Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Zdumiewające Efekty Spalania W Złym Stylu Palenia


MałyMiki

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich serdecznie

 

 

Kiedyś poruszałem temat na forum dotyczący zalet z palenia z przerwami. Przypomnę swoją sytuację: dom około 160m2 piec Cichewicz Logica II 17-21, CWU podgrzewane na 48 stopni

 

 

, zawór 4D, wymiennik płytowy ciepła, dom w całości ocieplony, dolna część to ogrzewanie podłogowe około 80m2, górna część to 3 kaloryfery z głowicami termostatycznymi.

 

 

 

 

 

 

Przez cały czas stosowałem metodę iż rozpalam około godziny 14--15 piec ładuje do pełna, zamykam i na drugi dzień przychodzę około tej samej godziny i rozpalam na nowo (piec wygasza około godziny 08:00) i jak przychodzę to temperatura na kotle była około 35 stopni

 

efekt takiego sposobu palenia ? no niby ciekawy bo paliłem cały czas dzrzewem i wrzucałem z kilka szufelek węgla około 7kg. Wada to że ciągle z rana musiałem go na nowo rozpalać i nie ukrywam że rozgrzanie pieca pożerało wstępnie wiecej drzewa niż na podtrzymaniu

 

 

Obecnie

 

Przyszły mrozy a drzewa szło o wiele więcej, więc postanowiłem kupić węgiel. Kupiłem 500kg groszku i 500kg orzecha. Wrzucałem duże wiadro (waga 19kg) na to z 2 sztuki pociętego drzewa zamykałem i tak się praktycznie paliło przez te 20 godzin. Temperatura na piecu była ustawiona na 54 stopnie. Po 3 dniach ciągłego palenia bez wygaszania zauważyłem jeden problem a raczej stan rzeczy który mnie ucieszył.

 

W domu na dole za gorąco temperatura (26.5 stopnia) na górze (22 stopnie) a więc da się wytrzymać, temperatura podłogłówki według wskażników. Na zasilaniu 39 stopni na powrocie 38 stopni. Stwierdziłem że to za gorąco więc ukręciłem podłógówkę moją zrypaną główicą termostatyczną na max w dół (Rodzielacz podłogowy KAN). Spowodowało to lekki wzrost na piecu a podłógówka spadła do 36 stopni. Postanowiłem więc ustawić piec na 46 stopni. Rezultat na drugi dzień ciekawostka. Spalanie zmalało i to diamteralnie. Obecnie wystarczy załadować wiadro o wadze 16kg i na to 2 sztuki drewna.

 

Rezultat; Przy temperaturze - 4 na zewnąrz temperatura na dole 24.5 stopnia na górze 21 stopni. Jest jednak wielkie ale: temperatura na piecu to 45 stopni co mnie bardzo martwi gdyż na forum można przeczytać same negatywne opinie na temat palenia w takich temperaturach.

 

 

Pytanie do Was koledzy, co zrobić w tej sytuacji ?

 

jedynie czego żałuje to to że pozwoliłem przerobić instalatorowi mój rozdzielacz podłogowy z którego początkowo byłem nie zadowolony gdyż max pokazywało mi na nim 34 stopnie. Teraz wiem że to był poważny błąd gdyż jak dom miał się nagrzać jak nie było palone systematycznie to raz, a dwa ciągle drzwi sie otwierały i zamykały bo w domu była ekipa wykończeniowa.

 

Jedyna zaleta przerobionego rozdzielacza to to że nagrzewa się podłoga bardzo szybko jednak martwi mnie temperatura 36 stopni na zasilaniu czy to nie za dużo ?

 

 

ps obecne ustawienia pieca

 

temperatura 45-46 stopni

moc wentylatora 60%

przerwy pomiędzy przedmuchami 15 minut

czas przedmuchu 15 sekund

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich serdecznie

 

Rezultat; Przy temperaturze - 4 na zewnąrz temperatura na dole 24.5 stopnia na górze 21 stopni. Jest jednak wielkie ale: temperatura na piecu to 45 stopni co mnie bardzo martwi gdyż na forum można przeczytać same negatywne opinie na temat palenia w takich temperaturach.

 

 

Jedyna zaleta przerobionego rozdzielacza to to że nagrzewa się podłoga bardzo szybko jednak martwi mnie temperatura 36 stopni na zasilaniu czy to nie za dużo ?

..............

"Rezultat; Przy temperaturze - 4 na zewnąrz temperatura na dole 24.5 stopnia na górze 21 stopni. Jest jednak wielkie ale: temperatura na piecu to 45 stopni co mnie bardzo martwi gdyż na forum można przeczytać same negatywne opinie na temat palenia w takich temperaturach."

 

nie ma się czym martwić, bzdur i głupot na tym forum jest ci dostatek, jeśli palisz w cyklu ciągłym to (jak sam stwierdzasz) masz jakby nadmiar ciepła a zatem w miarę rozgrzewania budynku, mieszkania, i podtrzymywania zadanej temperatury będziesz osiągał coraz mniejszą róznice temperatury powrotu względem zasilania a to jak wiadomo nie może szkodzić kociołkowi bo i jak? dla niego 45 czy 85 to jedno i to samo, ważna jest tylko ta różnica ( i proszę o nie komentowanie tego bo będzie sporo smiechu) . Takie problemy mają zwykle użytkownicy którym brakuje "powierzchni grzewczej" , grzejniki zbyt małe lub za mało , rzadka podłogówka, za słaby kociołek, błedy w wykonaniu instalacji ..... itp. "Fachowcy" często przyjmują zalożenie że, teoretyczne wyliczenia stanowią jedyną prawdę i po prostu niedowymiarowują elemrntów grzewczych ( tłumacząc wyższymi kosztami :D) co skutkuje koniecznością uzywania wyższych temperatur zasilania instalacji dla osiągnięcia zadanej temperatury komfortu.

W moim odczuciu doświadczasz w pełni zalet podłogówki, cała sztuka teraz będzie polegała jak osiągnnąć długą stałopaność na 45 stopniach kotła...... ale to już twoje zmartwienie ......... :)

 

"Jedyna zaleta przerobionego rozdzielacza to to że nagrzewa się podłoga bardzo szybko jednak martwi mnie temperatura 36 stopni na zasilaniu czy to nie za dużo ?"

 

To nic nienormalnego ........ temperatyra jest ok, ale po osiągnięciu temperatury komfortu pomieszczenia być może trzeba będzie zmniejszyć.... zależy od zachcianki uzytkownika :

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Mały miki, załóż w końcu ten regulator pokojowy. Na sterowniku pieca ustaw" Pc 2" wtedy pompa bedzie się włączała co dwie minuty, na piecu ustaw temp.przynajmniej 57st. z histerezą 4 lub 5 a na regulatorze pokojowym ustaw sobie np.22st. Po takim ustawieniu powinieneś mieć cieplejszy powrót na piecu, a w domu zadaną temperaturę. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Mały Miki!

Teraz przeproś wszystkich za swoje wcześniejsze posty, w których wyśmiewałeś i negowałeś zużycia opału i inne.

Musisz się jeszcze wiele nauczyć!

Pozdrawiam i życzę pozytywnego rozwiązania swoich problemów!

 

 

Witaj

 

 

Proszę bądźmy obiektywni. Ja się nie śmiałem z ludzi co mają ekonomiczną pracę kotła ale z tych co piszą że spalali 11kg na dobę przy prawie 200m2. Teraz przy takich temperaturach wychodzi 17kg więc czy faktycznie to są aż tak dobre rezultaty ? myślę że są ok w porówniwaniu z tym co pisał producent (40kg na dobę) to faktycznie powinienem się cieszyć.

 

 

co do mojego problemu to nie taki starszny jedynie czego szkoda to kotła i chyba jak napisał kolega Sławek będę musiał wykorzystać swój termostat pokojowy i podłączyć go pod pompę podłogłówki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.........Przez cały czas stosowałem metodę iż rozpalam około godziny 14--15 piec ładuje do pełna, zamykam i na drugi dzień przychodzę około tej samej godziny i rozpalam na nowo (piec wygasza około godziny 08:00) i jak przychodzę to temperatura na kotle była około 35 stopni

 

efekt takiego sposobu palenia ? no niby ciekawy bo paliłem cały czas dzrzewem i wrzucałem z kilka szufelek węgla około 7kg. Wada to że ciągle z rana musiałem go na nowo rozpalać i nie ukrywam że rozgrzanie pieca pożerało wstępnie wiecej drzewa niż na podtrzymaniu.............

 

Witam.

Aby "żartować" trzeba pamiętać co się pisze, w archiwalnych postach również...

 

..........Rezultat na drugi dzień ciekawostka. Spalanie zmalało i to diamteralnie. Obecnie wystarczy załadować wiadro o wadze 16kg i na to 2 sztuki drewna........

 

Cytat: "są na tym forum oszołomy, co siedzą ze stoperem w kotłowni......

spalają po 11kg ekogroszku........... i wpędzają innych forumowiczów w

kompleksy"

Koniec cytatu

Oj są, są...... powodzenia w "walce o ogień"

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

temperatura na dole 24.5 stopnia na górze 21 stopni. Jest jednak wielkie ale: temperatura na piecu to 45 stopni co mnie bardzo martwi gdyż na forum można przeczytać same negatywne opinie na temat palenia w takich temperaturach.

1. Jeżeli masz możliwość to zmniejsz przepływ na dole i zwiększ przepływ na górze aby zmniejszyć obecną różnicę 3.5 stopnia miedzy dołem a górą.

2. Nie przejmuj się temperaturą 45 stopni na kotle. Jak masz ciepło w domu to zmniejsz temperaturę na kotle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Mały miki, załóż w końcu ten regulator pokojowy. Na sterowniku pieca ustaw" Pc 2" wtedy pompa bedzie się włączała co dwie minuty, na piecu ustaw temp.przynajmniej 57st. z histerezą 4 lub 5 a na regulatorze pokojowym ustaw sobie np.22st. Po takim ustawieniu powinieneś mieć cieplejszy powrót na piecu, a w domu zadaną temperaturę. Pozdrawiam.

 

 

 

i tak będę musiał zrobić, aż strach pomyśleć ile wtedy kocioł będzie spalać. A byłbyś tak dobry i napisał jeszcze raz jak dokładnie mam to zrobić. Kabel mam wyprowadzony do kotłowni 2 żyłowy i jak go mam podłączyć ?. Dodam że pompą od podłogłówki steruje piec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Aby "żartować" trzeba pamiętać co się pisze, w archiwalnych postach również...

 

 

 

Cytat: "są na tym forum oszołomy, co siedzą ze stoperem w kotłowni......

spalają po 11kg ekogroszku........... i wpędzają innych forumowiczów w

kompleksy"

Koniec cytatu

Oj są, są...... powodzenia w "walce o ogień"

Pozdrawiam.

 

 

Ja też swoje w kotłowni przesiedziałem i nie twierdze że ekonomicznie nie da się palić ale sam powiedz że niektórzy przesadzają bądź celowo prowokują ludzi a raczej ich dołują. Jeżeli utrzymam spalanie na poziomie 17kg to będę bardzo szczęśliwy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Zgadzam się, że niektórzy przesadzają......... mam sąsiada, (identyczny dom 156m2, tak samo ocieplony) i on spala na cały rok (grzanie cwu) 3,5 tony ekogroszku (tak twierdzi) To jest wynik cooo....., w domu chyba +15'

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mały Miki, Dodam jeszcze że, dla zobrazowania róznicy między twoim systemem grzewczym a powiedzmy "tradycyjnym" jest taka róznica, że Ty masz 80 m2 powierzchni grzewczej na jednej kondygnacji....... i trzy grzejniki :D (śmieszna powierzchnia) a ktoś "tradycyjny" ma ...... po dwa grzejniki na pomieszczenie .... powiedzmy, każdy grzejnik ma ok 3m kw. to jest ok 6m kwadratowych i 4 pomieszczenia to daje powiedzmy 24 m kw. (wiem ze przesadziłem ale niech będzie) plus trzy grzejniki :) . Nie trzeba wiele dywagacji żeby stwierdzić że twój "komfort cieplny' wynika "TYLKO I WYŁĄCZNIE" z posiadanej powierzchni niskotemperaurowej tj. podłogówki ....... i bardzo dobrze....... że tak postanowiłeś ogrzewać swój dom bo to ma sens...... tak uważam bo, od 10 lat tak własnie mam u siebie, 70 mkw podłogówki , dwa duże grzeniki na piętrze w saloniku ....... i żadnego ogrzewania w dwóch sypialniach........ plus 150 l. CWU...... i nikt mnie nie przekona do innego rozwiązania w naszych warunkach.

Zastosowanie systemu kontroli temperatury jak proponyje tutaj przedmówca zdecydowanie powinno polepszyć komfort bytowy, doskonale znam zjawisko dyskomfortu cieplnego (nadmierna temperatura) i szczerze popieram stosowanie regulatorów temperatury ...... w sensownej formie zintegrowanych z ukadem kotłowym (kweste techniczne do dyskusji).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

"MałyMiki" jestem pod wrazeniem ,sam przyznałes się do "mówienia inaczej" za to ci medal albo dwa

A spalanie opału na 24 h to jak nacisnie na klawiature to Ma.. albo mniej...

nikt nie powie że na 200 m2 spali 20 kg. ekogroszku bo by spalał zmocą 4,9 kW .

To tylko w domach 3-5 litrowych

Pomyślności w bajkopisarstwie

 

lucjans

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

"MałyMiki" jestem pod wrazeniem ,sam przyznałes się do "mówienia inaczej" za to ci medal albo dwa

A spalanie opału na 24 h to jak nacisnie na klawiature to Ma.. albo mniej...

nikt nie powie że na 200 m2 spali 20 kg. ekogroszku bo by spalał zmocą 4,9 kW .

To tylko w domach 3-5 litrowych

Pomyślności w bajkopisarstwie

 

lucjans

Skoro tak dobrze umiesz liczysz, to oblicz ile potrzeba kw aby w domu 200m2 podnieść temp. o 11st, przy temp. zewnętrznej +10st C, następnie oblicz ile ich potrzeba aby ją utrzymać.

Jak się z tym uporasz, to zaczniesz pisać bajki. Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiara czyni cuda i ja ci wierzę- "średnia temp w domu to 25 stopni " w ciągu roku to jest możliwe ale w zimie to nie.

"ale w moim domu drzwi się praktycznie nie zamykają" -to co ty mieszkasz na poczcie Głównej "dzwi obrotowe"

powedzenia i najlepszego samopoczucia.

Lucjans

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiara czyni cuda i ja ci wierzę- "średnia temp w domu to 25 stopni " w ciągu roku to jest możliwe ale w zimie to nie.

 

Lucjan, może to tak wygląda...... ale moja rodzina i ja LUBIMY CIEPELKO, powiem Tobie tak, uwielbam saunę, uwielbiam wrzątek w kompieli, uwielbiam kąpiel w lodowatej wodzię, uwielbiam bieganie po śniegu na golasa :D (w slipkach dla przyzwoitości) a nade wszysko przyjemnością jest się "OGRZAĆ KIEDY SIĘ ZMARZŁO" a temperatura ? ...... jest dLa dyletantów. CIEPŁO JEST WZGLĘDNE . :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiara czyni cuda i ja ci wierzę- "średnia temp w domu to 25 stopni " w ciągu roku to jest możliwe ale w zimie to nie.

"ale w moim domu drzwi się praktycznie nie zamykają" -to co ty mieszkasz na poczcie Głównej "dzwi obrotowe"

powedzenia i najlepszego samopoczucia.

Lucjans

 

Proszę jeszcze raz przeczytaj mój wątek jeszcze raz. Przecież treści które cytujesz odnoszą się do stanu wykończeniowego co wyrażnie zaznaczyłem pisząc "ekipa wykończeniowa" - która kończyła mi remont w środku a przez ten czas już paliłem.

 

A jeżeli nie wierzysz w moje 24 stopnie to zapraszam do mnie. Powiem inaczej ja się nie ciesze z tego że mam 24 bo dla mnie to za gorąco u mnie problem polega na zrypanej głowicy termostatycznej którą muszę wymienić gdyż nie przymyka mi tak jak powinna. Problemu nie było gdy rozdzielacz był w swoim oryginalnym stanie bez przeróbek. Ale jeden z instalatorów stwierdził że tak będzie lepiej no i mam jak mam. Gdybym ustawił tą głowice bardziej odkręconą to miałbym na dole sahare.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Zgadzam się, że niektórzy przesadzają......... mam sąsiada, (identyczny dom 156m2, tak samo ocieplony) i on spala na cały rok (grzanie cwu) 3,5 tony ekogroszku (tak twierdzi) To jest wynik cooo....., w domu chyba +15'

Pozdrawiam

 

 

ten sezon będzie moim pierwszym jeżeli chodzi o palenie. W tamtym roku zacząłem palić od grudnia bo wtedy mi podłączyli piec i jeszcze nie mieszkałem gdyż ciągle była budowa. Robotnicy przychodzili pracować i sami uruchamiali piec codziennie. I tak dom nie miał się jak wygrzać a ja wystraszony czemu w domu zawsze zimno mimo że palone a tutaj się okazało że chatę trzeba porządnie wygrzać. Przyjdą porządne mrozy to będę mógł ocenić jaka jest ta moja ekonomika. Póki co zbieram pieniądze na nową głowicę termostatyczną i przykręciłem pięc na 43 stopnie i faktycznie spróbuje zmiejszyć obieg na dole a zwiększyć na górze tylko nie wiem jak to zrobie bo pompa od podłogłówki pracuje na pierwszym biegu. Pozostaje chyba regulacja zaworu 4D ale nie znam się na tym. Propozycja Sławka odnośnie regulacji sterownikiem pokojowym pompy podłogłówki też jest do przetestowania

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

przeczytałem trochę starszych wątków kolegi marcina_automatyka na temat bezpiecznej temperatury na piecu i już sam nie wiem co myśleć i wierzyć, bo 50% piszę tak a 50% tak :).

 

 

Kolega Autoszycon na forum napisał że przy paleniu ciągłym bez przerw problem korozji pieca nie będzie występował. Co mnie zadowoliło nie że żal mi na opał tylko zwyczajnie paląc 60 stopni na piecu u mnie jest za gorąco.

 

 

Wczoraj zrobiłem zasyp (godzina 18) na rozpalonym piecu, wsypałem 17kg węgla orzech czyli tyle co się mieści w moim wiaderku. Ustawiłem temperaturę 55 stopni i zacząłem obserwację. Temperatura mimo ustawionej na 55 wzrosła do 66 stopni i tak utrzymał temeperature z jakieś 15 minut a potem powoli zaczął schodzić do temperatury 55 stopni czyli takiej jaka ustawiłem. Trwało to okolo 30minut. Spadło do 55 stopni i cały proces od początku. Proszę kolegów o opinie czy to dobre zjawisko ? czy nie powinno być tak że ustawiam na 55 stopni i piec taką temperature utrzymuję ?

 

Wracając do obserwacji dzisiaj godzina 11 i w piecu zostało 1/5 opalu i dalej się pali, jednak to wystarczy góra do godziny 13 a wiec nieciekawie bo piec przy temperaturze 60 stopni wytrzymał zaledwie 18 godzin na 17kg węgla. Dotychczas paliłem temperaturą 45-48 stopni i opał starczał na 23 godziny. Myślałem że paląc wyższą temperaturą utrzymam podobny rezultat bo według tego co pisali koledzy piotrek_automatyk i marcin_automatyk przy niskich temperaturach opał się nie spala lecz kisi a przy wyższych następuję pełne spalanie.

 

 

Czy jeżeli bym narysował jak wygląda podłączenie zaworu 4D do mojego pieca i ogólne połączenie doradzicie coś koledzy ? może to ten zawór jest źle ustawiony, niestety nie mogę sprawdzić temperatury na powrocie i na zasilaniu bo nie mam żadnych wskażników, rozumiem że jakbym kupił wskaźniki takie przylgowe to by wystarczyło ?

 

 

proszę wszystkich o pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam przylgowe termometry i wg mnie oszukują - Jeden zamontowany na rurze zasilającej wychodzącej z kotła (ten pokazuje temp niższą od tego co jest na sterowniku o 3 st.) Drugi natomiast na powrocie i ten to już w ogóle pokazuje niecałe 40st. Na zasilaniu mam taki wkładany więc wydawało by się że powinien pokazywać dokładnie. Na nim mam ustawione 40 st. i jak dotknę powrót za zaworem 4d to jest cieplejszy niż rura na której termometr "wkładany" pokazuje 40st.

A ten wzrost temp. powyżej zadanej to chyba normalne - bezwładność węgla...

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.