Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kocioł Na Domek 60M2 Drewno/węgiel


talgo

Rekomendowane odpowiedzi

witajcie

szukam pieca dla tesciów maja mały domek 60m2

niestety obecny piec zaczął przeciekać mimo ratunkowego spawania 

palą głównie drewnem i trochę węglem,

kotłownia znajduje się za domem w osobnym pomieszczeniu jednak przylegającym do domu

drewno to głównie odpady tartaczne sosnowe

dom nieocieplony

 

poradźcie proszę jakiej firmy i o jakiej mocy wybrać kocioł 

nie ukrywam że cena kotła też gra rolę bo finansowo się nie przelewa że tak powiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecej info...

 

Zbiornik CWU jest? Jakiej pojemnosci? Dom zupelnie nieocieplony? Okna stare? Instalacja z duzym zladem wody czy w miare nowa? Kociol typowo na drewno to wysoki pulap cenowy, wiec zostaje najzwyklejszy gorniak i mieszanie wegla z drzewem, zeby to palenie mialo jakis sens.

 

Defro Classic 10 kW IMHO, bez zadnego sterowania i wentylatora. Jest jeszcze 6 kW, ale mam obawy, ze moze nie wydolic w mrozy. Ewentualne sterowanir pompami jakims prostym sterownikiem TECHa za 100 PLN.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

Kompletnie bez sensu wierz mi , to przecież górniak i kopcenie jak w banku , będziesz codziennie rozpalał ? raczej nie więc każde dołożenie wegla czy drewna to batory nad całą okolicą a jakie teraz czasy to wiesz , dzwonienie na straż miejską i tak dalej , dobra rada dołóż ze 7 stówek i kup mpm-a lub jakąś używkę ale tylko dolniak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup dolniaka i zostan kolejnym uzytkownikiem forum z problemami typu: 'kopci', 'nie umiem palic', 'komin jest mokry co robic?', 'sprzedam moj super kociol'. Ja wiem, ze mocno zachlysneliscie sie tymi dolniakami i wszystko super, ale nie namawiaj kolegi na kociol, ktory jest bardziej wciaz rozwijana zabawka niz pelnoprawnym produktem handlowym. Nie kazdy ma czas na siedzenie na forum i szukanie rozwiazan roznych dziwnych problemow. Kalvisy i Supraclassy tez byly modnym wymyslem Forum Muratora i z tego co widzialem to duzo osob z ulga doczekalo momentu, w ktorym kociol sie rozlecial i pojawil sie sens zakupu innego.

 

Nie wspominajac o tym, ze dolniaki maja pewne wymagania zwiazane chociazby z kominem i warto byloby wybadac, czy u autora watku wszystko zagra jak trzeba.

 

Edit: podejrzewam, ze drewno sciagane z lasu na biezaco przed sezonem grzewczym, wiec tym bardziej beda problemy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość witek1234

Dom 60m2, nowa instalacja...Myślisz że z ds-em nie będzie problemów? Jak piszesz każdy kocioł ma jakieś tam wymagania, przy obsłudze ds-a też bywają niezłe problemy i nie taki to znów super wynalazek. Talgo ma mało wody w zładzie, wątpię czy na taki metraż będzie palił zawsze non stop, jeśli nie, to i tak potrzeba będzie codziennego rozpalania. No i wymagania odnośnie odpowiedniego paliwa itp.Myślę że to nie jest lekarstwo na wszystkie problemy i kol. talgo często tutaj zawita z pytaniami czy problemami.I nie mówcie że można dołożyć bufor, bo dodatkowe koszty będą niebagatelne.  Ja bym kupił gs-a bo choć rozpalać potrzeba codziennie, to i tak jest mniej  kłopotliwy w codziennej eksploatacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom 60m2, nowa instalacja...Myślisz że z ds-em nie będzie problemów? Jak piszesz każdy kocioł ma jakieś tam wymagania, przy obsłudze ds-a też bywają niezłe problemy i nie taki to znów super wynalazek. Talgo ma mało wody w zładzie, wątpię czy na taki metraż będzie palił zawsze non stop, jeśli nie, to i tak potrzeba będzie codziennego rozpalania. No i wymagania odnośnie odpowiedniego paliwa itp.Myślę że to nie jest lekarstwo na wszystkie problemy i kol. talgo często tutaj zawita z pytaniami czy problemami.I nie mówcie że można dołożyć bufor, bo dodatkowe koszty będą niebagatelne.  Ja bym kupił gs-a bo choć rozpalać potrzeba codziennie, to i tak jest mniej  kłopotliwy w codziennej eksploatacji.

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość witek1234

Oddycham z ulgą bo spodziewałem się małego linczu. :P Kazik, nie zmieniłeś zdania przez ostatnie lata i bardzo dobrze, mam tak samo, nie może być tak że na topie tylko dolne spalanie z MPM na szczycie. Kotły ds nie sprawdzają się u wszystkich i nie wiem dlaczego producenci żądają sporo więcej za szajs który i tak potrzeba potem jakoś tam uzdatniać... I co talgo? Niezłe zamieszanie, co odpowiedź to inna rada i opinia. Ciekawe skąd jesteś, może wkrótce i u Ciebie będą obostrzenia odnośnie czystości powietrza  więc wydane pieniądze na jakiś kosztowny nowy kocioł, będą że tak powiem wyrzucone w przysłowiowe błoto. Ja bym kupił coś typowego , za niewielką kasę bo czasy mamy niepewne a gs-y jednak oferują większą niezależność odnośnie doboru opału, dobrze wygrzanego komina (co nie jest takie złe ) itd. Masz spore pole manewru w paleniu, bo jeśli nie lubisz rozpalać dwa razy dziennie, możesz palić krocząco, poczytaj stosowne tematy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość witek1234

To nie jet zachęta do zadymy tylko wyłącznie wyczulenie na plusy i minusy obu rodzajów kotłów. Użytkuję podobno prymitywne Camino i jestem bardzo zadowolony. Miałem trochę mpm-a i to była decyzja która  się u mnie nie sprawdziła. Ot, taki psikus od losu, a też myślałem że to u mnie super zadziała. No a co do kulturki?..... No przecież jest. :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.