Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Problem Z Wentylacją


DJ82

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Mam u siebie w domu problem z wentylacją. Dom jest nowy - mieszkam tu od miesiąca.

 

Problem jest następujący:

 

kratki na jednej ścianie wszystkie ładnie wciągają a na drugiej stronie pchają powietrze do środka w taki stopniu że przy minus 20 na dworze zamarzła mi kratka wentylacyjna!!! a jak ją zamknę to skrapla się woda i leci po ścianie... Ogólnie tak wieje tymi kratkami że schładza mi cały pokój... Wszyscy mówią że mam za szczelne okna (drewniane Urzędowski) no ale dopiero uchylenie okna rozwiązuje jako tako problem bo i tak nie zaczynają tak ciągnąć jak te na przeciwnej ścianie po prostu przestaje wiać ale wtedy wieje oknem a przy minus 20 nie będę uchylał okien...

 

Czy może być to związane z tym że te kominy które pchają powietrze są na zewnętrznej ścianie która przemarza??

 

Obecnie w domu zamknąłem wszystkie kratki no i chociaż nic się nie skrapla i nie nawiewa.

 

W załączniku rysunek (szkic) przedstawiający całą sytuację...

post-13633-1292708737_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy może być to związane z tym że te kominy które pchają powietrze są na zewnętrznej ścianie która przemarza??

 

Witam,

 

Troche niestandardowo potraktowałbym ten problem.

Bez określania przyczyny.

Można go rozwiązać montując na wyjściu wywietrzników (na dachu) deflektory (takie w kształcie H na przykład).

Zapobiegają one wracaniu się powietrza z zewnątrz.

Drugim krokiem jest jednak wpuszczenie powietrza np. niedoszczelnionymi oknami nad grzejnikami. Wtedy ładnie wentylacja działa.

 

Powrót powietrza tymi kratkami to nie tylko zimno, ale więcej niebezpieczeństw dla zdrowia i wygody.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalna sprawa że wdmuchuje. Póki nie będzie zapewniony napływ powietrza do mieszkania to zawsze będzie wdmuchiwać, a dmucha akurat przez ten komin bo jest na zewnętrznej ścianie i jest wychłodzony.

Żadnej nasady przeciw zawiewnej na wylocie komina bym nie montował bo to nic nie da. Nasady montuje się tylko jeśli budynek znajduje się w strefie wietrznej, lub nieodpowiednio są wyprowadzone wyloty komina.

PS. Przeczytaj sobie załącznik

POZDRAWIAM

wentylacja.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wentylacją jest tak jak z centralnym trzeba ja zrównoważyć. Ciężko to przeprowadzić samemu bez specjalnego przyrządu mierzącego ciąg. Trzeba niektóre kratki poprzytykać, a niektóre pootwierać żeby wyrównać przepływy. No i najważniejsze mieć dopływ świeżego powietrza z zewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Kolega zapomniał dodać, żebyś nie czytał ostatniego zdania."

 

Ostatnie zdanie też jest ważne, jak pisałem wyżej montaż nasad kominowych zaleca się montować w zależności gdzie budynek został wybudowany (topografia terenu, silne wiatry tzw. opadające, wyprowadzenie kominów ponad dachem- mogą być wyprowadzone przecież poniżej kalenicy- niezgodnie ze sztuką budowlaną).

Jeśli kolega DJ82 pisze że uchylenie okna rozwiązuje sprawę, to z pewnością montaż odpowiedniej ilości nawiewników okiennych(lub innych urządzeń nawiewnych) powinien rozwiązać problem.

Dla przykładu patrz załącznik

 

PS. Żeby jakieś powietrze wyszło przez komin, to musi te powietrze skądś wejść, to tak samo jakbyś chciał powietrze z butelki wyciągnąć, jak dziurki gdzieś nie zrobisz to nie wyciągniesz. :lol:

ile_nawiewnikow.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Czarodzieje ? Dziwota piszecie żeby nie zdiagnozować że bzdury. Sprawa tylko i wyłącznie tyczy komina. Każde inne rozwiązanie jest pośrednie i tyle. Pozdrawiam i zachęcam do lektury forum.

PS: Szukaj w google zasady powstawania ciągu kominowego w szybie wentylacyjnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbyt szczelna chałupa!

Jak z komina i kilku pionów went. ciągnie powietrze na zewntrz a okna i drzwi szczelne to powietrze musi jakośc wejść do chałupy. I całe szczęście!!

Wchodzi w pionie o najsłabszym ciągu czyli najzimniejszym powstaje cofka.

 

Uchyl okna w piwnicy, albo nawierć, albo wybij dziure nawiewną [gdzie masz kocioł CO???] i rozszczelnij drzwi do piwnicy i pokoi. Z fizyka nie wygrasz!

Hej!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Czarodzieje ? Dziwota piszecie żeby nie zdiagnozować że bzdury. Sprawa tylko i wyłącznie tyczy komina. Każde inne rozwiązanie jest pośrednie i tyle.

 

Panie tomek krakerss jeśli mówisz że dziwota piszemy to nawet nie chce mi się z Tobą polemizować. Zobacz co baca350 napisał "Z fizyka nie wygrasz!". To są podstawowe prawidła fizyki, a nie czarodziejstwa.

Nie przeczę też że wina nie leży po stronie komina, tylko wpierw trzeba wiedzieć jak ten komin jest wybudowany, jaki przekrój, jaka wysokość, jak jest wyprowadzony ponad dach, jak jest topografia terenu w koło budynku, jakie panują warunki pogodowe w danym rejonie(chodzi tu o wiatr) i wiele innych nie chce mi się przytaczać, a tego niestety nie wiemy bo w tym przypadku czarodziejem nie jestem i nie widzę tego budynku ani komina na odległość.

 

POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Czytaj uważnie co pisze sprawca zamieszania (autor tematu)..... „zewnętrznej ścianie która przemarza ??” Mieszkanie nowe !!! Nic więcej się nie liczy w taki przypadku. Od tego trzeba zacząć. To jest właśnie fizyka przemarzanie w wyniku którego zachodzi wychłodzenia ścian szybu i zanik procesu konwekcji. Można pisać i robić cuda. Cokolwiek by nie uczynił jeśli nawet będzie powstawał wspomniany ciąg będzie występować roszenie w tym szybie w wyniku różnicy temperatur. Kondensacja. To że będzie tzw. ciąg nie zależnie jak go uzyskamy nie stanowi o tym że będzie dobrze. Raz że będzie wszystko mokre dwa będą nadmierne straty temp. w budynku. W domu wybudowanym w dzisiejszej technologii (poza jednowarstwowymi termosami z gazobetonu obłożonym 0,12 m styropianu) nie ma mowy o tym aby cokolwiek rozszczelniać, wiercić, nawiewać. To półśrodki jak dla mnie. Pozdrawiam.

PS: I tak autor postu zrobi jak uważa. I chwała mu za to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy budynek, ściana przemarza(czyżby ściana nie była ocieplona, a inne tak??), a może cofające powietrze wychładza tak przewody kominowe że wychładzają również ścianę(tego akurat nie wiemy)???

I jeszcze jedno co masz na myśli pisząc "W domu wybudowanym w dzisiejszej technologii...nie ma mowy o tym aby cokolwiek rozszczelniać, wiercić, nawiewać.", może chodzi Ci żę w budynku stosuje się wentylację mechaniczną nawiewno- wywiewną??

 

POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troche tu namieszałem tym pierwszym postem... (druga zasada: nigdy użytkownikowi nie mów całej prawdy)

Z tą ścianą przemarzającą to fakt, dopóki się nie "wyrówna szans" obu wentylacjom, będzie łatanie dziur...

Ale w końcu nie wiadomo czy przemarza a z kolei pierwsza zasada mówi: sprawdź osobiście czy użytkownik mówi prawdę czy tylko tak myśli.

 

W każdym razie pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzę że tu mała "burza" się zrobiła...

 

Co do przemarzania przypuszczam tak ponieważ komin jest częścią ściany... ściana to od zewnątrz cegła DZ220 (8,8cm) 2 x styropian 4cm i suporeks. A komin w tej ścianie jest wybudowany z tej DZ220 więc jakby nie patrzeć w tym miejscu gdzie jest komin jest tylko 2 x 8,8cm i szyb wentylacyjny... Co więcej przy temperaturach ok 0 i cieplej a nawet przy małych mrozach problem nie występuje albo jest znikomy. Za to jak jest -20 to wieje jak z wentylatora...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli moja teza będzie taka: Czym większy mróz na zewnątrz budynku, tym powstaje większy ciąg kominowy w przewodach kominowych i potrzebują więcej napływu powietrza do mieszkania, a że go w odpowiedniej ilości nie dostają to automatycznie jest zaciągane przez wychłodzony komin w ścianie szczytowej budynku.

Ps Moje pytanie do DJ82 czy przy uchyleniu okna problem ten się utrzymuje?

POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy przy uchyleniu okna problem ten się utrzymuje?

 

Różnie z tym bywa - czasami pomaga czasami okno jest uchylone a ciąg jest raz w jedną raz w drugą stronę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam,

 

Podepne się pod temat. Kotłownie mam zlokaliowaną w piwnicy. W kotłowni mam 2 piece. 1 gazowy oraz 2 w którym palimy drewnem(stary 20letni piec). Oba mają moc 24kW. Kazdy jest podpięty w osobny komin. W kotłowni jest również komin wentylacyjny. Na chwile obecną dopływ powietrza mam poprowadzony rurą o średnicy fi 110mm. Jednak wg mnie jest za mała ilość dostarczanego powietrza. Bardzo często zdarza się sytuacja, że jest nadymione w kotłowni. Kominy drożne, świeżo przeczyszczone.

W jaki sposob proponujecie "udoskonalić" nawiew, ponieważ to zapewne w nim tkwi problem.

Czy wymienić na rure np 160mm, czy dołożyć 2 o średnicy 110mm?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.