Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wymiana Kotła, Przeróbka Instalacji


rallyman

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

W przyszłym tygodniu ruszam z montażem kotła. W związku z tym, zmuszony jestem nieco przerobić swoją instalację. Obecnie używana, ma już kilkanaście lat i do tej pory działała całkiem nieźle, jednak kocioł ma już 30 lat dlatego zdecydowałem o jego wymianie. Instalacja, której do tej pory używałem, wydaje mi się nieco dziwna. Otwarte naczynie wzbiorcze podłączone jest na rurze powrotnej, prowadzącej do kotła. Z tego co się orientuje powinno być podłączone na rurze zasilającej, tj. za kotłem. Pompa również jest podłączona przed kotłem. Maksymalna wysokość podnoszenia pompy wynosi 4,1 metra na najwyższym biegu, a pracuje niemal zawsze na biegu przy którym wysokość podnoszenia wynosi 3,1 m. Najwyżej położony grzejnik ma zasilanie na wysokości 4,5 m od miejsca zamontowania pompy. Jednak nigdy nie było problemów z ciepłem w tym grzejniku.

Chciałbym przyłączyć kocioł tak aby było zrobione to poprawnie, zgodnie z przepisami ale również bez zbędnych komplikacji.

Kocioł wymaga zamontowania zaworu 3- lub 4-drogowego. W związku z tym chciałbym prosić o pomoc w wykonaniu instalacji. Póki co mam jedną swoją koncepcję jednak nie wiem czy jest ona prawidłowa. Czy będę musiał podłączyć pompę i naczynie wzbiorcze za kotłem? I jeżeli tak to czy nie zwiększy to obciążenia pompy?

 

schemat obecnej instalacji post-18449-1283328698_thumb.jpg

propozycja nowej instalacji post-18449-1283328720_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocioł wymaga zamontowania zaworu 3- lub 4-drogowego. W związku z tym chciałbym prosić o pomoc w wykonaniu instalacji. Póki co mam jedną swoją koncepcję jednak nie wiem czy jest ona prawidłowa. Czy będę musiał podłączyć pompę i naczynie wzbiorcze za kotłem? I jeżeli tak to czy nie zwiększy to obciążenia pompy?

A co z podgrzewaniem powrotu? Bo tutaj masz chłodzenie zasilania powrotem :rolleyes: a to nie to samo! Czyli pośrednio jeszcze wychładzasz powrót... Wypróbuj może układ Guitara z aktywnym podgrzewem powrotu - było niedawno...

Naczynie na zasilanie oczywiście bez zaworków po drodze, a pompa na powrocie jest ok - tylko z filtrem przed ale za zaworkiem, żeby dał się czyścić łatwo - ja bym dał odcinanie także różnicowego, bo stare kule lubią się zapiekać i kiszka z grawity, ale te zaworki duże kosztują niestety :)

Czy masz głowice termostat na grzejnikach? Jeśli tak, to nie ma sensu regulacja temp na zasilaniu-tym bardziej, że już pochodziło OK.

Pozdr A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję, za cenną uwagę. Faktycznie, brakowało mi podgrzewania. Najgorzej będzie z naczyniem wzbiorczym bo mam nie wiem czy uda mi się wpiąć w zasilanie, ale postaram się jakoś to rozwiązać.

Poprawiłem schemat. post-18449-1283332378_thumb.jpg

 

Czy teraz będzie dobrze?

A co do układu Guitara to wieczorem będę miał więcej czasu to poszukam go.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie, nie skumałem - powrót nie ma prawa być wciskany do 3D!

Ma być tak, że to zasilanie wciska się do powrotu sterowane przez 3D :rolleyes: ...

Ale o filterku też nie zapominaj, a pompka pionowo lepiej niech będzie zamocowana (samoodpowietrzanie-mantra Grundfosa)!

Pozdr. A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do filtra, to oczywiście będzie założony.

Natomiast założenie pompy za filtrem nie przemawia do mnie w pełni. Bo rozumiem, że miałoby to wyglądać tak jak na schemacie post-18449-1283407225_thumb.jpg.

Czy przypadkiem nie będzie tak, że jeżeli przymknę zawór aby na kotle osiągnąć temp. 55-60 stopni Celsjusza, to cyrkulacja w instalacji będzie mniejsza niż w przypadku kiedy zawór byłby za pompą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano właśnie - rallyman wszystko zależy, czy masz zaw/głowice termostat na grzejnikach??? Jeśli tak, to wystarczy zaworkiem 3d podnieść temp powrotu i po sprawie. Jesli zero termoregulacji na żeberkach, no to 4d ustawić poziom temp zasilania, a powrót trzeba sobie zapewnić pośrednio, na podstawie delta T wynikającej z tempa wymiany ciepła kotła z chałupą :) I stąd często narzekania na 4d, że brak już regulacji, bo instalka na max zasilaniu a wraca za zimna!

A to się bierze z braku zapasu mocy kotła przy silnym rozbiorze ciepła na żeberkach, czasem zaś niedosterowania 4d (część grawitacyjna) - i tak dookoła, jak w życiu: wyżej...kotła nie podskoczysz :rolleyes:

Adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano właśnie - rallyman wszystko zależy, czy masz zaw/głowice termostat na grzejnikach??? Jeśli tak, to wystarczy zaworkiem 3d podnieść temp powrotu i po sprawie. Jesli zero termoregulacji na żeberkach, no to 4d ustawić poziom temp zasilania, a powrót trzeba sobie zapewnić pośrednio, na podstawie delta T wynikającej z tempa wymiany ciepła kotła z chałupą :) I stąd często narzekania na 4d, że brak już regulacji, bo instalka na max zasilaniu a wraca za zimna!

A to się bierze z braku zapasu mocy kotła przy silnym rozbiorze ciepła na żeberkach, czasem zaś niedosterowania 4d (część grawitacyjna) - i tak dookoła, jak w życiu: wyżej...kotła nie podskoczysz :)

Adam

 

 

Co do zaworów przy grzejnikach to mam 11 grzejników i na tylko na 2 mam zawory termostatyczne. Czy przy takim układzie wyżej przedstawiony schemat sprawdzi się? Z zapasem mocy kotła nie powinno być problemu :rolleyes:.

 

Ale w sumie z tego co piszesz to jeżeli dobrze rozumiem, to trudniej jest wysterować 4D niż 3D?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do zaworów przy grzejnikach to mam 11 grzejników i na tylko na 2 mam zawory termostatyczne.

Ale w sumie z tego co piszesz to jeżeli dobrze rozumiem, to trudniej jest wysterować 4D niż 3D?

No i to jest dopiero info!

Jeśli chcesz tak zostawić (ja mam wszędzie głowice Everis oprócz bojlera :rolleyes: ) to 3d na powrocie nic nie da odnośnie temp w mieszkaniu... Jeśli masz zapas mocy, to daj 4d ale na wylocie z kotła min 5/4" (fi32 - po stronie kotła) pompa może być na powrocie, bo dochodzi tylko mały opór na kotle! No i musisz się przygotować na pewne przegrzanie przy silnym obciążeniu kotła: gdy jest zimno to instalka tak wychładza wodę, że na powrocie może być za zimno i wtedy trzeba podbić 4d, ale tylko dla cieplejszego powrotu, może być więc trochę cieplej w chacie - i to jest ta niedogodność o której często pisze Quitar...

Jak zapewne już wiesz, układ Quitara osobno steruje podmieszaniem powrotu i dopiero dalej - upustowo 3d regulacja zasilania na chałupę. I ja tak sobie kombinuję, ale aktywne podmieszanie powrotu pompą z termostatem BEZ 3d lub 4d!

Adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeglądałem już rano układ guitar'a. Jest bardzo ciekawy, jednak ja staram się zrobić układ jak najprostszy, zapewne mający więcej wad, ale prostota ma również swoje zalety.

Tak sobie myślę czy przy układzie z 3D z zaworem np. ESBE serii VRG130 zamontowanego w sposób przedstawiony na schemacie post-18449-1283430811_thumb.jpg w maksymalnym położeniu powinien pozwolić na całkowitą wymianę pomiędzy kotłem, a grzejnikami natomiast przymykanie zaworu powinno pozwolić utrzymać daną temp. na kotle np. 60 stopni a pozostałe ciepło powinno być odbierane przez grzejniki. A po założeniu siłownika do zaworu proces byłby właściwie bez obsługowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ESBE serii VRG130 zamontowanego w sposób przedstawiony na schemacie w maksymalnym położeniu powinien pozwolić na całkowitą wymianę pomiędzy kotłem, a grzejnikami natomiast przymykanie zaworu powinno pozwolić utrzymać daną temp. na kotle np. 60 stopni a pozostałe ciepło powinno być odbierane przez grzejniki. A po założeniu siłownika do zaworu proces byłby właściwie bez obsługowy.

Na powrocie to raczej VRC312 - do zabezpieczenia temp powrotu, on nie potrzebuje siłownika, bo ma w sobie termostat, jak w głowicy samochodowej :rolleyes: Jednak nadal pozostaje Ci stabilizacja temp zasilania...

A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co znalazłem to zawór VTC312 (5100 16 00) powinien być dobry. Temperatura otwarcia 55˚C, przyłącze 1”. Właśnie co do przyłącza to tu pojawia się kolejny problem. Otóż, instalacja była kiedyś instalacją grawitacyjną, co ma swoje konsekwencje w postaci średnicy rur. Rury pokazane na schemacie jako poziome mają średnicę 1 ¾”, pompa z zaworami 1”, a przyłącza kotła i zawór różnicowy są 2”.

 

Wygląda to tak post-18449-1283499315_thumb.jpg

 

Czy w takim układzie mogę zastosować na całą instalację, o której mowa do 1"? Miałoby to wyglądać w ten sposób, że wymieniam zawór różnicowy na 1" (ewentualnie stary 2" redukuję do 1"), przyłącza kotła również redukuję do 1", a rury 2" łączące kocioł z rurami poziomymi również wymieniam na 1".

post-18449-1283499322_thumb.jpg

 

Czy lepiej zostawić rury 2" i jedynie na zaworze 3D zredukować do 1"?

post-18449-1283499346_thumb.jpg

 

Mogę również sprawdzić czy inni producenci mają taki zawór z przyłączem 2".

 

Zastanawia mnie jeszcze jedno. Zawór termostatyczny jest niezłym rozwiązaniem tyle, że jeżeli doszłoby do wyłączenia prądu i pompa przestanie działać to nie ma możliwości ręcznego otwarcia zaworu, a nie jestem pewny czy przy rurach 1" (a nawet 2") obieg grawitacyjny zadziała i otworzy zawór. Czy jest sens zabezpieczyć się przez dołożenie pętli z z zaworem, która w takiej sytuacji pozwoliłaby na obejście zaworu 3D?

post-18449-1283500588_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem o innych - czesi robią taki np Regulus w podobnej cenie: http://kotly.com/product_info.php?products...1a41fcfe0b6c986

Tyle, że to na większe kotły - temp progowa 61st! Ale przelot ma 'galanty' 6/4" (przy okazji-w instalkach nie stosuje się rur 1 3/4" a po 6/4" idzie 2" i są to śr przelotu nominalne, a po zew średnice są większe) Ale dobrze kombinujesz - w końcu przez ten zawór zasuwają OBA strumienie: powrót z grzejników+krótki obieg kotła! Wystarczy tylko zredukować do 6/4":

mufka 2"+redukcja+nypel6/4 . Bywają też redukcje nyplowe, albo i mieszane - trzeba polukać! A ten różnicowy to problem, nie każdy potrafi działać pionowo z przepływem góra-dół. Wsadź go do wiadra i palcami ustal położenie kuli pod wodą w pozycji strzałką w dół - jeśli mocno ciągnie w górę (pływa-lekka) to niedobrze, będzie dławić. Powinna być w miarę neutralna i poddawać się strumieniowi - wtedy spełni swoją rolę.

A co do miarkownika, to bym nie polegał na jego precyzji - zanim spuści klapkę, to w domu będzie sauna...

Dlatego wymyślili termostaty na grzejnikach - ja tam bym zamienił przynajmniej te w większych grzejnikach na duże (3/4" lub 1" - mniejsze opory, bo specjalne grawitacyjne to kosztowna zabawa), napisz, co postanowiłeś!

A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten Regulus to trochę późno się otwiera. Trochę u mnie krucho z czasem bo jeszcze jutro z majstrem remont komina kończe, ale wieczorem poszukam jeszcze innych zaworów termostatycznych. Chociaż widze że z 2" i temp ok. 55 stopni będzie trudno.

 

A czy ewentualnie mogłbym zredukować cały krótki obieg kotła do 1" tak jak wcześniej pisałem? I jaki będzie to mialo wpływ na zawór różnicowy?

 

Starej instalacji jeszcze nie ruszałem ale jak jąk rozbebesze to sprawdzę tą różnicówkę. Póki co kocioł wędruje do kotłowni :rolleyes:.

Miarkownik dam na początek, zdaję sobie sprawę z jego bezwladności ale jeżeli już był dorzucony do kotła to nic nie stoi na przeszkodzie aby go przetestować. A co sądzisz o sterownikach z siłownikiem do klapki? Zdaje się, że chyba GECO robi coś takiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Starej instalacji jeszcze nie ruszałem ale jak jąk rozbebesze to sprawdzę tą różnicówkę. Póki co kocioł wędruje do kotłowni :).

Miarkownik dam na początek, zdaję sobie sprawę z jego bezwladności ale jeżeli już był dorzucony do kotła to nic nie stoi na przeszkodzie aby go przetestować. A co sądzisz o sterownikach z siłownikiem do klapki? Zdaje się, że chyba GECO robi coś takiego.

Zapewne GECO lepsze, ale nie miałem w użyciu bo nigdy w zasypowcu u siebie nie paliłem :) Czasami pomagałem trochę u rodzinki.

Krótki obieg kotłowy oczywiście wystarczy 1" (ja robię to samo ale a la Guitar z pompką na 3/4" i el termostatem).

 

Jak ta kula będzie lżejsza od wody, to możesz ją go zamienić na zwrotny mosiężny 1,5" z wyjętą sprężynką - koledzy to stosują i ja też spróbuję (dużo taniej niż kulowy) :rolleyes: .

 

PozdrA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba pozostanę właśnie przy tym, aby krótki obieg zrobić na 1". Muszę tylko upewnić się, że czy producent kotła pozwala na takie coś bo jak pisałem wcześniej kocioł ma króćce 2".

Chytry pomysł z tym zaworem mosiężnym.

 

Wielkie dzięki za pomoc. W razie problemu jeszcze się odezwę. No i oczywiście po skończonej instalacji i dziewiczym przepale również zdam relację :lol:.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.