Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Podajnik W Piecu Karo Pro Tech


devil3000

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam taki problem, ostatnio podajnik bardzo głośno i ciężko chodzi jak by na trybach coś się posypało, teraz jest w trybie letnim ale zdaża się że nie ma siły podać i piec się wyłącza bo temperatura nie rośnie.

czy to może być silinik ? czy podajnik ?

Jak wyjąć tłok ?

można dokupić gdzieś ewentualnie tryby które się zjechały ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyczyny mogą być różne. Np. kondensator, lub przekładnia a w niej zębatki, łożyska (jeśli są bo mogą być tulejki lub wcale). Może także być problem z sterownikiem. No i coś jeszcze - ale sprawdź to co podałem wg kolejności. No i np. jak jest tłok to może być ustawiony nierówno i wówczas się zakleszcza/blokuje.  No ale nie wspomnę o opale bo to elementarna rzecz do wyeliminowania w pierwszej kolejności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ten kocioł od ośmiu lat - nie ma przede mną żadnych tajemnic.

To nie kondensator ani  zębatki a tym bardziej łożyska . To  także nie problem z sterownikiem.

Sprawdź najpierw czy tłok w trakcie pracy nie opiera się o drzwiczki wyczystki ( czarna klapa z tyłu kotła - otwórz i obserwuj tłok  w trakcie podawania) - jest możliwość regulacji - ale o tym później. 

Potem sprawdź czy wewnątrz pieca ,  na palniku nie zrobił ci się przypadkiem nagar/spiek w miejscu w którym opał wchodzi do pieca na palnik.Trzeba to zeskrobać.Najpierw wygasić piec i poczekać aż ostygnie.,

To może powodować problem.

Ale generalnie przyczyn może być kilka:

- pierwsza to ta o której pisałem powyżej ( najłatwiej sprawdzić i najmniej jest przy tym roboty).

- druga - nagar ze spieczonego pyłu węglowego wewnątrz kanału w którym pracuje tłok - na jego wylocie w kierunku palnika - trzeba wyciągać tłok i skrobać od strony tylnej wyczystki.

- trzecia- tłok zastosowany w tym piecu , ma przyspawany na jednym końcu ( po tej stronie tłoka co przyspawane listwy zębate które go napędzają ) płaskownik  , na którym w trakcie pracy tłok  "slizga się " po płycie palnika.Płaskownik ten z czasem się wyciera powodując stopniowe opadanie tłoka i tym samym powodując jego "przekoszenie" na bocznych  listwach prowadzących.Rosną opory tarcia i w konsekwencji silnik  pracuje coraz ciężej.

Ja u siebie co sezon ( od ośmiu lat) wyciągam tłok i wszystko czyszczę ( tłok, kanał w którym się porusza i palnik) .Ponadto co drugi sezon wycinam owy  płaskownik i wstawiam nowy o właściwej wysokości.

Dzięki temu NIGDY nie miałem problemu żeby kocioł "stanął "w sezonie.

 

Zacząłbym od wyczyszczenia palnika wewnątrz kotła na całej długości ( najlepiej wyjąć szamot, chyba że to wersja Karo duo wtedy jest prościej - nie ma szamotu) , jeśłi nie pomoże to trzeba wyjąć tłok i wyczyścić z nagaru w środku cały kanał w którym się porusza ..

 

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Witam, minęło kilka lat a ja nadal mam ten kocioł. Kiedy pisałem ostatniego posta padł mi Serwomotor czy ja to się tam nie nazywa. Kupiłem wymieniłem i śmiga. Ale ostatnio mam kolejny problem i to tak uciążliwy że chyba kupię w koncu ślimaka. 

Mianowicie jak go rozpale palnik grzeje aż miło popatrzeć ale po kilku godzinach popiół zaczyna się pietrzyć strasznie na palniku i bardzo słaby ogień przez to jest, co za  tym idzie tak zachodzi sądzą po tygodniu że masakra. Czytałem że robi się spiek na palniku przed samymi otworami gdzie dmucha wiaterek i fakt się robi ale go czyszczę o nic nie daje. Palnika nie wyciągnąłem od... w sumie nigdy jak mam go z 6 lat

Proszę o pomoc, jak tak dalej będzie i nic nie pomoże to kupię ślimaka i mam nadzieję na koniec tej sadzy co tydzień wielkie wiadro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.