Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Stefaniak 19 Kw Wodny-węglowy Ekor -masakryczne Spalanie


maniek47

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie

Kochani pomóżcie mi jestem laikiem co do kotłów, zakupiłem kocioł Stefaniak 19kW, 3tony ekogroszku wciągnął przez półtora miesiąca mam mieszkanie jakieś 160m2, przeszedłem teraz na gaz bo to mi sie bardziej opłaca.Powiedzcie mi co może być przyczyną takiego spalania ogrzewanie gazowe jest na tym samym układzie co ten nieszczęsny piec i wychodzi mi o połowe taniej co ten niby oszczędny piec.Czy ten piec to złom czy może ustawienia nie takie, ale kolega ma zębca w pracy w domu jakiś inny kocioł i pali mu o połowe mniej przy podobnym metrażu. Błagam pomóżcie bo trochę ten piec kosztował i wydaje mi się że wyrzuciłem pieniądze w błoto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam dokładne zapoznanie się z wątkiem 'Jak palić w kotle retortowym'

 

Jest tam zawarta moc informacji na temat sposobów palenia i ustawień oraz na co zwracać szczególną uwagę. - To taka 'wiedza uniwersalna' :-).

 

Skoro ogrzewanie gazem wychodzi Cię taniej, to ewidentnie świadczy o tym, że masz fortepian, ale nie potrafisz na nim grać :-DDD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-model pieca to 19kW wodny-węglowy ekor

-palnik wielopaliwowy palnik retortowy 15-35kW

-za kocioł zapłaciłem 6000zł

-spala na pył

-ustawił mi go kolega który pali w dwóch takich piecach tylko innej firmy i jest także przerażony ogromnym apetytem tego kotła

 

wikliraf Ty także masz Stefaniaka ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj.

Mam prośbę: napisz ile teraz spalasz gazu na dobę. Porównamy to z węglem. zobaczymy, ile ciepła potrzeba na Twoje mieszkanie.

Spalanie rzeczywiście spore. U mnie szła taka ilość na prawie 500 m2 domów.

Też teraz pale gazem /kondens/. Naprawdę taniej niz węglem.

 

Tak w temacie: może potrzebna jest inna "filozofia" palenia.

Mój kocioł palił tyle ile ja mu nakazałem: np. 5 sek podawania : 31 sek przerwy i nie było cudów spalał ok. 2 kg/godzinę.

W taki sposób działał 24 godziny; mało kiedy wchodził w stan nadzoru /moze w nocy przy małym poborze ciepła/.

No i wazna jest tez temp. pomieszczeń. Na pewno jest różnica przy 25 a 21 .Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od 02 stycznia do dnia dzisiejszego czyli do 18go spalił niecałe 200kW gazu czyli 200x zdaje sie 1,80zł to jest jakieś 360zł a nie 750zł tak jak za węgiel ,jeszcze raz zwracam się z prośbą do Was co mam robić pan zapewniał mnie że za ogrzewanie jeżeli kupie ten piec będę płacił o wiele mniej pienedzy niż za gaz teraz 6000zł stoi w piwnicy i mogę sobie na nie popatrzeć i sie powkurzać jak mam go reklamować bo niby palić pali kocioł jest ok, tylko co z tego jak mnie rozwala finansowo !!!, mogłem wogóle go nie kupować i mieć 6koła do wydania na inny potrzebny wydatek nie wspomne tu już o spaleniu 3t węgla za które zapłaciłbym rachunek za gaz za czas grzania x2 to jest jakiś koszmar!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj.

Mam prośbę: napisz ile teraz spalasz gazu na dobę. Porównamy to z węglem. zobaczymy, ile ciepła potrzeba na Twoje mieszkanie.

Spalanie rzeczywiście spore. U mnie szła taka ilość na prawie 500 m2 domów.

Też teraz pale gazem /kondens/. Naprawdę taniej niz węglem.

 

Tak w temacie: może potrzebna jest inna "filozofia" palenia.

Mój kocioł palił tyle ile ja mu nakazałem: np. 5 sek podawania : 31 sek przerwy i nie było cudów spalał ok. 2 kg/godzinę.

W taki sposób działał 24 godziny; mało kiedy wchodził w stan nadzoru /moze w nocy przy małym poborze ciepła/.

No i wazna jest tez temp. pomieszczeń. Na pewno jest różnica przy 25 a 21 .Pozdro

jeszcze co do sterownika nie mam na swoim czasu podawania tylko mam czas przerwy

próbowałem różne ustawienia mniej-więcej nadmuch

mniej więcej przerwa pracy podajnika nic to nie daje testowałem go już tyle czasu że mam dość

widzę że nikt tutaj też nie może mi jakoś konkretnie wytłumaczyć tego zjawiska więc przestrzegam wszystkich przed zakupem tego kawałka złomu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilość powietrza 75 to bardzo dużo. Ja na innej konstrukcji kotła Stefaniaka mam 21. Większa moc wentylatora powoduje u mnie wydmuchiwanie ciepła w komin i zapewne tak jest u Ciebie. Na pewno razem z piecem dostałeś książeczkę/instrukcję do sterownika a w niej są zalecane ustawienia dla Twojego kotła. One powinny być punktem wyjścia do regulacji spalania, przy czym z powietrzem ostrożnie. Dostosuj czas podawania/przerwy do zalecanej przez producenta ilości powietrza.

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze co do sterownika nie mam na swoim czasu podawania tylko mam czas przerwy

próbowałem różne ustawienia mniej-więcej nadmuch

mniej więcej przerwa pracy podajnika nic to nie daje testowałem go już tyle czasu że mam dość

widzę że nikt tutaj też nie może mi jakoś konkretnie wytłumaczyć tego zjawiska więc przestrzegam wszystkich przed zakupem tego kawałka złomu

witam

spróbuj ustawić tak jak na tym filmiku też uważam ze powietrza dajesz za dużo płomień powinien być jasny żółty nie biały http://www.youtube.com/watch?v=4khgdMS82CA

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Kolego myślę również że powinieneś zacząć od ustawień fabrycznych,a potem regulować piec do swoich potrzeb.Tak samo miałem problem z wydmuchiwaniem ciepłego powietrza w komin. Mój kocioł spala tę ilość na 3 dni,a w sezonie letnim 120 kg na 9 dni do COW. dlategi istnieje coś takiego jak serwis,oni powinni za niewielką opłatą wyregulować kocioł. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy dobrze sugerują. U mnie radykalnie spadło spalanie, gdy doprowadziłem do obniżenia temp. czopucha odpowiednio regulując przysłonę. Gdy miałem otwarty na max. (był gorący, że nie mogłem go dotknąć) kocioł spalał nie mniej niż 50 kg. Gdy przysłoniłem 75% (obecnie czopuch mogę dotknąć na 2-3 sek.) spalanie spadło o dobre 10kg. Regulacjami czasów podawania i pauzy uzyskałem dodatkowe oszczędności o kilka kilogramów. Jak u ciebie z temp. czopucha?

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jeśli spaliłeś przez 16 dup/ sorki dób/ 200 m3 gazu GZ50 to statystyczne zapotrzebowanie na ciepło / zakładam 80% sprawności kotła/ było rzędu 95 kWh na dobę.

Aby uzyskać taką ilość z węgla /zakładam 40% sprawności- więcej to jest wielką sztuką?/ potrzeba spalić ok. 30 kg węgla.

wiec Twoje spalanie jest złe /chyba ustawienia/

 

Jednak cena: 12,5 m3 gazu * 1,8 zł daje 22,50 dziennie

30 kg węgla * 0,9 zł /tyle ostatnio płaciłem/ to 27,- zł.

Czyli 4,50 zł różnicy - straty przy węglu !!!.

Może warto byłoby zostać na razie przy gazie?

A pomału nauczysz się spalać węgielek i zaoszczędzisz z czasem z 50 groszy??.

 

zauważyłem, że węgiel w skali 5 lat podrożał o 100 %, a gaz 50%

Na razie więc kociołek węglowy niech sobie odpoczywa, czeka aż gaz podrozeje choć trochę/ czego nie życzę - niech tak zostanie..............................

Moze warto byłoby zainwestowac w kociołek kondensacyjny /uzyskałem 10 kWh z 1 m3/

Twoje ogrzewanie kosztowałoby w tym momencie ok. 17-18 zł/doba !!!

Pozdro

  • Nie zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy dobrze sugerują. U mnie radykalnie spadło spalanie, gdy doprowadziłem do obniżenia temp. czopucha odpowiednio regulując przysłonę. Gdy miałem otwarty na max. (był gorący, że nie mogłem go dotknąć) kocioł spalał nie mniej niż 50 kg. Gdy przysłoniłem 75% (obecnie czopuch mogę dotknąć na 2-3 sek.) spalanie spadło o dobre 10kg. Regulacjami czasów podawania i pauzy uzyskałem dodatkowe oszczędności o kilka kilogramów. Jak u ciebie z temp. czopucha?

na czopuchu było niecałe 100stopni w czasie pracy

w czasie postoju ponad 40

sugerujecie też mniejszą ilość powietrza ale na mniejszej ilości nie dopala węgla

  • Nie zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do czopucha mogę się dotknąć, mając na piecu temperaturę 50 stopni. Myślę jednak że nawet 40kg na dobę to zbyt dużo. Jaką temperature masz na piecu i co z tymi ustawieniami fabrycznymi

 

Na 270m2 powierzchni faktycznie ogrzewanej (dom na razie bez ocieplenia zewnętrznego) średnio 40kg./dobę to nie jest dużo. Aktualnie w te ciepłe dni mam na kotle 55`C (spalanie wczoraj i dziś około 28kg). Czopucha mogłem dotknąć również, gdy w największe mrozy miałem na kotle 70`C (oczywiście jest wtedy bardziej gorący, ale nie parzący – można go na chwilę dotknąć). Tak swoją drogą sam się zastanawiam, dlaczego jeszcze nie założyłem sobie do niego termometru :) – muszę to zmienić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.