Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Nie Wiem Czy Prosić O Pomoc, Czy O Współczucie


wikliraf

Rekomendowane odpowiedzi

Położyłem tą cegłę szamotową tak jak mówiłeś i tyle mi pomogło, że kocioł nie może dojść do zadanej prawie wogóle. Więc ją zdjąłem. Aktualne nastawy to nadmuch na 1 lub 2, podawanie 10 s, przerwa 50 s. Kocioł powoli dochodzi do zadanej, lepiej dopala węgiel, ale ciągle pali tyle samo i zauważyłem że kopci mi z komina, retorta przeciez nie powinna kopcić na czarno...

Aha komin mam już dużo chłodniejszy. Zastanawiam się jeszcze czy nie ustawić sporotem tych przedmuchów co 5 minut, aby już całkiem dokładnie spalał. Dziwie się czytając poprzednie posty, jak komuś kocioł może podać 2 lub 3 razy paliwo i dojść do zadanej?? U mnie po 5 podaniach dopiero temp potrafi skoczyć o 1 stopien i to nie zawsze... Postaram się wieczorem zrobić zdjęcia jak u mnie to wygląda i wrzucę jutro. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Ja też za namową kolegów sprawdzałem tą cegłę oraz wydłużony czas przerwy w podawaniu. Jak widać na poniższych wykresach wydłużony czas powoduje spadek temperatury spalin, a co za tym idzie i mocy. Efekt jest taki jak u kolegi wiklirafa. Kocioł bardzo długo dochodzi do temperatury zadanej. Cóż z tego, że węgiel może i jest lepiej dopalony jeśli ilość obrotów (ilość węgla) którą wykona podajnik jest większa niż przy krótszych przerwach. Szczegóły na poniższych wykresach.

post-23357-1293998778_thumb.jpg

post-23357-1293998796_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem kilka interesujących mnie zdjęc z necie. NA schamacie dotyczącym mojego palnika widać, że węgiel powinien się palić na retorcie, tylko delikatnie w jej środku, natomiast u mnie zaczyna się palić tuż nad samym ślimakiem i to jest powodem wypalania się węgla zanim wyjdzie do góry i wypalania kanałów. Zastanawiam się nad zatkaniem silikonem tych wewnętrzynych nacięć, aby spalać tak jak w tradycyjnej retorcie. Te nacięcia w środku powodują nierównomierne spalanie, węgiel z tyłu spala się na pył, z przodu wyrzuca caly syf. Proszę o wasze opinie, jak myślicie, czy bawić się w to??

post-19549-1294039459_thumb.jpg

post-19549-1294039475_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIE NIE NIE ja na 100 % juz mam włożony dobrze, juz tyle razy sprawdzalem, czytalem, pytalem, ma byc strzałką w stronę podawania paliwa, odwrotnie do kosza. I tak mam. Tak ma być. Nacięcia wewnątrz(po boku) mają być po przeciwnej stronie niż podawanie paliwa, nacięcia frontowe też są różne, mniej nacieć z tyłu, w miejscu gdzie ślimak podaje paliwo, więcej nacięć, gdzie spada paliwo (u mnie z przodu i spada nispalone). Dodam, że mam podajnik z LEWEJ STRONY. Gdy masz z prawej musi być odwrotnie. Ja dzisiaj zalepie te nacięcia, żeby się paliło jak w tradycyjnej retorcie na talerzu, a nie w jej środku, mam nadzieje, że to coś da i nie będzie takich wypalonych kanałów. Poczytałem trochę na stronie twórców brucera, otóż jest on skonstruowany do współpracy ze sterowniciem e`coal ja dobrze wiadomo, a jego sterowanie powoduje niski poziom żaru co za tym idzie spalanie wewnątrz kołnierza retorty (w nowszych wersjach zrezygnowano z tych dziurek na górze). Teraz pytanie jak ja mam zagrzać kocioł grzejąc wewnątrz tego pierścienia?? TO jest ten fenomen brucera??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne u mnie w drugim domu jest taki palnik i nie pali się zaraz za ślimakiem tylko tak jak na rysunku powyżej. Krotność jest ustawiona na 2 a przerwa podtrzymania jeśli dobrze pamiętam 14 minut dmuchawa 20 sekund i moc na 7 bieg (na możliwe 24 biegi) (sterownik menuet ). Czas podawania mam 14 sekund a czas przerwy 56 sekund z tego co pamiętam to czas przerwy musi być krotnością 4 do czasu podawania. Piec 20KW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i właśnie o to chodzi, że nie powinno się tak palić, a pali się tak zaraz za ślimakiem. Wcześniej, gdy nie miałem uszczelnionego czopucha, to żar sam wędrował w stronę ślimaka i się wypalała dziura, od kiedy uszczelniłem problem zniknął, ale węgiel nadal pali mi się od samego ślimaka (czyli źle). Wie ktoś może dlaczego tak jest?? Za słaby ciąg?? Slyszalem, że do tych palników jest potrzebny mocny ciąg, ale nie wiem czy to prawda i jak to sprawdzić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego myślę ,że jednak przyczyna tkwi w złym założeniu korony palnika Brucer (też taki posiadam). W nowszych modelach tego palnika ,żeby nie dopuścić do pomyłek (tak jest u mnie) korona ma wycięcie w jednym miejscu , a w palniku jest "garb" i wycięcie musi wejść na ten garb inaczej nie można tego założyć . Ze strzałkami bywa różnie . Ale bardzo łatwo poznać też można prawidłowe założenie korony po pionowo naciętych szczelinach wewnątrz korony, te nacięcia są na trzech bokach prostokąta , na dwóch dłuższych i jednym krótszym . Ten czwarty bok krótki bez nacięć należy założyć tuż u wylotu ślimaka(od strony ślimaka , od strony kotła). Zapewniam ,że tak jest na 100% prawidłowo ,jeżeli masz inaczej , to masz źle. Poza tym dziś dowiedziałem się ,że otworki na górze korony w kotłach poniżej 25kW należy zaślepić (wszystkie) i pozostawić tylko pionowo nacięte szczeliny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... Poza tym dziś dowiedziałem się ,że otworki na górze korony w kotłach poniżej 25kW należy zaślepić (wszystkie) i pozostawić tylko pionowo nacięte szczeliny.

 

 

Niesamowite. Kto to powiedział? Na jakiej podstawie? Z tego wynika, że połowa polskich producentów pieców ma złe instrukcje obsługi i wciska ciemnotę klientom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niesamowite. Kto to powiedział? Na jakiej podstawie? Z tego wynika, że połowa polskich producentów pieców ma złe instrukcje obsługi i wciska ciemnotę klientom

 

Taką informację otrzymałem z IChPW w Zabrzu , gdzie testuje się kotły z Brucerem i "moim" sterownikiem i wynika to z badań w/w instytucie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To Brucer i to Brucer , można sprawdzić u siebie. Operacja jest banalnie prosta , wystarczy w każdy otwór wcisnąć ciut silikonu na wysokie temp. U mnie na pewno po tym zabiegu obniżyła się temp spalin , a co za tym idzie straty kominowe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem jedno. Zakleilem i jest to samo na dodatek sie spieka. Tego się spodziewałem. Aha tą koronke mam dobrze założona, tak jak w poprzednich postach. Oczyszczę dzisiaj wszystkie te dziury z tego silikonu (będzie cięzko) i wzywam serwis. Niech robią z tym gównem co chcą moge im w załadować to i zawieść tam na plac wyje... na tasme. Wali mnie to, a że mam tam blisko to moge to zrobić. Już w życiu się tak nie zrobie, jak kupie kocioł to od producenta, niech przyjezdza podlacza i ustawia i mam to w dupie, wole zaplacic i miec sw spokoj, niz teraz sie meczyc, marznac i rznac po 6 ton opalu na sezon... Porazka. Jak ktoś w necie napisal to sie nadaje, ale tylko do huty na przetop.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak sobie myślę rozumiem że przesłonę na wentylatorze masz w 80% zasłoniętą? może masz za dużą przerwę podawania ? za mocna dmuchawa ? lub zbyt często masz zrobioną przerwę przedmuchu ? w ostateczności lipny węgiel ? Podaj dokładnie jakie masz ustawienia. Rozumiem Twoje zdenerwowanie ja na początku jak nie mogłem sobie poradzić ze swoim piecem też tak miałem ale wczoraj od niechcenia wklepałem ustawienia i w końcu się pali ładnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

 

Też mi się wydaje, że kolego wikliraf musisz się uzbroić w cierpliwość. Też mam problemy z wysoką temperaturą spalin, dużym spalaniem (przy tych mrozach wychodzi około 1,7 ton/miesiąc), niespalonym węglem itd.

Jednak myślę, że to jest kwestia ustawień. Jest tyle parametrów które wpływają na to spalanie, że nie sposób to szybko ustawić.

 

Dobre jest to, że się informacjami i doświadczeniami wymieniamy

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ustawienia jakie testowałem:

Podawanie/nadmuch

10/50

12/48

15/45

20/40

Nadmuch testowałem przy tych ustawieniach na:

1,2,3,10

Przesłona od 50 do końca, próbowałem też całą odsłaniać.

 

Najlepiej mi sie pali(tzn najmniej pali i najmniej szlaki wyjmuję) przy nastawach fabrycznych

20/40 nadmuch na 10. Maskara wszystki idzie w komin.

 

U mnie wygląda to tak. Wszystko się ładnie pali, jak jest kocioł świeżo rozpalony, duży rozłożysty płomień, szybko się kocioł nagrzewa. Podobnie jest jak ręcznie podam sporą ilość węgla (tak przynajmniej przez minutę). Jest ładnie szybko temp skacze. Jest taki filmik na youtube o ustawieniu kotla defro 15 KW. I taki płomień wtedy mam i taki chcę mieć nadal. Ale nie, jak kocioł popracuje parę minut, wstaje z podtrzymania to najpierw się dmuchawa rozpędza kur... z pol minuty jak juz sie rozpedzi to mam ogien tak z 10 cm i koniec, dopiero po 10 podaniach w dawkach 10/50 kocioł dochodzi do temp o te 2 stopnie ogien jest wtedy długi, tylko bardzo wąski. Testowałem już 3 rodzaje groszku ( ten co mam 4 tony, z innego składu to był chyba ekoret i z castoramy po 25 zł w zółtym worku) oraz miał. Najlepiej wypala się miał, ale idzie go od pierona. Jak juz pisalem, kupilem ten wegiel razem ze znajomym, który ma HEF`a ze zwykla retortą i jemu się pali ładnie, jest zadowolony, mówi, że chyba nawet lepiej jak w zeszlym roku. Mam zdjęcia zrobione jaki mam ogien przy jakich ustawieniach, ale nie mam tu jak zrzucić, jak mi się uda w domu to dołączę. Jeszcze dzisiaj zrobie dla ustawień 10/50 przy nadmuchu 2. Aktualnie tak mam przesłonę tak z 80 % przymkniętą. Jak bardziej przymykam, to kopci i to niezle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdanie on się tak długo rozpędza ponieważ w podtrzymaniu wypala się cały węgiel. Mam podobne problemy i zrobiłem tak:

podawanie 5 sek, przerwa 20 sek. Czopuch przymknięty na maksa (mam wielki komin). Wentylator ustawiony na najwyższą prędkość ale przymknięty do 1 cm (po to aby w podtrzymaniu nie wypalał węgla). Histereza na 3 st.

 

Jeśli można wiedzieć skąd wikliraf jesteś - Ja jestem z Radzionkowa/k. Bytomia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przyznam, że od dobrych dwóch dni się mocno głowię, co tu jest nie tak. Naprawdę. Patrząc na to, co podesłał lukbok i co Ty opisujesz.

Kocioł wolno się nagrzewa. Ok. Wali w komin całe ciepło, to tez ok. ale...

Wentylator się wolno rozkręca, generuje sadzę... sadza jest przy niedotlenionym węglu, na małych temperaturach. Albo jak płomień cos skraca, jakaś przeszkoda na jego drodze o niższej temp. Ok.

 

To co obserwuje lukbok umiałbym wyjaśnić. Włącznie z tym, że te zawirowywacze nie dają efektu. Ale to jak dla mnie efekt konstrukcji kotła. Spaliny ok, 100-200 stopni, nawet trochę więcej. Tylko to wszystko według mnie nie jest efektem złego palenia, złego węgla itd. ale samej konstrukcji kotła. A konkretnie wymiennika. On tak może mieć, że tę podawaną sprawność wygeneruje w okolicach mocy znamionowej, przy jakichś tam ustawieniach, które już niekoniecznie będą takie same dla choćby nieco innego węgla.

 

Natomiast to co piszesz Ty wikliraf, to jest jakiś kosmos. Serio. COś mocno jest tu nie teges. Jakto, spaliny ponad 300 stopni, Ty przymykasz fragment wymiennika, powodując piekielne zawirowanie w strudze spalin, i co, kocioł się nie dogrzewa? A spaliny dalej gorące?

Takie efekty jak opisujecie, mają jak dla mnie sens tylko w jednym przypadku - po proztu wymiennik jest powierzchniowo ok, ale zupełnie nie ok. są kanały którymi idą spaliny. Są za duże i tyle. Może ja czegoś nie rozumiem, może Wy coś nie tak piszecie, może Chińczycy coś kombinują... Ale inaczej to się kupy i d... py nie trzyma.

Chciałbym (marzenie), żeby to co piszę przeczytał konstruktor tego kotła. Żeby napisał, lama71 pleciesz bzdety. Ale puki co, no inaczej mi nie wychodzi.

Z zupełnie zwykłej ciekawości, pomierzę sobie dzisiaj na swoim kotle, który jest konstrukcją zupełnie z innej bajki, na dodatek skonstruowaną przez kogoś kto chciał, ale zupełnie nie wiedział jak taki kocioł zrobić. Wiedział że ma być wymiennik, komora zasypowa itd. ale pojęcie proporcji, co gdzie i jak...

 

edytuje to...

wikliraf - może masz cały czas założony ruszt awaryjny i on powoduje przytkanie wylotu spalin z retorty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.