Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Modernizacja Całej Instalacji


hamis

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich serdecznie.

Forum czytuję od dawna, więc wreszcie nadszedł czas napisać coś od siebie :)

 

W zeszłym roku kupiłem dom na rynku wtórnym, więc to był mój pierwszy sezon grzewczy. Niestety instalacja jest tak przekombinowana, że wymaga całościowej wymiany po sezonie (zostają tylko grzejniki i bojler) - obecnie jest m.in puszczenie rur dookoła domu pexem 16 w układzie trójnikowym (zimne grzejniki na końcu instalacji), naczynie przelewowe podłączone pexem, w dodatku niepoprawnie itp kwiatki. Dlatego wolę wszystko zrobić sam niż trafić na kolejnego "fachowca"...

 

Dom jest parterowy, z kotłownią w piwnicy. Składa się ze 145m2 mieszkalnych i 75m2 sklepu. W części mieszkalnej wymagana temperatura to 21-22*, w sklepie ok.17*, a na zapleczu nawet poniżej 10*. Na zapleczu zostaje jeden grzejnik, natomiast do sklepu chcę założyć nagrzewnicę Volcano Mini 3-20kW. Myślę, że więcej niż 4kW tam nie potrzeba... (3kW wg CW)

Nowy kocioł jest już zamówiony u kol. Przemka. 

 

Proszę o ocenę schematu kotłowni i rozplanowania rur w domu. Instalacja w miedzi będzie szła natynkowo. Niestety jak bym nie kombinował to muszę 2 pary drzwi minąć górą - nie mogę się wkuć pod drzwi, bo podłoga nie ma izolacji cieplnej i mógłbym przebić izolację poziomą.

 

Obecnie wygląda to następująco:

post-65510-0-73077800-1493203862_thumb.png

 

Czerwona linia to instalacja CO (oczywiście zasilanie i powrót) - zrobiona pexem 16 na trójnikach...

 

Wstępny plan kotłowni:

post-65510-0-42956600-1493203861_thumb.jpg
 
Może zostać w ten sposób? I czy na zasilaniu instalacji montować zawór zwrotny i obejście pompy? W grawitacji raczej to nie podziała...
 
Plan rozprowadzenia rurociągu po mieszkaniu:
post-65510-0-42609600-1493207556_thumb.png post-65510-0-55632100-1493207561_thumb.png
 

 

 
Niestety przez drzwi muszę stosować taki układ górno-dolny... Kolorem jasnoniebieskim zaznaczyłem odpowietrzniki automatyczne (czy są potrzebne gdzieś jeszcze, np w salonie przy zejściu na dół?) Jaką średnicą puścić rurociąg? Z kotłowni będzie wychodzić 5/4" (35mm), myślałem o rozgałęzieniu tego na 2 nitki 28 do gabinetu, korytarza i siłowni, a dalej 22 do końca. Nie wykluczone, że w przyszłości będę chciał zamontować jeszcze jeden grzejnik w salonie (jeśli byłoby za zimno)

 

 

 

 

post-65510-0-42956600-1493203861_thumb.jpg

post-65510-0-73077800-1493203862_thumb.png

post-65510-0-42609600-1493207556_thumb.png

post-65510-0-55632100-1493207561_thumb.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłączenie naczynia otwartego OK.

Pomiędzy kotłem a zaworem 4D daj rurę o takiej średnicy jak masz przyłącza kotła np DN40. Zawór 4D także tej średnicy. Od zaworu 4D w kierunku grzejników wystarczy już Cu28. Nie potrzeba tam pakować drogiego Cu35.

 

Zastanów się czy nie warto zamiast zaworu 4D zainstalować TZM na powrocie kotła. Na grzejnikach zapewne będziesz mieć termostaty, więc to one będą regulować temperaturę pomieszczeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że najpierw powinieneś przyjrzeć się doborowi grzejników. Nie wygląda to dobrze. Na  pokój 13,22 m2, zastosowano grzejnik 1558 W czyli  117,85 W/m2 a na 62,9 m2 w salonie zastosowano grzejniki o mocy 3116 W czyli tylko 49,53 W/m2 (????) Dalej też jest ciekawie bo w łazience mamy 241,29 W/m2, w gabinecie 187,36 W/m2, a w sypialni 126,96 W/m2. Myślę że to była jakaś radosna twórczość poprzedniego właściciela lub budowniczego instalacji i należało by to zwyczajnie sprawdzić i poprawić. Zbudowana w ten sposób instalacja czyli szereg grzejników na nitce instalacji jest zawsze trudna do regulacji i tu proponuję dobrze policzyć średnice rur, i nastawy wstępne na zaworach termostatycznych, tym bardziej że nagrzewnica na końcu nitki ma mieć 4 kW 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z kotła wychodzić będzie właśnie 5/4, dlatego całość jest na tym, łącznie z zaworem 4D Afriso. Jeśli wystarczy za 4d 28, to tak zrobię. Zawsze ciut mniejszy otwór w stropie, zwłaszcza, że 5x28 trzeba tam upchnąć...

 

Na grzejnikach są zwykłe zawory, bez termostatów. Ten jest obecnie tylko w łazience na mocno przewymiarowanym grzejniku (celowo) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że najpierw powinieneś przyjrzeć się doborowi grzejników. Nie wygląda to dobrze. Na  pokój 13,22 m2, zastosowano grzejnik 1558 W czyli  117,85 W/m2 a na 62,9 m2 w salonie zastosowano grzejniki o mocy 3116 W czyli tylko 49,53 W/m2 (????) Dalej też jest ciekawie bo w łazience mamy 241,29 W/m2, w gabinecie 187,36 W/m2, a w sypialni 126,96 W/m2. Myślę że to była jakaś radosna twórczość poprzedniego właściciela lub budowniczego instalacji i należało by to zwyczajnie sprawdzić i poprawić. Zbudowana w ten sposób instalacja czyli szereg grzejników na nitce instalacji jest zawsze trudna do regulacji i tu proponuję dobrze policzyć średnice rur, i nastawy wstępne na zaworach termostatycznych, tym bardziej że nagrzewnica na końcu nitki ma mieć 4 kW 

 

W łazience była drabinka, która sobie nie radziła. Celowo jest dołożony duży grzejnik z termostatem, który dogrzewa tylko w miarę potrzeby.

 

Reszta grzejników jest dobrana od czapy przez poprzedniego właściciela. Niestety obecnie nie mam opcji wymiany grzejników (koszta) - mogę co najwyżej wszędzie poza salonem dołożyć termostaty.

 

Pokój gościnny jest w 90% czasu otwarty, więc dogrzewa salon. Podobnie jak grzejnik w korytarzu - wielka otwarta przestrzeń. Ale salon i tak ciężko nagrzać, dlatego wspomniałem o ewentualnym dodatkowym grzejniku. W gabinecie grzejnik jest praktycznie nieodkręcany - trzymamy tam dokumenty itp, bez ciągłego przebywania.

 

Jest jeszcze jeden problem odnośnie mocy, którą nie wiem jak interpretować.

Grzejniki Idmar, Np w siłowni jest grzejnik C22 600x1000 o mocy 2419W (wg naklejki na grzejniku). Wg katalogu ten grzejnik ma moc 1979 / 1558 / 797 (dla temperatur: 90/70/20°C; 75/65/20°C; 55/45/20°C). Skąd więc te 2419W wg naklejki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety o liczeniu instalacji mam niewielkie pojęcie. Podobnie jak większość okolicznych majstrów... Już jeden chciał mi montować w domu kocioł 35kW nie pytając nawet o powierzchnię...

Może lepiej byłoby puścić osobną nitkę z kotłowni do nagrzewnicy? Choć wolałbym uniknąć "klonowania" rur...

 

 

Obecnie w sklepie są dwa grzejniki, w sumie ok. 2kW. Temperatura w zimie oscylowała wokół 10-12 stopni, przy ledwo dopływającej ciepłej wodzie (dół zimny)... 

Może grzejniki byłyby lepsze? Tylko miejsca szkoda...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanowię się, może tak zrobię. I wtedy na jednej pompie z grzejnikami czy osobnej? Wychodzi 50m dodatkowej rury, więc minimum 1,5k zł...

 

A pomijając nagrzewnicę, jak wygląda reszta instalacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze gdzie umiejscowić odpowietrzniki? Tak jak w schemacie? Czy jeszcze w salonie przy zejściu na dół? Zejścia w gabinecie, siłowni i korytarzu mogę zrobić ze spadkami, żeby odpowietrzało się na pozostałych odpowietrznikach? Odpowietrzać zasilanie i powrót (czyli w sumie 6-8 automatów)?

 

Czy przy tym układzie rury wymagają kompensacji (zwłaszcza na odcinku salonowym)? Jak najlepiej i najbardziej estetycznie ją zrobić?

Rury idące przy podłodze nie będą izolowane. Zastanawiam się nad izolacją idących "górą". Warto?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Plany niestety trochę się pozmieniały... 

Powiedzcie proszę co myślicie o takim schemacie. Chcę całą instalację zrobić w pexie na rozdzielaczu - łatwiej będzie mi to wszystko zmontować i wyregulować, a i koszty niższe. Tylko od razu pytanie - czy rury od rozdzielacza mogą iść do góry, pod sufitem i potem schodzić w dół do grzejników? Jak wtedy z zapowietrzaniem się poszczególnych pętli? Czy mógłbym pominąć odpowietrzniki przy zejściach do grzejników?

Mógłbym ewentualnie rozdzielacz wyrzucić nad sufit podwieszany, ale byłby wtedy na wysokości naczynia przelewowego...

Przed rozdzielaczem zawór termostatyczny 3D 35-60C, który nie powinien puścić zbyt gorącej wody na pexa. Do tego obejście "ręczne" w razie gdyby trzeba było puścić cieplejszą wodę lub zawór uległby awarii. 

Może warto by było pomyśleć jeszcze nad wężownicą schładzającą? Choć nie wiem czy jest sens przy układzie otwartym...

 

Osobną kwestią jest jeszcze obieg kotłowy, dbający o temperaturę powrotu. Czy dobrze to wygląda? Czy mógłbym wykorzystać tam pompkę do cyrkulacji CWU typ 15-1,5 zakres 0,1-0,7m3/h? Leży taka nówka, nieużywania w szafce: http://www.ferro.pl/produkt-pompa-cyrkulacyjna-wody-pitnej-typ-cp-1515-3726-0101W.html

post-65510-0-00934900-1501498118_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.