Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Mokry Komin - Piec Z Podajnikiem


robertnet

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. 2 lata temu zamontowałem piec z podajnikiem ogniwo eko plus.

Wchodząc wczoraj na strych zauważyłem że komin jest cały mokry od góry - skrapla się w nim para wodna i wyłazi na zewn.

Komin niestety cegła biała, nieocieplony- temp spalin przy wyjściu z pieca ok 100-120*.

Co z tym zrobić aby zaraz mi nie przeszło niżej do pokoju.

Proszę o poradę i dziękuję za pomoc z góry.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Należy ocieplić odcinek komina przechodzący przez strych tu jest na ten temat https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/15679-ocieplenie-komina/?do=findComment&comment=161816

Podnieś temperaturę spalin wychodzącą z kotła, ustaw tak sterownik aby jak najrzadziej wchodził w podtrzymanie, utrzymywał cały czas stałą temperaturę spalin.

Na wiosnę możesz ocieplić jeszcze odcinek komina wychodzący ponad dach - ja to zrobiłem wełną mineralną fasadową i otynkowałem z siatką szklana, z tym że mam dach płaski tak więc strona estetyczna schodzi na drugi plan. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie w twoim przypadku tylko wkład Cie uratuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podniosłem wczoraj temp spalin

Jak? mocniej grzejesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego pytałem, zawirowywaczy nie posiadam, obiegu spalin skrócić się nie da w moim kotle.

Teraz dmucha na maks i spaliny nie przebijają 120 stopni, jak nabije zasobnik CWU to pewnie spadną i będzie między 80 a 100 stopni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisząc, że dmucha maksymalnie chodziło mi to, że dobrałem dla PID widełki podawania, przerwy i nadmuchu tak, że nie kopci przy małym nadmuchu i ładnie dopala przy maksymalnym, bez spieków. I przy takich ustawieniach temperatura spalin sporadycznie dochodzi do 120 stopni. Kocioł czysty bez sadzy, jedynie szary popiół się osadza. Na ustawieniach fabrycznych sterownik potrafił dobić nawet do 200 stopni, ale były kalafiory i sporo niedopalonego węgla w popielniku.

 

Teraz kocioł potrzebuje nieco więcej czasu na wyrównanie temperatury zadanej w kotle, ale zużycie ekogroszku spadło o połowę w stosunku do spalania przed zmianami.

 

Stąd moje dylematy - czy ta oszczędność na paliwie nie odbije się czkawką przy remoncie komina?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.