Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Instalacja Zamknięta, Czy Otwarta ?


tata1

Rekomendowane odpowiedzi

I bardzo dobrze każdy powinien mieć możliwość wyboru rodzaju instalacji u mnie i moich sąsiadów z powodzeniem pracuje instalacja zamknięta od wielu lat. Również w nowym domu buduję instalację zamkniętą kocioł ling duo 15kw rury pex 16mm.

Moim zdaniem przemawia za tym bezpieczeństwo , ekonomia i prostota instalacji.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A swoją drogą strażnicy polskiego prawa i zwolennicy "bezpiecznych" układów otwartych ciekawe co powiecie jak znajdzie się w naszym sejmie i wejdzie w życie ustawa o możliwości stosowania układu zamkniętego tak jak jest w innych normalnych krajach europejskich?

 

Tę kwestie nie reguluje ustawa tylko rozporządzenie ministra. Nowe zostało właśnie napisane i wejdzie w życie za 3 miesiące. Czyli od sierpnia można zrobić instalację zamkniętą pod warunkiem zabezpieczenia jej według norm. Czyli potrójne zabezpieczenie mechaniczne: miarkownik, zawór bezpieczeństwa, bufor cieplny lub wężownica schładzająca. Ciekawe tylko kiedy rodzimi producenci kotłów się do tych potrzeb dostosują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

juz pisałem wczesniej ze z głowa mozna zrobic wszstko ,jesli ktos zamknie układ zabezpieczajac go naprawde spora przeponą do tego zamontuje przynajmniej dwa zawory bezpieczeństwa na 1,5 bar o srednicy min 3/4 a układ bedzie miał mozliwosc czesciowo przekazac energie w sposób grawitacyjny lub węzownica schładająca to naprawde nie jest to juz bomba ,tylko układ sprawnie działajacy i wystarczająco zabezpieczony

a jesli ktos nie widzał jeszcze co potrafi zrobic kociołek który eksplodował i rozebrał poł domu mimo ze instalacja była otwarta i przypadkiem sie zamknęła przy -27st to naprawde niech nie okresla sie jednoznaczie

bo to tez ustawodawca nie przewidział ze taka rzecz moze miec miejsce po takich dwóch przypadkach w rejonie pleszewa wszyscy kotlarze montowali zawory bezpieczeństwa w kotłach seryjnie i było przez chwile bezpiecznie pozniej znowu nie montowali ale zalecali montaz zaworu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jesli ktos nie widzał jeszcze co potrafi zrobic kociołek który eksplodował i rozebrał poł domu mimo ze instalacja była otwarta i przypadkiem sie zamknęła przy -27st to naprawde niech nie okresla sie jednoznaczie

bo to tez ustawodawca nie przewidział ze taka rzecz moze miec miejsce po takich dwóch przypadkach w rejonie pleszewa wszyscy kotlarze montowali zawory bezpieczeństwa w kotłach seryjnie i było przez chwile bezpiecznie pozniej znowu nie montowali ale zalecali montaz zaworu

 

Wybacz ale jak rura 1" lub większa może się "przypadkiem zamknąć" ? Musiał być jakiś poważny błąd wykonawczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba kolega Mecenas mieszka w Afryce i nie wie co to mróz w naszym klimacie - po prostu rura lub zbiorniczek może zwyczajnie zamarznąć! I proszę nie nie piszcie o zaworach do podmieszania wody w zbiorniczku lub cyrkulacji bo to fikcja przecież może w kotle wygasnąć np. o trzeciej nad ranem a do następnego rozpalenia np o 7.00 jest cztery godz. W styczniu tego roku nad ranem było -27 stopni, nawet przy dobrym ociepleniu rury i zbiorniczka na nieogrzewanym poddaszu może zamarznąć.

Ponadto w nowym budownictwie ścianki działowe są grubości 11 lub 8cm i nie wyobrażam sobie prucia ściany pod rurę 1" lub 5/4" plus ocieplenie .

Można oczywiście poprowadzić rury na ścianie a w salonie postawić sobie wiaderko do przelewania się wody , :rolleyes: bo nie na każdej wsi jest kanalizacja.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybacz, ale co piszesz to nie jest "niespodziewana sytuacja". Zbiornik w pomieszczeniu nieogrzewanym ma mieć według norm cyrkulację i koniec. Ta sama norma każe ci przed rozpaleniem upewnić się, że naczynie jest niezamarznięte poprzez system rurki sygnalizacyjnej. Jeśli się nie chce prowadzić naczynia na strych to zawsze jest wyjście - wymiennik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze w domu w którym mieszkam instalacja jest otwarta (grawitacyjna) od 33 lat w praktycznie nie zmienionym stanie. Naczynie jest na strychu pomieszczenie nieogrzewane woda (dach nieizolowany) w naczyniu nigdy nie zamarzła. Temperatura na strychu nawet przy najwiekszych mrozach kiedyś było nawet -30 pare stopni jest zawsze dodatnia. Wiec raczej zamarzanie nie wchodzi w gre.

2. Wysysanie wody z naczynia - zawsze powinna być wykonana przerwa na rurze przelewowej nigdy nie wolno wpinać rury przelewowej do kanalizacji.

3. Należy zawsze przy kotle zamontować dodatkowe zabezpieczenie ( zawór bezpieczeństwa).

4. Uświadomienie użytkownika poimformowanie o wszystkich mozliwych zagrożeniach i jak temu zapobiegać i wszystko powinno być bezpieczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybacz ale jak rura 1" lub większa może się "przypadkiem zamknąć" ? Musiał być jakiś poważny błąd wykonawczy.

 

 

a słyszał kolega o przemarzaniu przegód murowanych przy -27st ????????

zamarzło przy naczyniu i zrobiło sie bum a instalacja miał ponad 20lat i była zrobiona zgodnie z PN

i co ? nonie pomogło

całe szczecie ze kotłownia i łazienka to był element dostawiony do domu a zeby sciany przesuneło na fundamentach o 20cm to trzeba sobie wyobrazic co to była za siła

a widział kto zeby ktos sprawdzał zbiornik???????

ja nie znam takich uzytkowników

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I dalej utrzymanie stałej temperatury w budynku u mnie jest to 21-23 st C. I taka temperature utzymuje w domu cały czas nawet czasami w lipcu sierpniu odpalam kocioł dom mam nieizolowany a zużycie opału mniejsze niż ludzie w domach izolowanych. I przenikanie mi nie grozi poprostu budynek jest wygrzany i utrzymuje temperature dodatnia nawet w pomieszczeniach nieogrzewanych. A co do rozerwanych kotłów to widziałem niejednokrotnie i pewnie nie raz jeszcze zobacze. Instalacje trzeba wykonywać "z głowa" i uświadomić uzytkownika i wtedy bedzie napewno wszystko w porzadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadzam sie i to własnie tak wyglada tylko ze jeden uzytkownik zrozumie inny zapomni najlepiej załozyc zawór bezpieczeństwa i po kłopocie

co do budyku w którym to sie stało to było to w pomieszczeniu dodatkowym na strychu nigdy nieogrzewanym i sie stało

a co do budynku akumulacji i izolacji to tez sie zgadzam przeprowadziłem siez nowego budynku idealnie zaizolowanego styropianem do starego komunistycznego budownictwa i trzeba przyznac ze komfort tego starego budownictwa jest nie do porównania grube sciany na 460mm potezna akumulacja i pełen komfort zobaczymy latem jak bedzie przy upałach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

mam w domu instalację w układzie otwartym. Na miniony sezon zamieniłem piec z gazowego na paliwo stałe na ekogroszek. Po wymianie pieca instalator nie dopilnował odpowietrzenia wszystkich kaloryferów, mni też się z tym nie udało uporać. Wezwałem innego hydraulika i ten zaleca mi przerobinie instalacji na układ zamknięty. Twierdzi, że układ otwarty to przeżytek i stereotyp który funkcjonuje wśród instalatorów i producentów pieców na paliwa stałe. Tłumaczy mi że obecnie nie ma to znaczenia jeśli piec (np. taki jak mój) i tak jest sterowany elektronicznie i nie ma możliwości przegrzania wody w układzie c.o. Twierdzi że owszem przy ogrzewaniu prostym piecem węglowym gdzie nie ma elektronicznej regulacji temp. wody w kotle układ otwarty jest jak najbardziej właściwy ale w przypadku nowoczesnego pieca ze sterownikiem on zaleca już układ zamknięty jako wydajniejszy, nie zapowietrzający się itd. Mówi, że założy mi 2 zawory bezpieczeństwa. Proszę mi powiedzieć co mam o tym sądzić?? Czy on ma rację??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no przedewszystkim układ zamkniety jest na ogół łatwiejszy do wykonania a jesli masz otwarty to go zostaw taki jak jest ,a temu instalatorkowi to widocznie sie nie chce pomyslec ,a układy tego typu zamyka sie w ostatecznosci jak przeszkody konstukcyjne nie pozwalaja na układ otwarty czy tez walory estetyczne ,ale zawsze jest to robione na własna odpowiedzialnosc niestety

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

mam w domu instalację w układzie otwartym. Na miniony sezon zamieniłem piec z gazowego na paliwo stałe na ekogroszek. Po wymianie pieca instalator nie dopilnował odpowietrzenia wszystkich kaloryferów, mni też się z tym nie udało uporać. Wezwałem innego hydraulika i ten zaleca mi przerobinie instalacji na układ zamknięty. Twierdzi, że układ otwarty to przeżytek i stereotyp który funkcjonuje wśród instalatorów i producentów pieców na paliwa stałe. Tłumaczy mi że obecnie nie ma to znaczenia jeśli piec (np. taki jak mój) i tak jest sterowany elektronicznie i nie ma możliwości przegrzania wody w układzie c.o. Twierdzi że owszem przy ogrzewaniu prostym piecem węglowym gdzie nie ma elektronicznej regulacji temp. wody w kotle układ otwarty jest jak najbardziej właściwy ale w przypadku nowoczesnego pieca ze sterownikiem on zaleca już układ zamknięty jako wydajniejszy, nie zapowietrzający się itd. Mówi, że założy mi 2 zawory bezpieczeństwa. Proszę mi powiedzieć co mam o tym sądzić?? Czy on ma rację??

W zgodzie z prawem tylko układ otwarty. Pamietaj ze zabezpieczenia elektroniczne sa zawodne. Jesli juz koniecznie chcesz układ zamkniety to radze zastosowac układ schładzajacy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Witam, grzecznie przeczytałem wszystkie posty i dalej jestem w kropce (który układ jest lepszy). Czy moglibyście powiedzmy w 5 punktach wymienić + i - obu układów? Jestem w trakcie wyceny instalacji, dwóch instalatorów robi zamknięte, dwóch otwarte i bądź tu mądry. 

jak na razie widzę minusy zamkniętego (ponoć) droższa instalacja, wymaga serwisu, temat zagrożenia pominę (zakładam że oba układy wykonane będą z głową i bezpiecznie) oraz minus otwartego (ponoć) podatność na korozję.

Mam jeszcze pytanko na temat rozbieżności w sprzęcie który miałby być montowany, oba ukł. zamk. (z wyceny) Jeden chce pompy 25*4.0 i 25*6.0 drugi 25*4.0 i 25*7.0, u jednego wymiennik CWU 140L z płaszczem, drugi wymiennik 20KW 1" oraz ogrzew. 140L skay, 

Zabezpieczenia, grupa bezpieczeństwa (2 przepony za 360zł) zawór bezp. i auto.napełnienia zladu C.O. drugi che dać "grupa bezpieczeństwa" za 130zł + zawór bezp.

Czy to poprawne i wynika z różnych technik wykonania? dziękuję za odzew i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

Wszystko zależy od tego jaki kocioł będzie pracował

Domyślam się że będzie kocioł na paliwo stałe więc dla niego najlepszym rozwiązaniem będzie układ otwarty ( korozją się nie przejmuj )

 

Przepona oraz zawór bezpieczeństwa nie zabezpieczy dostatecznie kotła na paliwo stałe w układzie zamkniętym potrzebna jest jeszcze wężownica schładzająca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocioł na paliwo stałe z podajnikiem, pierwsza wycena jest sąsiada ( mamy bliżniaka) drugi instalator też nie ma w wycenie wężownicy chyba że pod jakąś inną nazwą, wspominał tylko o odprowadzeniu nadmiaru wody do kanalizy i to tyle.

:) producent dopuszcza oba układy.

Edytowane przez Qbański
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeden i drugi ukłąd jest dobry ,jesli nie masz przeciwskazań i masz na stychu miejsce mozesz zrobić otwarty ,jak kontrukcja budynku nie pozwala na takie rozwiazanie zrób zamkniety ,co do sasobnika napewno nie płąszczowy jak juz to wiszący np z tanich sgws galmeta czy elektrometa ,lub stojący w skay z eletromet ,,nie montuj zadnego automatcznego napełniania ,jesli zrobisz ukłąd otwarty poprostu kaz uspawac zbironik przelewowy z 4-5 blachy taka kostkę 40/40/40 i tyle bedziesz miał gwaracje ze wytrzyma długo i ze wody nie bedziesz dolewał czesciej niż raz na rok

a co do korozji to zle zrobiony układ zamkniety jest duzo gorszy pod tym wzgledem od otwartego i wszytko zależy od instalatora  a cena w jednym i drugim jest taka sama chyba że zastosujesz zbuiorniczek 20l ten okragły to juz za to nie odpowiadam ale bedzie super tanio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, mogę wiedzieć dlaczego płaszczowy jest zły a z wężownicą lepszy i dlaczego akurat wiszący? Stojący zły?

Powiadają, że dwu-płaszczowy wydajniejszy np:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?99750-Zasobnik-CWU-z-w%C4%99%C5%BCownic%C4%85-czy-2-p%C5%82aszczowy

Edytowane przez Qbański
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.