Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Problemy Z Cisnieniem W Co


piotrf

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam kolosalny problem z instalacją CO. Wczoraj po raz pierwszy w tym sezonie włączyłem pompę (impumps), bardzo głośna praca mnie przeraziła próby odpowietrzania nic nie dawały. Dziś włożyłem nową pompę (grundfos) i na początku było pięknie ale po paru minutach znowu pojawił się ten sam szum. Po wielu próbach okazało się że po dolaniu wody do układu (mimo pełnego zbiornika wyrównawczego) i pojawia się ciśnienie na piecu (wyższe niż grawitacyjne - mierzone namacalnie zaworem odpowietrzającym) - jestem laikiem ale jak na logikę to wygląda to tak jakby pompa wysysała za dużo wody z pieca. Instalacja była wykonana w ubiegłym roku i przez relacje rodzinne nie mogę rozpętać wojny. W załączniku przesyłam schemat tego jak to wg mnie wygląda. Kotłem jest kominek z płaszczem wodnym.

 

Czy przełożenie pompy na powrót może pomóc?

 

Przepraszam za błędy ortograficzne.

 

co.bmp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na to że masz porządnie zapowietrzoną instalację. Rozumiem że do rozdzielzczy podłączone są grzejniki. Co do ciśnienia to raczej mierzyłbym manometrem a nie zaworem odpowitrzającym- to tak na marginesie. Tak na odległość trudno jest cokolwiek poradzić jak nie widzi się instalacji ale może tak. Na początek jeżeli przy grzejnikach są odpowietrzniki to daj pompę na 1 i poodpowietrzaj je po kolei. Jak w pompie będzie słychać przepływające powietrze to wyłącz ją żeby nie wcisęła je w uklad tylko uszło do naczynia wzbiorczego. Powtórz to aż pompa przestanie łapać powietrze. Następnie włącz pompę na 3 a po chwili na 1 i znowu odpowietrz grzejniki a potem to samo z pompą i tak aż pompa zacznie pracować cicho. Jak wysoko jest naczynie wzbiorcze nad najwyższym grzenikiem i czy przy rozdzielaczach są odpowietrzniki? Powodzonka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy grzejnik posiada odpowietrznik (powietrza brak), rozdzielacze posiadają automaty (powietrza brak - automaty sprawdzone), 3 grzejniki mam na dole + 2 na górze, a zbiornik jest z 1,5-2m nad grzejnikami na piętrze. Na kotle posiadam manometr problem jest w tym że nigdy się nie podniósł ... w pompie co jakiś czas zbiera się powietrze ale spuszczenie go nic nie zmienia. Dźwięk jest jak rezonans rur bieżącej wody w starych blokach. Tyle że nie pochodzi z rur a z pompy. Cały czas byłem przekonany że to jakiś błąd w instalacji ... (pompa nie w tym miejscu) czy mogę to wyeliminować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

 

Rozważ możliwość jaką moja instalacja mi zapodała.

 

Po spuszczeniu wody z kotła i ponownym napełnieniu pojawiły się podobne problemy jak u Ciebie - pompa mało nie "wyszła" z siebie. Powodem była za mała ilość wody w instalacji - pomimo przelewania przez naczynie przelewowe i pewnie podobny jak u Ciebie zawór bezpieczeństwa na kotle. Hydraulik wyeliminował to po ostudzeniu kotła poluzował śruby na łączeniach i uzupełnił wodę, aż polała mi się po ścianach - wszystko wróciło do normy. Dziwna sprawa, poprzednim razem napełnił normalnie i nic takiego nie wystąpiło.

Może o to chodzi, zaznaczam, że fachowcem nie jestem, ale co powalczyłem z instalacją to moje :angry:

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.