Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Koncepcja Instalacji Co - Opinie


kubusosp

Rekomendowane odpowiedzi

Witam forumowiczów,

Przygotowuję się do kapitalnego remontu budynku, wraz z przebudową instalacji c.o. Chciałbym do ogrzewania wykorzystać źródła ciepła, które już posiadam (piec gazowy, piec węglowy zasypowy) plus jedno nowe (kolektory słoneczne). Po wielu dniach czytania, oglądania schematów stworzyłem taki schemat (opis działania jest na obrazie, pojemności zbiorników jeszcze nie były liczone (są z kosmosu...)). I tu nasuwa się pytanie, czy ten układ będzie działał?

post-67904-0-83172900-1459276700_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda logicznie. Pomijam skomplikowanie układu, które dla wielu będzie największym minusem nawet, jeśli całość zadziała zgodnie z założeniami. Zautomatyzowanie tego to nie będzie bułka z masłem.

 

Bufor musi mieć swoje NP. Zastanowiłbym się też nad TZM dla CWU, bo zasobnik duży i trzymanie w nim wody 45 st przez dłuższy czas jest niewskazane. Minimum okresowa dezynfekcja temperaturowa lub stała wyższa temperatura.

 

Masz w planie grzejniki, więc dobierz je z dużym zapasem (przewymiaruj). Dzięki temu zyskasz na wykorzystaniu bufora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za sugestie. A może znacie panowie, możecie polecić jakieś firmy zajmujące się automatyką do c.o. Dla części obiegowej układu (za sprzęgłem) znalazłem kilka sterowników (jeden szczególnie mi się spodobał, firmy FRISKO), z tego co się zdążyłem zorientować, dla układu solarnego też nie powinno być większego problemu z dobraniem sterownika. Nigdzie natomiast nie natrafiłem na urządzenie, które pogodziłoby bufor z piecem gazowym w moim układzie. Jakieś sugestie w tym temacie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy układ będzie działał? Na tak postawione pytanie nikt odpowiedzi nie udzieli. To co przedstawiłeś to koncepcja hydrauliczna i można powiedzieć że jest ok, a wszystko rozbija się o szczegóły i automatykę.  Wiem jedno będzie to bardzo drogie rozwiązanie. Dla mnie koncepcja 600l bufora jest do niczego i o ile jeszcze rzeczywiście może przejąc nadmiar ciepła z podgrzewacza solarnego w okresie letnim to i tak latem tego ciepła na CO nie wykorzysta a zimą nadmiaru który można zmagazynować w buforze nie będzie. 600 l bufor z kotłem węglowym nie wiadomo do czego ma służyć i bez odpowiedzi pozostaje pytanie jaka jest moc kotła? Bez odpowiedzi pozostaje pytanie o to jaki obiekt będzie ogrzewany dla ilu osób przewidujesz ten 400 l podgrzewacz ? Dla domu jednorodzinnego i 4 czy 5 osób to będzie przerost formy nad treścią i koszty inwestycyjne które nie zwrócą się nigdy. Dla małego hotelu, pensjonatu restauracji, czy bardzo dużego domu gdzie mieszka ...10 osób  duży solarny podgrzewacz cwu jest dobrym rozwiązaniem szczególnie na lato. Najważniejszym elementem przy tak skomplikowanym układzie to automatyka sterująca której koszt u przeciętnego zjadacza chleba może spowodować zawał serca. I to czy chcesz finansowo zmierzyć się z tym wyzwaniem zależy od ciebie. Dla mnie odpowiedź jest prosta i w domu jednorodzinnym darował bym sobie taką inwestycję, bo to nie zwróci się nigdy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pisałem w pierwszym poście wielkości zbiorników i urządzeń nie były jeszcze obliczane pod budynek. Powierzchnia do ogrzania po rozbudowie wynosić będzie ok 230-250m2, przy czym budynek nie jest jeszcze docieplony. Ciepła woda liczona jest dla 6-9 osób, przy czym w budynku są dwie kuchnie, dwie łazienki (w dalszej przyszłości trzy) z wanną i prysznicem (deszczownicą?) każda. Piec gazowy byłby tutaj głównym źródłem ciepła (GZC), solary do wspomagania instalacji, a piec węglowy jako drugie pomocnicze źródło ciepła (PZC). Zdecydowałem się na pozostawienie pieca węglowego, ze względu na fakt, iż takowy posiadam (Zębiec KWP 15 kW), a w rejonie, w którym mieszkam mam dostęp do taniego opału, dlatego chciałem ten fakt wykorzystać i w okresie zimowym wspomagać nim instalację ograniczając zużycie gazu. Co do instalacji to kombinowałem tak, żeby latem kolektory odkładały nadmiar ciepła w buforze w ciągu dnia (kiedy jest mała liczba domowników), a wieczorem i nad ranem (kiedy to ruch jest największy, a słońca już/jeszcze nie ma) ciepła woda ogrzewana byłaby nadwyżką odłożoną w buforze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.