Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Mieszkanie 55M2+Bufor 500L


diabel75

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Jest to mój pierwszy wpis, więc na wstępie chciałem się przywitać.

Mam w planach do mojej instalacji wpiąć bufor 500L.

Na stronie ciepło właściwe wyszło mi, że z cwu potrzebuję kotła o mocy 10 KW. Na 55m2 wydawało mi się za dużo, więc wziąłem kocioł 7 KW.

7 KW też okazało się za dużo, przynajmniej w okresach przejściowych - sytuację z powodzeniem rozwiązałem wstawiając na tył kotła płytki szamotowe 30mm.

Teraz moje pytanie jak w instalację wpiąć sensownie ten bufor?. Kocioł ma sterownik z możliwością podpięcia termostatu pokojowego, zawór 3d reguluję ręcznie.

Czy podpiąć bufor w sposób, że najpierw ładuje go gorącą wodą, a później idzie na grzejniki i podłogówkę, czy może od razu ma grzać grzejniki np. na 40 stopni i utrzymywać temperaturę w domu za pomocą termostatu pokojowego, a nadmiar mocy idzie w bufor? Czy to w ogóle ma jakiś sens co sobie wymyśliłemJ Zaraz posypią się gromy – 55m2 i palenie węglem. Tak palenie węglem musi być, zero gazu, prąd nie wchodzi w grę. Posiadam kotłownie w piwnicy-nie jest źleJ

Dzięki za ewentualne podpowiedzi.

Pozdrawiam

diabel75

post-70761-0-66590700-1487785952_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem że nie masz termostatów na grzejnikach? Wtedy termostat do pompy wskazany z tym że jak rozłączy pompę to przestanie grzać podłoga a w niej powinien być ciągły obieg. Lepszy byłby zawór 3d z pogodówką chyba że już całą armaturę masz kupioną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Termostatów na grzejnikach nie posiadam, ale rzeczywiście kiedy wyłączy sie pompa nie będzie grzać podłogówka. Może lepszym i mniej skomplikowanym rozwiązaniem będą termostaty przy grzejnikach. Przeanalizowałem przedstawiony schemat przez kol. odpowietrznik i tak sobie myślę, że może warto w moim przypadku podlączyć również cwu pod bufor. W lecie wodę uzytkową grzeje elektrycznie ponieważ nie chcę być niewolnikiem kotła. Jednak jeżeli miałbym palić w piecu co drugi dzien, a może nawet co trzy dni, wtedy jakoś bym to przeżył. Jak taka instalacja ewentualnie by wyglądała?

dzięki

pozdr.

diabel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Podepnę się do tematu kolegi, mam nadzieję że kolega się nie obrazi.

Noszę się od pewnego czasu z założeniem bufora do mojej instalacji.

Chciałbym to zrobić w jak najmniej skomplikowanym układzie.

Kocioł 30 kW. Obok chciałem postawić bufor 500 litrów Biawara. Nie wieksza przerwa od kotła jak 50 cm.

Chcę to połączyć rurami 2 cale.

I najważniejsze, ponieważ nie wiem czy zadziała to efektywnie. Zakładam że bufor będzie ładowany grawitacyjnie. Bez pompy. Jedynie rozważam założenie zaworu zawrotnego 2 cale klapkowego. Nie wiem gdzie bedzie lepiej, zasilanie czy powrót?

Z bufora planuje pompę na ogrzewacz 140 litrów. Oraz z głównego wyjścia zasilanie na grzejniki. Same grzejniki. Zawór trójdrogowy, sterowany ręcznie , za zaworem pompa.

Chcę to zrobić w ten sposób abym mógł w okresach mniejszego zapotrzebowania na ciepło puszczać na grzejniki mniejszą temperaturę a nadwyżki wykorzystywać jak kocioł przestaje produkować ciepło.

Średnio trzymam na kotle 60 stopni i taką temperaturę puszczam na grzejniki. Skutkuje to wysoką temperaturą w domu.

Najważniejsze dla mnie czy zadziała grawitacja między kotłem a buforem.

Nie chcę w tym obiegu zakładać pomp, zaworów itp. Ochrona powrotu mnie nie interesuje. Jakoś za bardzo w to nie wierzę. Kocioł węglowy, z poziomymi półkami, prędkość spalin zapewniona.

Kotłownia w piwnicy, niska. Nie wiem czy lepiej jest od razu z kotła łamać się kolanem do bufora, czy też maksymalnie z kotła iść do góry, założyć odpowietrznik, złamać się w bok, zejść w dół i znowu w bok, w stronę bufora.

Proszę o sugestie i wskazówki.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Chcę zacząć od takiej wersji. Większy mi nie wejdzie do piwnicy na szerokość. Gdybym stwierdził że ta opcja mi odpowiada to mam możliwości rozbudowy układu. Cała piwnica pod domem.

W lato cwu grzeje prądem.

Podłączenie jescze przemyślę, chociaż nie mam na lato własnego drewna. A przez bufor mógłbym spokojnie węglem podgrzewać cwu. Chociaż prądem nie jest za bardzo drogo i jest to do przyjęcia.

Intryguje mnie tylko czy takie podłączenie bufora do kotła zadziała w miarę efektywnie.

Czytam i przeglądam różne wątki oraz schematy, lecz nie nabrałem jeszcze pewności.

Hydraulicy z którymi rozmawiam też nie potrafią jednoznacznie odpowiedzieć.

Poczytam jeszcze stare książki, poradniki.

Ciekawe też jak z żywotnością takiego bufora.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

podłączam się do tych pytań co koledzy . jak wygląda użytkowanie bufora żeby użytkować ciepłą wode w lecie . bo miałem montować pompę ciepła na powietrze za grubą kase po to żeby ogrzewać ciepła wodę ale zastanawiałem się czy nie lepiej założyć bufor , i w lecie jak raz na kilka dni by przepalił to chyba nie był by problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.