Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Rura Przelewowa Nagle Zatkana


Dale

Rekomendowane odpowiedzi

Otóż 15 lat temu zdarzył się mojemu ojcu taki incydent, że podczas dobijania wody do instalacji z końca rury przelewowej umieszczonej w kotłowni przestała cieknąć woda. Ojciec myśląc, że jest spory brak wody dobijał dalej aż usłyszał że woda leje się po schodach w domu. Skutki - zalany cały strych i piętro. Jak się później okazało rura przelewowa w jakiś sposób nagle sama z siebie się zatkała. Zdarzyło się to jakieś 15 lat temu i do dzisiaj jest zatkana. Natomiast jej rolę przejął duży baniak na strychu, do którego spływa ewentualny nadmiar wody z naczynia zbiorczego. Jednak mi się to nie bardzo podoba i chciałem odetkać rurę. Wlałem wodę do niej na strychu, w końcu przelałem ją, a na dole w kotłowni nawet kropelka nie pociekła. Ojciec mówił, że wlewał tam już kwasy i inne rzeczy, jeszcze tylko sprężyny takiej do przepychania rur kanalizacyjnych nie pchał. Na początku jak się wlało wodę to w kotłowni kapało, a teraz już w ogóle żadnych oznak życia. Co się mogło stać z tą rurą? Czyżby jakieś "śmieci" z instalacji przepłynęły przez naczynie zbiorcze i zatkały rurę? Układ jest otwarty, grawitacyjny, do naczynia dochodzi jedna rura z instalacji (nie wiem czy zasilanie czy powrót, raz jest ciepła raz zimna niezależnie od temperatury grzejników) i rura przelewowa. Czy można coś jeszcze zrobić z tą zatkaną rurą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hihi nagle przez 15 lat ,???

co mozna zrobić ,wziąsc brzeszczot pociąć i zamontowac cos innego czy to miedz czy pex

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Niech zgadnę... rura stalowa i pewnie 3/8" :P - naturalnie zarosła lub zardzewiała.

 

Proponuję zainwestować 100 zł w nowe naczynie plus ewentualnie 200zł w instalatora (robocizna) i przelew skierować do najbliższej kanalizacji.

 

Rura pp25 lub miedź 22 w przelewie nie powinny tak szybko zarosnąć :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.