Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kocioł Strzela W Komin - Brak Pomysłu Na Rozwiązanie :(


Trollu

Rekomendowane odpowiedzi

Rozpaliłem o 11 rano suchym miałem dmuchawa przyslonieta 80-85% moc nadmuchu slaba podczas pracy z podczas przedmuchu max- przedmuchy co 1 min na 14 sek +otwarta klapka powietrza wtroengo na 2.5 cm i pwoiem wam szczerze ze czekam na strzal bo jak patrzylem teraz na palenisko to taki gesty dym sie wydobywa ze szok. W prawym narozniku lekki polomyk widac ale to chyba z resztek drewna - rozpałki. Czekac tylko jak zgasnie dym bedzie sie mieszal z powietrzem i bedzie bum :|

wytłumacz mi po co masz uchyloną klapke antywybuchową na 2,5cm.Wentylator przysłoniety na 80%.Bez urazy Trollu ale chyba nie wiesz do czego jest sterownik na kotłe!!!!!!!!!!!!!!!lub nie rozumiesz zasady działania kotła CO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam -mam taki sam problem z wystrzałami i podbijającą temperaturą o 10-15 st. Doszedłem do wniosku że muszę zmienić sterownik-tylko jaki? Oglądałem na all...i zastanawiam się nad wyborem- spr 11 [boleckiego] lub ognik pid do miałowców. Czy któryś z kolegów miał do czynienia z tymi sterownikami-a może inny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wytłumacz mi po co masz uchyloną klapke antywybuchową na 2,5cm.Wentylator przysłoniety na 80%.Bez urazy Trollu ale chyba nie wiesz do czego jest sterownik na kotłe!!!!!!!!!!!!!!!lub nie rozumiesz zasady działania kotła CO.

 

Kolego nie wiem po co tak sie unosisz - pisalem wczesniej ze jestem poczatkujacym palaczem i robie wszystko metoda prob i bledow.

Pisze na tym forum bo mam nadzieje ze sa tutaj ludzie ktorzy borykaja sie z takimi problemami jak jak i moze podziela sie ze mna swoja historia i poradami. Wiem tez o tym ze tkie forum przegladaja i komentuja fachowcy a mnie zalezy na kazdej poradzie - byleby byla wlasciwa.

Co do uchylenia klapki antywybuhowej mam ja uchylona na 2.5 cm po to zeby doprowadzic powietrze wtorne + po to ze wywiewa mi gazy z nad paleniska jak kociol jest w stanie spoczynku, przynajmniej tak mnie sie wydaje. Co do dmuchawy zakleilem ja tak duzo i z dzisiejszej obserwacji widze ze mam chyba racje. moj sposob zadzialal - dmuchawa dmucha delikatnie i kociol po dlugim postoju nie rozzarza sie na tyle zeby strzeliło. powoli robi sie żar kociol podnosi o 2 stopnie poprzez dmuchanie ok 10-15 min i dobrze. powoli podnosi temperature, powoli rozżarza i nie mam efektu wybuchu!. Dzis rozaplilem w koncu tak ze nie strzelilo mnie do tej pory. Moze i znalazlem sposob? tego nie wiem - musze kombinowac.

robogaz nie chce cie urazic ani sie wymądrzać - bo nie mam o tym bladeo pojecia - chce po portostu spalac mial bez wystrzalow w komin!

 

PS. sterownik na kotle ustawiony jest na min czyli 30 a dmuchawa jak byla odslonieta badz przyslonieta np w 50% dmuchała jak szalona - jest zdecydowanie zbyt mocna (na moje oko i ucho)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sie wcale nie obrażam.Wytłumacze to tak w zestawie z kotłem był sterownik,dmuchawa,gracka,pogrzebacz,gwarancja i instrukcja obsługi.Ale nie było tasmy klejącej!!!!!!Jeżeli nie dajesz rady ustawić dmuchawy na minimum czyli bieg 1 lub 1% to zadzwoń do producenta sterownika.Powinienes miec tez taki papier ZAŁĄCZNIK SERWISOWY DLA INSTALATORÓW.I tam własnie jest cała charakterystyka sterownika i dmuchawy.Chyba że masz dmuchawe tylko z biegami to minimum może być za wysokie.Jeżeli zaś chcesz mieć całokowicie po problemie to musisz zainwestować w dmuchawe liniową i st 28 PID z czujnikiem spalin.st 28 32 81 88 to jest to samo.Tam ustawisz sobie minimum obroty 1% max na 100% ipo bulu Dmuchawa pracuje cały czas ile jest opal.Na 1% mocy można przeczytac.Inwestycja to ok.500zł.No oczywiscie zaraz odezwa się głosy na forum że nie to że to.Kolego chciałes kąkretnej pomocy Ja ją Ci udzielam.Zapraszam do siebie mozna siedziec przy piecu nawet z uchem na klapce.A jeszcze jedno ten sterownik sie przełącza na MIAŁ-WĘGIEL-DREWNO wtedy zmienia się charakterystyka dmuchawy i parametry ciepła oddawanego do komina.Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sie wcale nie obrażam.Wytłumacze to tak w zestawie z kotłem był sterownik,dmuchawa,gracka,pogrzebacz,gwarancja i instrukcja obsługi.Ale nie było tasmy klejącej!!!!!!

Witam,

Niestety Kolego nie wszyscy producenci sprzedają towar z najwyższej półki (ale za to 2 razy drożej). Niektórzy dobierają elementy "na pałę". Jak sie kupi tani zestaw, to w dodatku nie dokładają taśmy klejącej (bo by pewnie nie wiedzieli jakie ma spełniać parametry :( ).

W tym konkretnym przypadku nie ma taśmy w zestawie właśnie z tego powodu.

Trollu musiał dokupić taśmę i w ten sposób dostosował obroty dmuchawy do swoich potrzeb.

Też to zastosowałem w jednej z dmuchaw i działa bez zarzutu (była to taśma aluminiowa, cieniutka ale wytrzymała na różne czynniki).

Nie widzę przeciwskazań do zaklejenia nadmiarowych otworów wentylatora taśmą.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w ten sposób dostosował obroty dmuchawy do swoich potrzeb.

Obroty są te same, ale zmniejszył wydajność dmuchawy. Wiele razy pisałem o tym na forum.

 

Ze dwa razy pisałem o przyczynach wybuchów w kotle. W tym temacie nie będę się powtarzał.

 

 

Też to zastosowałem w jednej z dmuchaw ... (była to taśma aluminiowa, cieniutka ale wytrzymała na różne czynniki).

Nie ma specjalnych wymagań. Ja zastosowałem (bo taką miałem) taśmę izolacyjną do przewodów elektrycznych.

 

 

robogaz z lekka przesadziłeś z oceną głowy vernala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no niestety w moim przypadku dostałem tylko kocioł+dmuchawa+sterownik+ten taki betonowy wklad pod drzwiczkami zasypowymi 9nie wiem jak to sie nazywa) i gwarancje.

Dodtakowo mam dokumentacje techniczno-rozruchowa wentylator promieniowy WPA 120

mikroinstrukcje obslugi mikroppocesorowego regulatora temperatury kotla c.o. ATOS

instrukcje obslugi i montazu -kotly wodne mialowe typu KWM-SG

i to by bylo tyle co dostalem generalnie wszystkie te instrukcje to jedna wielka bajka ale ok ;]

Kolega moze i dobrze radzi z tym regulatorem w fukcja pid ale gdy niedawno zakupilem kociol to nie bede doinwestowywal chyba takiej kwoty, jak nie wymysle nic innego to wtedy bede zmuszony do zakupu

 

Apropos akurat dopala sie paliwo - obecnie mam 41 stopni i spada, minelo 35H przy 26 stopnich w domu i o dziwo nic nie strzelilo!!! czyzby przydlawienie dmuchwy cos dalo? nie wiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obroty są te same, ale zmniejszył wydajność dmuchawy. Wiele razy pisałem o tym na forum.

 

Ze dwa razy pisałem o przyczynach wybuchów w kotle. W tym temacie nie będę się powtarzał.

 

 

 

Nie ma specjalnych wymagań. Ja zastosowałem (bo taką miałem) taśmę izolacyjną do przewodów elektrycznych.

 

 

robogaz z lekka przesadziłeś z oceną głowy vernala.

Kolego emus nikomu nie ubliżyłem tylko przypomniałem do czego nie służy tylko głowa.anie bywam na forum zeby komukolwiek ublizać.Zle to odebrałes.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no niestety w moim przypadku dostałem tylko kocioł+dmuchawa+sterownik+ten taki betonowy wklad pod drzwiczkami zasypowymi 9nie wiem jak to sie nazywa) i gwarancje.

Dodtakowo mam dokumentacje techniczno-rozruchowa wentylator promieniowy WPA 120

mikroinstrukcje obslugi mikroppocesorowego regulatora temperatury kotla c.o. ATOS

instrukcje obslugi i montazu -kotly wodne mialowe typu KWM-SG

i to by bylo tyle co dostalem generalnie wszystkie te instrukcje to jedna wielka bajka ale ok ;]

Kolega moze i dobrze radzi z tym regulatorem w fukcja pid ale gdy niedawno zakupilem kociol to nie bede doinwestowywal chyba takiej kwoty, jak nie wymysle nic innego to wtedy bede zmuszony do zakupu

 

Apropos akurat dopala sie paliwo - obecnie mam 41 stopni i spada, minelo 35H przy 26 stopnich w domu i o dziwo nic nie strzelilo!!! czyzby przydlawienie dmuchwy cos dalo? nie wiem

Kolego Trollu jeżeli jest dmuchawa wpa 120 to da sie ją ustawić na bardzo niskich obrotach.Musisz poczytac instrukcje atosa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no niestety w moim przypadku dostałem tylko kocioł+dmuchawa+sterownik+ten taki betonowy wklad pod drzwiczkami zasypowymi 9nie wiem jak to sie nazywa) i gwarancje.

Dodtakowo mam dokumentacje techniczno-rozruchowa wentylator promieniowy WPA 120

mikroinstrukcje obslugi mikroppocesorowego regulatora temperatury kotla c.o. ATOS

instrukcje obslugi i montazu -kotly wodne mialowe typu KWM-SG

i to by bylo tyle co dostalem generalnie wszystkie te instrukcje to jedna wielka bajka ale ok ;]

Kolega moze i dobrze radzi z tym regulatorem w fukcja pid ale gdy niedawno zakupilem kociol to nie bede doinwestowywal chyba takiej kwoty, jak nie wymysle nic innego to wtedy bede zmuszony do zakupu

 

Apropos akurat dopala sie paliwo - obecnie mam 41 stopni i spada, minelo 35H przy 26 stopnich w domu i o dziwo nic nie strzelilo!!! czyzby przydlawienie dmuchwy cos dalo? nie wiem

Przeczytałem nastawy na tym sterowniku i faktycznie zakres dmuchawy na minimum to 30% to jest jakis beton. Sprubuje się cos dowiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyzby przydlawienie dmuchwy cos dalo?

Zmniejszyłeś zawartość powietrza w mieszaninie powietrze - gazy palne. W ten sposób mieszanina stała się palna, a nie wybuchowa (procentowa zawartość gazów palnych w mieszaninie zwiększyła się powyżej górnej granicy wybuchowości). Spalasz gazy palne w sposób ciągły, a nie wybuchowy.

 

 

Przeczytałem nastawy na tym sterowniku i faktycznie zakres dmuchawy na minimum to 30% to jest jakis beton. Sprubuje się cos dowiedzieć.

Ograniczenie obrotów 30 % jest związane z momentem obrotowym silnika dmuchawy.

Zdecydowanie lepiej jest zostawić obroty od tych 30 % do 100 %, a zasłonić ssanie dmuchawy (przydławić dmuchawę) (zmniejszyć jej wydajność).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W instrukcji obslugi tej dmuchawy nic praktycznie nie ma bo cale pismo ma chyba az 2 strony!

Nawet teraz jak juz konczy sie palic to zrobilem sobie test - zostawilem dmuchawe na te 30% i odsłonilem dmuchawe na 100% - doslownie w 5 sek zrobilo sie tyle dymu ze az zaczelo mi go wywalac przez uchylone drzwiczki zasypowe!!

moim zdaniem za mocno dmucha i daje zbyt duzo tlenu-powietrza i stąd moj problem ze strzelaniem - w dodatku zbyt mocno mial moczylem i w tym sęk. jak wrocilem do stanu poprzedniego (30% moc dmuchawy + 80-85% przysloniecia) to wrocilo do normy lekko tylko dymi.

 

Co by nie bylo i tak wam dziekuje ze czytacie te wypociny amatora i sluzycie swoimi radami :( wielkie dzieki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrobilo sie tyle dymu ze az zaczelo mi go wywalac przez uchylone drzwiczki zasypowe!!

moim zdaniem za mocno dmucha i daje zbyt duzo tlenu-powietrza i stąd moj problem ze strzelaniem - w dodatku zbyt mocno mial moczylem i w tym sęk. jak wrocilem do stanu poprzedniego (30% moc dmuchawy + 80-85% przysloniecia) to wrocilo do normy lekko tylko dymi.

Dymi to oznacza mały przekrój komina i/lub małą wysokość komina i/lub brudny komin.

 

Duuuuuuuuużo powietrza czyli procentowa zawartość gazów palnych w mieszaninie powietrze - gazy palne poniżej dolnej granicy wybuchowości to nie ma wybuchów nie pali się ale gazy palne zamiast "produkować" ciepło wylatują przez komin.

Przeczytaj jeszcze raz mój post #38

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moczenie miału to strzal w stopę!

Para wodna zabiera duże ilości ciepła w komin ponadto ma ogromna objętość i może dławic komin stąd dymienie.

Strzały w komin: występują z reguły po wyłączeniu sie wentylatora. Spada zaw. tlenu i gazy palne ida w komin. Jak sie przez nieszczelności czopucha troche powietrza dostanie -- a sie dostanie bo gazy rozpędzone w kominie powoduje podciśnienie -- to jest jebut!

Wniosek:1. ustawić kocioł na małej mocy ale przez 14 h. Lecz pojawiaja sie inne problemy.

2. Uszczelnić czopuch i kocioł to moc pójdzie w komin ale nie powinno wybuchać.

 

Hej!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dymi to oznacza mały przekrój komina i/lub małą wysokość komina i/lub brudny komin.

 

Duuuuuuuuużo powietrza czyli procentowa zawartość gazów palnych w mieszaninie powietrze - gazy palne poniżej dolnej granicy wybuchowości to nie ma wybuchów nie pali się ale gazy palne zamiast "produkować" ciepło wylatują przez komin.

Przeczytaj jeszcze raz mój post #38

 

 

 

Czytalem kolego twoje dwa posty chyba z 10 razy i tak ich nie rozumiem - na chlopski rozum biore twoja wypowiedz ze dobrze robie. Mozesz wytlumaczyc to jakos prosciej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trollu:

 

1. Palisz od góry - dobrze zrobiłeś. Gazy palne mają styk z żarem i się zapalają.

2. Masz uchylona klapkę na 2,5 cm - dobrze zrobiłeś, ale obserwuj przez tą klapkę kolor płomienia. Kolor powinien być jasno żółty najlepiej z niebieskimi ognikami. Do spalania gazów palnych oprócz żaru jest potrzebne powietrze.

3. Nie moczysz miału - dobrze zrobiłeś. Miał się moczy aby ograniczyć wytwarzanie się gazów palnych czyli wybuchy. Nie musisz moczyć, bo teraz gazy palne spalasz.

4. Przysłonięcie dmuchawy tak jak napisałeś na 80% - 85% - dobrze zrobiłeś.

5. Ograniczenie obrotów dmuchawy na sterowniku do 30% - dobrze zrobiłeś, ale lepiej będzie jak dmuchawa będzie miała pole manewru czyli obroty dmuchawy powinny się zmieniać od 30% (beton nastawa) - 100%.

 

A teraz trochę teorii

1. Odpowiednia ilość powietrza gazy palne ładnie się spalają ponieważ mieszanina gazy palne - powietrze jest powyżej górnej granicy wybuchowości. Tak się pali najlepiej mamy zysk w postaci ciepła spalania gazów.

 

2. Dużo powietrza gazy palne wybuchają jak dostarczymy im energię (w kotle tą energią jest płomień, żar, temperatura), ponieważ mieszanina gazy palne - powietrze jest pomiędzy górną a dolną granicą wybuchowości. Tutaj mamy zysk przy paleniu paliwami stałymi ale nikt nie lubi wybuchów zwłaszcza jak taki wybuch, po otwarciu drzwiczek, walnie w twarz i zadymia kotłownię. Raczej nie wysadzimy całego domu w powietrze :(

 

3. Duuuuuuuuuuuuuuuużo powietrza gazy pale się nie zapalają, ponieważ mieszanina gazy palne - powietrze jest poniżej dolnej granicy wybuchowości. Mamy stratę ponieważ gazy palne uciekają do komina (nie produkują ciepła).

 

Przykład:

Ładnie ci się pali z odpowiednią ilością powietrza. Wpadasz na pomysł: otwierasz drzwi zasypowe czyli dostarczasz dużo powietrza jak dodatkowo pogrzebiesz czymś w miale to: przy paleniu od góry wybuchu raczej nie będzie, a przy paleniu od dołu wybuch pewny na 99%.

 

Wybacz ale prościej już nie umiem wytłumaczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak w tym kotle wygląda dostarczanie powietrza ponad opał? Czy kanały są dostatecznie wysoko doprowadzone i czy jest ich kilka? Kiedyś też walczyłem z wystrzałami i dobre napowietrzenie góry bardzo pomagało. Kilka relacji w internecie też pokazywało, że to bardzo pomaga (np. dołożenie dziurkowanych kątowników po bokach zasypu wystających kilka-kilkanaście cm nad opał).

 

Miał niestety zawsze moczyłem, inaczej nie było mowy o paleniu. Do tej pory nie wiem jak się ludziom udaje palić suchym - co oczywiście jest lepsze dla kotła.

 

Dobrze jest, gdy gazy odpalają się chwilkę po tym jak włączy się dmuchawa. Wtedy nie ma ich za dużo i jest co najwyżej małe puf. Do tego najlepiej było by mieć płomień non stop, ale trudno to uzyskać przy dużym zasypie i długich przestojach. Jeśli możesz to pal mniejszą ilością np. połową zasypu.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś też walczyłem z wystrzałami i dobre napowietrzenie góry bardzo pomagało. Kilka relacji w internecie też pokazywało, że to bardzo pomaga (np. dołożenie dziurkowanych kątowników po bokach zasypu wystających kilka-kilkanaście cm nad opał).

Własnie, chyba nikt o tym w tym temacie nie wspominał. Dobrze, że piszesz.

Niektórzy robią też tak, że rurę metalową (coś około cala) dziurkują i stawiają pionowo na ruszcie. Potem obsypują dookoła miałem i zapalają.

Rura powinna być parę centymetrów dłuższa niż maksymalny zasyp. Ona doprowadza dodatkowe powietrze nad miał minimalizując samogaśnięcie.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ma być wstawiona w środek, to musi być z odpowiedniego materiału, bo może szybko się upalić. Zwykły stalowy kątownik oparty o boczną ścianę paleniska jest "chłodzony" i długo wytrzymuje. Te same dwa zespawane i wstawione w środek "znikają" w kilka dni.

 

To napowietrzanie może nie rozwiązuje problemu w każdej sytuacji, ale zazwyczaj zdecydowanie pomaga. Inna sprawa, że kocioł może już mieć odpowiednie kanały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są takie kotły, gdzie taka rura jest zamontowana fabrycznie na środku paleniska. Powinna być zaślepiona od góry.

 

Może warto byłoby taką rurę sobie sporządzić z betonu żaroodpornego?

Albo wykorzystać jakąś gotową ceramiczną. Tylko nie wiem, czy występują o tak małej średnicy.

 

"Miał niestety zawsze moczyłem, inaczej nie było mowy o paleniu. Do tej pory nie wiem jak się ludziom udaje palić suchym - co oczywiście jest lepsze dla kotła".

To bardzo proste:-)

Kocioł nigdy nie powinien przysypiać, powietrze musi być podawane w sposób ciągły i w ilości, która zapewnia palność mieszanki gazowo-powietrznej. Stąd wniosek, że powierzchnia zasypu musi być dopasowana do mocy jaka nam jest potrzebna. Przewymiarowane kotły są trudne do opanowania.

I jeszcze jedno - miał nie może być pyłem (wtedy rzeczywiście lekkie zmoczenie może pomóc go "zbrylić" i poprawić napowietrzenie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Miał niestety zawsze moczyłem, inaczej nie było mowy o paleniu. Do tej pory nie wiem jak się ludziom udaje palić suchym - co oczywiście jest lepsze dla kotła".

To bardzo proste:-)

Kocioł nigdy nie powinien przysypiać, powietrze musi być podawane w sposób ciągły i w ilości, która zapewnia palność mieszanki gazowo-powietrznej. Stąd wniosek, że powierzchnia zasypu musi być dopasowana do mocy jaka nam jest potrzebna. Przewymiarowane kotły są trudne do opanowania.

I jeszcze jedno - miał nie może być pyłem (wtedy rzeczywiście lekkie zmoczenie może pomóc go "zbrylić" i poprawić napowietrzenie).

 

Faktycznie pewnie się da suchym. Ruszt miałem solidnie zmniejszony szamotem. Dalsze zmniejszanie niestety drastycznie zmniejszało stałopalność.

 

Miałem na myśli właśnie zwilżenie, które poprawiało przepływ powietrza i jednocześnie chyba palność gazów. Tak czy siak teraz to już historia - w kotłowni już podłączony dolniak, za kilka dni dam znać czy warto było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To napowietrzanie może nie rozwiązuje problemu w każdej sytuacji, ale zazwyczaj zdecydowanie pomaga. Inna sprawa, że kocioł może już mieć odpowiednie kanały.

A odnośnie tych kanałów, to rzeczywiście kolejna uwaga.

Jak jest coś takiego z dziurkami w środku kotła, to koniecznie trzeba te dziurki przetkać (np. jakimś wiertłem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.