Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Pieklorz ? Czy Nie?


1973

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Jak już wcześniej pisałem mój Pieklorz ( luzem) z tego samego składu co zawsze spala się inaczej .W popiele są jasne bryłki ,nigdy tego nie było.Dziś przypadkowo zauważyłem dwa kolory węgla,dodaje zdjęcie.Mam pytanie do was koledzy ,co to za węgiel?.Dzwoniłem do składu to facet zgania winę na pokłady kopalniane,a ja mam przeczucie że wykiwali mnie i sprzedali mieszany. Obie bryłki są przełamane na pół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio palę Pieklorzem workowanym- totalna lipa, szkoda było kasy. Poprzednio paliłem Bobrkiem. Spalał się na pył, z całego zasobnika miałem po czyszczeniu pieca jedną węglarkę pylistego popiołu a teraz MASAKRA ze 125kg (5 worków ) mam 2,5 węglarki spieków , kamieni i czegoś podobnego do dużych chrupków kukurydzianych. Aż dziwne że niektóre firmy kotlarskie wymagają palenia pieklorzem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszperałem w internecie i znalazłem CHYBA ??? odpowiedz na węgiel ten z lewej strony, MATOWY nazywa się DURYN. Wszystkie cztery rodzaje to węgiel kamienny. Główną przyczyną koloru węgla są niestety słabej jakości pokłady, ciekawe jaką mają kaloryczność bo płaciłem za 27 kj/kg.

 

1) fuzyn - węgiel włóknisty,

 

2) duryn - węgiel matowy,

 

3) klaryn - węgiel półbłyszczący,

 

4) witryn - węgiel błyszczący.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do "1973". Z mojego doświadczenia wynika że jak dotąd to najlepszy miałem Bobrek. Choć muszę dodać że rozmawiałem kiedyś z gościem który prowadzi skład węgla ( kawałek od mojego domu więc chyba obiektywny ) i powiedział że obecnie najlepszy jest Bobrek i podobnie było 2 lata temu ( mój rocznik Bobrka ) ale w poprzednim sezonie to mieli nawet reklamacje na niego. Może tak być że i Pieklorz w tym sezonie jest z gorszych pokładów ale skoro urobili to i opchnąć trzeba a ludzie niech się z nim pałują. Co do firmy która zaleca(!!!!!) Pieklorza to DEFRO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.