Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Tekla Solitek 34 Kw, Zbyt Duży Ciąg Kominowy ?


deFuz

Rekomendowane odpowiedzi

Kolegę to też drażniło i zamontował sobie kulowy , zamknął go żeby szybko nagrzać bojler po czym trochę się zagadał z sąsiadem . Gdy wrócił to się prawie minął w kotłowni z poskakujacym kotłem :) :) :) Ten zwrotny po osiągnięciu wyższej temperatury przez obieg :kocioł -bojler , zaczyna puszczać nadmiar temperatury na grzejniki - przynajmniej u mnie tak jest. Takie trochę zabezpieczenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak mi się nasunelo, ile tych warstw szamotu włożyłes? Mysle ze dwie to powinno wystarczyć. Nie poprawi to zbyt stalopalnosci ale poprawi kulturę spalania. Przyszło mi na myśl, że może pod ten szamot trzeba włożyć jakąś np. blachę. Może być tak, że powietrze chłodzi ściany za szamotem i trzeba to odciąć. Może to poprawi sytuację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to mamy zagwozdkę. Kończą się pomysły co by tu zaradzić. U mnie na stałe mam jedną warstwę, jak robi się cieplej ,dwie. Okres przejściowy trzy, ale to już ciężko idzie. Skoro u Ciebie półtorej warstwy to już dużo, to nie wiem gdzie problem. Może byś eksperymentalnie usunął to uszczelnienie PW, kocioł musi lepiej się wkręcać na obroty tylko że może wzrosnąć zużycie opału. To niemożliwe żeby warstwa szamotu tak drastycznie wpłynęła na pracę kotła. Myślę sobie że te trzy ciągi spalin w kotle to nie taki znów super pomysł bo jeśli ciąg będzie słaby to znów kłopoty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm a może problem leży w samym wymienniku ? Jest tak słaby ?? W sobotę go czyściłem jak tylko się dało, ale czyszczenie tego w środku to jakaś tragedia, jedyne co wchodzi w grę to wycior i jakieś ostre narzędzie do drapania szklistej sadzy na tyle ile zdołam dosięgnąć w głąb wymiennika, jak jest tam jakaś szklista sadza to samym wyciorem tego nie wyczyszczę. Powiedzmy ze do 40 paru stopni nagrzewa się elegancko, ale później to tragedia. Jest jakiś postęp... zmniejszyłem zużycie opału, ale problem nadal jest z temperatura tego pieca. Nie raz temp spalin jest nawet 400 stopni, a on nagrzewa się zaledwie do 57 stopni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja gdy wziąłem od sąsiada pierwsze Camino to wymiennik był tak zarośnięty smolą że nie było wyjścia , musiałem kocioł rozebrać na poszczególne człony i młotkiem odbić tą smole. Można by spróbować wypalić wymiennik palnikiem gazowym ale to praca na lato bo trzeba spuścic wodę i wytachac kocioł na zewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może mocno przepalić drewnem, oczywiście od góry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jeśli kociołek zarósł, te trzy kanały w wymienniku nic nie ruszy. Skup się na oględzinach tych przejść z jednego kanału w drugi ,tam może być przyrośnięte i osłabia ciąg ale z kolei piszesz że osiągasz nawet wysokie temperatury spalin więc to chyba nie tu jest problem. Jeśli w wymienniku jest z 5 mm smoły to sprawa jasna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie oglądałem fotki i schematy tego kotła w necie i na chłopski rozum to prawie nie ma w nim wymiennika, szczególnie jak palimy od góry i większa część komory załadowczej jeszcze nie bierze udziału w odbiorze ciepła. Jak wyliczono w nim moc na 34 KW to nie wiem. U siebie mam większy wymiennik nie licząc komory zasypowej w kotle o mocy 14 KW a i tak temp. spalin spokojnie może podskoczyć do 250 st. Wniosek nasuwa się sam, trzeba poprawić odbiór ciepła przez jakieś zawirowywacze lub dodatkowy "sufit" pod sklepieniem komory załadowczej albo zmniejszenie powierzchni rusztu i palącego się paliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość witek1234

No właśnie o to chodziło z tym eksperymentem: zmniejszyć komorę nawet o połowę by zobaczyć czy kocioł się ustabilizuje oraz otwarcie wyczystki kominowej żeby przekonać się czy przy zmniejszonym ciągu temperatura spalin spadnie. Wtedy by można myśleć o RCK. Sugestia odnośnie zawirowywaczy bardzo trafna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narazie nie zmniejszałem komory zasypowej bo nie mam czym, muszę podjechać kupić jeszcze trochę szamotu, będę to robił dopiero w sobotę bo za chwile się wybieram do pracy :) Dorobiłem jeszcze kierownice powietrza wtórnego w postaci rurki, ustawiłem dziś na ruszcie i odpalam od góry flotem. Póki co zostawiłem tą jedną warstwę z tyłu kotła. Narazie po uszczelnieniu PW i wstawienia szamotu z tyłu efekt jest taki że znacznie lepiej się wszystko dopala, mniej popiołu. Co do zawirowywaczy, da się gdzieś kupić gotowe ? Czy muszę dorobić ?? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość witek1234

Cegły na próbę możesz dać zwykłe jeśli masz bo nie wiadomo czy to wypali i szkoda kasy. Zawirowywacze to możesz zrobić z byle czego, chodzi o to by spowolnić ruch spalin i co za tym idzie lepszą wymianę ciepła przez wymiennik. To mogą być np. kawałki cegieł szamotowych , jakieś kawałki blachy,itp. Gotowe to np u producenta kotłów np. Zębiec. Kupisz i przytniesz na odpowiedni wymiar ,żeby można wsunąć do wymiennika. A co z otwieraniem rewizji w kominie? Dało to coś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczynam odchodzić od zmysłów... Otworzyłem wyczystkę całkiem... temp spalin znacznie wolniej rośnie, nawet po wrzuceniu dwóch kawałków drewna na góre zasypu, znacznie wolniej rośnie niż wcześniej, ale jak już dochodzi do ponad 200 stopni to kocioł też szybciej się nagrzewa niż przedtem. Czyżby jednak zbyt duży ciąg, spaliny zbyt szybko uciekają w komin  i potrzebny byłby RCK ?? Z kolei gość który ostatnio mierzył ciąg nie zalecał mi RCK bo gdy będzie cieplej będę miał problem z ciągiem kominowym, że będzie za słaby. Biorąc to na chłopski rozum to przecież jak ciąg będzie słabszy to RCK będzie ciągle zamknięte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki z tego morał . Gość umie zmierzyć ciąg, a na podstawach się nie zna. RCK poniżej zadanego ciśnienie nie będzie się otwierał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Połóż na ożebrowaniu cienkie cegły szamotowe i powinno być lepiej

Masz na myśli wymiennik, żeby położyć kawałki szamotów wewnątrz wymiennika ?? 

 

http://sklep.rostam.pl/czesci-do-kotlow-olejowych/515-Ulrich-Zawirowywacz-spalin-ED20-24-Ederlich-stal.html

 

Coś takiego by się nadało ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość witek1234

Masz na myśli wymiennik, żeby położyć kawałki szamotów wewnątrz wymiennika ?? 

 

http://sklep.rostam.pl/czesci-do-kotlow-olejowych/515-Ulrich-Zawirowywacz-spalin-ED20-24-Ederlich-stal.html

 

Coś takiego by się nadało ?

Oczywiście że się nada,ale powoli. :rolleyes:  Najpierw spróbuj patentu z szamotem. Powoli dochodzimy jak ujarzmić Twoją bestię. :P

 Tylko nie zatkaj tych wlotów za dużo, dozuj terapię stopniowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.