Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Probem Za Dużym (z Przewymiarowanym) Kotłem


mati017

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Mój problem polega na tym, że prawdopodobnie mam za duży kocioł. Posiadam piec domino z górnym spalaniem typ 40. Wg producenta powinienem palić miałem o kaloryczności 27 MJ, ale najlepiej się spala w tym kotle ekogroszek o kaloryczności 23MJ. Starcza to na całą dobę. Wrzucam 70 kg opału.

 

 

Ogrzewam dom o powierzchni 180 m2

Instalacja jest z lat 80.

Moc wszystkich kaloryferów 18 kW

Używam pompy c.o.

Dom nieocieplony, nowego typu okna.

 

Wg obliczeń na cały sezon zużywam 8 ton ekogroszku lub miału to daje koszt ogrzewania ponad 5 tys. zł.

 

Wstawiłem dwie tabelki informacyjne o kotle, ale zawierające różne dane o tym samym kotle. Nie wiem skąd ta rozbieżność.

 

Na pewno powierzchnia ogrzewalna kotła wynosi 4 m2.

 

Myślałem o tym, aby zmniejszyć piec, przez wstawienie cegieł szamotowych, ale nie wiem czy to dobry pomysł.

Proszę o pomoc, jak rozwiązać ten problem.

 

Czy mam za duży piec do ogrzewanej powierzchni?

 

Pozdrawiam

Mateusz

post-15442-1265806936_thumb.jpg

post-15442-1265806953_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z instrukcji od producenta wynika, że mam piec dolnego spalania. Próbowałem palić dwoma sposobami i wyszło tak:

Rozpalałem drewnem nakładałem miał następnego dnia małe rusztowanie i nakładanie i tak przez 5 dni, ale potem żar był tylko z przodu pieca, a z tyłu czarno i 3/4 co wrzuciłem to się nie spaliło.

Za to przy paleniu dolnym nakładałem cały piec podpalałem od góry i pienię przez całą dobę sie paliło jedno wiadro popiołu i wszystko spalone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Zapotrzebowanie domu szacunkowo przyjmuje się 100W na metr kwadratowy, czyli z prostej kalkulacji powinien panu wystarczyć kocioł 18 kW.

 

Trzeba jednak pamiętać że w starym budownictwie taka czysta kalkulacja może być zgubna.

 

I przewymiarowanie na kocioł 25 kW było by wskazane.

 

Ja mam kocioł który rozwija moc płynnie od 5kW do 25kW. (oszczędza paliwo)

 

 

 

Spalanie według mnie zależy głównie od :

 

-kaloryczności paliwa(jakość)

-zapotrzebowania mieszkania (strat ciepła)

-czystego pieca (w brudnym piecu drastycznie spada sprawność ciepło ucieka w komin)

-sposobu palenia ( rozpalanie wygaszanie rozpalanie wygaszanie ...)

 

Pytanie jak palisz ?

-rozgrzewanie wody w instalacji czyli palisz grzejesz stygnie rozpalasz i tak w koło

Koszt energetyczny podtrzymania temperatury w mieszkaniu (pokryciu strat ciepła ) jest nieporównywalnie niższy od tradycyjnego palnie.

 

Lepiej jak się pali w sposób ciągły i płynny niż jak wygasa i stygnie. Pomijam histerezę temperatury mieszkania (dynamika cieplna budynku ). Wygrzane mieszkanie trzyma ciepło.

 

W pana przypadku proponuje skupić się na szukaniu strat ciepła przez budynek być może ktoś może panu wykonać oględziny budynku kamero na podczerwień , po takim badaniu zobaczy pan gdzie ucieka panu ciepło.

 

Według mnie pana kocioł nie jest przewymairowany.

 

Sprawa paliwa też jest dość istotna jeżeli pali pan typowo brunatnym eko groszkiem to prawdopodobnie spali go pan ok 2x więcej kaloryczność ok 18MJ bardzo szybko brudzi piec po w sposób drastyczny czyszczenie co 2 3 dni !!

 

Znajomy ma ok 200m mieszkanie bardzo źle zaizolowane i w miesiącach styczeń luty liczy 2400kg grudzień marzec 2000kg listopad ok 600kg groszek formalnie z nazwy Pieklorz luzem wątpliwa jakość tego czegoś. Czyli 5 ton sezon grzewczy po sezonie piec wyłączony. Piec z podajnikiem retortowym.

 

Pozdrawiam.

 

Ognisty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I przewymiarowanie na kocioł 25 kW było by wskazane.

 

Ja mam kocioł który rozwija moc płynnie od 5kW do 25kW. (oszczędza paliwo)

 

 

Kłaniam się.

Uprzejmie proszę o doprecyzowanie, czy Pański kocioł jest zwykłym zasypowym (dolniak czy górniak) , czy jest uzbrojony w elektronikę i elektropodajniki oraz dmuchawy? Zdolność regulowania mocy dla zwykłego kotła byłaby imponująca .

Osobiście jestem za lekkim przewymiarowaniem.

Z sympatią

def

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Zapotrzebowanie domu szacunkowo przyjmuje się 100W na metr kwadratowy, czyli z prostej kalkulacji powinien panu wystarczyć kocioł 18 kW.

 

Trzeba jednak pamiętać że w starym budownictwie taka czysta kalkulacja może być zgubna.

 

I przewymiarowanie na kocioł 25 kW było by wskazane.

 

Ja mam kocioł który rozwija moc płynnie od 5kW do 25kW. (oszczędza paliwo)

 

 

 

Spalanie według mnie zależy głównie od :

 

-kaloryczności paliwa(jakość)

-zapotrzebowania mieszkania (strat ciepła)

-czystego pieca (w brudnym piecu drastycznie spada sprawność ciepło ucieka w komin)

-sposobu palenia ( rozpalanie wygaszanie rozpalanie wygaszanie ...)

 

Pytanie jak palisz ?

-rozgrzewanie wody w instalacji czyli palisz grzejesz stygnie rozpalasz i tak w koło

Koszt energetyczny podtrzymania temperatury w mieszkaniu (pokryciu strat ciepła ) jest nieporównywalnie niższy od tradycyjnego palnie.

 

Lepiej jak się pali w sposób ciągły i płynny niż jak wygasa i stygnie. Pomijam histerezę temperatury mieszkania (dynamika cieplna budynku ). Wygrzane mieszkanie trzyma ciepło.

 

W pana przypadku proponuje skupić się na szukaniu strat ciepła przez budynek być może ktoś może panu wykonać oględziny budynku kamero na podczerwień , po takim badaniu zobaczy pan gdzie ucieka panu ciepło.

 

Według mnie pana kocioł nie jest przewymairowany.

 

Sprawa paliwa też jest dość istotna jeżeli pali pan typowo brunatnym eko groszkiem to prawdopodobnie spali go pan ok 2x więcej kaloryczność ok 18MJ bardzo szybko brudzi piec po w sposób drastyczny czyszczenie co 2 3 dni !!

 

Znajomy ma ok 200m mieszkanie bardzo źle zaizolowane i w miesiącach styczeń luty liczy 2400kg grudzień marzec 2000kg listopad ok 600kg groszek formalnie z nazwy Pieklorz luzem wątpliwa jakość tego czegoś. Czyli 5 ton sezon grzewczy po sezonie piec wyłączony. Piec z podajnikiem retortowym.

 

Pozdrawiam.

 

Ognisty

 

Możliwe, że ma Pan rację i mam piec odpowiedni do mojego domu. A palę tak do czystego pieca wrzucam 70 kg ekogroszku rozpalam od góry. Pali się całą dobę, kiedy temp. wody w kotle spadnie do 32 st C Wybieram popiół i rozpalam znowu, także temp. wody tak bardzo nie spada. Niestety w moim piecu nie da się palić przy dmuchawie od dołu jest to bardzo nieekonomiczne. do tej pory paliłem miałem 25MJ kaloryczność ale nie spalał się cały teraz tydzień temu na próbę kupiłem 70kg ekogroszeku, najlepszy jaki mieli 23MJ kal. I spalił się dokładnie cały. W porównaniu do zeszłych lat nigdy nie spalałem 8 ton w sezonie, ale dopiero od stycznia pale od góry. wcześniej za przeproszeniem pieprzyłem się z paleniem od dołu i był to koszmar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I przewymiarowanie na kocioł 25 kW było by wskazane.

 

Ja mam kocioł który rozwija moc płynnie od 5kW do 25kW. (oszczędza paliwo)

 

 

Kłaniam się.

Uprzejmie proszę o doprecyzowanie, czy Pański kocioł jest zwykłym zasypowym (dolniak czy górniak) , czy jest uzbrojony w elektronikę i elektropodajniki oraz dmuchawy? Zdolność regulowania mocy dla zwykłego kotła byłaby imponująca .

Osobiście jestem za lekkim przewymiarowaniem.

Z sympatią

def

 

Kocioł spalanie górne (najpierw paliwo później podpalenie) jest mikroprocesorowy regulator i pompa c.o. nie mam podajnika. dmuchawa jest oczywiście.

 

Ustawiona temp. między 44-50 st C (zależy od temp. na dworze)

histereza 5

dmuchawa na maxa

pompa włącza się przy 35 st C

A co to jest ta histereza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... mogę się mylić (nie ja użyłem to dla mnie również mądre słowo), ale w ogrzewaniu jest to wpływ stygnięcia lub zdolności kumulowania ciepła ścian do efektywności cyklicznie (grzeje nie grzeje) pracującego systemu grzewczego ?

def

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocioł spalanie górne (najpierw paliwo później podpalenie) jest mikroprocesorowy regulator i pompa c.o. nie mam podajnika. dmuchawa jest oczywiście.

 

Ustawiona temp. między 44-50 st C (zależy od temp. na dworze)

histereza 5

dmuchawa na maxa

pompa włącza się przy 35 st C

A co to jest ta histereza?

 

W załączonych wyżej zdjęciach są podane różne moce tego samego kotła. Czy ktoś jest w stanie powiedzieć, jaką moc ma mój piec?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Histereza jest to różnica temperatury (pomiędzy zadaną a aktulalną) przy jakiej włączy się dmuchawa i kocioł zacznie pracować pełną mocą. Funkcjonuje też pojęcie "Zakres pracy ciągłej" przy sterownikach, które płynnie zmniejszają moc dmuchawy przy dochodzeniu do temperatury zadanej.

 

Co do zużycia opału: 23000MJ/kg przy sprawności kotła 75% daje 4,79kWh/kg.

70kg to 335,4kWh więc średnia moc kotła w ciągu doby ok. 14kW.

14kW/180m2 daje ok. 78W/m2 to już trochę jest.

Jeżeli pełny zasyp wystarcza akurat na dobę i nie ma problemów z przegrzewaniem kotła to zmniejszenie kotła

nie spowoduje jakiegoś radykalnego zmniejszenia spalania.

Proponuję zmniejszyć moc dmuchawy do połowy zakresu regulacji na twoim sterowniku i zobaczyć na jak długo starczy opału.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I przewymiarowanie na kocioł 25 kW było by wskazane.

 

Ja mam kocioł który rozwija moc płynnie od 5kW do 25kW. (oszczędza paliwo)

 

def

 

Widzę, że polubiłeś tego spalacza. A ile metrów on grzeje. I jaka stałopalność na węglu np przy temperaturze 50 stopni.

Pozdrawiam ze wsi

Kazik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za tak wiele cennych wskazówek. Mój kocioł ma moc 24 kW. Zapotrzebowanie mojego domu wynosi 18 kW. To o 6 kW za dużo, nawet przy nieocieplonym domu to za dużo. Co Państwo sądzą o tym aby wsadzić do pieca cegły szamotowe i zmniejszyć trochę moc, zwłaszcza, że dom w tym roku będzie ocieplany?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) był by to ciekawy eksperyment (z cvegłami szamotowymi), tylko pytanie co chce pan uzyskać ?Zmniejszenie komory spalania ? Kumulacja ciepła ?

 

Nie do końca jestem przekonany o słuszności takiego podejścia ale kto wie człowiek uczy się całe życie :unsure:

 

Jeżeli zdecyduje się pan na taki krok to czekamy na wyniki :)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Nie sądzę, że kocioł ten jest przewymiarowany. Kto powiedział, że to o 6kW za dużo? 180m nieocieplone to troszkę jest do ogrzania.

Poza tym moc takiego kotła nie jest zgodna ze specyfikacją w trakcie używania.

Jeśli ten kocioł byłby przewymiarowany, to miałbyś problemy z ciągłym przegrzewaniem (np. temp. ustawiona to 55C a on rozgrzewałby się do 80C).

Uważam, że WCALE NIE JEST za duży (jeśli powyższy efekt nie występuje).

Mało tego, zaręczam Ci, że jak dasz mniejszy kocioł (16 kW) i będziesz palił miałem, to sobie nie poradzi...

 

Twój problem jak rozumiem, to zbyt duże zużycie opału.

Kocioł należy wyregulować tak, żeby spalał optymalnie - a nie wypuszczał ciepło w komin.

Po pierwsze dmuchawa ustawiona na max - czegoś takiego nie widziałem. Ustaw ją na 50 lub 60% (tak jak tu wczesniej kolega jeden wspominał). Po drugie histereza (dmuchawy a nie pompy!) wystarczy ustawić na 1 lub 2.

Przedmuch (to zależy od paliwa) jakieś 6 minut na 10 lub 15s.

Sprawdź wtedy jak długo wytrzymuje na zasypie (może 30 a nie 24 godziny). Jeśli to pomoże, to popróbuj jeszcze dmuchawę ustawić na 40% i znowu sprawdź.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ma pojecia za duzy kocioł pisane na ten temat było wiele razy ,kocioł jedynie nalezy odpowiednio ustawić aby przedmuchy i czestoliwośc nie były za duże i bedzie jak najbardzie ok ,a kocioł im wiekszy tym lepszy do pewnego momentu gdzie moc min jest wieksza niz moc odbierana przez budynek wtedy zaczynają sie problemy ,ale jest przewymiarowanie na poziomie 500-700%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuje pobawić się z ustawianiem czasu przedmuchów. Natomiast mam jeszcze jeden problem. Mianowicie, kiedy rozpalam od góry nie mam żadnego problemu ze spalaniem, ale kiedy chcę rozpalić od dołu przy dmuchawie na dłużej niż 1 dzień jest to niemożliwe.

 

Rozpalam drewnem nakładam miał ile wlezie. Następnego dnia rusztuje i dokładam. Następnego dnia płomień u góry jest tylko z przodu pieca i żar na dole tak samo, z tyłu nic czarno.

 

Dlaczego tak się dzieję? Oczywiście w tym przypadku praca z dmuchawą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

O ile w większości akceptuje powyższe to z przewymiarowaniem kotła się nie zgadzam. Sterowanie sterowanie a kocioł i rozbiór ciepła swoją drogą. Temperatury o których piszesz jak dla mnie nie do przyjęcia ( min 65 stopni na kotle). Dwa piszesz jednocześnie o wielu paliwach i różnych sposobach ich spalania (należy się zdecydować i bezwzględnie palić z 90 % udziałem jednego paliwa). Po trzecie. Zapotrzebowanie twojego domu nie wynosi więcej niż 6-8 kW a Ty piszesz o 18 kW, to moc kaloryferów która nie ma się nie jak do tego co poruszasz. Przewymiarowanie kotła o ile następuje niweluje się poprzez zastosowanie bufora ( akumulatora). Przerabiałem temat nie raz. Kocioł zasypowy nie powinien być przewymiarowany. Lepiej jeśli mu "ciut" brakuje i częściej zaglądamy aby podłożyć niż mamy dysponować naddatkiem 30 - 40 %. Ponadto piszesz cały czas o sytuacji dziś teraz.. jest zima a co było przez ostatnie 5 lat ? Rozwiązaniem jest też montaż zaworu 4d i wstawienie do kotła wkładu z szamotu. Poprawi spalanie i na pewno zwiększy efektywność. Jeśli nie chcesz marnować opału pomyśl. Rozwiązań jest wiele rzecz dotyczy ile chcesz przeznaczyć na to aby palić nieco bardziej komfortowo i ekonomicznie. A może za dużo się naczytałeś.... Pozdrawiam i apeluje o rozsądek. TomASZ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Państwu wiem już o tym, że nie mam pieca za dużego.

Przez ostanie 5 lat paliłem miałem tak:

Rozpalałem drewnem w czystym piecu. Na żar nakładałem miał(czy był mokry, czy wilgotny nie było różnicy) ile weszło. Następnego dnia rusztowałem i nakładałem miał i tak 5-6 dni. Efekt był taki że spalał się miał, który był z przodu pieca, natomiast z tyłu pozostawał niespalony. Czyszczenie zajmowało kilka godzin. Aby nie dostać pylicy trzeba było chodzić do pieca w masce przeciwpyłowej. Żeby nałożyć trzeba było się przebierać, bo ubranie przy śmierdziało. W kotłowni pełno dymu podczas nakładania, a przy czyszczeniu pełno czarnego pyłu.

Przez sezon zużywałem miału między 5-6 ton o kal. około 21MJ

Powyższym sposobem paliłem z temp. 45 st. A otwór od dmuchawy mam w popielniku pod rusztem.

 

W sylwestra przepaliłem piec do 80st.

I od tego momentu palę tak:

Do czystego pieca wrzucam zwilżony miał od góry do podpalam i włączam sterownik. Opał starcza na całą dobę. Tylko, że kilka kg się nie spala i długo trzyma żar w temp. ok. 30st. Muszę czekać aż żar się "wystudzi" dopiero potem wybieram, nakładam i rozpalam. Na raz wrzucam 70 kg dokładnie, ale z tego mam 3 wiadra, które jedno pełne popiołu waży 10kg. Temp. 49st.

 

Kilka dni temu na próbę zakupiłem 60 kg eko groszku o kal. 23 MJ. Do czystego pieca włożyłem go, był trochę wilgotny. Rozpaliłem go od góry. Palił się całą dobę przy temp. 53 st. Muszę zaznaczyć, że pompa chodzi na drugim biegu, jak dałem pierwszy bieg, to temp. wrosła do 59 st. I z tego ekogroszku miałem tylko 3/4 wiadra popiołu w 100% wypalonego. Postanowiłem już nowego sezon palić ekogroszkiem, bo mniej byli i dymi w kotłowni.

 

Obliczyłem, że gdy zima trwa 4 m-c czyli 120 dni a dziennie palę 60 kg ekogroszku to potrzebuję go na sezon 7,2 tony.

 

Zakładając, że wyliczenia są prawdziwe, chciałbym wiedzieć, w jaki sposób mogę zmniejszyć ilość spalanego opału. Tylko to mnie interesuję.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Wyczyść kocioł do gołej blachy. Zrób palnik lub podajnik i pal sobie groszkiem. Może owsem jak ja ? Jeśli nie masz oporów. Jeśli ma się spalać mniej ( czytaj efektywniej z tej samej porcji opału) musisz mieć podajnik - palnik. Metoda zasypowa daje efekty jakie daje. Przemyśl i poczytaj. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Wyczyść kocioł do gołej blachy. Zrób palnik lub podajnik i pal sobie groszkiem. Może owsem jak ja ? Jeśli nie masz oporów. Jeśli ma się spalać mniej ( czytaj efektywniej z tej samej porcji opału) musisz mieć podajnik - palnik. Metoda zasypowa daje efekty jakie daje. Przemyśl i poczytaj. Pozdrawiam.

 

Pana rozwiązanie wolałbym zastosować w ostateczności (zrobienie palnika lub podajnika). Jak narazie pobawię się czasami przerw i przedmuchów, mocą dmuchawy i histerezą. Jeżeli chodzi o wstawienie wkładu szamotowego, to przecież zmniejszy on powierzchnię grzewczą kotła. Bardzo Państwo mi pomogliście, dziękuję. Czy jeszcze jest jakieś rozwiązanie zmniejszające ilość spalanego opału?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.