Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ekogroszek Kontra Miał W Kotłach Automatycznych


nevo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,

już długo przeglądam to forum i jak na razie nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie. tzn

 

       Czy opyla się wymienić kocioł miałowo/uniwersalny (palę wyłącznie miałem) na kocioł automatyczny z podajnikiem i palić dalej miałem. Nie ukrywam że chodzi mi o wygodę ale za rozsądną cenę. Czy dzisiejsze ślimaki dobrze radzą sobie z miałem "odsiewką" czasami trochę spiekającą?

Co  z podajnikami tłokowymi, brać pod uwagę?( umarły już czy jeszcze się rozwijają?) Nie mam zamiaru palić ekogroszkiem bo jest za drogi, wszyscy wygodni walą na ekogroszku a w mojej okolicy od groma tego miału jest bo odsiewają na groszki.

Podsumowując poszukuję coś automatycznego do miału (jako paliwa podstawowego najlepiej) bo jako zastępcze to może być różnie. Czy mógłby się wypowiedzieć ktoś kto pali miałem jako paliwo podstawowe w kotle automatycznym-

jaki ma kocioł, jak długo go użytkuje i takie tam.

dziękuję za zainteresowanie :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda , że masz tak małą świadomość o tym czym palisz i jakie to ma skutki dla Twych najbliższych i ludzi wokół, którzy mieszkają w Twej bliskiej odległości i nie tylko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam 

To jak spalisz miał zależy przede wszystkim od palnika, sam kocioł odbiera tylko ciepło na nim wytworzone. 

Tu kol nevo masz temat o palnikach do miału https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/19934-jaki-palnik-do-miału/page-1

Poczytaj, trudno z niego jednoznaczną uzyskać odpowiedź. Sam przyglądam się różnym palnikom do miału i na pierwsze miejsce na podstawie tego co można znaleźć na forum wysuwa się palnik Ardeo.

Palę miałem już dobrych kilka lat, podajnik tłokowy udoskonalony przez doprowadzenie powietrza wtórnego nad zasyp i da się na tym palić miałem nie koksującym, spieki żużlowe same spadają ale trzeba to kontrolować, raz albo dwa dziennie zobaczyć czy nie blokują palnika. Czyli lepiej niż w zasypowym ale daleko do bezobsługowości.

Najważniejszą rzeczą przed zakupem miału na sezon jest sprawdzenie jego jakości, czyli zakup niewielkiej ilości i sprawdzenie jak się pali.

Co do ekologii to palenie miałem jest podobne do palenia ekogroszkiem, którym też paliłem i mogę porównać pod względem dymu z komina, zapylenia kotła czy ilości popiołu ( mówimy o miałach o kaloryczności zbliżonej do groszków). Natomiast ostatnio miał ma niezasłużenie złą opinię i można się spodziewać jego zakazu używania. Podejrzewam, że jest tani i nie można na nim wiele zarobić więc trzeba go  zakazać.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bietka możesz napisać czy moc tego kotła spadła dużo "na miale" ? Ja mam do ogrzania 165m2  nie ocieplonego budynku. Duże piwnice bez ocieplenia stropów ,w bryle domu duży garaż nie ogrzewany który mi bardzo wychładza pomieszczenia nad nim. Prawdopodobnie potrzeba mi coś ok 17kW. Wg http://cieplowlasciwie.pl/wynik/1ynz tylko 14kW ale zakładając dobrą jakość paliwa a przy miale bywa różnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miał ma 3 negatywne cechy:

- mniejsza kaloryczność=mniejsza moc kotła

- około 2krotnie większa ilość popiołu

- większa zawartość siarki=żrący kondensat kwasów siarkowego lub siarkawego.

Miał również lubi się zawiesić w zbiorniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogą zakazac i dlatego kup kocioł z palnikiem który spala i miał i groszek. Miału z odsiewki z kareny idzie mniej niż rubina z bartexu.Mniej też jest sadzy. Nie zawiesił się ani razu bo jest suchy ,popiołu tyle samo. Nic nie dymi z komina-to kwestia ustawienia kotła. Jestem bardzo zadowolona i zdecydowanie wolę nim palić niż ruskim.

Też ma duży słabo ocieplony dom-400m.Palę na grupowym.średnia moc 11.3 kw.Spalam ok 70 kg/doba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam miał kaloryczny powyżej = lub > 27MJ  KWK Chwałowice lub worki Krzysztof Biegun / odsiewka z orzecha/  . Podajnik ciszej chodzi, mniej szlaki niż z groszku to plus. Minus taki że masz mniejsza sprawność kotła. Trzeba więcej wiatru i częstsze podawanie. Próbowałem 2 worki miału 22MJ i tu miazga... bardziej się dymiło a nie paliło. Pamiętaj miał musi być bardzo suchy. Bo jak ma wilgoć to na środku tworzy się taki kożuch i tworzy się wielka szlaka. I to przy tym samym miale z tej samej partii produkcyjnej. Dobrze jak sobie będziesz mieszał 2 do 1 z ekogroszkiem. Ale decyzja należy do Ciebie. :) Co do spalin .. no cóż ja raczej nie widziałem mocnej różnicy. Jak masz "zasypowca " nawet 5 kategorii to i tak przy podajniku będziesz bardziej "ekologiczny" no i oczywiście mniej spalisz. Ja przynajmniej idę na wynik koło 40% mniej. Nie wspominam o utrzymaniu czystości w piwnicy :)  Ważne .. pamiętaj o wkładzie do komina bo wcześniej czy później będziesz miał plamy wywołane przez kondens  :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

No ciekawe czy miał węglowy zostanie ostatecznie wyklęty i zdelegalizowany, patrząc na politykę rządu to z węgla raczej nie zrezygnują. Ja rozumiem- muł, flot.... są dość niebezpieczny ale miał? Mam na myśli prawidłowe spalanie.

 

Nie bardzo mi się uśmiecha zmieniać kocioł bo nie kupię już miału. No i musiałbym pewnie wkład do komina zastosować bo przy nowych kotłach kl 5 to konieczność.

A węgiel.. no cóż, jak węgiel będzie certyfikowany to znów cena będzie wyższa, a cena ekogroszku przebije granicę absurdu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocioł Skam-P plus radzi sobie z miałem wyśmienicie. W dni takie jak teraz spalam sam miał. Przy większych mrozach jakie były mieszałem z ekogroszkiem Reopal. Jak kupisz kiepski kocioł to przeklniesz to paliwo, jak wybierzesz z dobry to będziesz zachwycony. Na pewno dla miału trzeba brać poprawkę na mniejszą kaloryczność opał, ze względu na mniejszą granulację opału. Miał "musi poleżeć" na palniku aby się dopalił. Ja mogę polecić kotły RBR, Skam-P, SAS. Lub inne z palnikami Batory, Ardeo, AZPP i sterownikami SPP, Bruli/eCoal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Papasmurfek, który kocioł firmy SAS może według ciebie palić miał węglowy. Oczywiście biorę pod uwagę tylko kotły kl 5. Aktualnie mam zasypowca SAS i mam o tej firmie dobre zdanie ale nie widzę w ich ofercie takiego kotła.

Myślałem poważnie o Skam-P premium ale nie ma on kl 5. Za rok już pewnie nie będzie można zainstalować innego kotła jak właśnie kl 5.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skamp-pv ma v-klasę, dobiera się go jak starsze jednostki ok. 15-17kW

Zbadane na ekogroszku, ale palnik połknie miał węglowy, testy były też robione na groszko-miale

 

Z tymi miałami może być różnie, bo były przymiarki odnośnie granulacji i chyba chcieli blokować paliwa o granulacji w większym udziale % 0-3mm, co ma uderzać w tym wypadku także w miały, jakby zostało 0-1mm to skasowałoby floty i muły, co jest zrozumiałe. Jacyś mało rozgranięci doradcy nad tym wszystkim debatuja, odnoszę wrażenie,że jak tak dalej na łapu-capu bez głowy będą robić, to wyleją dziecko z kąpielą.

 

Groszko-miał powinien się wg tych przymiarek wybronić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za dużo niewiadomych aby wybierać kocioł za 9 tysi nie mając pewności że kupie do niego odpowiednie paliwo. Wiadomo ekogroszek się wybroni ale żeby miał kasować... przecież przy produkcji ekogroszu powstaje dobry miał. Jak go nie sprzedadzą to wrzucą w koszty ekogroszku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ani miału, ani groszku się nie "produkuje". To są sortymenty uzyskiwane w procesie rozsiewania węgla wydobytego spod ziemi. Taki węgiel, nazywany pospółką lub niesortem, daje się na przesiewacze i wysiewa z niego sortymenty grube (kęsy, kostki i orzechy) oraz średnie (groszki). Pozostałość to są miały.

Z całości urobku wychodzącego z dołu uzyskuje się ok. 80% miałów oraz po kilka procent pozostałych sortymentów.

Tak to wygląda, Panie Kolego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To teraz załóżmy, że drobne frakcje zostają zdelegalizowane (flot, muł i miał) oraz wchodzi ustawa dotycząca kotłów tzn. tylko kotły kl 5 są dozwolone a stare muszą być wymienione na nowe, ekologiczne.

I jaki wybór ma przeciętny kowalski dotyczący ogrzewania mieszkania? Gaz?, prąd?  pelet?, ekogroszek?, technologie wymagające dużych nakładów finansowych np. pompy ciepła?

Co wychodzi najtaniej... pewnie przy analizie długoterminowej wyjdzie że dom energooszczędny/pasywny.

A dla kowalskiego ze starym domem? Śmiem twierdzić, że węgiel.

Teraz jeżeli kotły węglowe  kl 5 (jak na teraz) potrafią spalać czysto tylko groszek  to co się stanie z jego ceną?

Czy istnieją jakieś kotły kl 5 na frakcje grubsze od groszku? Ja nie spotkałem się.

Czy na prawdę nie stosuje się metody kruszenia węgla grubszego na drobniejsze frakcje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy na prawdę nie stosuje się metody kruszenia węgla grubszego na drobniejsze frakcje?

 

Frakcje grubsze były przeważnie droższe od groszku. W okresach niedoboru groszku, kiedy jego cena rosła, kruszono frakcje grubsze do uziarnienia groszku.

W chwili obecnej, nie wiem jak kształtują się ceny poszczególnych sortymentów węgla, ale to można łatwo sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pale eko miałem "rokita" z Piasta  , na składzie  facio mówił że jest on kruszony na kopalni do sortymentu 5-25 z czego więcej jest grubszej frakcji , wygląda praktycznie jak groszek .

Wartość opałowa 26kJ , popiołu sporawo ze 100kg  około 1,5 wiadra 10l , popiół to szare grudki wielkości 5mm  mikkie po zgnieceniu kruszą sie w szary popiołek jak z papierosa .

Spalanie jest takie samo jak na droższym ekogroszku , wymiennik według mnie brudzi sie mniej jak na groszku .

Ogólne wole spalać miał niz groszek  ze względu na niższą cenę 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i teraz widzę, że mój to myślenia nie był całkiem oderwany od rzeczywistości. Przy "produkcji" groszków powstanie trochę paliwa typu miał lub groszko-miał. I co, też trzeba te frakcje zdelegalizować?

To absurd... miały to dobre paliwo i wg mnie nie należy go usuwać z rynku drobnych kotłowni domowych. Co innego odpad kopalniany z mnóstwem świństw który nie powinien się nazywać miałem.

 

Kotły kl 5 wymuszą paliwo selekcjonowane pod względem frakcji i jakości. Miały kopalniane wg mnie nie spełnią oczekiwań. Ewentualnie można by pokusić się o odsianie grubszych frakcji z takiego miału ale to pewnie mało opłacalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miały kopalniane są różne zaczynają się od kaloryczności równej groszkom czy orzechowi i podobnych pozostałych parametrach a kończą na kaloryczności 19Mj czy mniej i zawartości popiołu grubo powyżej 20 %.

Te pierwsze są zupełnie dobre do kotłów z podajnikami. Te drugie to odpad i psują opinię tym pierwszym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.