Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jaki Kocioł - Laik


jajen

Rekomendowane odpowiedzi

Nie znam się na technice CO, starałem się coś sam poczytac ale nie idzie się w tym połapać, więc doradźcie coś. Dom z lat 70-80 , parter i piętro, łącznie około 120m2. Okna i drzwi wszystkie wymienione, strop docieplony wełną, ściany nie. Instalacja grawitacyjna otwarta, grzejniki wszystkie aluminiowe, do tego zbiornik na CWU 120L z weżownicą. Obecnie grzeje kocioł SAS NWG 17kv opalany węglem ze sterownikiem grawitacyjnym unister. Sam kocioł uważam za przewymiarowany bo wiekszość zimy utrzymuje na nim temp 50-55C i raczej mam problem z utrzymaniem na nim niskich temperatur. Przy siarczystym mrozie wystarcza aby na piecu było 65C. Obieg grawitacyjny działa bardzo dobrze.

 

W przyszłym roku chce go wymienić na coś automatycznego, żeby dało się załadować ran na kilka dni. Najpewniej na ekogroszek bo pelet przy nieocieplonym domu to raczej kiepski pomysł. Chce mieć też dodatkowy ruszt  na spalanie drewna albo węgla.

 

Na zdjęciu widać jak to wygląda obecnie (tzn wyglądało 4 lata temu , ale teraz jest tak samo plus unister)

 

Czy ktoś może polecić jakiś konkretny , sprawdzony model pieca i powiedzieć czy trzeba będzie dokonywać przeróbki instalacji (obieg grawitacyjny mi odpowiada bo tani w eksploatacji i dziala poprawnie).

post-69442-0-84166900-1476125561_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chce mieć też dodatkowy ruszt  na spalanie drewna albo węgla.

 

Czy ktoś może polecić jakiś konkretny , sprawdzony model pieca i powiedzieć czy trzeba będzie dokonywać przeróbki instalacji (obieg grawitacyjny mi odpowiada bo tani w eksploatacji i dziala poprawnie).

 

Na cholerę Ci kocioł z podajnikiem jak zamierzasz palić na ruszcie?

 

Sprawdzonych modeli jest kilka. Poczytaj forum a na pewno coś Ci się spodoba. Jak znajdziesz konkretny model to podaj linka a ocenimy z kolegami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to na cholere? Dodatkowy = awaryjny = rezerwowy = zapasowy. Obawiałem sie odpowiedzi typu "poczytaj" . Jak już napisałem poczytałem. Ja pytam o konkretny model do podanych parametrów i warunków, które podałem. Dlatego proszę o odpowiedź kogoś kto ma więcej do powiedzenia niż tylko polecić poczytanie. To trochę jak pytac lekarza co mi dolega i usłyszeć odpowiedź, proszę poczytac książke lekarską i coś zaproponować. Żeby nie urazić, ale do takiej podpowiedzi to pomocy nie potrzebuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz chyba niską kotłownię,a na pewno ograniczoną możliwość wpięcia się w istniejącą instalację,proponuję zastanowić się nad taką propozycją:

 

http://allegro.pl/kociol-lisek-10-15kw-palnik-obrotowy-ardeo-i5218863866.html#thumb/3

 

uważam,że ten kociołek spełni Twoje oczekiwania,jest niski,wygodny w czyszczeniu i co najważniejsze ma dobry palnik do spalania groszku i miału(mieszanki).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W opisie kotła(patrz tabela)króćce zasilania i powrotu są 2",więc jak najbardziej.

Przy pionowym wymienniku należy zadbać o powrót na poziomie 50*.

Dlatego powinny być termostaty na grzejnikach,na kotle trzymać temp. 60*,a powrót z bojlera tuż przy kotle załatwi ochronę powrotu.

Dopytaj w sklepie o warunki gwarancji,sterownik Ognik PID zamieniłbym na Talos zPID(zapytaj o różnicę w cenie).

Uważam,że ten kociołek sprawdzi się u Ciebie doskonale.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czy zawory termostatyczne przy grzejnikach zadziałają na instalacji grawitacyjnej? Bo z tego co wiem to raczej nie. 

Z tego powodu pewnie bedzie potrzebna pompa obiegowa? A jeżeli już pompa to ktoś mi doradzał zawór trójdrożny (a może czterodrożny) tak żeby nadwyżka ciepła z pieca szła na bojler z wodą. Czy to dobre rozwiązanie czy lepsze zawory. Bo rozumiem , ze nie da się znależc rozwiazania , które pozwoli na niemontowanie pompy i obnizenie temperatury na grzejnikach a jednoczesnie ochronę kotła ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie możesz zastosować np. zawór 3-d średnicy2"+zawór różnicowy 2" i pompka na obejściu.

Jak zabraknie prądu,zawór 3-d otwierasz na maxa i przez zawór różnicowy woda pójdzie grawitacyjnie paląc na awaryjnym ruszcie

Rozumiem,że bojler również jest podłączony do układu?

Zasilanie bojlera podłączyć trzeba wtedy przed zaworem 3-d z oddzielną pompką CWU.

 

Nie chciałbym Cię wprowadzić w błąd,o technicznym rozwiązaniu tego problemu niech wypowiedzą się inni,znający się dobrze na instalacjach.

Z pewnością jest kilka możliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie możesz zastosować np. zawór 3-d średnicy2"+zawór różnicowy 2" i pompka na obejściu.

Jak zabraknie prądu,zawór 3-d otwierasz na maxa i przez zawór różnicowy woda pójdzie grawitacyjnie paląc na awaryjnym ruszcie

Rozumiem,że bojler również jest podłączony do układu?

Zasilanie bojlera podłączyć trzeba wtedy przed zaworem 3-d z oddzielną pompką CWU.

 

Tak, bojler jest podlaczony. Dziekuje bardzo za wyjasnienie sprawy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to na cholere? Dodatkowy = awaryjny = rezerwowy = zapasowy. Obawiałem sie odpowiedzi typu "poczytaj" . Jak już napisałem poczytałem. Ja pytam o konkretny model do podanych parametrów i warunków, które podałem. Dlatego proszę o odpowiedź kogoś kto ma więcej do powiedzenia niż tylko polecić poczytanie. To trochę jak pytac lekarza co mi dolega i usłyszeć odpowiedź, proszę poczytac książke lekarską i coś zaproponować. Żeby nie urazić, ale do takiej podpowiedzi to pomocy nie potrzebuję.

Po pierwsze to założę się z Tobą że dasz sobie spokój z paleniem na ruszcie po trzecim razie. Jak sama nazwa mówi to jest "ruszt awaryjny". Na co ci kocioł z podajnikiem jak zamierzasz smolić na ruszcie?! To już lepiej zamontuj sobie bufor do tego kotła co masz wyjdzie taniej.

Kotła podajnikowego nie porównasz do kotła zasypowego i nawet nie zawracaj sobie głowy niektórymi konstrukcjami w których sprzedawcy chwalą się duża pojemnością komory awaryjnej. Unikaj jak ognia kotłów z rusztem wodnym.

Po drugie to określ się czego oczekujesz od kotła z podajnikiem, to będzie łatwiej coś doradzić, bo na razie to nic nie wiemy. Na rynku jest tyle różnych wyrobów ilu producentów a naprawdę wartych zainteresowania jest może z 10% tego wszystkiego.

Ja mogę polecić Skam-P z firmy Sekom. Takiego używam osobiście.

Ps. ten lisek co kolega @Kolanin podał wygląda ciekawie. Na stronie jest tylko prosty sterownik titanic.  Poczytaj o warunkach gwarancji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ruszt awaryjny potrzebuje dlatego, ze mam sporą działkę z agresywnymi drzewami, które co roku przycinam i chciałbym mieć gdzie to spalić okazjonalnie. Wiec to nie do palenia tylko raczej do "utylizacji" gałęzi.
 
Od kotła oczekuje żeby nie latać codziennie do niego i żeby działał w warunkach jakie podałem. NIe bardzo wiem czego jeszcze mógłbym od niego oczekiwać więcej. Co oznacza "ruszt wodny"? Rozumiem, że to jakiś typ rusztu awaryjnego. Czyli jakiego typu ruszt awaryjny jest godny uwagi?

 

No i jeszcze istotne jest żeby kocioł nie był wyższy niż 1100 mm i miał podajnik z prawej strony. Jak widać na zdjęciu mam ograniczenia montażowe chociaż  wchodzi w grę przesuniecie bojlera  w razie potrzeby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ruszt wodny to jest ruszt awaryjny zamontowany na stałe w postaci rur przez, które płynie woda i w teorii odbiera ciepło ze spalin gdy palisz na palniku automatycznym. Minus tego typu rusztu jest to ze na nim osadza się sadza i w efekcie pogarsza się przepływ ciepła i sprawność kotła. Trzeba go wtedy częściej czyścić

 

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw wypełnij cieplowlasciwie.pl/start a będziemy wiedzieli jakiej mocy kotła potrzebujesz.

Obstawiam że 12 kw by wystarczyło.

Ważne też jest jakim opałem będziesz się ogrzewał. Ja u siebie pale samym miałem z rosji i jestem zadowolony. Na większe mrozy mam jeszcze tonę Retopalu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja obstawiałem na jakieś 15KV ale z tych obliczeń wyszło mi 19KV co uważam za przesadę. Obecnie mam 17KV i problem z utrzymaniem w domu normalnej temperatury bo zwykle jest za gorąco. Wiec 17 to absolutny max. Tych 17KV to nigdy nie brakowało. Nawet jak dowaliło mrozem na -25 to nie było problemu, a wrecz piec dopiero wchodzil na zalecaną temperature. 

 

Nie ma wielkiego rozeznania w opale. Teraz pale weglem z wieczorka drobnym i spalam ok 3,5T. Myslalem nad ekogroszkiem i na tym moje rozeznanie sie konczy. Raczej chciałbym utrzymać czystość, a miał kojarzę raczej z kurzem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy każdym węglu się kurzy. Zaletą miału jest przede wszystkim cena. 17kw może być ok. wiekszego już nie szukaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogniwo eko plus i defro sigma maja ruszty awaryjne  w opcji a to są dobre piece zobacz sobie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

No i jeszcze istotne jest żeby kocioł nie był wyższy niż 1100 mm...

 

Koledzy czytajcie wszystko z uwagą i zrozumieniem,nie wystarczy polecać tzw. dobre kotły(jest ich wiele) ale takie,które nadają się do tej niskiej kotłowni.

Stąd moja propozycja i po zamieszczonym zdjęciu zorientowałem się,że o niski kocioł chodzi.

Jeszcze propozycja 17kW na niecałe 120m2,to przesada...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom jest nie ocieplony i nie wiadomo jaki jest ogólny stan izolacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiam ja też mam niską kotłownie ale zmieścił mi sie sas slim z rusztem awaryjnym ,uważam że jest to genialny kocioł ,ale koniecznie z zaworem 4 drogowym z siłownikiem i sterownikiem multifun ,polecam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam za wodnym i nie jest zle jak nie którzy pisza;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A z kąd wiesz że nie jest źle? A widziałeś kiedyś "lepiej"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba se go teraz nie wytnę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszytskich

Aby nie tworzyć nowego tematu podepnę się do tego. Forum śledzę od dłuższego czasu, poszukując informacji które przydatne będą przy budowie systemu ogrzewania w budowanym domu. Wiem, że podobnych pytań pada mnóstwo, nie znalazłem jednak w nich odpowiedzi na moje pytania.

OZC dla mojego domu wynosi ok 12 kW. Byłem już prawie w 100% zdecydowany na piec - Ogniwo Eko plus M 14kW. Ostatecznie szukając jednak informacju dotyczących tego konkretnego modelu zacząłem mieć wątpliwości. Kocioł musi być w miarę bezobsługowy /minimum tworzenia spieków itd./ ponieważ ja pracuję w delegacji i w domu jestem tylko weekendami, a głównym użytkownikiem będzie żona. W związku z powyższym chcę oszczędzić żonie nerwów związanych z wygasaniem płomienia. Oczywiście sporo zależy od stosowanego opału, ale ten chcę stosować jak najlepszy.

Wymagania jakie stawiam:

- budżet - oscylujący w cenie wymienionego wyżej modelu Ogniwo /tj. ~8500zł/ będzie coś wartego wyższej ceny, jestem skłonny zwiększyć budżet w ramach rozsądku, jeśli będzie coś tańszego to jeszcze lepiej. Zaznaczam, że cena nie ma tu decydującego czynnika

- wymieniona wcześniej możliwie jak największa bezproblemowość w użytkowaniu

- fabryczny sterownik, który obsłuży min. cztery pompy /grzejniki, podłogówka, CWU, bajpas/. Dlaczego fabryczny sterownik? Dlatego aby już na etapie produkcji dostosowany był do danego kotła. Oczywiście pozostaje późniejsze dostrojenie, ale nie chcę tu od nowa czegoś tworzyć, aby nie przerosło to moich możliwości.

- trwałość - oczywiście przy założeniu korzystania zgodnie z DTR.

Przeczytałem poradnik stworzony przez TIMON120777, wielki szacunek za włożony trud w jego obszerne opracowanie. Pozowoliło mi to bardziej określić co bym chciał. Nie podaje on jednak/ zresztą słusznie/ konkretnych firm, ani modeli.

Ja jednak zwracam się z prośbą o wskazanie konkretnych modeli, ponieważ doświadczeni użytkownicy wiedzą więcej na temat wad i zalet konkretnych już modeli.

Wychowałem się w domu, w którym w kotłowni był zwykły śmieciuch, natomiast z kotłem na eko-groszek nie miałem styczności.

 

Z góry dziękuję za pomoc

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może Sas Solid 14kW.

Jak się zapewne orientujesz na temat kotłów w 5 klasie jest mało wiarygodnych opinii.

To początek drogi dla tych konstrukcji,nie mniej jednak możesz się skontaktować z kol. @Animus i dowiesz się więcej na temat tego modelu kotła,który wymieniłem.

Jego sąsiad użytkuje od roku i był praktycznie cały czas przez niego monitorowany i namówiony do zakupu tego kotła.

Jako doświadczony palacz i forumowicz na pewno udzieli wiarygodnej opinii o tym kotle.

Jak się sprawuje,jaki opał najlepiej kupić oraz o czyszczeniu.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.