Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Proszę O Pomoc - Dobór Mocy - Ozc 14 Kw


Afro

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, 

proszę o pomoc w wyborze mocy kotła.

Mam spory dom (przełom lat 70/80): podłogówka ok 100 m2 (na gruncie z izolacją), ok 200 m2 grzejniki płytowe (piętra). Dom docieplony (ściany keramzytowe 45 cm) 12 cm styropianem, dach płaski wełna 15cm. Komin murowany, zewnętrzny 45x25 cm, bez wkładu.

Wg OZC potrzebuję na ogrzewanie 14 kW, na cwu dla 6 osób potrzebuję ok 1 kW. Jaką moc kotła klasy 5 dobrać aby ogrzać i nie zasmolić sobie komina?

 

Wcześniej miałem dla domu nieocieplonego użytkowanego na 200 m2 Viadrusa U22 33 kW. (działa do dziś genialnie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli rozglądasz się za ładnym kociołkiem piątoklasowym, to zaraz przy tym wybierz sobie wkład kominowy, i nie wiem, czy obejdzie się bez regulatora ciągu kominowego...Viadrus był na pewno odpowiednim kotłem dla tak wielkiego komina, elegancko go wygrzewał...a kotły piątej klasy to zupełnie inna bajka..w każdym bądź razie na pewno dość droga...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OZC 14 kw + CW 4Kw = 18KW  ( 300 litrów )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocioł klasy 5 pracuje przy niskich temp spalin, więc taki wielki komin szybko padnie.

Nie potwierdza się kondensacja w starym kominie, bez wkładu przy  kotle kl 5. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi. Też mnie zastanawiało to 14 kW. Przeliczyłem to sobie jeszcze raz (podniosłem temperatury pomieszczeń i wymianę powietrza) i wyszło niewiele więcej:

Projektowe obciążenie cieplne budynku 15967 W

 

 

Z tą cwu rzeczywiście lipę zrobiłem, bo mój wymiennik (270 l) grzałby się 12,5 h. Jeśli przeznaczę na niego 3 kW to to będzie nieco ponad 4 h (w ekstremalnych warunkach przy -20 st C).

 

Wstępnie myślę o kotle Ogniwo Eko Plus M 20 kW ze względu na wysokość przyłącza czopucha lub Cortina Rakoczy 22 kW ale tu miałbym sporo przeróbek instalacji ze względu na wysokość czopucha.

 

Al

sambor, dnia 31 Sty 2017 - 15:01, napisał:

snapback.png

Kocioł klasy 5 pracuje przy niskich temp spalin, więc taki wielki komin szybko padnie.

Nie potwierdza się kondensacja w starym kominie, bez wkładu przy  kotle kl 5. 

 

No to jak jest z tą kondensacją. Mogę wstawić ceramikę izoplastyczną do komina, ale czy koniecznie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Wstępnie myślę o kotle Ogniwo Eko Plus M 20 kW 

2. Cortina Rakoczy 22 kW ale tu miałbym sporo przeróbek instalacji ze względu na wysokość czopucha.

3. No to jak jest z tą kondensacją. Mogę wstawić ceramikę izoplastyczną do komina, ale czy koniecznie? 

1.No to powodzenia.

2.Robią też czopuch bez dopłaty na lewo i na prawo w Kortinie.

3.Pojawia się tylko u wybrańców, jak będzie potrzeba to wstawisz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłączę się do tematu..

Obecnie palę w kotle górniaku domowej roboty, nie wiem jaka jest jego moc, ale wiem, że jest za duży. Tzn. przy -20 na zewn. może i jest ok, ale takich dni jest niewiele. Przy temp. zew. od =5 do -10 spalanie mam 1-1.5 kg/, a przy -20 okol 2kg/h. Pali się prwie ciągle z temp wody 40-55. Oczywiście rozpalane od góry i przy wyższych temp. zew. ruszt zmniejszony szamotem żeby się jako tako czysto palilo. Narazie celowo nie podaję powirzchni wymiennika ani rusztu starego kotla.

Czy można dobrać moc kotła na podstawie zużycia węgla w starym kotle? Chodzi o kocioł z podajnikiem na ekogroszek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Np. tu:

 

pozycja - 8 (przy pracy z obciążeniem średnim 50% mocy).

http://www.sas.busko.pl/pl/images/stories/sas/produkty/parametry_schematy/solid/SOLID_PT_2016_14_48kW.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Animus, wychdzi z tego dosyc duży zakres mocy do wyboru. Jaką moc wybrać aby pokryć taki zakres zapotrzebowania na cieplo.

Do ogrzania mam 140m + cwu140l. Dwie kondygnacje, niepodpiwniczone, bez ocieplenia pod podlogą. Dół z pustaka żużlowego , pustka 3cm., cegła dziurawka, tynk cem.wapienny, plytka klinkierowa. Góra pustak pianowy, pustka 3cm., cegla dziurawka, styropian 5cm, strop ocieplony 10 cm styro.

Obecny kocioł ma pow. rusztu 38x33 i pow. wymiennika okolo 1.6 m kw. Żeby w miare czysto palić ograniczam pow rusztu do 38x28 albo 38x20. Czy przy wyborze nowego kotla można kierować się powierzchnią wymiennika lub powierzchnią rysztu awaryjnego, wybierając mniejszy?

Myślałem nad kotłem 12kw, może 15kw ale chyba nie większym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasypowcach masz palenisko zintegrowane z wymiennikiem dlatego przeszedłeś taką gehennę z modernizacją kotła . Przy kotłach z podajnikiem nie musisz się tym aż tak przejmować wystarczy kupić kocioł z palnikiem fajkowym. Czy to będzie 15 czy 35 kW nie ma znaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego nie ma znaczenia 15 czy 35kw? Czyżby kocioł z podajnikiem nigdy nie był za duży? Nie bedzie problemu z przewymiarowaniem? Już dosyć namęczyłem się z tym starym kopciuchem, nie chciałbym tego przerabiać jeszcze raz i to z kotłem teoretycznie bezobsługowym.

Rozumiem że najlepsza jest zwykła okrągła fajka, a nie inne wynalazki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy to przesada, ale spełniając pewne warunki można pozwolić sobie  na spore odstępstwa.

 

Cała tajemnica sukcesu polega na tym że w pierwszej kolejności  spalamy paliwo, a dopiero przepuszczamy gorące spaliny przez wymiennik.

Płaszcz wodny zaburza ten proces zabierając energię potrzebną do prawidłowego spalania paliwa,  palnik w podajnikowcu nie  ma bezpośredniego kontaktu ze  ściankami wodnymi płaszcza wodnego,  taka sytuacja pozwala na pracę w odmiennych warunkach.

Fajka mająca kształt koła jeszcze bardziej oddala się od zimnych ścianek kotła,  a moja nadstawka ceramiczna jeszcze dalej odsunęła mój palnik od płaszcza wodnego i teraz mogę bezkarnie grzać latem sam zasobnik do CWU kotłem 37kW bezdymnie.

Przez 2 lata palenia po przeczyszczeniu komina uzbierałem dobry słoik litrowy pyłu.

 

Nowe kotły w 5 klasie, od niedawna budowane masowo, są wykładane szamotem i mają  bardzo podobną  budowę do mojego kotła.

Jest ich już sporo i nie ma potrzeby  za bardzo się trudzić w ulepszaniu, wystarczy sięgnąć po taką konstrukcję i palić bez stresu i problemów przez następne 7-15 lat przy mniej lub bardziej  wzorcowej eksploatacji kotła. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie zależy mi na tym, aby na małej mocy też ładnie taki palnik palił.

Zastanawia mnie jedna rzecz. Każdy producent ma kotły o różnej mocy, np 12kw 15kw 18kw itd. Ale przecież nie do każdego jest inny palnik. Więc teraz ustawiamy palnik tak aby proces spalania przebiegał dobrze, ale nie kierujemy sie temp wody w kotle, interesuje nas tylko prawidłowa praca palnika. Na mój rozum to kocioł o większej mocy, mając większy wymiennik odbierze więcej ciepła. Czyżby w tym mniejszym ciepło poszło w komin?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dużym kotle siedzi duży palnik który ma swoją moc minimalną. Jeśli ta moc będzie dużo większa niż potrzeby minimalne budynku to atrakcje gwarantowane, dołóżmy do tego rusz wodny i przeklniesz kocioł z podajnikiem. W prawidłowo dobranym kotle palnik jest o stopień większy od wymiennika.

Poczytaj sobie o starym OEP gdzie siedzi za duży palnik. Kocioł kupujesz i ma działać bezproblemowo. Na cholerę Ci jeszcze atrakcje z przerabianiem i usprawnianiem konstrukcji aby poprawnie pracowała? no chyba, że lubisz grzebać....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U dobrych producentów tak jest. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stawiam na 17kw starej sprawdzonej konstrukcji. Z nowych nie mam typów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie zależy mi na tym, aby na małej mocy też ładnie taki palnik palił.

Zastanawia mnie jedna rzecz. Każdy producent ma kotły o różnej mocy, np 12kw 15kw 18kw itd. Ale przecież nie do każdego jest inny palnik. Więc teraz ustawiamy palnik tak aby proces spalania przebiegał dobrze, ale nie kierujemy sie temp wody w kotle, interesuje nas tylko prawidłowa praca palnika. Na mój rozum to kocioł o większej mocy, mając większy wymiennik odbierze więcej ciepła. Czyżby w tym mniejszym ciepło poszło w komin?

Tak często się zdarza że ten sam palnik jest np. w kotle 14 i 19 kW za to dobiera się czasem słabszą dmuchawkę, a najczęściej sterownik ma oddzielny program dla każdej mocy. 

Może ktoś podpowie jaka moc kociołka dla mnie była by odpowiednia.

 

Wybierz najpierw kocioł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@grzesiu

Przejrzyj sobie układy nawęglania: http://www.domer.pl/category/podajniki-slimakowe

Moce nominalne palników znajdziesz w dokumentacjach techniczno ruchowych. Wystarczy popatrzeć w DTR'ki palników Pancerpola i będziesz wiedział jakie moce są dostępne dla najpopularniejszych fajek. Klimosz w stalowej serii Ling miał z tego co się orientuję ten sam palnik dla mocy kotła zarówno 15kW jak i 25kW(Ta sama rura, ta sama korona, to samo kolano.) To nie jest Pancerpol. Dla Pancerpola w kotłach z deklarowaną mocą 18-24kW będzie siedzieć najprawdopodobniej palnik o mocy nominalnej 25kW.

 

W temacie budynku mam podobny. 15kW -16kW wystarczy dla dobrego węgla. Przy bardzo słabym, nie wiem. Ostatecznie nie będziesz miał w te kilka najmroźniejszych dni w roku komfortu ciepłej wody - kilku wanien jedna po drugiej. W bardzo silne mrozy palnik miałem na ~2kg/h nie wiem co to za węgiel. Dla mocy nominalnej 25kW Klimosz dla serii Ling z lat 2005-2009 podaje ok. 3,2- 4,2kg/h dla węgla 27-28,5MJ/kg przy pracy ciągłej w zależności od wersji DTR i wersji kotła DUO lub bez DUO w nazwie. Dla nominalnej 15kW podaje ~ 2,2-2,5kg/h 27,5MJ/kg wartości opałowej. W kotłach 35kW będziesz miał palnik o 50kW mocy nominalnej dla PPS. Dla Klimosza też jest już większy dla 35kW -bez sensu do takiego domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Animus, dlaczego najpierw wybrać kocioł? Jeśli można wiedzieć.

Nie maw faworyta, ciągle poszukuje, porównuje, czytam forum, i im wicej czytam tym większy zamęt mam w głowie

Chciałbym kociołek z rusztem awaryjnym, mam troche swojego drewna co roku. Poza tym potrzebuje papier na 3 klase przynajmniej. No i cena nie za duża

Najpierw miał być OEP, ale widze że ten palnik to nie taki cud miód. Ogniwo mam po sąsiedzku gdyby serwis był potrzebny.

Zębiec merkury, ten mi sie najbardziej podoba, ale ma ruszt wodny i chyba nie ma badań.

Defro komfort eko, zwykła fajka,

 

Układ otwarty, grawitacja, wspomagana pompą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym kociołek z rusztem awaryjnym, mam troche swojego drewna co roku.

 

Też na początku myślałem tymi kategoriami, jednak wystarczyło, że popaliłem ok. 3 tygodni drewnem (latem do podgrzewania CWU) na ruszcie awaryjnym i się z tego wyleczyłem raz na zawsze.

Wymiennik zasyfiony, że hej - niewielki odbiór ciepła przekształca kocioł w wędzarnie, co doprowadza do osadzana się substancji smolistych na wymienniku, zawłaszcza jeśli pali się drewnem iglastym.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.