Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Producenci Kotłów


emus

Rekomendowane odpowiedzi

Wypowiedz ramzeusa potwierdza niestety smutna prawde - polscy producenci kotlow maja chyba chrupki zamiast muzguf (blad celowy).

Większość producentów to są super mózgi.

Produkują to co sami wymyślą, aby ominąć patenty za stosowanie których trzeba płacić. Albo stosują rozwiązania na które patenty już wygasły.

 

 

Znakomita większość producentów kotłów produkuje niesamowite buble-w stylu rozpal, nasyp do pelna i niech to sie wszystko paruje, odgazowuje i truje wszystko i wszystkich dookola.

Jeżeli ludzie to kupują to oni produkują.

Między innymi po to jest to forum aby podnosić wiedzę na temat kotłów przed ich zakupem.

 

 

Fakt, iz forumowicze sami dochodza do pewnych usprawnien, jest wielce zacny i swiadczy o wielkiej przedsiebiorczosci polskiego narodu. .

Jest bardzo małe prawdopodobieństwo aby szeregowego członka przedsiębiorczego polskiego narodu ktoś skontrolował za stosowanie rozwiązań zastrzeżonych patentem albo wzorem użytkowym.

 

 

Wymyśliłeś coś nowego? Opatentuj. Kasa leży na ulicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość producentów to są super mózgi.

Produkują to co sami wymyślą, aby ominąć patenty za stosowanie których trzeba płacić. Albo stosują rozwiązania na które patenty już wygasły.

 

EEE, czy kolega aby czasem nie przesadza? Nie jestem ekspertem od prawa patentowego, ale zrobienie kotla, ktory bedzie posiadal doplyw powietrza pierwotnego i wtornego, oraz zaprojektowanie kotla w taki sposob aby posiadal strefe w ktorej spaliny osiagna wystarczajaca temp aby wszystko co sie moze dopalic moglo sie dopalic z powietrzem wtornym, chyba nie wymaga lamania patentow? Bo np. kola sie opatentowac nie da, nieprawdaz? Kilka razy na forum spotkalem sie z sytuacja, ze ktos pisal-kupilbym ten kociol ale rozmiar przerobek mnie przerasta... To nie mozna wyprodukowac od razu tego kotla tak zeby nie trzeba go bylo przerabiac? Czy chodzi o kwestie patentowe? SZCZERZE WATPIE. Producenci kotlow klada lage na ekologicznosc i ekonomicznosc ich produktow. Pisza w folderach jakies fajne cyferki typu sprawnosc 85 proc, gdy rzeczywista sprawnosc w trakcie eksploatacji osiaga polowe tej wartosci. A o wiele wiecej uwagi przywiazuja do ladnego opakowania pieca w pudlo z "blachy malowanej proszkowo" itp.

 

Jeżeli ludzie to kupują to oni produkują.

Między innymi po to jest to forum aby podnosić wiedzę na temat kotłów przed ich zakupem.

 

To ja sie ciesze jak dziecko, ze forum podnosi itp. Pytanie tylko jak wielu ludzi korzysta z tego forum przed zakupem. Mieszkam na wsi, malo kto ma tutaj internet, a jak ktos ma to korzystaja z niego dzieci-a to dorosli kupuja kotly. Ja doskonale rozumiem, ze to klient nasz pan. Ale czesto klient kupuje cos co mu szkodzi jak np papierosy. I samo podnoszenie swiadomosci palaczy nie powoduje ze wszyscy palacze przestaja palic, nieprawdaz? Tak samo z kotlami-fajnie ze ktos cos kupi co jest ekologiczne i w ogole-w sytuacji kiedy sasiad mnie nadal truje swoim starym ugwazdolonym przez kretyna kotle. Moze nadszedl czas aby my, elita tego kraju, uzytkownicy tego forum, abysmy zaczeli naciskac na producentow na zmiane profilu produkcji.

 

Jest bardzo małe prawdopodobieństwo aby szeregowego członka przedsiębiorczego polskiego narodu ktoś skontrolował za stosowanie rozwiązań zastrzeżonych patentem albo wzorem użytkowym.

 

O kyrie elejson. A ten mantruje i mantruje. Patenty patenty patenty. Czystego spalania nie da sie opatentowac. Czy kolega chce powiedziec, ze polscy producenci maja patent na brudne spalanie? Ja rozumiem ze mozna opatentowac unikalne rozwiazania jak w kotle Stropuva, ale wszystkie inne?

 

Wymyśliłeś coś nowego? Opatentuj. Kasa leży na ulicy.

Znowu ta mantra. Jeszcze raz powtorze, pewnych rzeczy nie trzeba wymyslac bo sa juz wymyslone, pewnych rzeczy nie da sie opatentowac bo sie ich opatentowac nie da. A kasa to jedno a zdrowie naszych dzieci to drugie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Producenci kotlow klada lage na ekologicznosc i ekonomicznosc ich produktow.

Od wielu lat uważam że instytut z Zabrza też kładzie lagę na ekonomiczność i ekonomiczność certyfikowanych kotłów byleby tylko kasa była.

 

 

 

Czy kolega chce powiedziec, ze polscy producenci maja patent na brudne spalanie? Ja rozumiem ze mozna opatentowac unikalne rozwiazania jak w kotle Stropuva, ale wszystkie inne?

Tak mają "patent" na brudne spalanie, bo nie stosują patentów na unikalne rozwiązania powodujące czyste spalanie. To właśnie takie patenty powodują że spalanie jest bardziej ekonomiczne i bardziej przyjazne środowisku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od wielu lat uważam że instytut z Zabrza też kładzie lagę na ekonomiczność i ekonomiczność certyfikowanych kotłów byleby tylko kasa była.

 

Oj czy Panowie przy Świętach trochę nie przesadzacie.

Prosty kocioł też ma swoje zalety, spala bez zbędnych ceregieli, prosty chłop taki jak ja w nim napali. Rozwiązania przez Panów opisywane powinny funkcjonować raczej w kotłowniach specjalistycznych, lub u koneserów.

A firmy bajerują i bajerować będą, a urządzenia bardziej skomplikowane są bardziej skomplikowane :( :, a tym samym trudniejsze w eksploatacji codziennej o czym niezbicie świadczą wpisy zrozpaczonych ustawiaczy parametrów :(.

Pozdrawiam serdecznie i życzę uspokojenia nerwów tak jak ja za chwilę ze szwagrem mam się spotkać i się NIECO uspokoić trunkiem dobrym.

Kazik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj czy Panowie przy Świętach trochę nie przesadzacie.

 

 

Prosty kocioł też ma swoje zalety, spala bez zbędnych ceregieli, prosty chłop taki jak ja w nim napali.

Dla podkreślenia Świątecznej atmosfery chętnie bym zapomniał że jestem "krzywym" chłopem i puściłbym dyma z komina ale nie mam starych opon i szmat.

 

 

Rozwiązania przez Panów opisywane powinny funkcjonować raczej w kotłowniach specjalistycznych.

Tam mają kotły zbudowane w oparciu o wszystkie dostępne w danym czasie patenty i dodatkowo wyposażone w odpowiednią aparaturę kontrolno - pomiarową oraz wyszkoloną obsługę.

 

 

A firmy bajerują i bajerować będą,

Bajerować to one mogą prostych chłopów. Dobrze że proste chłopy czytają to forum i możne na bajery nie dadzą się nabrać.

 

Innym to pewnie dają pieniądze za certyfikaty.

 

Kazik porozmawiaj ze szwagrem o ogrzewaniu. O dziewczynkach, seksie i polityce porozmawiacie jak was żony nie będą pilnować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla podkreślenia Świątecznej atmosfery chętnie bym zapomniał że jestem "krzywym" chłopem i puściłbym dyma z komina ale nie mam starych opon i szmat.

(...)

 

Ja mam inny problem: jak wrzucam kawał starej opony, dym nie chce lecieć...

Pozdrawiam świątecznie.

 

Ps. Tak w ogóle, to nie producenci... to klienci, rynek decyduje.

A patentami to można sobie.... usta wytrzeć po jedzeniu (chociaż bardziej odpowiednie są chusteczki).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do emus:

Zgadzam sie w 100 proc, ze instytut z Zabrza urzadza jakies kpiny.Czasami widze kociol ze spalaniem w calej objetosci zloza, z dmuchawa a jakze no i z CERTYFIKATEM wystawionym przez ww. instytucje.Ciekawe na czym polega jego ekologicznosc.

Co do niestosowania patentow na czyste spalanie-jak to jest ze Litwini, Czesi, Slowacy, Niemcy moga robic kotly o wiele nizszej emisji zanieczyszczen a w Polsce wciaz przewaza produkcja pudel do spalania gornego i gorno dolnego(to samo dziadostwo co gorne). Kotly Atmosa moze nie sa zbyt ladne, ale maja emisje zanieczysczen porownywalne z kotlami gazowymi.

 

Do kazika:

Kociol moze byc prosty, moze spalac bez zadnych ceregieli i i moze byc latwy w obsludze i MOZE NIE TRUC CALEJ OKOLICY. Czasami ide przez Lublin, patrze, a tam w starych kamienicach kominy wywalaja masy intensywnie czarnego, albo intensywnie bialego dymu. I prosze uwierzyc mi, ze nie trzeba wcale patrzec na dachy-to czuc w powietrzu, ze opal w duzym stopniu trafia do otoczenia pod postacia weglowodorow cyklicznych, alifatycznych, dioksyn i furanow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z przedmówcą.Zaraz pewnie dostanie mi się od kogos ale co tam.Miałem kiedyś kocioł Zębiec SWK 21kw sprawność chyba powyżej 85% ale on nie grzał domu tylko komin.Pospadały mi płytki w łazience.Jak to cos zdobyło srebrny medal na Targach Poznańskich nie wiem do dzisiaj i kto mu w Zabrzu wystawił certyfikat.Link do tego wynalazku: http://www.fuego.pl/download/swk_przekroj.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwnym zbiegiem okolicznosci dzis na TVN ie w wiadomosciach o 19 mowili o paleniu smieci w celach grzewczych(no i w celach pozbycia sie ich oczywiscie). Powiedziano, ze mozna wezwac straz miejska, ktora ma prawo do inspekcji kotlowni i nalozenia mandatu od 50 do 500 zl. A jak ktos odmowi to sad moze mu dolozyc nawet do 5000. Pokazywali nawet plakat akcji KOCHASZ DZIECI-NIE PAL SMIECI.No i widac ogolnie bylo w wywiadach z mieszkancami miasta jakiegos, ze maja oni w powazaniu ekologie i radosnie hajcuja gumofilcem, plyta pazdzierzowa i pampersami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli sąsiad może spać spokojnie, bo pali węglem :

 

post-94-1261771568_thumb.jpg

 

Mam dziwne wrażenie, że tą kampanią przeciwko paleniu śmieci ( poniekąd zupełnie słuszną i zasadną) najbardziej zainteresowany jest sektor sprzedaży węgla - serce ich boli, że można palić czymś innym, prawie tak samo trującym, jak węgiel. Mówię oczywiście o takim spalaniu, jak na zdjęciu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Heso twój sąsiad może spać spokojnie paląc węglem, kopcąc wywalajajac do atmosfery "całą tablicę" mendelejewa.

 

2. Mało tego: pali węglem skoro legalny i dostępny, może palić węglem.

 

3. Węgiel jest dobrym paliwem kalorycznym etc pod warunkiem poprawnego spalenia.

 

4. Tylko nikt w tym wątku nie mówi że palenisko złe do spalania danego rodzaju paliwa.

 

5. Jak z kotła górnego spalania zrobić ekonomiczny kocioł ? w dodatku wszystko palny i ekologiczny ? TO Będzie tylko na papierze ale się sprzeda.

 

Oto recepta : Bierzemy kocioł górnego spalania deklarujemy go do testów jako kocioł do spalania koksu, test na koksie przeprowadzamy przy pełnej mocy kotła. Określą nam sprawność tego kociołka ( dużą) ekologiczność (fajną) .I gotowe.

 

Teraz wystarczy zrobic "chłyt" marketingowy, w folderku napisać paliwo podstawowe koks, paliwo zastępcze :( tu można wpisać co się komu podoba).

 

I tym sposobem z górniaka smrodzącego kopcącego powstało coś EKO :(

 

Ale papier jest papier certyfikat etc.

 

 

6. Od dawna dziwi mnie to dlaczego "górniaki" są sprzedawane, czemu nikt tego nie zakazał. Górnospalające piece powinny odejść w niebyt zapomnienia.

 

 

Pozdrawiam

 

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kazik porozmawiaj ze szwagrem o ogrzewaniu.

 

Oczywiście ze szwagrem o kotłach rozmawiałem, gdyż uw szwagier zamiaruje kociołek kupić do nowej chałupy.

W trakcie mojej rozmowy jak widzę temat się rozruszał mocno, tak więc lekko zripostuję.

Raffaelku- TVN-u to Ty dziecko nie oglądaj bo ci mózg wypiorą do czysta.

Co do kotłów dolnych i górnych to prawda jest taka, że dla przeciętnego palacza, z reguły jest to wiedza tajemna. Być może należy wprowadzić przedmiot do szkół : Palactwo.

A naród nasz durny jest, nie tylko w sprawie kotłów, ale przede wszystkim politycznie, gdyż daje się w jajco robić i głosuje na własnych oprawców.

Jestem jak najbardziej za spalaniem optymalnym, ale również w miarę prostym, bez zbędnych bajerów i utrudnień eksploatacyjnym, gdyż kotły muszą obsługiwać również osoby starsze i blondynki.

Zawsze trzeba się kierować zdrowym rozsądkiem i praktycznym podejściem do tematu.

 

Jak jesteśta takie mondre to kurna zbudujta kocioł optymalny kturen będzie git, a tak tylko marudzita jak stare babska.

 

Lucjansie - dobranoc mówię Ci.

 

Pozdrawiam Was

 

Kazik -syn palacza

 

PS. Alkomat wirtualny wyliczył mi, że już jestem OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W trakcie mojej rozmowy jak widzę temat się rozruszał mocno, tak więc lekko zripostuję.

Raffaelku- TVN-u to Ty dziecko nie oglądaj bo ci mózg wypiorą do czysta.

 

Wot i wzial zripostowal :(

 

Dzięki za kontrę :(

 

Pochwalić się muszę, że parę osób nauczyłem jak prawidłowo spalać paliwa w swoich kotłach. Również i wy Panowie powinniście ruszyć w teren i edukować prosty lud.

Co do Zabrza to zgoda. Ja również mam do czynienia z instytutami badawczymi drogownictwa i wniosek: najważniejsza - kasa.

Pozdrawiam

i życzę przeżycia Świąt

Kazik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym zwrócić uwagę, że propagowany TAM sposób polega na zamianie górniaka na coś w rodzaju imitacji dolnego spalania... takiego "do góry nogami". Przynajmniej pierwszej fazy spalania - odgazowania. Potem już normalne górne spalanie koksu - od rusztu do góry.

Na upartego można prawie każdy kocioł górnego spalania odwrócić i przerobić na dolne spalanie - z wylotem spalin tuż przy posadzce. Oczywiście trzeba przełożyć ruszt, itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpisz w Google "ekonomiczne spalanie węgla kamiennego" i kliknij pierwszy adres. Można spalać "górniakiem" bez grama dymu...

Tylko o tym to producenci nie piszą w instrukcji obsługi kotłów górnych. Trzeba to wyczytać w internecie.

Niektórzy z producentów zapominają o zrobieniu otworów dla powietrza wtórnego potrzebnego do takiego spalania, a także potrzebnych do jakiegokolwiek spalania.

 

Instytut z Zabrza bada takie kotły i nie wpadnie na pomysł, że gdyby było doprowadzenie powietrza wtórnego to wyniki badań mogłyby być lepsze. Ciekawy jestem czy .... (specjaliści? ignoranci?) z instytutu sprawdzają instrukcje obsługi, ich zgodność z kotłem itp. Może jednak to są specjaliści tylko ich przełożeni to idioci, przepraszam fachowcy dbający o wyniki finansowe instytutu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ten mantruje i mantruje. Patenty patenty patenty.

 

W kotle który mam nad tylną częścią rusztu jest wspawany kawałek blachy. Ten kawałek blachy powoduje że powietrze z dmuchawy nie jest kierowane na tylną część kotła, bezpośrednio przed palnik tylko w stronę żaru.

Ten kawałek blachy to może być rozwiązanie zastrzeżone patentem. Taki kawałek może spowodować że sprawność kotła jest większa o 1% a może o 5%. Na rysunku przekroju kotła ten kawałek blachy nie jest narysowany.

 

 

Czy podałem kolejny powód aby przerobić kocioł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpisz w Google "ekonomiczne spalanie węgla kamiennego" i kliknij pierwszy adres. Można spalać "górniakiem" bez grama dymu...

Panowie może trochę podyskutujmy nad techniką palenia. Czy to będzie kocioł górny czy dolny to spalanie może być ekonomiczne i ekologiczne tylko to wymaga odpowiedniej techniki palenia. Proponuje czasami popatrzeć w ognień i poobserwować sobie spalanie przy różnych temperaturach pracy kotła. Tak np przy temp kotła 40 60 80 st.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.