Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jaki Piec Z Podajnikiem Do Domu (Klocka) Z Lat 80 ?


maciejtoya

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Mam spory dylemat. Nie wiem jaki piec z podajnikiem na ekogroszek wybrać do domu rodziców z lat 80. Dom o wymiarach 13x14 m. parter + piętro. Typowy klocek. Dom nieocieplony. Sciana dwuwarstwowa (suporeks + cegła). Wszystkie okna nowe, dwuszybowe).

Obliczyłem zapotrzebowanie na stronie cieplowlasciwe i wyszlo mi 24 kW dla ogrzewania + 4 kW dla CWU.

Chciałem wybrać Ogniwo eko plus 25 kW ale boję się, że nie da rady dla takiego domu. Co o tym sądzicie ?

Wczesniej był tu miałowiec o mocy nominalnej 37 kw i piec chodził tak na 45 stopni bo jak się dało wyższą temperaturę to nie szło wytrzymać. Przy takiej temperaturze na piecu (45 stopni) cały piec zawalał się smołą. Nie chcemy powtórki.

 

Jakie jeszcze piece możecie mi polecić ?

Z góry dzieki za pomoc.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do domu podobnego jak Twój tylko nieco mniejszy, mam kocioł 25 kw od 8 lat i maksymalna moc jaka była mi potrzebna to 17 KW ( wyliczone ze zużycia opału). Dlatego kocioł 25 kw będzie dobry ale musisz mieć w zapasie odpowiedni opał na którym kocioł pójdzie na mocy maksymalnej. Dla przykładu ja palę na co dzień miałem Piast 23 MJ i na tym maksymalna moc to ok 12 - 15 kW na zimniejsze dni mam odłożone 0,5 tony Retopalu  bo u mnie dobrze się spala. Ostatni raz potrzeba wykorzystania takiego zapasu miała miejsce w 2012 roku a więc nie często to się zdarza.

Myślę, że ta zasada dotyczy wielu kotłów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jak jeszcze nie był docieplony dach, były stare okna i ładnych parę lat temu trafiały się naprawdę duże mrozy najwięcej na dobę szło ok. 130kg miału węglowego jeszcze w konstrukcji tzw miałowej.

 

Po częściowej wymianie okien, dociepleniu dachy i wymianie na podajnik 25kW moje max. zapotrzebowanie zimą, bodajże ok.2012roku było na poziomie ok.75kg ekogroszku, czyli powinienem to opędzić teoretycznie kotłem 17kW (280m2 starszego domu, takiego a'la klocka, gdzie dom mieszkalny to ok. 210-215m2 i do tego wyższy magazynek w granicy 70m2, gdzie ciepło dochodzi izolowaną rura częściowo po zewn.)

 

Teraz "polską ciepłą zimą" głównie spalam 25-33kg/24h a jak nieco zimniej z mrozami do -10st.C to max. pod 50kg

 

Przy czym, gdy jest cieplej spalam najczęściej groszko-miał, ekogroszek idzie tylko na mrozy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja i nawet wziąłbym 30 kW ale o taki piec to też ciężko. Zazwyczaj przeskok jest z 25 na 35 kW.

Ciężki wybór. Instalator radzi 25 kW lub 30 ale mówi, że przy tym pierwszym piec pójdzie non stop na maxa.

Swoją drogą oferuje nam piec Semrau kompakt 25 kw o którym nigdzie nie mogę znaleźć info. Ja skłaniam się na ogniwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogniwo bym nie ryzykował bo najnowsze M poległo w zeszłym sezonie i choć miało mieć 26 kW mocy maksymalnej to na dostępnym na rynku ekogroszku nie wydoliło powyżej 16 kW.

 

Popatrz na kotły Skam-P Premium 25 kW, RBR Ekouniwersal 25 kW, EKo Retort Premium 25 kW - są na palnikach Batory 20 a te mają taką moc, że z kotła i 30 kW wyciśniesz jeśli będzie trzeba.

 

 

PS kocioł taki przy generowaniu 25 kW spala na dobę znacznie powyżej 100 kg ekogroszku o kaloryczności 25 MJ/kg - sprawdź ile na dobę spalałeś miału w kotle o niższej sprawności [więc większym zużyciu opału niż podajnikowy] to będziesz wiedział czy kocioł 25 kW wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocioł 25kW, aby szedł na maxa musi spalać ok. 4kg/h ekogroszku w granicy 26-27MJ

Obrazowo jakieś 95-98kg na dobę

 

To mało realne, w nieocieplonym domu, który opisujesz przypuszczam,że w normalną polską zimę (czyli granice od ok. +5 do +10st.C) będzie Ci połykał cos w widełkach 28-35kg na dobę w zależności od temp. zewn i tego czy i jak mocno wieje.

Bliżej zera pod -5st.C ok. 32 do max.40kg

 

Dopiero przy mrozach od -10st.C w dół możesz się spodziewać w starej budzie spalania >50kg

Spalenie >50kg w kotle 25kW to już też sztuka, jest to już wysokie spalanie i byle jakiego paliwa extra możesz nie spalić (pojawią się spieki, może się zdarzyć ciut koksiku), dobrze na takie mrozy mieć coś o niskiej spiekalności do 10RI w kaloryczności ok. 25 do 27MJ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co to jest Ekoenergia.

 

To palnik, który był stosowany wcześniej, przed Batory.

 

Skoro spaliłeś w zeszłym sezonie 10,5 tony to czy faktycznie dobowe spalanie osiągało poziom 100 kg ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybierz więc kocioł, który problem u Bietki rozwiązał, a nie ten, który go spowodował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybierz więc kocioł, który problem u Bietki rozwiązał, a nie ten, który go spowodował.

 

Czyli kocioł, który ma moc nominalną 23kW, a moc maksymalną powyżej 35kW. Dlatego rozwiązał on problem u bietki, bo tam była potrzebna tak duża moc (to bardzo nietypowy obiekt do ogrzania, na który w rzeczywistości składało się kilka obiektów).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej problem leży w naciąganiu mocy grzewczej by zmieścić się w normie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jeśli z wyniku na ciepłowlasciwe wyszło mi zapotrzebowanie 24 kW w najzimniejsze dni to jak dobrze rozumiem kocioł 25 kW będzie wystarczający, tak ? W normalne dni, zapotrzebowanie wyniesie jakies 13 kW.

Dodam ponownie, że do tej pory mieliśmy kocioł o mocy nominalnej 37 kW i był dużo za duży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będzie wystarczający pod warunkiem, że będziesz miał zgromadzony niewielki zapas opału np 1 tona na którym ten kocioł taką moc osiągnie. Dla przykładu u mnie na składzie znajduje się węgiel Skarbek ( dawniej Pieklorz) z Piekar w cenie 790 zł luzem lub 920 workowany powinien być dobry. Można spróbować też węgli w sprzedaży wysyłkowej np Anmag Gold.

Druga sprawa jak się tak obawiasz niskiej mocy to kocioł z podajnikiem jest łatwiejszy w prowadzeniu niż kocioł zasypowy szczególnie miałowy więc kup 35 KW i tak będzie lepiej.

Może ktoś pamięta ile opału szło w najzimniejsze dni wtedy sprawa jest zupełnie prosta.

 

Znacznie ważniejszą sprawą jeżeli zużywa się ponad 10 ton jest czy palnik twojego kotła będzie spalał ten miał co obecnie palisz czy tylko "dobry miał" czyli być może żaden.

Sam jestem tym tematem zainteresowany i odpowiedzi jasnej nie ma. Jest temat o palnikach do miału

https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/19934-jaki-palnik-do-miału/page-1

oraz inny temat o miale

https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/2344-top-10-najlepszy-mial-do-podajnikow-tlokowych/

możesz poczytać 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zupelnie dobrze z mialem radzi sobie batory albo ardeo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.