Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kocioł Z Wężownicą Czy Bez?


robertio

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

chcę zakupić kocioł co na paliwo stałe. Zdecydowałem się na kocioł z podajnikiem tłokowym. Kilku producentów proponuje opcję z wbudowaną wężownicą, która ma służyć jako przepływowy podgrzewacz wody (bez bojlera). Mam wątpliwości co do tego rozwiązania - dlatego proszę o opinię użytkowników i znawców tematu.

Czy nie ma kłopotu z grzaniem przy odbiorze wody z kilku miejsc jednocześnie? Jak działa taka wężownica, czy każdorazowe odkręcenie kranu powoduje natychmiastowe załączenie kotła? Jak to wpływa na zużycie opału? Czy kocioł z takim rozwiązaniem musi być odpowiednio większy niż zalecane kW dobrane do powierzchni grzewczej? Czy rozwiązanie ze zbiornikiem np. 300-litrowym (dom 160 m2 i 4-osobowa rodzina) i kotłem bez wężownicy nie byłoby bardziej wskazanym rozwiązaniem?

 

Z góry dziękuję za informacje - lub wskazanie linków do studiowania materiałów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

 

Ogrzewanie przepływowe ma to do siebie, że im więcej wody jest chwilowo potrzebne tym przez wężownicę przepływa więcej wody w danej jednostce czasu ale jest ona chłodniejsza. Zwykle określany przepływ - przez producentów kotłów z taką wężownicą - umożliwiający podgrzanie jej do 45 st C to 5-7 litrów na minutę. Jest to wartość porównywalna z słabszymi ogrzewaczami gazowymi. Jest to wielka wada takiego rozwiązania, której nie ma instalacja z zasobnikiem c.w.u. ale z drugiej strony ma to wielką zaletę - dużo więcej miejsca i brak całego "oprzyrządowania" - zawory, pompa, filtr. podłączenie - łącznie ze sterownikiem c.w.u. Musisz wybrać - albo mały ( czasami denerwująco mały ) przepływ, ale mniejsza inwestycja i więcej miejsca albo piękny przepływ ale spora inwestycja na początku i więcej potrzebnego miejsca.

 

Pozdrawiam

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgazdzam się z tym co napisał automatyk. Dodałbym do tego jeszcze, że współpraca kotła ze zbiornikiem zwłaszcza w układzie grawitacyjnym, powoduje o wiele bardziej stabilną pracę kotła. Zbiornik zwłaszcza duży (300l) jest jakby buforem energii, przez co kocioł ma bardziej stabilne obciążenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za Wasze pierwsze opinie,

idziemy w kierunku, który wydawał mi się właściwy. Miejsce w kotłowni mam, więc powierzchnia nie jest argumentem. Przeliczając koszty, to chyba też nie jest aż tak duża różnica w inwestycji - za wężownicę muszę dopłacić 800 zł do kotła, za bufor 300-l z wężownicą zapłacę około 1.500-1.800 zł. Teraz dodatkowo - chyba mogę pokusić się o mniejszy piec, tak? Przy zastosowaniu bojlera mogę mieć piec 25 kW (160 m2 domu), natomiast dla rozwiązania z przepływowym grzaniem wody - piec 30 kW, więc tutaj też jest kilkaset złotych różnicy.

Czy dobrze to rozumiem? Co jeszcze powinienem wiedzieć, zanim podejmę ostateczną decyzję?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli można jeszce co wtrącić to uwaga nt. wielkości kotła. Nie wiem skąd masz takie wyliczenia że kocioł ma być 25kW?. Jeżeli nowy dom ocieplony i okna nowe z szybą zespoloną to przyjmuje się 50W/m2. Ja np: mam kocioł 17kW na 140m2 + bojler 140l na 4 osoby i w czasie tegorocznej zimy przy -20 nocami pracował z max. mocą około 6kW. Przewymiarowanie kotła też nie jest dobre, szczególnie jeżeli ma pracować w trybie letnim ze średnią mocą około 1 kW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Słuszna uwaga. Przepływowe ogrzewanie wody użytkowej przy normalnym użytkowaniu nie wymaga większej mocy niż założona na ogrzewanie. Powoli odchodzą w niepamięć wyliczenia, że na powiedzmy 120 - 180 m2 to 25 kW a jeśli większa powierzchnia to więcej mocy kotła. Zwykle 50 - 60 W/m2 spokojnie wystarcza. A już na pewno wystarcza przy założeniu, że dom jest ogrzewany regularnie ( powiedzmy raz - dwa razy dziennie lub w trybie ciągłym ) i nowszy typ okien i jakaś izolacja zewnętrzna budynku. U mnie pracuje kocioł 25 kW na 160 m2. Przy minus 17 st C wietrzyłem dom bo było za ciepło ( sterownik zaworu mieszającego załączał wychładzanie kotła przy 95 st C ). Ściągnąłem izolację z rur w kotłowni, żeby nadmiarem mocy był ogrzewany garaż. Obliczam, że nie potrzebuję więcej mocy niż 8 kW przy minus 15 st C plus około 2 kW na grawitacyjnie działające c.w.u.

 

Pozdrawiam

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, no to bardzo ciekawe uwagi,

wielkość pieca dobierałem z tabel producentów, ale Wasze informacje brzmią przekonywująco. Z drugiej strony częściej słyszałem o za słabych piecach w domach i późniejszych kłopotach z dogrzaniem budynku

Napiszcie w takim razie jeszcze co radzicie - Co Waszym zdaniem powinno się sprawdzić.

 

Dom nowy: porotherm-30 + styropian-10, okna PCV; podpiwniczony z poddaszem użytkowym

powierzchnia netto 160 m2,

planuję ogrzewanie mieszane: podłogówka + grzejniki

 

Moja idea jest taka:

kocioł z podajnikiem tłokowym - 17 kW wystarczy? jeśli nie to 25 kW, bywają też 20-22 kW.

Czy decydować się na sterownik PID? Czytałem skrajnie różne opinie, od zachwytów po totalne rozczarowanie, podobno piec na PID-ie potrafi więcej spalić niż na ST-77?

Uzyskanie C.W.U - zasobnik 300-litrowy z wężownicą; być może jest przesadzony, może 200-litrowy wystarczy? Coś jeszcze czytałem o zasobnikach warstwowych, ale nie do końca wiem jak to ma działać. Tutaj też jestem ciekaw różnych poglądów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego nie ma pojecia za duzy kocioł do domu chyba ze montujesz 50kW na 100m to przesada ,co do sterowania PID to radze zebys dał sobie spokój ,potrzebowałbym wiecj danych o waszym zuzyciu wody bo to ma rostrzygnąc czy to ma byc 200l czy tez 300l ,jesli masz duza wanne z masrzem czy cos innego to zdecydowanie 300l jesli prysznice to 200l i do tego kociołek ok 25kW i da to gwarancje pełnego komfortu nawet jak cał rodzina co zjedzie na swięta bedzie sie kąpac ,

węzownica ma szereg wad jesli chodzi o zastosowanie w domku jednorosdzinnym ,za to nadaje sie do warsztatu gdzie optrzebne jest duzo ciepła a malo wody tylko do ucycia rak czy inne krutkie mycie

wiec tu prponuje kociołek ok 25kW nie mniejszy niz 20kW i zbiornik min 200l no cgyna ze naprade zuzywasz mało wody to jeszcze moze byc wiszacy SGW-S 140l

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wężownicy wbudowanej w kocioł na paliwo stałe to raczej jest stosowane po to aby móc podłączyć kocioł do układu zmkniętego ( prawie wszędzie tak można poza kochaną RP ). W takim rozwiązaniu do wężownicy podłącza się zimną wodę i zawór termostatyczny , jeśli na kotle będzie więcej jak 95st C przez wężownicę puszczana jest zimna woda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z tym co pisze automatyk nt. wielkości zbiornika c.w.u, jeżeli nie używasz wanny tylko prysznice to nawet 140l wystarczy. Nie zgadzam się natomiast co do wielkości kotła. Rozstrzygnęłoby tu dokładne obliczenie zapotrzebowania na energię np: za pomocą darmowego programu OZC - tu masz link: http://www.kociewie.info.pl/download.php?id=001016010.

Moim zdaniem przy tej powierzchni, ociepleniu ścian i oknach PCV, średnie dobowe zapotrzebowanie na energię nie przekroczy 10kW. Popatrz na kilka przykładów wyliczeń na forum - http://forum.muratordom.pl/obliczenia-w-ozc,t96412.htm.

Co do sterownika PID w kotle z podajnikiem tłokowym to na własnym przykładzie wiem że sterownik ST-77, w zupełności wystarcza i nie ma co przepłacać za PID-a, no chyba że będzie w standarcie to co innego. Zawsze można go zaprogramować tak, że będzie pracować jak zwykły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no widac kazdy z nas jest po innej szkole i inne ma doswiadczenia w branzy i klienci mi rowniez wytłumaczyli ze nie wazne jaka chata czy 100m czy tez 300m to kociołek idzie 25kW i nie ze wzgledu na potrzeby ogrzewania a na potrzeby cwu no chyba ze w domu dwie osczedne osoby to mozna zaryzykowac mniejszy kociołek bonie wychlapią całej wody

w całym casie mojej działanosci tylko dwa razy zgodziłem sie na mniejszy kociołek i pozwoliłem zadecydowac klientom i co od jednego takie baty dostalem bo zona lubiała po poł godziny siedziec w lazience i piec za...lał od tej chwili zatwierdzam Twojea woda letnia bo nie nadazał i mimo ze zasobnik 200l i juz nie mówiac ze zaraz grzejniki robiły sie zimne jak woda sie grzała ,wiec nigdy nie odstepuje od reguły a jesli ktos jest tak odwazny ze pewnie twierdzi ze mnejszy wystaczy to powodzenia

 

Od administratora: Kolego automatyk - już co najmniej 2 razy w Twoich postach pisałem, że takiego słownictwa tutaj nie akceptuję. To jest ostatnie ostrzeżenie - jeżeli chcesz być na forum dostosuj się do warunków - jeżeli wciąż uważasz, że takie słownictwo w publicznych wypowiedziach jest w porządku - cóż - będę zmuszony podjąć odpowiednie kroki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że kolega automatyk jest dużym praktykiem. Ja tam lubię sobie jednak wyliczyć wszystko żeby wiedzieć napewno. Zadałem więc sobie pytanie: jaką średnią moc musi oddać kocioł c.o. na podgrzanie 500l wody od temp. 10 do 50 stopni w ciągu doby. 500l ciepłej wody na dobę dla rodziny to chyba wystarczy. A oto rozwiązanie:

500kg*40deg*4190J/kg*deg=8380000J

8380000/24/3600=969,9W

Zatem na podgrzanie 500l wody w ciągu doby, kocioł musi oddać średnio około 1kW swojej mocy. Czy jest zatem sens dwukrotnie zwiększać moc kotła żeby zapewnić ciepłą wodę dla całej rodziny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zakładajac ze masz zasobik 500l i zuzuwasz ok 400l na dobe i zakładajac ze podgrzewasz 1 kW to podgrzejesz to tak na oko do 42st wzorów nie bede wywalał bo nie masensu i w taki przypadku masz racje tylko ze w wiekszosci rodzin pobór wody jest w ciagu godziny czy dwóch i siła rzeczy moc bedzie potrzebna wyszsza niz jeden kilowat powiem wiecej moc chwilowa w czasie godziny moze byc na poziomie 20kW nawet wiecej jesli kociolek da rade cyba ze sie to ogranicza przepływem wtedy mozesz podobne do twoich obliczen parametry osiągnąc ,jak pisałem wczesniej kazdy z nas ma inna szkołe i inne doswiadczenia i wiem jedno ciepła na grzejniki moze braknąc bo jest akumulacja budynku i jest to malo odczuwalne ,ale siedząc w lazience nigdy niechciałbym zeby mnie zaskoczyla zimna woda z pod prysznica czy w wannnie i mysle ze klientom tez o to chodzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego sterowniki w kotłach mają priorytet ciepłej wody, czyli wyłączają pompę c.o i załączają pompę c.w.u grzejąc wodę pełną mocą (np. 17kW). A i tak prawie żadna wężownica w bojlerze nie jest w stanie odebrać takiej mocy.

Ale nie o to tak bardzo chodzi. Chodzi o to że w trybie letnim ze średnią mocą około 1kW, lepiej pracuje kocioł mniejszy niż większy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego aby doprecyzowac kazdy markowy zasobnik posiada wezownice min 23kw przy 70st

a norma to 25-26kw ,jesli kociołek masz spory i dasz rade wyciagnąc 85st na zasilaniu to moc rosnie do 32kw i wtedy to mozesz sie kompac na dwie łazienki ,oczywiscie pisze to tylko w formie wyjasnienia ,wejdz sobie na zasobniki buderus bo to podaje z pamieci ,galmet ma podobne parametry jak pamietam sprawdz i zobacz i pomysl dlaczego tak jest i skad te 23do 26kw i dla czego bo przeciez nie ja to wymysliłem tylko ...praktyka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby oddać te 20 kW w zasobniku który posiada wężownicę ok. 1,5 - 2 kW to trzeba się nieźle napocić. Do odbioru takiej mocy potrzeba wymiennika płytowego, lub innego o dużej powierzchni wymiany. Inaczej nic z tego. Wydaje mi się, że ta wężownica w środku to raczej jako ochrona przed przegrzaniem kotła, na zachodzie dopuszczalne. Nie wiem jak będzie się zachowywać przy podgrzewie wody przy wyższych temperaturach czy zbyt szybko się nie zakamieni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

 

Ogrzewacze przepływowe mają to do siebie, że im większy jest przepływ wody tym niższa jej temperatura. W kotłach na opał stały ze względu na niską temperaturę ( średnio do 95 st C ) nawet rozbudowane wężownice służące do przepływowego ogrzewania wody nie są w stanie ogrzać jej do temperatury większej niż 42 - 45 st C przy przepływach 5 - 7 l/min. Jeśli ktoś korzysta z wanny musi mieć dużo cierpliwości. Moje prywatne zdanie: nie polecam nikomu rozwiązania kotła z wbudowaną wężownicą do c.w.u. Lepszy jest zasobnik choćby 100 l ( proponuję 120 - 140 lub większe ) niż choćby najlepsza wężownica ogrzewająca przepływowo.

 

Pozdrawiam

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.