Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Przesiewa Ktoś Popiół W Celu Odzysku Paliwa?


darek53

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Palę węglem w kotle dolnego spalania z rusztem wodnym.

Kilka dni temu ku mojemu zaskoczeniu zapalił mi się popiół w popielniku!

Przesiałem dwa wiadra popiołu który normalnie zawsze wyrzucałem i uzyskałem 1 wiaderko czegoś jakby koksu o wielkości landrynki

jakie było moje zdziwienie gdy po wsypaniu tego na żar zaczęło się to ładnie palić !

Przy końcówce węgla 1 wiadro potrafi mi się palić i nadal trzymać żar ok 2-3h

Czy ktoś robił podobne eksperymenty ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy jak palisz (dmuchawa, czy ciąg naturalny, stały dopływ powietrza, czy przerywany). Przy założeniu, że z ciągłym, naturalnym dopływem powietrza to być może ruszt wodny z dużymi przerwami powoduje niedopalenie wszystkiego do końca. Ja mam 2-3 cm nad wodnym wstawiony dodatkowy żeliwny, dosyć gęsty i w zasadzie wyrzucam tylko "mąkę" a na ruszcie zostaje kilka małych koksików. Wstawienie tego rusztu zmniejsza moc i komorę załadowczą, ale polepsza jakość spalania (u mnie).

 

Jak masz czas, to warto koks odsiać i dopalić.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
Witam

Palę węglem w kotle dolnego spalania z rusztem wodnym.

Kilka dni temu ku mojemu zaskoczeniu zapalił mi się popiół w popielniku!

Przesiałem dwa wiadra popiołu który normalnie zawsze wyrzucałem i uzyskałem 1 wiaderko czegoś jakby koksu o wielkości landrynki

jakie było moje zdziwienie gdy po wsypaniu tego na żar zaczęło się to ładnie palić !

Przy końcówce węgla 1 wiadro potrafi mi się palić i nadal trzymać żar ok 2-3h

Czy ktoś robił podobne eksperymenty ?

 

Tak ja również przesiewam i palę to co uzyskam, ale wrzucam to do już rozpalonego bo słabo to się rozpala i wymaga wysokiej temperatury spalania . Z popiołu zgroadzonego za cały sezon grzewczy udało mi się uzyskać koło dziesięciu wiaderek co wystarczyło na palanie w ciągu 10 cieplejszych dni z końca zimy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak mialem tradycyjny piec to po rozpaleniu wrzucalem to co w popilniku zlalem woda nic nie sortowalem szkoda babrania nastepnego dnia wyciagalem duze spiki szlaki haczykiem drobne i popiol znowu woda i zpowrotem do pieca nigdy nie wywalalem nie sortowalem popiolu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.