Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Hef Eko 25 Kw Modernizacja Ze Sterownikiem Ecoal.


kazimip

Rekomendowane odpowiedzi

Po kilku latach eksploatacji HEF EKO 25 kw ładowany "od przodu" przeszedł porządny przegląd. Zdemontowałem: zespół retorty, kosz opału, podajnik opału, śrubę z zespołem napędowym, sterownik GECO 402-2 ,wentylator, całe okablowanie kotła. Celem jest zainstalowanie sterownika Ecoal ,zaworu 4 D z siłownikiem do układu c.o. .Po 8 latach pracy kocioł "trochę "przerdzewiał. W szczególności komora za komorą z palnikiem. Po usunięciu sadzy,oraz luźnej rdzy wszystkie komory i przestrzenie dymowe pomalowałem farbą czarną wytrzymującą 900 st C. Retortę rozmontowałem, oczyściłem, odmalowałem zewnątrz, uszczelniłem szczeliwem wysokotemperaturowym i zamontowałem z powrotem do kotła. Wentylator rozmontowałem, usunąłem kurz z łopatek turbiny i ponownie zainstalowałem do pieca.  Dołączam przykładowe zdjęcia z poszczególnych faz pracy. W czopuchu wyjściowym w odległości 5 cm od brzegu pieca wykonałem otwór fi 6 pod kątem 30 st w kierunku do pieca. Ma to na celu ułatwienie montażu czujnika temperatury spalin, który trzeba co jakiś czas wyjmować celem usunięcia z niego sadzy, oraz przy czyszczeniu pieca. Pokrywy górne po pomalowaniu farbą umieściłem na nowej izolacji termicznej przyklejonej do blach silikonem wysokotemperaturowym.Od samego początku piec palił trochę nierówno paliwo w palniku. Przyczyną było niedokładne uszczelnienie pierścienia wewnętrznego względem kolana dostarczającego paliwo. Po przeszlifowaniu płaszczyzn, dokładnym uszczelnieniu zmontowałem całość i założyłem do pieca.O dalszych postępach prac będę informował po zainstalowaniu sterownika ECOAL zaworu 4D ,siłownika oraz rozruchu całego pieca.  Na razie tyle, o dalszych postępach będę informował na bieżąco.

Kazimip.

post-231-0-53387400-1502653484_thumb.jpg

post-231-0-98566100-1502653576_thumb.jpg

post-231-0-14834800-1502653699_thumb.jpg

post-231-0-72382700-1502653760_thumb.jpg

post-231-0-13550200-1502655731_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Demontaż okablowania pieca.Należy zdemontować ramę osłaniającą od góry wymiennika.Przewody są poprowadzone w części przedniej od góry. główny czujnik temperatury zlokalizowany jest w przedniej części pieca powyżej w wymienniku ponad retortą (piec ładowany z "przodu"). Sama "studzienka" na czujnik ma średnicę ok 10 mm. i głębokość ok 80 mm. jest pochylona do środka w dół, w stronę palnika . Czujnik Geco miał średnicę 5 mm i nie dokładnie dotykał końca studzienki co przekłamywało pomiar. Po zamontowaniu czujnika  ECOLA powstała luka ok 2 mm. uzupełniłem je kawałkiem drutu miedzianego które uniemożliwia ruch czujnika i będzie dokładniej mierzył temperaturę. zainstalowałem nowe czujniki  temperatury pieca i temperatury pojemnika. Zdemontowałem stary sterownik ze ściany pieca. W miejscu elementu wykonawczego umieściłem złącze przewodów zasilających silniki: podajnika i wentylatora .Przewody czujników poprowadziłem bezpośrednio po ich przedłużeniu do sterownika. Przed demontażem ściany przedniej należy odsunąć osłony izolacyjne na rurach do wody.Wykonałem "uchwyt" mocujący sterownik na ścianę. Sam sterownik będzie zainstalowany na ścianie budynku za kotłem. Zmontowałem podajnik z koszem na opał oraz ślimak i silnikiem napędzającym. Całość została podłączona do poprowadzonych przewodów. .   Na razie tyle.   kazimip

post-231-0-74660900-1502818340_thumb.jpg

post-231-0-93665400-1502818377_thumb.jpg

post-231-0-45468900-1502818410_thumb.jpg

post-231-0-81548100-1502819335_thumb.jpg

post-231-0-79691900-1502819792_thumb.jpg

post-231-0-74629000-1502819842_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

W czopuchu wyjściowym w odległości 5 cm od brzegu pieca wykonałem otwór fi 6 pod kątem 30 st w kierunku do pieca. Ma to na celu ułatwienie montażu czujnika temperatury spalin, który trzeba co jakiś czas wyjmować celem usunięcia z niego sadzy, oraz przy czyszczeniu pieca

 

 

Ja zrobiłem w kierunku od pieca, (kąta nie ustawiałem) tak abym mógł widzieć temp. w czopuchu

Życzę abyś co najmniej z 1t. opału na nowym sterowniku zaoszczędził.

 

A na jaką temperaturę w czopuchu się nastawiasz ?

post-73893-0-94067200-1504542608_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomiar temperatury wymagany jest przez sterownik do określania mocy wentylatora w trakcie palenia .Wartość ta jest tylko mierzona ale nie jest ustawialna. Regulator wymieniłem w związku z faktem że stary GECO 402 dawał dość duży przepał opału, "brudził" sadzą kocioł pomimo odpowiedniego ciągu komina. Zakładam że w moim wypadku zwrot kosztów to nie tylko mniejsze spalanie węgla ale również mniej sadzy przy czyszczeniu kotła, co też wlicza się do eksploatacji kotłowni w zimie ( brak zatrzymywania na czyszczenie kotła).

a co do życzeń to  dziękuję. Kazimip.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Duża ilość wody (200l) w układzie spowodowała że przełączyłem w sterowniku funkcję ochrony powrotu na pompę cwu dla sprawdzenia pracy układu.Obniżyłem temperaturę kotła o 2 st. ale ciepło podawane jest cały czas bez przełączeń zaworu 4d. Próba dotyczy spalania,temperaturę wody na grzejnikach, oraz wysokość temperatury spalin a co za tym idzie strat kominowych.Mając podobny wymiennik pieca jak układ kotła z "Ogniwo biecz".mam nadzieję dojść do podobnych wyników w spalaniu i ogrzewaniu domu. na razie tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Temperatura zadana na kotle to 60 st. ochrona powrotu to zawór 4d. Kocioł spala 25 kg węgla na 2 dni. Średnia temperatura spalin to 120-150 st. W przypadku temperatury 180 konieczne było czyszczenie wymiennika z popiołu.(wystąpiła po 3 tygodniach od poprzedniego czyszczenia) Popiół z domieszką sadzy (popielaty z ciemnym -nie czarny).Popiół z wyczystki tylnej na dole kotła ciemny w małej ilości. Warunki spalania węgla na retorcie mogą być  - śladowe ilości węgla nie dopalonego. Kocioł HEF 25 KW wymiennik rurowy. na razie tyle

kazimip

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze względu na posiadane przy grzejnikach zawory termostatyczne oraz podawaną wodę co pompą o elektronicznej regulacji ciśnienia, regulator nie był w stanie podawać poprawnej temperatury wody za zaworem 4 d. Szczególnie wieczorem gdy domykały się odbiory ze względu na dogrzanie pomieszczeń, nagły wzrost poboru nie towarzyszył podniesieniu temperatury wody do instalacji przez zawór 4 d. W rurach był słyszalny słaby przepływ wody pomimo dużego włączenia poboru ciepła. Powodem tego było zbyt duża różnica temperatur pomiędzy zasilaniem zaworu a powrotem na kotle ( wszystkie powroty do kotła-z co, cwu , zaworu 4d , i wyjście z pompy kotłowej  muszą być podpięte do tego samego miejsca  powrotowego na kotle co.  Stąd regulator jest informowany o temperaturze "powrotu" czyli sumie wszystkich temperatur bez względu na ich wartość). Zawór z włączoną funkcją "ochrony kotła" dążył do podniesienia temperatury powrotu bez względu na zapotrzebowanie ze strony instalacji na ciepło.Sytuacja się poprawiła diametralnie po instalacji pompy kotłowej, która przejęła funkcję ochrony powrotu kotła. Zawór 4 d utrzymuje stałą temperaturę na zasilaniu pompy co bez względu na pobór ciepła przez instalację. Pompa cwu i kotłowa jest ustawiona na 1 prędkości. W instalacji zawór dba o stałą temperaturę wody zasilającej, a termostaty o zapotrzebowanie na ciepło w poszczególnych pomieszczeniach. Po załączeniu funkcji "regulatora pogodowego" spalanie paliwo uległo wyraźnemu wydłużeniu. 25 kg opału wypaliłem w ok. 48 h.(temp. zewn 5 st) Powierzenie funkcji ochrony powrotu (była wykorzystana przez 2 dni) przez pompę wymiennika cwu przy tak dużej pojemności własnej kotła ( 100 l.) doprowadziła do bardzo dużego przepału paliwa ( 25 kg na dobę) oraz do alarmu przekroczonej "temperatury" wymiennika cwu . Tego typu piec powinien być chroniony pompą kotłową. Dokładnie dobrane parametry " minimalnej" temperatury powrotu oraz "minimalnej" temperatury załączenia pompy powinny doprowadzić do tego aby wykresy temperatury były możliwie zbliżone.Histereza samej pompy wynosi 2 st i nie można jej regulować .Zostaje tylko regulacja temperaturami powyżej. na razie tyle.

kazimip

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały opis który tu jest zawarty dotyczy montażu, regulacji i korzystania z "nowego " regulatora w piecu retortowym. Informacje te mogą być przydatne gdy będzie następny chętny do zamiany sterownika na ECOAL lub BRULI. Oba posiadają podobne funkcje , w podobny sposób są ustawiane i podobnie funkcjonują. Liczę że mój " następca" będzie miał "łatwiej" w wykonywanej przeróbce.

kazimip

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

hej Kazimp i co tam dobrego slychac po zamianie sterownika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawowe parametry spalania ustalane są na podstawie ilości powietrza dostarczonego, ilości paliwa, ustawionej mocy na sterowniku, czasu krótkiego postoju.Wykres temperatury spalin pokazuje w jaki sposób regulator przełącza się w zależności na zapotrzebowanie ciepła na nowe wartości"mocy" kotła. Podstawowa zależność to temperatura spalin na czopuchu. Gdy temperatura przekracza 170 st. należy oczyścić wymiennik oraz wyjście do komina. Temperatura pracy zawiera się pomiędzy 130-160 st.Serwis twierdził że może dochodzić do 200st.(występuje przy innych rodzajach kotłów) W moim piecu 170 to niewypalony opał w popielniku.Ustawienia algorytmu to: moc nadmuchu w % podawanego powietrza (dobrać doświadczalnie),ilość powtórzeń -aby ilość dostarczonego paliwa nie pozwoliła na zmniejszenie ciepła na kotle w trakcie największego poboru( nagrzewanie domu) Nadmuch ustawiony został poprzez uchylenie klapki na wentylatorze (ok 2,5 cm.) licząc od góry otworu wentylatora. Głównym wyznacznikiem jest kolor popiołu osadzającego się w wymienniku i czas pomiędzy kolejnymi czyszczeniami (14-16 dni)kotła.Pył musi być sypki,popielaty nie przywierać do wymiennika nawet po ostygnięciu.Po zamontowaniu pompy kotłowej ustalona została temperatura wody w kotle na poziomie 60 st.co ustabilizowało warunki dostarczania ciepła do instalacji. Montaż pompy spowodował że w rurach mam stałą temperaturę wody.Elektroniczna pompa co utrzymuje stałą wysokość wody bez względu na ilość odbieranego ciepła. Termostaty po otwarciu mają ciepłą wodę i natychmiast nagrzewają pomieszczenia.Kocioł "nie cierpi" poprzez duży odbiór ciepła (pojemność kotła to 100 l.). Zawór 4D stabilizuje temperaturę kotła, gdyż z powrotu woda ma ok 25-30 st - Serwis regulatora podał czasy podawania węgla w zależności od mocy kotła. Te wartości są stałe zapisane w programie. mając doświadczenie z poprzedniego regulatora dobrałem czas "krótkiego" postoju, ilość "powtórzeń" podawania węgla.Producent kotła określił przybliżoną zależność tzn. sumaryczny czas postoju i podawania węgla na max 60 sek. przy nie modulowanym nawiewie powietrza. W moim wypadku to: podawanie węgla-10s,  czas postoju podajnika w trakcie "pracy dla 25kw (ustawiony na stałe w programie)-13s. razem licząc to:(13s+ 12s)x 2 (ilość powtórzeń) to 50s. Postój pomiędzy podawaniami ( krótka przerwa) -29s (zależy od temperatury na zewnątrz-im zimniej tym musi być mniejsza-zmieniana ręcznie w zależności od ilości paliwa na palniku) -  zamiast zmieniać ilość podawania węgla wygodniej jest zmieniać czas "krótkiej" przerwy-wypróbowane w praktyce.TYLE TEORII z mojej strony.

NAJWAŻNIEJSZE TO: przepływ powietrza temperatura spalin-130-160 st. popiół popielaty, łączny czas podawania i postoju pomnożony przez ilość powtórzeń. Bardzo ważna jest pompa kotłowa.Piec pracuje stabilnie.Regulator steruje zaworem 4D w zależności od temperatury zewnętrznej.Przy kilku dniach z mrozem dobowe zużycie opału to 25 kg. (4-5st poniżej 0 za oknem).   TO TYLE. Miałem 5 ton paliwa. Pale od 4 IX grzejąc wodę i od 1 X grzejąc dom i wodę. Obecnie mam jeszcze 2,5 tony(28 I) paliwa . Liczę że starczy. Im zimniej tym spalanie jest bardziej stabilne, w domu jest stała temperatura. Wygląda na to że warto było wydać te "kilka "groszy na układ.  pozdrawiam kazimip 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Sezon grzewczy rozpocząłem z początkiem października 2017 r. przygotowane było 5 ton opału. W chwili obecnej (02-04-2018) pozostało jeszcze 1,5 tony. Przed zmianą  sterownika po sezonie zostawało ok 300-500 kg opału. Obecna ilość została "wygospodarowana" przez zmianę mocy kotła w zależności od temperatury zewnętrznej przy domu.W miarę jak ochładzało się zwiększałem wartość "maksymalną kotła" oraz podnosiłem "wartość minimalną". W ten sposób kocioł szybciej rozpala się do zadanej wartości, dzięki pompie kotłowej w instalacji woda ciepła była cały czas nawet po szybkim otwarciu zaworów termostatycznych w pomieszczeniach. W związku z ociepleniem za oknem moc kotła zostało zredukowana w wartości "maksymalnej" . Pomimo że kocioł ma zapas mocy spalanie przebiega prawidłowo opał spalony niemal do końca. Warunkiem jednak jest czysty wymiennik pieca. Ze względu na wymiennik rurowy często się brudzi i należy go czyścić co 2 tygodnie. Sygnałem do czyszczenia jest temperatura na wyjściu kominowym powyżej 160 st.C. Ze względu na pompę kotłową kocioł jest cały czas dogrzany, popiół sypki, łatwy do usunięcia. Nie wymaga zbytniego wysiłku aby go usunąć z wymiennika.W momencie gdy kocioł był jej pozbawiony przy dużym odbiorze ciepła ( dużo otwartych termostatów) woda powrotowa nadmiernie się schładzała co powodowało nadmierne zużycie opału.Obecnie kocioł nie cierpi z faktu że woda ta ma ok 25-30 st C. gdyż w połączeniu z wodą z pompy temperatura powrotu jest nie mniejsza niż 45 st C. 

pozdrawiam  kazimip.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Zakończyłem obecną zimę ze znacznym zapasem opału. Co roku kupuję 5 ton, a ponieważ zimy właściwie nie było więc spaliłem nie całe 4 tony. Sterownik ma możliwość zmiany mocy w zależności na zapotrzebowanie. Należy określić moc MAX i MIN. a wtedy sterownik będzie odpowiednio dobierał ilość opału i powietrza. Przesłona na wentylatorze była otwarta na ok 1cm licząc od dołu szczeliny na wentylatorze przez cały sezon. Ten jeden parametr nie był nigdy zmieniany. Tryb podtrzymania dobrałem eksperymentalnie aby popiół miał kolor popielaty, nie za dużo sadzy na wymienniku, i niedopalonego węgla wyrzuconego w popielniku.Parametry spalania grupowego dobrałem w sposób eksperymentalny.  Dobierane zacząłem gdy temperatura na zewnątrz spadła poniżej zera. tyle zima.  W trakcie wiosny i lata do grzania wody piec potrzebował 25 kg. węgla na tydzień. Ze względu na możliwość zadawania mocy MIN i MAX kociołek pracuje obecnie na mocy najmniejszej tzn 8 kw. Wystarczy wody do mycia dla wszystkich domowników. Zużycie to 25 kilogramów na 2 tygodnie.Możliwość zmiany mocy i sposób sterowania kotłem to zdecydowanie najlepsza strona tego sterownika. Dużo daje pompa kotłowa, która powoduje że kocioł przez cały rezerwuarem ciepłej wody.Nie zamierzam robić reklamy producentowi sterownika ale sezon potwierdza słuszność mojej decyzji co do wyboru. z poważaniem

kazimip.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

pozdrawiam super post

 

posiadam także kocioł hefa eko plus 25 kw ładowany od prawej ze sterownikiem ognika pid

spalanie 125 kg / 4 dni - ekogroszek czeski z polski w stosunku 3/2 - zima równo 5 ton

w tym roku podjąłem się modernizacji kotłowni

szczerze nie mogę się zdecydować która drogę obrać

1 - wymiana sterownika na elektro-miz , mini ster pid, 

2 - aktualizacja obecnego sterownika, modyfikacja obiegu, szczegóły tutaj
https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/26504-modernizacja-unowoczesnienie-kotłowni/?tab=comments#comment-373368

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

witam

mam drobne pytanie

ten sterownik w jakim trybie jest uruchomiony

retortowy automatyczny - auto adaptacja

czy retortowy spalanie grupowe ???

pozdrawiam michal

Wysłane z mojego Z10 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 2 miesiące temu...

witam 

 

po długich przemyśleniach zakupiłem nowy sterownik kotła, zdecydowałem się na SPP V2 firmy Bolecki

w najbliższym czasie podłączenie do www

Kazimip czy w okresach przejściowych jesień/wiosna  korzystasz z "stref"

w jaki sposób nimi sterujesz ?

 

obecnie ustawiłem ze na 24h obieg co pracuje 6h, obieg kotłowy (kocioł - wymiennik płytowy non stop), CWU też non stop,

głowice termostatyczne na wszystkich kaloryferach otwarte na maksa

 

pozdrawiam

michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Okres jesień-zima to najgorszy wg. mnie czas dla sterowników. Regulacja spalaniem jest utrudniona ze względu na zmienne warunki (wiatr,wilgoć ,temperatura).Staram się raczej raz dziennie kontrolować ręcznie pracę kotła (nastawy parametrów, ustawienie przesłony wentylatora). W trakcie dużego wzrostu zapotrzebowania na ciepło dosypuję nawet troszeczkę węgla na retortę. Sytuacja uspakaja się przy ok 2 st powyżej "0". wtedy można polegać na układzie sterującym, który podtrzymuje ciepło. W moim domu z racji konstrukcji( ściana z ociepleniem pomiędzy dwoma murami) ściana nośna spełnia rolę akumulatora ciepła tak więc stosowanie strefowego obniżania temperatury powoduje zwiększenie zużycia opału przy podgrzewaniu domu. -  strefowe grzanie próbowałem przez kilka dni i doszedłem do wniosku jak wyżej . Inaczej może być w domu energooszczędnym ale nie mam takiego doświadczenia więc nie wiem.

pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

a wiec temat stref wyglada u mnie nastepujaco
uzywanie strefy kotla non stop, strefy cwu non stop strefy co gdzie kaloryfery maja otwarte glowicw termostatyczne na maksa przez 4 h a potem 4 h strefa co jest wylaczona wowczas zuzycie wegla jest w okolicach 23-25 kg na dobe (w zime idzie 30 kg na dobe)

zmodyfikowalem ustawienia stref
kociol - jesli strefa pracuje to i kociol pracuje
cwu - nie nachodzi sie ze strefa co za wyjatkien 18, cos ala priorytet cwu godziny pracy 4-7, 11-12, 16-21
co - praca od 5-6, 13, 18,
spalanie 19 kg na dobe

konkluzja

zagrzanie obiegu co czyli od wymiennika do kaloryferow pochlania mase energii, najrozsadniej wydaje mi sie zalozenie zaworu trojdrogowego, jesienia na co pojdzie woda o maks. temperaturze 40, a zima 60 i wtedy sterowanie glowicami

z koleji grzanie cwu jesienia gdzie milo jest troche zagrzac dom, wiaze sie u mnie ze strata bo bojler jest w obiegu wtornym, przy pracujacej pompie cwu, laduje ona obieg co od tylu gdyz pompa co nie pracuje a to ten sam obieg,

w okresie letnim grzanie samej wody to 140 kg na 30 dni, ale z zamknientym zaworem przed pompa co wiec jest zblokowany przeplyw na instalacje co

zastanawiam sie nad mozliwoscia zalozenia silownika na ten zawor, wowczas napiecie z pompy cwu zamknie zawor, (wydaje mi sie ze te silowniki maja na odwrot, napiecie otwiera a brak zamyka i to zamkniecie to stan startowy)

jak pisalem zainstalowalwm sterownik bolecki sppv2, gdzie jest modulacja mocy, ustawilem parametry dla maksymalnej mocy 16 kw i wszystko oki, modulacja dziala,
moja mieszanka dopala sie calkiem przyzwoicie,

jedna rzecz po przeczytaniu twojego posta mnie nurtuje, po co ci sterownik z autoadaptacja, skoro uruchomiles go w trybie retortowy grupowy, przeciez to tryb dwustanowy z dodanymi poziomami mocy chyba 4 jesli dobrze pamietam,

pozdrawiam




Wysłane z mojego Z10 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kazimip
czy masz zmierzony dokladnie przesyp???

jaka wartosc wpisales do sterownika

pozdrawiam

Wysłane z mojego Z10 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Sezon grzewczy 2018 rozpocząłem od zakupu paliwa 28 MJ. Opał bardzo energetyczny ale  tworzą się duże "kalafiorki" na palniku. Należy podawać  małą ilość paliwa przy dłuższej przerwie pomiędzy podaniami w większej ilości powtórzeń. W ten sposób można dość precyzyjnie wyregulować wielkość spalanego węgla aktualnie na palniku. przy zbyt małej ilości palnik będzie kopcił ponieważ musi odgazować opał a przy zbyt dużej będzie usuwał opał niedopalony.Odgazowanie musi nastąpić nad palnikiem w przestrzeni pomiędzy retortą a deflektorem. Ze względu na wysoką temperaturę spalania należy podać więcej powietrza z wentylatora. moja przesłona jest uchylna na ok. 40%. Sterownik umożliwia podgląd temperatur panujących na kotle w jego obrębie oraz spalin w kominie.Układ spalania jest ustawiony na spalanie retortowe-grupowe.Sterownik nie posiada funkcji rozpalania kotła więc osobiście po wygaszeniu rozpalam kocioł do zadanej temperatury ręcznie, dorzucając małe porcje paliwa bezpośrednio na palnik. Po osiągnięciu zadanej temperatury układ przejmuje kontrolę nad kotłem.  Gdy temperatura komina przekracza 160 st. jest to oznaka zabrudzonego kotła. Przy tym węglu czyszczę kocioł co 2 tygodnie. Temperatura kotła stabilizowana jest pompą kotłową a temperaturę w instalacji ustala zawór 4 d w zależności od zapotrzebowania instalacji. elektroniczna pompa co dostosowuje się do zapotrzebowania na wodę w układzie. Do obecnej chwili spalałem 25 kg na 3 dni. Obecnie temperatura spadła i zapewne wzrośnie zużycie paliwa. Sterownik ten pozwala na dowolne przechodzenie pomiędzy zakresami mocy kotła w zależności od zapotrzebowania. Bardzo przydatna funkcja. W lecie kocioł grzał wodę z mocą 8 kw( kocioł posiada max 25 kw), w okresie przejściowym kocioł grzał z mocą 16-20 kw, W chwili obecnej kocioł pracuje w zakresie 16-25 kw. Przyspiesza to przejście z zakresu mocy minimalnej do maksymalnej ograniczając zużycie paliwa. Poprzedni sterownik miał założoną sztywno wartość kotła i na podstawie nastaw regulował temperaturę kotła. Obecny zbiera kilka parametrów z układu i na podstawie ustawionego algorytmu reguluje kotłem.   na chwilę obecną to tyle. W poprzednim sezonie paliłem opałem 24-27 MJ. stąd moje wynaturzenie dotyczące tegorocznego opału. pozdrawiam , kazimip

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sie ma
twoje paliwo jest prawie 8 mj mocniejsze od mojego ciekawe czy przy mrozach wyjdzie nam taki sam koszt na m2

dalej nie rozumiem czemu nie uzywasz tego trybu autoadaptacji

pozdrawiam

Wysłane z mojego Z10 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

problemem nie jest niechęć do trybu automatycznego w sterowniku ale ilość wody która jest w układzie. Pomimo zmiany grzejników z  żeliwniaków na aluminiowe ilość wody z prawie 500l. spadła do ok 250l ( sam kocioł to 100l.) przy pracy automatycznej występowała zbyt duży rozrzut temperatury pomiędzy kotłem po zakończeniu grzania a kotłem przed ponownym załączeniem palnika przy stale ustawionej histerezie. Ten rozrzut dochodził czasami do 5 st.(+4 powyżej do -1 poniżej zadanej) Obecnie doszedłem do wartości 2-3 st. Przy niższych temperaturach na dworze, gdy kocioł pracuje częściej to różnica jest w granicach ustawionej histerezy. Można to dostrzec szczególnie w nocy kiedy w ciszy słychać jak często i na jak długo kocioł się załącza. Po ustabilizowaniu się temperatury nocą ( nie otwierane drzwi ,okna, itd.) piec dosłownie pracuje na podtrzymaniu, Tylko przy większych mrozach załącza się na grzanie ( gruby mur wewnętrzny -30 cm. jednak też stabilizuje temperaturę stąd taka praca)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.