Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Palnik Rynnowy


kociołsam

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Buduję nowy palnik rynnowy  , chętnie wysłucham [ za nim zacznę budowę] cennych rad  użytkowników podczas eksploatacji  takich palników  co do

1  wymiarów

2   otworów

3  kąta pochylenia w stronę popielnika bardzo ważne

4    ew. spieków

5   przegrzewania się podajnika

6   Zywotności   [mój ma z 10l retorta żeliwna zużycia nie ma żadnego]

 Wszelkich innych uwag wysłucham.

Spalany będzie głównie miał wysokiej jakości ,[ uwaga na spieki koksowe ] miało- groszek  , groszek II  i  inne

Budowa  będzie ;stalowa spawana  z płytą paleniska wierconą wyjmowaną w razie wypalenia czyszczenia łatwy demontaż wymiana

Wszystkie elementy muszą być chłodzone - żadnych elementów jak na pierwszej fotce

Ostatnia fotka - bardzo mądra konstrukcja wszystkie elementy mają chłodzenie

Palnik bedzie coś w tym rodzaju;

post-39699-0-40613300-1458150889_thumb.jpg

post-39699-0-56845800-1458150978_thumb.jpg

post-39699-0-66844300-1458151635_thumb.jpg

post-39699-0-89733000-1458152277_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za krótki  jak na opał wysokiej jakości i brak kąta pochylenia dlatego jego ma sklepienie bo się spietrza opał ,  będzie trzymał wysoką temp.

Po za tym płyta z dyszami ma być wyciągana i żeliwna :(

 

  :D Budżet jaki przewiduję to max 100 zł więc odpada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego nie takie żeczy się robiło  bez kasy , kasy jeszcze zostanie na załącznik :D

Co do wymagań to dojdzie jeszcze kilka punktów

Mam pytanie takie

1   jaką srednice otworów macie dla miału ? i le sztuk?

 2   pytanie czy miał wam nie wpada  do środka i zapycha ja mam retorte żeliwną okrągłą i co jakiś czas musze czyscić [1x mc]

3  Jaki kąt pochylenia macie aby popiół się nie spiętrzał w górę - chcę tego uniknąć przy węglu koksującym niespalone koksy pchają się do góry a         potem     lecą do popiołu nie spalone można też temu zaradzić mniejszą dawką ale wtedy spada moc kotła niestety w mrozy tego się nie da uniknąć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie może być tak rozlazła, czyli ma być wąska

otwory 6mm, pomyśleć nad wygodnym czyszczeniem

Musi mieć dłuższy zamknięty daszek oraz odpowiednio doprowadzone powietrze wtórne.

 

na fotkach za dużo dziur i za szerokie, otwory z jednej strony mniej, bo ślimak kręci się i zagęszcza w jedną stronę

 

Podczas spalania na wymienniku ma być jasny nalot

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie tak myślałem po obserwacjach że musi być wąska a długa aby miał mógł dłuzej poleżeć .Co do daszku to będzie z żarobetonu .Jeśli chodzi o otwory to myślę że max 3 mm bo miał jest bardzo  drobny i w stożek szerszym od dołu  no i skos z 20 stopni aby się nie piętrzyło To tyle na początek . Zacznę od płyty żeliwnej . Mam na oku płytę 60x15 cm po przecięciu będą 2 sztuki . Chcę dać pod kątem ok 45 Będą 2 płyty żeliwne 30x15 pod kątem 45 stopni Długość coś koło 35 cm

Co do kąta opadania muszę potestować z  miałem i popiołem tak aby nie piętrzyło do góry

Co do wyczystki na pewno od dołu zasówka tak mam w starym szybkie otwarcie i po robocie

Taki prosty szkic odręczny ;

 

 

 

 

 

Ten jest fajny z wyjmowaną dyszą ale boki nie chłodzone i stalowy . Ni ma jak żeliwo

post-39699-0-61878400-1458317683_thumb.jpg

post-39699-0-72883900-1458318421_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zbyt duży skos też nie wskazany, ten co planujesz grubo przesadzony

Ze skosem chodzi o to, aby spadało, ale jednocześnie, aby zapopieliło na niskiej mocy i przytkało część otworów tych od strony popielnika, wówczas ma szansę zadziałać daszek i powietrze wtórne bez mega nadmiaru powietrza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do daszku to wydaje mi się że jego zadanie to

1 oddalić płomień aby podajnik się nie nagrzewał  otwory nadmuchowe dać z 10 cm od żmijki [ ściany kotła]  załatwi sprawę

2 nie spalał się miał przy żmijce  j.w .

3 a głównie ma zapobiegać piętrzeniu się opału w górę

Dlatego trzeba dać go ze spadkiem to zapobiegnie piętrzeniu się miału

Daszek zrobić z żarobetonu posłuży kilka lat

Jeśli się mylę to poprawcie

Jeśli chodzi o powietrze wtórne wydaje mi się bezcelowe bo palę z niewielkim nadmiarem tlenu tak mam wypraktykowane przez kilka lat palenia- nie trzeba czyścić kocioł przy nadmiarze tlenu sam się czyści całe czyszczenie to ze 3-4 x na sezon wybranie z wyczystek

Po za tym na miale trzeba większe ciśnienie powietrza jak na groszku i ekogroszku ze względu na drobne ziarno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kociołsam, jakiej grubości jest ta płyta? polecam lekturę

https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/8431-przer%C3%B3bka-kot%C5%82a-uk%C5%82ad-t%C5%82okowy/

 

z pewnością parę spraw i u Ciebie będzie podobna, tj. otwory i takie tam

 

od siebie dodam że na tej przestrzeni pomiędzy ślimakiem a otworami na palniku lubi robić się garb z miału, jest on dość twardy, to on jest przyczyną piętrzenia się żaru. za każdym razem nowa dawka paliwa nachodzi na żar, zamiast go przesuwać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płyta ma od 6-10 mm posiada użebrowanie od spody

 Jeśli chodzi o spiek o którym mówisz to on powstaje dlatego że rynna jest za gorąca poprostu trzeba obniżyć jej temperature .

Jako że ja lubię palić z nadmiarem tlenu to i chłodzenie będzie zapewnione to i myśle że tej zgożeliny u mnie nie będzie

Zgożelina  -to jest smołowanie z węgla taka przypalanka jak spalisz pokarm na patelni czyli należy smażyć potrawe a jej nie przypalać . Z węglem podobnie choć na ruskim to zjawisko nie występuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Powiedzcie jak się spisują stalowe płyty nie wyginają się? Jaka dluga żywotność

Mam taki pomysł aby od razu przeciąć na połowę czym mniejszy kawałek tym mniejsze wyginanie się

A drugi taki pomysł aby przeciąć w 2/3 i wtedy na ciepłe dni tę 1/3 wymienić na płytę bez otworów .

W ten sposób będzie mniejsza moc palnika no i powietrze nie będzie uciekać w komin

W ten sposób był by palnik o dwóch mocach na mrozy i na wiosne jesień

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Coś drgneło w robocie podajnik gotowy trzeba go trochę ,,odrapać '' zakonserwować pomalować .

Spokojnie węgle w miale  połknie bez problemu i jak kamień się znajdzie to go przepchnie i wypluje. To i na orzechu , groszku  też spokojnie poleci

Jutro biorę się za sam palnik

Towarek gruby nie to co się teraz produkuje Można porównać do żeliwnego

Poprzedni podajnik był z cieńszego towaru wytrzymał 10lat a i jeszcze pochodzi ze 5 latek .

Ale ten to na 25 lat

Duża ramka 25x25 cm nie powinno się wieszać w koszu

post-39699-0-10383700-1468935739_thumb.jpg

post-39699-0-14840400-1468935758_thumb.jpg

post-39699-0-56696400-1468935777_thumb.jpg

post-39699-0-35991800-1468935820_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że budowa brnie do przodu, sam właśnie teraz zaczyna kombinować nad budową palnika rynnowego do swojego kotła głównie na miał grosze i różne mieszanki ;D będziesz miał jakiś daszek nad płytą? Macie jakieś wskazówki o których należy pamiętać podczas budowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie daszku nie mam zobaczę jak się będzie spisywał bez , mam go głęboko osadzonego w kotle więc zbędny tak mi się wydaje. Na retorcie też nie miałem i było OK ale miałem za to duży deflektor  [fi 40x10 cm]  i chcę go też zastosować

Rynna lepiej żeliwna niż stalowa  , dobrze jak wymienna -szybkie modyfikacje dysz ,Wąska a długa, otwory jak najmniejsze bo wpada miał do środka , Korek spustowy aby nie demontować - szybkie wydmuchanie zawartości z pod płyty . Stwierdziłem że z boku dysz nie potrzeba bo i tak płomienie lecą do góry lepiej dać ciut większe ciśnienie od dołu zapobiegnie to ; zapychaniu dysz i dpbremu wypalaniu na wysokość .A boki będą rozgrzewać całą rynnę a to jest nie pożądane w palniku rynnowym -wada  Lekki skos palnika aby się nie piętrzył miał co by sprzyjało nie dopalaniu większych frakcji w miale to tyle na początek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak za szeroki i za krótki  . Z doświadczenia na retorcie powiem tak ze względu na to że miał ma różne granulacje - większe muszą dłużej poleżeć na nadmuchu bo się nie wypalą i pójdą do popiołu A wymiary to głównie zależą od komory kotła aby tam go zmieścić i zostawić miejsce na spadanie popiołu chyba że masz baaaardzo duży kocioł . W każdej chwili mogę zmieninić płytę z dyszami a co za tym idzie modulować palnik na mrozy czy na cw latem

Ja robię maxymalnie jaki wejdzie mi do kotła bo ; 1 Będę palił nie sortami i miałami a ich wartość opałowa jest lipna. Dlatego dawka musi być 2x tak duża jak ekogroszku.

NP. na retorcie w mrozy miałem z 1kg miału a to mi nie wyrabiało to teraz robie rynne gdzie będzie z 2kg miału na niej to tak dla przykładu Reszte napisałem post wyżej Daszek w tej wersji będzie podgrzewał całą rynne <_<

Wadą tego palnika jest to że trudno będzie go przerabiać w czasie użytkowania

Popatrz na mój - jest rozbieralny . W każdej chwili mogę go szybko zmodyfikować

Ja zrezygnowałem ze strefy bez otworów bo na tej strefie powstaje zgorzelina  a ja nie mam zamiaru co chwile jej usuwać inaczej wracam do mojej starej retorty żeliwnej

Następna sprawa to otwory ja wierciłem małe a dużo tu widzę duże a mało - miał będzie wpadał do środka i zapychał

Ja mam 3,0mm i mi się wydaje że mam za duże :(  Niestety problem z mniejszymi jest taki że trudno wiercić fi 2,0 w twardym żeliwie

Poza tym dałem ze spadkiem aby ,,kopiec ''się nie piętrzył w górę i taki grzebień z płaskownika obniżający miał na rynnie

Wolę cieńką a długą warstwę miału ma to swoje zalety w przeciwieństwie do krótkiej a wysokiej

Powiem coś więcej jak odpalę ale upał jest no i nie mogę czekam na dzień z deszczem to i zaplimy i będzie coś wiadom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No panowie dziś odpaliłem palnik iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii.........................

Powiem tak na małej mocy ; pięknie dopala nie ma nic nie spalonych koksików w popiele :rolleyes:

Druga sprawa zero dymu z komina

Podajnik zimny :D

Dorobiłem ssanie powietrza do dmuchawy w ten sposób że ciągnie ciepłe powietrze z czopucha myślę że bedą jakieś tam oszczędności

Zobaczymy jak tam w mrozy ale myślę że będzie git  Jak by co to miejsca na rynnie jest dosyć to i dawkę można zwiększyć

Nie wiem jak ze zgorzeliną ale nie widać bo non stop przesuwa się mial

Dodam że najgorszej klasy miałogroszek

Na razie idzie dobrze

Co do daszku z ceramiki chyba nie będę robił nie widzę potrzeby  zrobie tylko duży deflektor jaki max wejdzie przez drzwi

post-39699-0-42789200-1470243448_thumb.jpg

post-39699-0-89383500-1470243523_thumb.jpg

post-39699-0-84243000-1470243598_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.