Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ustawienie Ustawień W Kotle Dla Mieszkania 50M2


browiec

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Zacznę od tego,że mieszkam w starym budynku, tzw można powiedzieć kamienica, mieliśmy przez całe życie piec kaflowy. Pod koniec wakacji zdecydowałem się na założenie ogrzewania CO. Znaleźliśmy majstrów po dłuuugim szukaniu, którzy nam zrobili takowe ogrzewanie. Majsterki wybrali dla Nas kocioł uniwersalny landzberg 3-9kw. Powierzchność mieszakania wynosi około 50m2. Aby przejść z pokoi do łazienki i kuchni musimy dać 3 kroki przez klatkę schodową. Kocioł znajduje się oczywiście w łazience i od pierwszego dnia palenia w nim ciągle czytam na Waszym forum, google etc. różne możliwości ustawienia go. Jest to system otwarty z naczyniem przelewowym u którego na górze mieści się automatyczny odpowietrznik. Proszę o pomoc w ustawieniach kotła. Jadę obecnie na ustawieniach nadmuchu 30% i 20% minimalny (standardowe to 60% max i 40% minimum i tylko w sumie tu się bawię ustawieniami).  Załączenie pompy CO i CWU (bo też bojler 80L jest podłączony pod kocioł) wynosi 38 st. 

W sumie co dzień próbuje zmieniać jakieś ustawienia nadmuchu, dziś nawet dałem na pracę pomp od 50st, ale sam już się pogubiłem. Histereza kotła CO 2st, CWU 5st. Gdy temperatura osiągnie te 38st wymagane do załączenia pomp to bardzo szybko temp. spada do około 32-35st i jest w tym stanie przez kilka minut, potem zaczyna powoli rosnąć do żądanej temp, czyli 60st. Jakie powinny być te ustawienia?? Pompa powinna chodzić cały czas? Gdy mam ustawione 60 żądana (tego nigdy nie zmieniam) i 38st załączenie pompy to pompa cały czas chodzi. Dziś zmieniłem załączenie pompy na 50st i spadło z 8st zanim zaczęła znów rosnąć. Co z nadmuchami kotła? Co z przerwą w nadmuchu, czasem podawania i mocą nadmuchu? Jestem kompletnie zielony, to moje pierwsze miesiące z tego typu ogrzewaniem. Obecnie pale około 2/3 wiaderka węgla i pali się to przez kilka h, w sumie codziennie czyszczę ruszt z popiołu i znajduje sporo niedopalonego węgla. Kolejny problem to co z powietrzem krążącym w rurach ? (w moim przypadku miedzianych). W sumie obojętnie ile wody doleję do ogrzewania,a dolewam bardzo powoli to w naczyniu przelewowym zawsze syczy powietrze. Nie mogę się go pozbyć. Majstry powiedzieli,że jak słyszę przelewanie  w tym naczyniu to jest wystarczająco wody. Dolewam w sumie co 2/3 rozpalenia. Grzejniki odpowietrzam regularnie, czasami słychać z nich cichy dźwięk przelewania się wody, a czasami nie. Proszę Was o pomoc, bo już nie wiem jak ustawiać. W załączniku zamieszczam dwie fotki z mojej instalacji. 

Jeszcze słówko co do odpowietrzników automatycznych (dobrze wgl to nazywam?) Są 3, jeden na tym naczyniu przelewowym i czym wspomniałem już, natomiast drugi i trzeci jest przed bojlerem, widać na fotce poniżej. 

post-68573-0-93955300-1482260880_thumb.jpg

post-68573-0-30568800-1482260890_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj więcej zdjęć bo słabo widać całą instalację w tej łazience.

Daj zdjęcia jak wygląda kocioł wewnątrz bo na stronie producenta jest to tajemnica chyba jakiś mega patent.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc ogólnie to po pierwsze masz niebezpiecznie podłączony zbiornik przelewowy bo można go odciąć świadomie lub nie od instalacji przez zawory na powrocie i zasilaniu kotła, powinien być podłączony bezpośrednio do kotła przez rurę Cu 28mm lub stalową 1'.

Powiedz nam jeszcze dokładnie jak prowadzisz kocioł czyli jak rozpalasz itp, następnie czy temperatury w domu.pomieszczeniach są ok czy nie więcej konkretów bo kocioł zachowuje się jak by był przewymiarowany na twoją poweirzchnię co jest najbardziej możliwe bo 9kW na 50m2 to prawie 2x za dużo.

Opisz dokładnie o co Ci chodzi bo twój pierwszy post jest trochę niezrozumiały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozpalam w taki sposób - kilka drewienek na ruszt + podpałka, jak już się troszkę rozpali to dorzucę drobnego węgla szufelkę,dwie, następnie (Czyli po ok. 15minutach) wrzucam z 2 szufle większych bryłek węgla jak się już w miarę pali, zamykam wszystkie drzwiczki, włączam tryb rozpalania i tak to wygląda. Co jakiś czas zaglądam i podrzucam do kotła węgla. 

Według producenta ten kocioł jest do pow. mieszkania max 65m2. 

Co do niespalanego węgla to myślę,że też przyczyną może być to iż węgiel jest dosyć stary i leży już ładne parę lat w chlewiku, bo zawszę  tzn. co roku kupowaliśmy tonę węgla do pieca kaflowego i w sumie nie pamiętam kiedy z dołu korytka na węgiel było wybierane, dopiero od tego roku założyłem sobie,że najpierw wypale to co mi zostało, a wtedy kupię nowy. 

Co do temp w domu to jak pali się już na temp. żądanej,czyli 60 to na grzejnikach nie skręconych,czyli wszystkie na 6 w domu temp wynosi około 24st. W kuchni i lazience na pewno mniej. 

Nawiązując do 1 postu to nie mam pojęcia jakie powinny być ustawienia kotła od A do Z, czyli moc dmuchawy, minimalna max, histereza co i cwu jaka powinna być, załączenie pomp itd. włączając w to technikę palenia.

post-68573-0-64958500-1482264436_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to czeka Cię zawód najpierw zmień sposób palenia na palenie górne.

Życzę miłej lektury i nauki bo jest tego trochę.

http://czysteogrzewanie.pl/

Jak opanujesz palenie od góry i dalej coś będzie nie tak to pisz śmiało, ale podstawa to palenie i nie używaj dmuchawy powyżej 20-50% nie ma sensu bo Ci więcej wydmucha ciepła w komin.

Co do tego co pisze producent to nie prawda jeżeli ma wielkość 0.9 i w miarę standardowy wymiennik to przy obecnych budynkach nadaje się od 90-200m2.

Zrób jeszcze dobre zdjęcia środka kotła może jak się nie będzie palić żeby było widać dokładnie przez wszystkie drzwiczki wtedy lepiej ocenimy co i jak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uzupełniłem poprzedni post. Co do palenia od góry to czytałem też o tym,ale nie byłem pewien czy mój kocioł się nadaje do takowego. Od jutra będę uczył się tego sposobu. 

Możesz mi jeszcze napisać jaką mam ustawić histerezę kotła i cwu oraz temp. załączenia pomp zakładając żądaną 60st ? Nadmuch ustawie 20% max i minimum 10% i będę testował. 

Przerwa w nadmuchu i czas tyczy się też mojego kotła czy to dotyczy tych z podajnikiem? 

Edit2: a co z tym powietrzem wydobywającym się z naczynia przelewowego podczas dolewania wody? W instrukcji kotła jest napisane aby palić tak jak napisałem. Czy aby na pewno mogę palić tym sposobem od góry? 

Porządne fotki kotła z wewnątrz wrzucę rano jak wstanę i wybiorę popiół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze masz tam tylko jedną pompę przynajmniej tyle widać więc pewnie podłączona jako CO, powiedz coś o temperaturach jakie trzymasz na kotle. Najlepiej jak by były 60-70C. Pompę na start ustaw na 50C i histeryzę  np 5C i obserwuj powinno być dobrze. Przerwę przedmuchów też trzeba dobrać eksperymentalnie zacznij może od przerwy 5min i czasu przedmuchu 10s jak będzie za dużo i przegrzewało kocioł to zwiększ przerwę a jak za mało to zwiększ czas przedmuchu.

Pompkę ustaw na bieg pierwszy może ona tak szumi bo i tak jest za duża na tą instalację lepiej sprawdziła by się jakaś z autoadaptem elektroniczna.

Odp na Edit2 na 99.99% po zdjęciach jest to kocioł górnego spalania a to co piszą w instrukcji to świadczy o producencie że nie wie co produkuje i co sprzedaje.

Jak dolewasz to normalne że powietrze z instalacji uchodzi ale coś mi tam nie gra to w takim razie gdzie masz rurę upustową z naczynia która to daj zdjęcia gdzie ona się kończy po opuszczeniu naczynia, bo tam na naczyniu w górnej mufie nie powinno być odpowietrznika automatycznego tylko wolny przelot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, a powiedz mi jeszcze jaka moc przedmuchów? 20% czy mniej ? Co do dwóch pomp to sugerowałem się ustawieniem w sterowniku na kotle - "załączenie pompy co" oraz "załączenie pompy cwu" dlatego potraktowałem to jako dwie pompy.

Temperaturę na kotle staram się trzymać 60st. 

Czyli,już troszkę podsumowując - dmuchawa max 20%, min 10%, rozpalam od góry od jutra, histereza 5st, załączenie pompy 50st C. 

 

Możesz dokładniej powiedzieć o którą rurę upustową Ci chodzi? O tą co zaznaczyłem na załączniku, tzn. gdzie ona się kończy?

 

edit: Proszę napisz mi jeszcze - mam ustawione że nadmuch ma schodzić z maksymalnego nadmuchu do minimalnego 10 stopni przed żądaną temp, czyli od 50st zacznie powoli zwalniać - tak jest ok?

 

edit2: Jak jutro będę palić od góry to kiedy zamknąć kocioł i włączyć nadmuch? Jak się rozpalą u góry drewienka w miarę porządnie?

post-68573-0-43628100-1482266503_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokaż jak zakończone są obie rury dla pewności bo na zdjęciach dokładnie nie widać.

Narazie nadmuchu z edit nie ruszaj poobserwuj czy dociąga do zadanej temperatury.

Edit2 - jak już dobrze załapie drzewo to możesz zamknąć i włączyć dmuchawę oby nie za mocno lepiej niech dłużej dochodzi.

Czas rozpalania będziesz miał około 30-60 min to zależy od wielu czynników i moc na 100% dmuchawy nie pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co się stanie jak na zasilaniu ktoś zamknie zawór ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja mała rada. Za nim zaczniesz palić od góry to wywal odpowietrznik z naczynia i przerób podłączenie naczynia na prawidłowe. Pamiętaj że kocioł rozpalany od góry w początkowej fazie pracuje na małej mocy. Dopiero po rozpaleniu całego wsadu osiąga swoją pełną moc, a wtedy może być za późno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A t pierwsza to w podłogę wchodzi czy w kanalizację ?

Pierwsza z lewej w kanalizację. 

 

Wrzucam parę zdjęć z wewnątrz kotła;

 

 

Moja mała rada. Za nim zaczniesz palić od góry to wywal odpowietrznik z naczynia i przerób podłączenie naczynia na prawidłowe. Pamiętaj że kocioł rozpalany od góry w początkowej fazie pracuje na małej mocy. Dopiero po rozpaleniu całego wsadu osiąga swoją pełną moc, a wtedy może być za późno.

 
Samemu to najwyżej mogę sobie wodę dolać. nie mogę nic grzebać, bo po pierwsze się nie znam, a po drugie mam gwarancje na tą instalację. 
Czyli co, nie mogę palić od góry i kontynuować od dołu?

post-68573-0-51195000-1482318646_thumb.jpg

post-68573-0-07117500-1482318657_thumb.jpg

post-68573-0-83943900-1482318663_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wodę to dolewasz raz na ruski rok, z twojego opisu wygląda, że podłączenie rur do zbiornika wyrównawczego jest prawidłowe tj zasilająca ma być niżej a odpływowa wyżej. Bezwzględnie nie może być odpowietrznika na zbiorniku - musi być otwór cały czas otwarty oraz zwężony - ma zapobiegać zassaniu wody do kanalizacji gdy zwiększa się jej objętość przy zmianie temperatury.

Zastanów się nad zwykłym miarkownikiem ciągu, bo kocioł ma na odpowiednie wejście.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mahony 5 z + za ten zawór.  Teoretycznie może zassać  w drugą stronę  z kanalizy do obiegu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"mahony" nie wprowadzaj człowieka w błąd. Naczynie jest podpięte nieprawidłowo i basta.

 Palenie w tym kotle ma sie odbywać od góry i bez dokładania. Zasypujesz kocioł, zapalasz i czekasz do wygaśnięcia. Tak w kółko. Jak Ci nie pasuje to trzeba było brać dolniaka.

 A gdzie napisałem że musisz to zrobić osobiście. Łap partacza za ryj i niech poprawia w ramach gwarancji. Masz z nim umowę na piśmie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gersik, a co napisał Mahony "Bezwzględnie nie może być odpowietrznika na zbiorniku".

Pytanie z tej samej półki czy przy szczelnie osadzonym spuście ze zbiornika przelewowego w kanalizie istnieje możliwość wycieku przez górny otwór w zbiorniku przelewowym fekalii gdy sąsiedzi powyżej zbyt dużo narobią? :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem jeszcze dodać,że na początku jak zrobili tą instalację to nie było tego odpowietrznika na tym naczyniu, dopiero po paru dniach miałem problemy z odpowiednim odpowietrzeniem (woda w kaloryferach się przelewała dosyć głośno) no i po tym zadzwoniłem do nich i to mi zamontowali. Od tamtego czasu jest lepiej z odpowietrzaniem, ale może ja coś źle robiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"mahony" nie wprowadzaj człowieka w błąd. Naczynie jest podpięte nieprawidłowo i basta.

 

 

oprócz odpowietrznika, to w którym miejscu?

 

 

Pytanie z tej samej półki czy przy szczelnie osadzonym spuście ze zbiornika przelewowego w kanalizie istnieje możliwość wycieku przez górny otwór w zbiorniku przelewowym fekalii gdy sąsiedzi powyżej zbyt dużo narobią? :rolleyes:

oczywiście ale tylko w przypadku jak by się rura kanalizacyjna zatkała poniżej odpływu  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Mario" przeczytaj proszę post#16 a później mnie poprawiaj. Napisane jest tam jak byk że rury do naczynia są podłączone poprawnie. Jeśli Ty też masz taką wiedzę to proszę "pomagaj" dalej. Za pisanie bzdur nikt nie ponosi odpowiedzialności. To w końcu nie jest Twoja instalacja. 

" browiec" Jak fachowiec nie wie jak ma być zabezpieczony kocioł w instalacji otwartej to mi go szkoda i tych którym on wykonuje instalacje. Podstawowa zasada jest taka że kocioł MUSI być podłączony bezpośrednio z naczyniem na tej rurze nie może znajdować się żaden zawór. Zasilanie z kotła do góry naczynia. Rura bezpieczeństwa ma być połączona z pusta przestrzenią naczynia zbiorczego. Na naczyniu nie może być odpowietrznika. Tam ma być zakończone tzw. fajką. To ze miałeś przedtem problemy z zapowietrzaniem się instalacji było spowodowane złym podpięciem naczynia.

 Wracając do przelewu. Na pewno fekalia nie wypłyną mu naczyniem ponieważ na pewno ma gdzieś niżej inne odpływy.

http://sas.busko.pl/pl/images/stories/sas/produkty/schematy_uklad_otwarty_zamkniety/uklad_otwarty/ukl_otwarty_1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.