Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Mój Bufor - Wykonanie I Koszty.


tomtomek

Rekomendowane odpowiedzi

Przy takim układzie grzałka będzie  grzała bufor równomiernie ,  bez rozkładu warstwowego .

Niedługo się przekonam. Grzałka już zamontowana, ale czekam na warunki z elektrowni zmiany na 3 fazy i zwiększenia mocy. Na próbę podłączyłem na chwilę 2 grzałki pod 230V (moc jakieś 2.5 kW) - powoli grzało :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 Wydaje mi się, że najlepszym rozwiązaniem jest czujnik temp spalin, który wyłączy pompę gdy wygaśnie w kotle. Ja zrobiłem to ze starego sterownika pompy CO, ale widziałem też fajne rozwiązanie z termostatu od piekarnika.

Ja szukam nadal, wyłączenie pompy po skończeniu palenia jest w moim przypadku złe, potrzeba jeszcze ok 1h wybiegu pompy w celu wyrównania temperatur i wychłodzenia szamotu w kotle - obecnie mam ręcznie załączany wył czasowy ustawiony na 70min.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja u siebie mam proste sterowanie termostatem bimetalicznym (przylgowym), założonym na rurę, tuż za wyjściem z kotła.

Ustawiony jest na 60* ,czyli załącza pompę miej więcej tak, jaki mam zaw.3d ochrony kotła 55*.

Przy ładowaniu bufora ,zazwyczaj prawie do setki na całej objętości , mam przygotowane tyle opału ,żeby go dobić do tej temperatury.

Gdy kończy się proces ładowania bufora (zazwyczaj 4-6 h, zależne od temp na dworze) jestem w domu , wtedy ręcznie wyłączam pompę, 

oraz zamykam na dole bufora zawór kulowy, bo klapowy trzyma jak mu się zachce :)

Jeśli mam wyjść z domu, a palenia jeszcze zostanie na godzinkę to na termostacie daję temp na max (90*), ale i tak lipa z tego bo gania kilka godzin na darmo.

Wczoraj rozpaliłem około 12 , miało się palić gdzieś do 17stej , żona wróciła około 20 to pompka ganiała dalej a na piecu było 75*, czyli lipa  z tym bimetalikiem...

Rozważałem kiedyś ten termostat różnicowy wspomniany wcześniej, ale za cholerę nie wiem jak go u mnie zastosować , żeby to działało..

Myślę, że właśnie dobrym rozwiązaniem jest ten termostat sterowany z czujnika spalin, o którym wspomniał @tomtomek

Może warto podciągnąć tu ten temat z najlepszym rozwiązaniem, bo chyba dużo osób ma  z tym problem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tematu sterowania pompą obiegową. Wydaję mi się że sterowanie poprzez termostat różnicowy jest najoptymalniejszym rozwiązaniem. Jednak ciągle mam dylemat na jakiej wysokości w buforze zamontować króciec dla jednego z czujników temperatury. Myślałem o 1/4 - 1/3 wysokości zbiornika liczonej od podstawy. Wybrałem taką rzędną z uwagi na zachowanie zapasu bezpieczeństwa w przypadku gdy bufor osiągnie temperaturę 95oC.

Oczywiście drugi czujnik będzie zainstalowany w kotle. Nastawy termostatu deltaT ~ 5oC i histereza ~2oC.

No i jeszcze link do termostatu który chce zamontować.

http://www.e-politek.pl/product_info.php?cPath=23&products_id=40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszce raz napiszę , sa sterowniki kotłowe dedykowane do bufora , mają czujnik spalin , czujniki różnicowe co tylko chcecie . Mam taki zamontowany , pełna automatyka żadnego ganiania , otwierania zamykania zaworów itp itd .

To może daj jakiś link lub nazwę sterownika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z linku otwiera się strona główna - oferta. Do kotła z akumulatorem ciepła jest np. taki: Moduł UMS-4A. W opisie, ani w schemacie nie ma nic na temat czujnika temp. spalin.

Czy do tego można podpiąć czujnik PT1000 i ustawić wyłączenie pompy gdy temp spalin spadnie powiedzmy poniżej 100*C?

Jest możliwość podłączenia czujnika na dole bufora, ale w celu określenia stopnia naładowania - czy można na podstawie różnic temp. dwóch czujników w dowolny sposób sterować pompą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sterowniku który wskazałem można wpiąć czujnik spalin , pompa wyłączy się kiedy temperatura w kotle spadnie poniżej temperatury w buforze , wentylator kotła wyłączy sie kiedy temperatura spalin spadnie poniżej temperatury ustawionej przez użytkownika , nie ma możliwości pomiaru temperatury w buforze , a temperaturę załączenia pompy ustala sie dowolnie , pompa wyłącza sie przy zrównaniu temperatury w buforze i kotle , wyłączanie pompy temperaturą spalin jest złym pomysłem , ponieważ doprowadzi to z wymieszania wody w buforze .

Regulator RK-2001W4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W sterowniku który wskazałem można wpiąć czujnik spalin , pompa wyłączy się kiedy temperatura w kotle spadnie poniżej temperatury w buforze , wentylator kotła wyłączy sie kiedy temperatura spalin spadnie poniżej temperatury ustawionej przez użytkownika , nie ma możliwości pomiaru temperatury w buforze , a temperaturę załączenia pompy ustala sie dowolnie , pompa wyłącza sie przy zrównaniu temperatury w buforze i kotle , wyłączanie pompy temperaturą spalin jest złym pomysłem , ponieważ doprowadzi to z wymieszania wody w buforze .

Regulator RK-2001W4

 

Ten regulator wydaje się być dobrym rozwiązaniem. Co do wyłączania pompy, gdy spadnie temp spalin to u mnie sprawdza się dobrze. Mam ustawione, że pompa wyłącza się, gdy temp w kotle spadnie poniżej 70*C lub gdy spadnie temp spalin. więc gdy nie grzeję bufora do pełna lub akurat włączona jest pompa CO to temp na powrocie jest niska.  Z kotła zostanie wypompowana gorąca woda do momentu spadku temp poniżej 70*C. Natomiast, gdy bufor zagrzeję tak że powrót ma powyżej 70*C to po wygaśnięciu pompę wyłączy czujnik kominowy. Nic w buforze się niepotrzebnie nie miesza.

 

http://forum.muratordom.pl/member.php?215451-rjarek&tab=my_threads tu jest historia mojej kotłowni , bufora , kotła itp

Coś ten link nie działa jak należy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?74235-Jak-quot-to-quot-si%C4%99-robi-czyli-bufor-ciep%C5%82a&highlight=bufor+ciep%C5%82a    tam jest wszystko  o buforach , a ja jestem zalogowany jako  rjarek , z Twoimi rozwiązaniami nie  dyskutuję , swoja kotłownie i instalacje doprowadziłem do stanu całkowitej automatyzacji , oczywiście poza rozpaleniem i dołożeniem opalu ( drewna ) , zajęło mi to rok czytania, kombinowania , siedzenia w piwnicy , ustawiania parametrów , szukania  odpowiednich sterowników

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... z Twoimi rozwiązaniami nie  dyskutuję , swoja kotłownie i instalacje doprowadziłem do stanu całkowitej automatyzacji , oczywiście poza rozpaleniem i dołożeniem opalu ( drewna )...

Właśnie dlatego dobrze jest opisywać różne rozwiązania, bo każdy ma inną kotłownię, inne priorytety, sposób palenia itd. - nie ma uniwersalnego rozwiązania dla wszystkich :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

ja też mam bufor ale jak narazie zagrzałem go całego do temperaruty jakieś 68 stopni i wytrzymał jakieś 10 godzin około  , tylko ze u mnie do ogrzania jest 130-140 m ale grzejniki troszkę też sa przykręcone plus podłogowka w dwóch łazienkach i wiatrołapie  , choć zastanawiam się czy nie za krótko działa czasem. na nagrzanie potrzebuje jakieś 15 kg  węgla bufor jest 1500 l , a pompki sterowane są temperatura ze  jak na kotle jest 60 to pompka 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja mam takie pytanie jak wy palicie , czy  grzejecie bufor i puszczacie z niego bezpośrednio na grzejniki , czy grzejecie grzejniki i bufor jednocześnie?? i palicie wysoko żeby jak najwięcej ciepła uzyskać w krótszym czasie?? jest to mój pierwszy sezon grzewczy i nie wiem co będzie lepsze. dzięki za porady 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinieneś grzać dom a nadwyżki ciepła zostawiać w buforze.

Palić trzeba optymalnie dla danej instalacji, tak aby w miarę szybko nagrzać bufor i jednocześnie nie nagrzewać komina ( wypuszczać ciepła )

 

Tu trzeba poeksperymentować, potrzebny będzie termometr do spalin wstawiony w czopuch i wg niego tak regulujesz spalaniem aby temp była jednakowa np ja mam temp spalin 140-160C.

Przydatny jest też RCK w kominie lub na czopuchu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja mam takie pytanie jak wy palicie , czy  grzejecie bufor i puszczacie z niego bezpośrednio na grzejniki , czy grzejecie grzejniki i bufor jednocześnie?? i palicie wysoko żeby jak najwięcej ciepła uzyskać w krótszym czasie?? jest to mój pierwszy sezon grzewczy i nie wiem co będzie lepsze. dzięki za porady 

 

czy grzejecie grzejniki i bufor jednocześnie??  - tak

 

palicie wysoko żeby jak najwięcej ciepła uzyskać w krótszym czasie?? - i tak i nie u siebie pale na okolo 80% nominalnej w okresie przejściowym (wiosna, jesień), nadwyżka w bufor następnie wygaszenie i odbiór z bufora, w PID praca ciągła 30%-80% nominalnej podczas większego zapotrzebowania na ciepło - u mnie to gdy temperaura średnia spada na zewnątrz poniżej zera.

 

Tak jak wyżej - tu trzeba eksperymentować...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja paliłem tak ze grzałem bufor i z bufora szło ciepło na grzejniki zaworem 3d regulowalem ile ma iśc i tak na jednym załadunku nagrzewalem bufor do 60 stopni plus to ze przez te 3 godziny szło ciepło cały czas na bufor .

 

 

pytam bo chciałem zapytać innych uzytkowników co mają bufor jak robią jak palą i tak dalej bo po prostu byłem ciekaw , ja staram się probować  na kazdy sposób żeby wybrać optymalny sposób żeby jak najwięcej ciepła uzyskać z jednego zasypu .

 

 

Dla mnie głównym powodem montażu bufora był komfort, czyli bezproblemowa regulacja temperatury w domu i jak najrzadsze zaglądanie do kotłowni. Paliłem tak by bufor nagrzać do co najmniej 90*C i w zależności od temperatury na zewnątrz, do kotłowni zaglądałem co 1 - 4 dni :)

Paliłem z największą mocą jaką się dało nie przekraczając temp spalin na czopuchu 210*C - często sporo przekraczając moc nominalną kotła :)

 

drogi jest taki czujnik ?? ja staram się trochę patrzeć na dym z komina jaki się wydostaje , czujnik będe chciał zainwestować kiedyś ale też jakość spalania zależy od tego co sie pali .

Np: http://allegro.pl/termometr-kuchenny-szpilkowy-300-c-precyzyjny-i6956354081.html

lub są tez mechaniczne - poszukaj.

U mnie termometr się nie sprawdził, bo temperatura bardzo się zmieniała i musiałbym ciągle stać przy kotle Natomiast bardzo dobrze sprawdziło się to: https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/22598-sterownik-z-czujnikiem-temp-spalin-do-kot%C5%82a-z-buforem/

 

W tym momencie piszę o paleniu w czasie przeszłym ponieważ od wczoraj grzeję bufor prądem - zobaczę jak to wyjdzie cenowo. Opisze w dalszych postach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro tak ustawiłeś to pewnie normalne, ale tak być nie powinno. Czyżbyś miał zwykły zawór 3D sterowany ręcznie? Zawór 3D powinien być z siłownikiem lub termostatyczny. Temperatura zasilania na grzejniki powinna być taka jaką ustawisz, a nie zależna od temperatury wody w buforze. U mnie teraz jest 45*C, a gdy są duże mrozy to podkręcam na 55*C. Mam zawór termostatyczny. Można założyć zawór z siłownikiem i sterownik który będzie ustawiał temperaturę zasilania np. na podstawie temperatury na zewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze wy mi powiedzie mam zawór 3d przy buforze przed pompka która pompuje na grzejniki i jak na buforze miałem prawie 70 to na grzejniki szło 60 stopni choć zawór był dany na 1 , i pytanie czy to normalne?? bo co będzie jak bym cały na 90 stopni nagrzał cały bufor .

Ja mam zawór 3d sterowany ręcznie (45-65*) ustawione mam na 3, to temp.na wyjściu mam około 55*, przy głowicach termostatycznych na grzejnikach w zupełności u mnie wystarczy. Pompka od początku sezonu pracuje cały czas, temperatura w pokojach utrzymuje się cały czas jaka jest zadana. W kotle rozpalam na dzień dzisiejszy, raczej codziennie, w zależności w jakich godzinach jestem w domu, (praca 3 zmianowa) a ładowanie bufora, polaga raczej na jego doładowaniu, bo przez 24h mi się nie rozładuje :)

post-67508-0-83302200-1511974224_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.