robertokot25 Opublikowano 27 Stycznia 2017 #1 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2017 Witam, jak w temacie posiadam około 1,5T mocno koksującego ekogroszku ze starych zapasów, w zasadzie 60/70% zawartości popielnika to bryłki koksu, żadnym nastawami nie można tego ograniczyć więc wsypałem parę razy bezpośrednio na palenisko tego koksu i spalałem na samym nadmuchu bez podawania opału i ma to dużą moc (kocioł szybko dochodzi) oraz bardzo niski płomień - taki gazowy i zastanawiam się czy można to by dosypywać do zasobnika żeby szło razem z ekogroszkiem, robił ktoś tak? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kulegafv Opublikowano 28 Stycznia 2017 #2 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2017 Śmiało możesz wrzucać. Nic się nie stanie. Ostatnia partia groszku (Bartex Gold) też mi strasznie koksuje, więc idzie znowu do zasobnika. Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jacek61 Opublikowano 28 Stycznia 2017 #3 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2017 A nie próbowaliście mieszać to z czymś co nie koksuje jak Retopal czy Jaret. Proporcja do ustalenia. Może w ten sposób da się spalić za pierwszym razem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kulegafv Opublikowano 28 Stycznia 2017 #4 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2017 Trzy lata palę "tym samym" węglem, i do tej pory nie było problemu (popiół prawie idealny - trochę łupków). Jednak ostatnio kupiona tona jest wyraźnie inna. Z samym piecem jest wszysko ok (nowe uszczelnienie retorty i nowy kondensator do wentylatora). Podsumowując, nie zmieszam bo nawet nie mam z czym (nie ma sensu teraz nic kupować). Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertokot25 Opublikowano 29 Stycznia 2017 Autor #5 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2017 ok, pierwsze wiadro 10L koksu uzbierane, będę dalej odkładał i zobaczymy czy ma to sens, a mieszać nie ma z czym na razie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jar87 Opublikowano 14 Lutego 2017 #6 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2017 Posiadam ostatnie worki Bartex Gold i cholernie zaczyna koksować. Próbuję jeszcze ratować się mocnym wiatrem (obecnie jadę na 22%) zobaczymy czy to coś pomoże. Ciekaw jestem jak zachowa się na niskim wietrze groszek z Bartexu Silver.. @robertokot25 a jaką masz moc przedmuchu? gdzieś wyczytałem, że "Gold" potrzebuje porządnego wiatru :D Chociaż u mnie nawet przy 44% wiatru też koksiło. Wydłużanie przerw też nic nie pomogło - wygląda to tak, jakby ten gold był z czymś pomieszany dlatego część spala się na popiół a część zbryla... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertokot25 Opublikowano 14 Lutego 2017 Autor #7 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2017 Możesz stawać na rzęsach a i tak nie da rady pozbyć się koksu - wszystkiego próbowałem...... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.