Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kocioł Sokół Typ Sdg16 Metal Fach.


emus

Rekomendowane odpowiedzi

Kolego Sony23 podanie producenta np. Opel to za mało. Trzeba jeszcze podać kilka informacji aby się zorientować czy to jest Opel za 1000 zł, czy też za 100 000 zł.

To samo dotyczy producenta kotła z Sokółki czy innego Mercedesa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

     Oj tam, oj tam... Jaki jest koń każdy widzi, jak mówi przysłowie. Bebechy mają takie same wiec problemy i zalety pewnie też ? Kiedyś widziałem sokoła w sklepie i trochę się mu przypatrzyłem z doswiadczeń ze swoimi kociołkami też mam pewne spostrzeżenia i raczej w wiekszosci się sprawdzają, chociaż też nie zawsze. Jedno jest pewne, zawsze coś można jeszcze po producencie poprawić, czy to Opel za 1000 czy za 100 000 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

   Nie wiem o co Ci chodzi z tymi adresami. W firmie, która klepie te kotły sam kiedyś byłem, gdy robiono je jeszcze prawie w garażu. Sugerujesz chyba ,że nie odrózniam DS-a od GS-a ? Do Sokółki mam prawie na rzut beretem ale sobie kociołka od nich nie kupiłem, po prostu nie spełniały moich wymagań co nie znaczy, że są złe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emus, jeszcze jedno pytanko. Jak z zawieszaniem sie węgla w Sokole SDG. Ja jak by co będe palił ruskim groszkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regułą jest, że węgiel typ 33 sortyment groszek nie zawiesza się i spada. Ale od reguły bardzo rzadko występują wyjątki. Przypuszczam, że przy węglach typach 32 i 31 sortymentu groszek żadnych wyjątków nie będzie.

 

Ruski węgiel, tak samo jak polski węgiel to nie wiadomo jakiego jest typu.

Dlatego już dawno napisałem "Przy zakupie węgla pytajcie jakiego typu jest węgiel?"

W poprzednim moim kotle węgiel z KWK Piast typ 31 sortymentu orzech II palił się bardzo dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musze cię jeszcze trochę pomęczyć. Jaki sterownik polecił byś do kotła Sokół SDG. Ja myślałem o Tech ST28 z PID lub Sigma. Ostatnio doczytałem się, że PID wcale nie jest taki dobry i zwiększa zużycie opału. Swoją drogą może są jakieś sterowniki do kotłów zasypowych w stylu eCoal, żeby można było podejrzeć co się dzieje z kotłem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) Porządny regulator do temperatury zadanej powinien pracować jako PD, powyżej temperatury zadanej jako PID.

Moim zdaniem w kotłach zasypowych regulator powinien pracować tylko jako PD, niezależnie od tego czy powyżej czy poniżej zadanej. Używam sterownika PID co prawda bez czujnika temp spalin, ale z możliwością wpływania na ch-kę regulacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie zestawu wentylatora przy DS. Z tego co doczytałem to powietrze wtórne przy takim kotle jest wykluczone? (dzwoniłem do firmy Zgoda to powiedzieli że kotle KSGW przy zestawach z nadmuchem otwory PW zaślepiają) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Serdecznie wszystkich Forumowiczów a szczególnie kol. Emus-a, autora tego tematu. Kłaniam się nisko koleżankom i kolegom, ponieważ jest to mój pierwszy wpis na tym forum.

 

kol. Emus napisał:

„Szkoda, że do tej pory nie ujawnili się inni użytkownicy tego typu kotła.”

 

Więc się ujawniam... i podzielę się swoimi doświadczeniami z użytkowania kotła z Sokółki. Jestem użytkownikiem kotła Sokół SDG-19 od jesieni 2010 roku. Wybór tego kotła nie był przypadkowy i dokonałem go z pełną świadomością. Na pewno duży wpływ na wybór tego kotła miał dotychczas użytkowany przez ponad 15 lat kocioł D/G z Ogniwo Biecz. Powodem wymiany kotła stała się konieczność zapewnienia dłuższej stałopalności kotła na poziomie około 12 godzin.

Wybór padł na ten właśnie kocioł – czego do dzisiaj nie żałuję. Automatykę zapewnia dmuchawa oraz sterownik SPR-10. Paliwem dla kotła był węgiel koksujący Pniówek lub Halemba. Ustawienie klapki D/G 50/50. Wszystko byłoby super gdyby nie smoła i asfalt mocno zalegający kocioł oraz komin.

W tym sezonie mam nowy komin Fi=200 mm i zrezygnowałem z węgla koksującego. Palę w tym kotle węglem „31” sposobem niby dolnym... Dlaczego niby? - ponieważ nie spełnia on warunków do prawidłowego spalania dolnego. Ale, że lubię eksperymentować, postanowiłem spróbować palenia dolnego w swoim Sokole. Oczywiście wiąże się to z pewnymi przeróbkami kotła. Na pierwszy rzut poszły dolne drzwiczki - klapka fabryczna nie spełnia dobrze swojej funkcji - musi być zastąpiona moją wersją. Następnie - powietrze wtórne, brak - trzeba doprowadzić, jest wizja, prototypy ale o tym następnym razem.... Pozdrawiam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobrze, że się ujawniłeś!!!

 

1. Podaj co ogrzewasz.

2. Klapa palenie D/G powinna być zamknięta, czyli kocioł będzie w konfiguracji kotła dolnego spalania.

3. Palisz za pomocą dmuchawy i sterownika, czyli klapka w dolnych drzwiach powinna być zamknięta.

4. Zmiana węgla z Pniówka, Halemby na typ 31 to bardzo dobra zmiana. Z jakiej kopalni jest ten węgiel? Jaki masz sortyment węgla (groszek, orzech)? Ciekawy jestem czy jak zaczniesz palić zgodnie z punktem 2 i 3 to kocioł sam np. po kilku tygodniach oczyści się ze smoły.

5. Podaj wysokość komina, bo średnicę masz bardzo dobrą i ciąg powinien być super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

1. Dom piętrowy podpiwniczony z cegły z początku lat 70-tych, nieocieplony, trzy ściany zewnętrzne, dach płaski, 120 m2 + klatka schodowa, okna plastikowe. Kocioł pracuje całą dobę, na okrągło cały sezon, w mieszkaniu 18-20o.

2. W tym sezonie przy paleniu dolnym klapka D/G oczywiście zamknięta.

3. Przy wykorzystaniu dmuchawy kocioł oczywiście szczelnie zamknięty.

4. Węgiel w tym sezonie mam z Ziemowita, węgiel płomienny, sort – orzech. Spaliłem już około 2 tony tego węgla i faktycznie kociołek oczyścił się ze smoły. Węgiel uważam za bardzo dobry, bardzo mało popiołu a spieków niewiele. Bardzo dobrze odpopiela się rusztem mechanicznym.

5. Komin mam nowy system PRESTO Fi=200 wysokość 9 mb, ciąg lepiej niż bardzo dobry.

 

W tym sezonie paląc sposobem dolnego spalania miałem problem tego typu, że kocioł pracując na sterowniku i dmuchawie nie potrafił utrzymać w miarę stałej temperatury. Amplituda wynosiła nawet 20 stopni. Przy nastawie 50o temperatura wahała się w granicach od 45o do 65o.

 

Dzisiaj wielkie porządki. Pierwsze czyszczenie komina oraz kotła. Smoły prawie nic, sadzy niewiele ale takiej drobnej, delikatnej, aksamitnej. Przy okazji zamontowałem nową klapkę w drzwiach dolnych oraz uruchomiłem miarkownik ciągu. Od 12 godzin kocioł idzie na naturalnym ciągu – efekt zadowalający – oczywiście dmuchawa wyłączona. W planie jest jeszcze powietrze wtórne – ale o tym po próbach...

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy nastawie 50o temperatura wahała się w granicach od 45o do 65o

Kocioł ma 23kW mocy, w domu temperatura 18-20o, czyli wahaniami temperatury raczej nie powinieneś się przejmować.

Łatwiej kocioł zasypowy rozpędzić niż zahamować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Witam, Emus co tam słychać z SDG? Pytam, bo na forum przerabiają palniki dodają szamoty itd, a tu stara ekipa dolnego spalania siedzi cicho. Pokaż może jak wygląda kociołek wymienniki itd bo to w sumie już 4 lata po zakupie a ja chętnie zobaczę.

 

Pzdr. Fidel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W swoim NWT zatkałem górny przelot i powstało cos jak dolne spalanie. Tylko dymu nie mogę ogarnąć, z komina masa kłebiastego syfu, najbardziej zaraz po zasypaniu i przez 2 godziny po, jak dmuchawa stoi to wylatuje taki ciemny dym. Potem już go mniej, bo węgiel koksuje. Pierwsza przegroda 18 cm nad rusztem więc trochę wysoko wisi. Zasypane wczoraj wieczorem ok. 11 kg o godz. 18 dało niewiele popiołu takiego puchu, i zostało jeszcze koksu ok. 3 - 4 kg o 7 rano. Zasypowa zasmolona ale nie jakos strasznie, wymiennik w pyle i sadzy, bez smoły. Ogień do czopucha wyciaga ale to wina dmuchawy, muszę ja przytkać na wlocie, fabrycznie nie ma przysłony. Czy Wy też tak macie w dolniakach, że po zasypaniu dymi mocno z komina? A może to mój węgiel, orzech I i II ale typ bardziej 33 niż 32, popiół troche żółtawy ale bez żużlu, puchowy jak z drewna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Typ węgla ma oczywiście znaczenie.

Ja, jeśli mam mało żaru, to wrzucam najpierw odrobinę drobnego drewna. Jak się zapali to grubsze. Optymalnie byłoby zatkać tym drewnem cały wlot do palnika. 

Dopiero na drewno daję grubszy węgiel (i najlepiej typu 31). Drobny na koniec - może być 32.  

 

Najlepiej nie dopuszczać do odsłonięcia palnika. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda mi tyle drewna marnować bo jest dość drogie. Ale sposób z grubszym węglem bliżej "palnika" jest całkiem dobry, sprawdzę jak to zadziała. Nie zasypuję go więcej niż do połowy bo jest mały odbiór ciepła, w nocy 0 st. na zewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam dębowe połupane i wysezonowane, jak palę węglem to nie chcę mieszać z drewnem. A na to kopcenie coś się poradzi przy nadmuchu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

noo wywal dmuchawe-i nigdy całkiem nie zasłaniaj wlotu PP zostaw chociaż na szpilke by był zawsze dopływ i nie zapominajmy o PW 

- na dymienie zapraszam do mojego tematu o przeróbce miałowca na DS tam masz zdjęcia takiej klapki co se wymyśliłem by mi w nadopne lico dym nie leciał przy podkładaniu..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

witam jestem tu nowy wiec proszę o wyrozumiałość , ma ktoś kocioł z sokółki SDG 19 ? , może pogadamy i wymienimy się doświadczeniami w paleniu tym kotłem ? pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SDG19 to kocioł o większej mocy niż SDG16. Palić powinno się w nim tak samo jak w SDG16.

W tym temacie masz moje doświadczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Ja zamawiałem kocioł u instalatora u którego też był kocioł o większej mocy. Kocioł został przywieziony na palecie przez firmę kurierską prosto od producenta. W grudniu 2010 czekałem na przywiezienie około 7 dni.

 

Moc 19 kW za duża na Twoje 140 m2 i moje 160 m2.

Moc można ograniczyć w następujący sposób:

1. Dwie kształtki szamotowe położone pionowo jedna nad drugą na tylnej ścianie paleniska.

2. Po około 1 i 2/3 kształtki położone pionowo jedna za drugą na lewej i prawej stronie paleniska.

Kształki mające wymiar połowy cegły szamotowej są dokupienia w sklepach budowalanych.

 

Zamiast ograniczać moc kształtkami zdecydowanie lepiej kupić kocioł o mniejszej mocy.

 

Jaki masz komin?

Jaki węgiel?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.