

Niezły wynik, jaką powierzchnie ogrzewasz, ocieplony?

Edytowane przez arthi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałeś zamknąć szamotem tę przerwę między wymiennikiem u góry? Czy masz możliwość, choćby organoleptycznie sprawdzić temperaturę komina, czy jest ciepły? Czy jesteś w stanie dotknąć dłonią czopuch? Tak czy inaczej podzielam opinie obroty wydają się za duże.

 

Ocieplenie 13 cm styropian. Warstwa 8+5 cm szczelnie na zakładkę. Między stropami drewnianymi wełna mineralna 10 cm.

W 1996 roku jeszcze nie szło dostać kołków do mocowania styropianu grubszego niż 8 cm więc na 8 doklejałem jeszcze 5cm.

Dom ok. 130 m2. Do temperatury 20-21 st. C. ogrzewam nie więcej, jak 60 m2. Pozostałe pomieszczenia albo nie grzeję (jest tam ok. 10-12 st.), albo góra do 17 st.C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest taki kocioł?

http://www.moskal.pl/index.php?page=grzewcza&zakres=0&id=23

 

Ma otwarty przelot nad pierwszym wymiennikiem?

Jesli tak, to poczytaj (od postu nr 4393):

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-w%C4%99gla-kamiennego/page220

Edytowane przez HP79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sarzyk kocioł Logica jest kotłem górnego spalania. Na rysunku poniżej masz przedstawiony chwyt marketingowy producenta.

 

post-12152-0-64631200-1297238319_thumb.jpg

Tak spaliny nie będą przechodziły, bo kocioł nie ma klapki przełączającej kocioł górnego spalania na kocioł dolnego spalania (klapki zamykającej szczelinę nad pierwszą przegrodą). Zdecydowana większość spalin przechodzi tak jak na rysunku poniżej.

 

post-12152-0-63177100-1297238233_thumb.jpg

 

 

 

 

Masz dwa wyjścia w celu polepszenia spalania

1. Spróbuj palić w nim od góry. Próby mogą być nieudane ponieważ w drzwiach zasypowych nie ma otworów dla powietrza wtórnego. Może system common air pomoże palić od góry.

2. Kształtkami szamotowymi i zaprawą szamotową zamuruj przerwę nad pierwszą przegrodą. W ten sposób zrobisz z Logicy kocioł dolnego spalania.

post-12152-0-31445800-1297238518_thumb.jpg

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@emus napisał:

 

Sarzyk kocioł Logica jest kotłem górnego spalania. Na rysunku poniżej masz przedstawiony chwyt marketingowy producenta.

 

Załączona grafika: Logica dolne spalanie.JPG

Tak spaliny nie będą przechodziły, bo kocioł nie ma klapki przełączającej kocioł górnego spalania na kocioł dolnego spalania (klapki zamykającej szczelinę nad pierwszą przegrodą). Zdecydowana większość spalin przechodzi tak jak na rysunku poniżej.

 

Czy aby producenci nie robią potencjalnych klientów w ...balona?

 

Do @sarzyk

Czy przypadkiem nie zamieniłeś siekierki na kijek?

Mam kocioł tego typu który Ty miałeś wcześniej.Trochę go przerobiłem i na razie jest OK.Wiem jedno że drugi raz bym go już nie kupił.Czy ten poprzedni kocioł nie wyleczył Cię z takich wynalazków niby "dolnych" ? Bo mnie tak.Następnym będzie na pewno typowy górniak czyli "śmieciuch" jak niektórzy nazywają.Tak dygresja na koniec. Jak dalej tak będą rządzący działać jak do tej pory to połowy ludzi nie będzie stać na węgiel i będą palić czym popadnie w swoich kotłach i tzw. "śmieciuch" będzie ideałem na rynku.

 

Ale tak na poważnie.Przeczytaj ten temat: KLIK

O ile dobrze pamiętam to był tam poruszany temat poprawy spalania w tego typu kotle jaki Ty posiadasz.

 

Życzę powodzenia i pozdrawiam.

Edytowane przez CoTo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@emus napisał:

Czyli jednym słowem producenci robią potencjalnych klientów w ...balona.No jak tak można?

No bardzo prosto. Kocioł musi mieć sterownik, wentylator, wyświetlacz i lampki kontrolne. Wtedy kocioł jest dobry. Kocioł musi mieć dziwną konstrukcję w środku. Bo wtedy jest dobry. Musi mieć bardzo grubą blachę i być ciężki. Bo wtedy jest dobry. Jak ma takie fajne otwory, to tu, to tam, jak sprzedawca może powiedzieć - o a ten otwór, to tu nasz patent jest, on powoduje charakterystyczne zawirowanie strugi spalin, powodując częściowe skraplanie się groźnych kondensatów na warstwie niedopalonego paliwa... i tym podobny bełkot, to choć w ząb nie ma się pojęcia, co on do nas mówi, stwierdzamy : kocioł jest dobry.

Tak już mamy, że lubimy być robieni w konia. Byle ładnie, byle wy wierzyć, że jest fajnie, że jesteśmy fajni, że fajnie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Posiadam taki sam kocioł ale, spalanie mam na poziomie 40kg na dobę.

 

Co ja bym zaproponował:

 

1. przede wszystkim zacznij palić od góry

2. załóż regulator pokojowy - w tym przypadku jak pokój w którym będzie tenże regulator nagrzeje się nastąpi praca pompy z przerwami, ja mam ustawiony współczynnik pc 2 czyli pompa załącza się co 2min na 30sek, 30sek jest stała, a minuty można regulować od 1-10

3.żeby spalanie górne miało miejsce, należy w popielniku zasunąć dwie zasuwy w kierunku do komina ( czytaj instrukcje obsługi)

4. dmuchawa na minimalnych obrotach

5. temperatura kotła 60st.

 

Pozdrawiam Sławek D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość mariuszdz

napisz jaki masz komin i czy przed wymianom piec był robiony pomiar przez kominiarza jak pisałem panu ja miałem tak samo i po wizycie kominiarza mam zamontować wkład ponieważ mam zimny komin proponuje zrobić prube z spalaniem górnym najlepiej z groszkiem tak jak panu pisałem w komentarzu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

dziekuje bardzo serdecznie wszystkim za pomoc.

 

Czyałem forum muratora i posty kolegi wezyr i jak dla mnie za duzo ingerencji w kocioł (nieodwracalnej) jesli chodzi o kierownice KPW.

Potem jak sie cos stanie z kotłem to zawsze gwarant moze wyprzec sie ze była ingerencja w kocioł i nie uzna gwarancji.

Na pewno jednak wykorzystam pomysł kolegi Wezyr z blacha z rura w celu przerobienia kotła na kocioł typowo dolny.

Co do samej logicy nie moge powiedziec by to był az tak zły kocioł wykonany jest dosc porzadnie blacha dobra a budowa??

Taka własnie chciałem bo miałem złe doswiadczenia z poprzednim kotłem jak na dole sie zaczopował przeswit to dym walił na kotłownie tu tego nie ma bo jest górna dziura wiec ok nie dymi ale spalanie dlatego przymkne ta górna przegrode ta blacha w kształcie litery T jak poradził kolega Wezyr i kolega emus

Teraz przynamniej nie bedzie dymiło bo kocioł jest niesamowicie szczelny.

Chciałem taki kocioł bo wiem ze w nim spale miał wegiel i wszystkie inne cuda fakt narazie pale tylko weglam ale szukałem tez informacji czy moze nie lepiej by było mieszac wegla z miałem albo np. z mułem by uniemozliwic ujscie spalin do górnej przegrody.

łopata wegla - miału mułu czy czegos tam w celu unimozliweienia przejscia spalin do góry .

ciekawe jak sie to wtedy ma do spalania.

Mam bardzo dobry wegiel z Ziemowita i wydaje mi sie ze nawet miał kl19 cos by mi dał bo tak de fakto teraz tak mocnej zimy nie ma.

Ogolnie z pieca jestem zadowolony tylko te spalanie.

 

Mam tez pytanie sterownik RK2001W ma mozliwosc regulacji - sterowania siłownikiem zaworu 4d ktos wie w jaki sposób kocioł nim steruje - jak normlany sterownik który kreci zaworem czy tylko na zasadzie 0-1 otwarty zamkniety - jesli na zasadzie 0-1 co jak bbedzie temp np. 90 stopni otwiera obieg na grzejniki automatycznie??

 

Tak ogólnie to bardzo jeszcze raz dziekuje za pomoc i mam nadzieje ze jeszcze poprowadzimy dyskusje na ten temat bo wielu osobom pewnie tez to pomogło by ja postaram sie jakies zgjecia porobic jakie przeróbki w piecu porobiłem i co to dało

Pozdraiwm serdecznie

 

 

P.S co do spalania od góry efekt praktycnie taki sam jak od dołu pełen zasyp starczał na tyle samo.

Nie mniej jednak wolał bym palic od doły by kotła nie odpalac na codzien tylko palic w sposób ciagły bo tego wymaga chałupa:(

Edytowane przez sarzyk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolega mariuszdz polecał palic od góry groszkiem a co jak mam orzech moze wymieszac to z mialem i tak spalac??

Czym osigne najweiksza stałopalnosc palac od góry??

 

Spróbowałem spalic od góry miał 23 z piasta i spalił sie w 16 godzin wiec nie jest to jakas rewelacja w zasadzie to samo co wgiel a weszło w piec ok 55-60kg miału wiec duzo.

na 16 godzin wegla dobrego typ 31 z ziemowita spalam ok 40 kg na 16 godzin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do kolegi sarzyk. Praca pompy w cyklach daje tylko i wyłącznie oszczędności, jeżeli pompa włącza się co jakiś czas tzn. że energia z kotła jest wyciągana co jakiś czas, a w Twoim przypadku pompa wyciąga energię non stop czyli wniosek jest prosty. W przypadku jak temperatura w domu spadnie po niżej zadanej wtedy następuje załączenie pompy która pracuje do momentu osiągnięcia temp. w domu. Trzeba także ustawić temperaturę minimalną kotła np 50st, ponadto do spalania górnego trzeba sprawdzić drożność otworów po bokach w kotle oraz proponuje przymknąć czopuch. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławek D.

Przymykanie czopucha też zły pomysł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podzielam zdaniem kolegów zarówno przymykanie czopucha jak i włączanie pompy w cyklach to zły pomysł. Jeśli wyłączymy pompę to tak czy inaczej część kaloryferów pójdzie na grawitacji, czy będzie się lała woda z pieca, nie sądzę, ale czy takie działanie przynosi jakieś wymierne korzyści, równie dobrze można obniżyć temperaturę na kotle za pomocą zaworu 4D. Przymykanie czopucha to duszenie opału, skutkuje oblepieniem sadzą komina, kotła i moim zdaniem to co zaoszczędzimy na takim duszeniu, oddamy w czyszczeniu komina i stratach związanych z oblepionym wymiennikiem. Tak jak pisałem wcześniej, zacząłbym od prawidłowej regulacji instalacji. Piec ma 27kW, skoro zasilanie ma 54, a powrót przed zaworem 52, to moim zdaniem opał idzie w komin. Stąd tez było moje pytanie o temperaturę czopucha, komina. Jak pracuje kocioł, przekracza zadaną czy nie zdarza się?

 

W tamtym kotle paliłeś na miarkowniku ciągu? Jaką miałeś temp zasilania, powrotu?

Edytowane przez arthi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fakt mam kocioł LOGICA 17-21 KW ale u mnie największe spalanie jakie odnotowałem przy -34 stopnie to 25 kg. W takie temperatury jak teraz a więc w nocy -1 w dzień +4 spalanie zaledwie 11kg + 2 kawałki drzewa. Pieca nie wygaszam od grudnia. Zauważyłem żeby polepszyć ekonomiczność spalania to ustawiłem wentylator na 15 sekund przemduchu i przerwe na 30 minut. Dodatkowo ustawiłem zasuwy w popielniku na 50% i ustawiłem czopuch na 2/4 zamknięcia. Piec mam czysty bez smoły itp. Nie polecam stosowanie regulatora pokojowego gdyz w tym piecu jak innym na paliwa stałe jest zbyt duża bezwładność. Wyłaczanie pompy Co w celu zmiejszenia temperatury na kotle też wydaję się byc głupotą bo jak wychłodzisz podłogłówke czy kaloryfery po to aby w nocy mieć powiedzmy +18 to uwierz mi piec zje ci drugie tyle aby odzyskać ciepło które straciłem poprzez wychłodzenie.

 

 

Nie wiem skąd macie tak potężne spalanie w kotle ale kombinowanie i zasłanianie przegrody wydaję się być trochę nierozsądne. Temperature na kolte mam między 50 a 55. W domu temperatura 23.5 na dole na górze około 21,5 to mi wystarcza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego podaj metraż jaki ogrzewasz i wielkość tych kawałków drewna, czy spalanie na dobę czy rano i wieczorem? Bo taki duży piec i tak mało pali no chyba że bez c.w.u.

 

 

150m2 co do drzewa to dwa kawałki topoli średnia wysokość 30 cm średnica 12 cm. CWu ugrzewam stosując priorytet a więc najpierw CWU a potem CO dzięki temu CWU mi sie nagrzewa do 30 minut. Wczoraj np: jak grzały solary i nagrzały wodę do 44 stopni to miałem spokój jednak standardowo CWU podgrzewam do temperatury 45 stopni. Zauważyłem że piec dłużej trzyma jak popielnik jest na maxa zapełniony ale nie wiem czemu tak się dzieje ? mozę dltego że przysłania zasuwy w popielniku max jak się da.

 

a więc 12kg + dwa kawałki drzewa = 21-23 godziny ciągłego palenia przy temperaturze 50-55cm. Czy zawdzięczam to super opałowi ? dobrym ustawioeniom pieca ? może po drobnej części. Zwyczajnie się nie chwaląc mam super ocieplony fundament na którym znajduję się podłogłówka, dlatego też nie mam strat. No ale co poradzić gdy ludzie wolą ładnie się wybrukować koło domu i ogrodzenie postawić a na fundamentach i ociepleniu domu można oszczędzać a potem zaczynają się pytania na forum a czemu piec tak dużo pali ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wczoraj odplaiłem od góry efekt taki ze zrobiłem ogien wczoraj o ogodzinie ok 18 dzisiaj rano schodze do piwnicy a na piecu FUEL pół pieca jeszcze wegla i teemp na kotle 39 stopni.

Dorzuciłem 2 weglarki (czyli od wczoraj do dzisiaj do godziny 9 palac temp. 65stopni spaliło sie ok 20 kg wegla wiec wynik dobry)

tylko jedno mnie martwi jak odpaliłem od góry to czesc wsadzu zaczeła sie palic od góry po czasie i tak zaczeło sie palic od doły (za przegroda 1 był mocny ogien tak jak przy spalaniu od dołu) szybko sie zajał ogniem cały wsad i dlatego stało sie tak jak sie stało.

dzisiaj zrobie tak jak kolega tqlis polecił wstawie cegły szamotowe w dolna szczeline i znów odpale od góry jestem ciekaw jak długo sie to bedzie spalało.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.