Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Piec Węglowy, Solary, Terma Gazowa, Zbiornik Solarny Jako Bufor Ciepła


Skatinator

Rekomendowane odpowiedzi

witam. co myślicie o takiej instalacji. solary ze zbiornikiem np 300 l 2 wężownicami. zbiornik robi za taki mały bufor ciepła. piec węglowy w układzie zamkniętym, wejście zasilania od pieca u góry zbiornika, powrót u dołu. dolna wężownica bufora podpięta pod solary. górna pod cwu grzane przepływowo. na górze zbiornika wyjście na grzejniki na dole powrót. na wyjściu zawór odcinający na lato i pompka ustawiona np na 35 stopni. dodatkowo na wyjściu cwu z wężownicy zawór 3 drogowy który kierowałby wodę powyżej np 35 stopni prosto do kranów a poniżej tej temperatury do gazowego przepływowego podgrzewacza gazowego. teoretycznie solary wspomagałyby ogrzewanie a junkers zapewniałby awaryjne ogrzewanie wody. co o tym myślicie? jest to sensowne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto bogatemu zabroni... a tak na serio to wężownice w zbiornikach mają 1 - 2m2 powierzchni wymiany więc przepływowo c.w.u nie zagrzejesz - jaki z tego wniosek? Junkers będzie cały czas dogrzewał wodę. Drugi wniosek - nakłady poniesione na instalację solarną nie zwrócą się pewnie nigdy. Takie moje zdanie

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

druga opcja to solary, zbiornik solarny i piec gazowy dwufunkcyjny. solary podpięte pod dolną wężownicę, górna wężownica to przepływowe cwu. góra zbiornika to wejście i wyjście gorącej wody z pieca na grzejniki. dół to powrót z grzejników i powrót do pieca. dodatkowo mozliwość puszczenia na zimę wyjścia i powrotu z pieca omijając zbiornik. miałoby to jakiś sens? solary wspomagałyby ogrzewanie w okresie przejściowym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez sensu. W praktyce w mojej okolicy 2 szt solarów - 4m2 dają około 1-1,2 MW w okresie wiosna - jesień co odpowiada około 90 m3 gazu x 3 zł/m3 to jest niecałe 300-350 zł na rok. Policz kiedy zwrócą Ci się nakłady na instalację, kiedy zaczniesz zarabiać.

Jeśli już koniecznie chcesz spiąć solary z ogrzewaniem to: solar dolna wężownica, obieg CO górna wężownica, c.w.u. ze zbiornika. Pomijam dobór automatyki, która tym będzie sterować.

Ze zbiornika 200dm3 instalacja pociągnie góra 2 h i wychłodzi zbiornik od 60 do 40°C.

Musiałbym zrobić eksperyment, żeby podać dokładny czas pracy mojej instalacji na buforze o takiej objętości. Ale możesz łatwo policzyć dla zapotrzebowania np 3 kW  - mały domek dobrze ocieplony potrzebujesz 3kWh. 100dm3 wody nagrzane do 80°C i ochłodzone do 40°C da Ci: 100dm3x4019J/kgKx40K = 16,08MJ = 4,47kWh. Czyli po 1,5h zżzyjesz całe ciepło z bufora o po. 100dm3 i zostanie Ci woda o temp 40°C - taka sobie do mycia, moja by mruczała że zimna... hehehe...

Przemyśl, przelicz. Daj znać jakie wnioski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli wychodzi na to że się nie opłaca. ja na ogrzewanie cwu zużywam ok 200-300 zł rocznie. grzeję wodę przepływowo junkersem sprzed 20 lat. u mnie główną bolączką jest stary kocioł gazowy który muszę zmienić w tym sezonie. łącznie na gaz wydawałem ok 5000 zł rocznie a w domu 19/17 stopni. ruszają u nas w gminie dopłaty do kolektorów i wyjdzie na to że będą kosztowały z montażem 2000 zł. będą montowane w następnym roku. chyba na chwilę obecną wstawię jakiś zwykły kocioł węglowy górnego spalania 15 kw w układzie zamkniętym i zostawię termę do ogrzewania wody. mam ok 1,5 hektara własnego lasu więc żal nie korzystać. w następnym roku albo zamontuję te solary albo dorzucę kocioł gazowy dwufunkcyjny jak zatęsknię za wygodą i wodę będę grzał przepływowo a węglowy kocioł będzie dodatkowym źródłem wspomagającym ogrzewanie tak żeby zmieścić się w taryfie W2. dobrze kombinuję? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najefektywniejsze jest grzanie przepływowe.

Zużywasz za 200 - 300 zł gazu to okres zwrotu 2000zł wynosi 7-10lat. Jak trwałość solarów przekracza ten okres to kiedyś zaczniesz zarabiać.

Solary są wygodne jak masz kocioł węglowy, wtedy w lecie nie musisz codziennie palić w kotle.

Do drewna nie polecam kotła GS, marna sprawność i konieczność ciągłego biegania do kotłowni. Akurat mam porównanie, bo w ub. sezonie miałem GS i do zagrzania 200dm3 wody musiałem zużyć 3 razy tyle drewna co teraz w DS. Np. wczoraj nagrzałem wodę zużywając wiaderko 10dm3 drewna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.