Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Cieknący Zawór Bezpieczeństwa-jak Zaradzić ??


Marusz75

Rekomendowane odpowiedzi

Naczynka raczej nie ma :D

 

W każdym razie zmiana na 8 bar a potem na 10 bar nie jest dobrym rozwiązanie a ile razy już to widziałem :)

 

Pozdrawiam

 

Hehehehe, nie tylko Ty, skuteczne jest też wkręcenie korka w spust zaworu, 100% gwarancji, że przestanie kapać. Zostawić te 6BAR i naczynko przeponowe. Przestanie kapać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdzic przyczyne kapania jesli ono ustepuje gdy odkrecasz ciepłą wode to wszystko jest ok ,nie wolno montowac zaworow do zasobnika powyzej 6bar chyba ze producent na to pozwala w dtr-ce

wiecjak juz wiemy zejest ok to mamy trzy sposoby

-podłozyc wiaderko

-podprowadzic kanalizacje i odprowadzqac ten nadmiar wody

-zainwestowac w naczynie prze[ppnowe

rozwiazanie jednorazowe -korek wkrecic (oczywiscie zart ale nalezy o tym mówic zeby juz nigdzie o takim rozwiazaniu nie słyszec )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest tak samo ze zawór bezpieczństa cieknie ale ja założyłem wężyk i do pojemnika i co jakiś czas opróżniam a naczynia w moim wypadku jest zbędne poniewaz mam bojler 80 litrow a cieknący zawór bezpieczeństa to chociaz gwarancja ze działa ( gorzej jak by ciśnienie wzrosło np do 10 i on by nie zadziałał ....... )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Panowie u mnie jest tak:

 

bojler CWU 120l, zbiornik przeponowy podpięty pod wyjście ciepłej wody. Jeden zawór bezpieczeństwa już wymieniłem jakieś 1,5 roku temu. Teraz znowu kapie z niego około 3-4 litrów, kapie tylko nocą. Zawór wpięty jest na dojściu zimniej wody do bojlera. Na przeponowym sprawdziłem ciśnienie i jest według instrukcji, czyli 4 bar w stanie bez ciśnienia wody w instalacji wody użytkowej.

Coś jest nie tak?

 

wielkie dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

wywalić ten zawór zespolony a zamontować w to miejsce odrębne dwa zawory- zwroty i na trójniku bezpieczeństwa między zaworem bezpieczeństwa a bojlerem następny trójnik i podłączyć zbiornik przeponowy powinien mieć 10% pojemności bojlera i po kłopocie ani kropli z zaworu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle się gada, że deregulacja zawodów jest potrzebna, że uprawnienia budowlane to głupota bo blokuje dostęp do zawodu itd itd. Tymczasem w najprostszych możliwych instalacjach popełniane są błędy, których średnio zorientowany hydraulik nie zrobi. Zatem wniosek jest taki, że instalacje te robione są przez cieniasów, którzy umieją skręcać rury i pewnie mają niezły bajer, ale niewiele o funkcjonowaniu instalacji wiedzą. Pół biedy jeśli chodzi o domki jednorodzinne, bo tam jakoś właściciel jeszcze wyprostuje sprawę, albo i nie.... Spotkałem się jednak kiedyś z całkiem pokaźnym obiektem złożonym z dwóch hal produkcyjnych i dużego magazynu (w sumie ok. 1500 m2), gdzie instalacja była zrobiona przez podobnego geniusza. Hale miały ponad 5 m wysokości i ogrzewane były kaloryferami, takimi jak w domu tylko o większej wysokości. Przy okazji rozbudowy obiektu układ został przeprojektowany a w halach zainstalowane zostały aparaty grzewczo wentylacyjne z termostatami naściennymi. Właściciel nie chciał przyznać się o ile spadły mu rachunki, ale były to różnice rzędu kilkudziesięciu procent. Dość powiedzieć, że nagrzewnice pracowały 9 godzin dziennie, a kaloryfery całą dobę. Sumaryczna moc zaś kaloryferów była wyższa niż sumaryczna moc zainstalowanych nagrzewnic. Zatem tak wygląda w praktyce różnica między pseudofachowcami a zawodowcami. Dodam, iż cena kaloryferów znacznie przekraczała cenę AGW, zatem nawet oszczędności na gorszym wykonawcy nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle się gada, że deregulacja zawodów jest potrzebna, że uprawnienia budowlane to głupota bo blokuje dostęp do zawodu itd itd. Tymczasem w najprostszych możliwych instalacjach popełniane są błędy, których średnio zorientowany hydraulik nie zrobi. Zatem wniosek jest taki, że instalacje te robione są przez cieniasów, którzy umieją skręcać rury i pewnie mają niezły bajer, ale niewiele o funkcjonowaniu instalacji wiedzą. Pół biedy jeśli chodzi o domki jednorodzinne, bo tam jakoś właściciel jeszcze wyprostuje sprawę, albo i nie.... Spotkałem się jednak kiedyś z całkiem pokaźnym obiektem złożonym z dwóch hal produkcyjnych i dużego magazynu (w sumie ok. 1500 m2), gdzie instalacja była zrobiona przez podobnego geniusza. Hale miały ponad 5 m wysokości i ogrzewane były kaloryferami, takimi jak w domu tylko o większej wysokości. Przy okazji rozbudowy obiektu układ został przeprojektowany a w halach zainstalowane zostały aparaty grzewczo wentylacyjne z termostatami naściennymi. Właściciel nie chciał przyznać się o ile spadły mu rachunki, ale były to różnice rzędu kilkudziesięciu procent. Dość powiedzieć, że nagrzewnice pracowały 9 godzin dziennie, a kaloryfery całą dobę. Sumaryczna moc zaś kaloryferów była wyższa niż sumaryczna moc zainstalowanych nagrzewnic. Zatem tak wygląda w praktyce różnica między pseudofachowcami a zawodowcami. Dodam, iż cena kaloryferów znacznie przekraczała cenę AGW, zatem nawet oszczędności na gorszym wykonawcy nie było.

co ma piernik do wiatraka Panie kolego zastąpienie jednego zaworu zespolonego dwoma odrębnymi jest bezpieczniejszym rozwązaniem aniżeli te byle jakiej jakości zespolone a do tego jeśli ma się bojler na suficie nad łazienką jest się pewnym że nie zaleje łazienki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 lat później...

Mam podobny problem, więc nie będę otwierać nowego posta.

Mam zawór + naczynie zamontowane 2 lata temu. Od samego początku kapało -1 kropla na minute - więc się nie przejmowałem. Od kilku dni zaczęło trochę bardziej cieknąć, że aż teraz leci ciurkiem i słychać syczenie (podobny głos jak odgłos wody płynącej w kranie).

Z tego co wyczytałem w tym wątku to przy naczyniu nie powinno nic kapać nawet?

IMG_20190924_065853.jpg

IMG_20190924_070005.jpg

IMG_20190924_070034.jpg

IMG_20190924_083801.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1/ sprawdzić ciśnienie wstępne powietrza w pustym zbiorniku

2/ sprawdzić, czy membrana gumowa jest szczelna

3/ skoro zawór wcześniej lekko kapał, mogły się w nim pojawić osady, które uniemożliwiają jego całkowite zamkniecie. Wymienić zawór bezpieczeństwa lub dorażnie wygotować w wodzie z odkamieniaczem (kwaskiem cytrynowym albo octowym)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, gmaj22 napisał:

1/ sprawdzić ciśnienie wstępne powietrza w pustym zbiorniku

2/ sprawdzić, czy membrana gumowa jest szczelna

3/ skoro zawór wcześniej lekko kapał, mogły się w nim pojawić osady, które uniemożliwiają jego całkowite zamkniecie. Wymienić zawór bezpieczeństwa lub dorażnie wygotować w wodzie z odkamieniaczem (kwaskiem cytrynowym albo octowym)

1) Nie bardzo wiem jak to zrobić. Odciąć dopływ wody, spuścić wodę ze zbiornika?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.