Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kotrem Kłobuck Kwmp 4 Pellet Max Spalanie Peletu


nextmen

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

 

Jest to mój pierwszy post, więc witam serdecznie wszystkich forumowiczów.

Posiadam dom opalany peletem. Kocioł to Kotrem KWMP 4 PELLEt MAX 31KW +bufor około 750l

Metraż domu to 194m2, w tym garaż 30 metrów (nieogrzewany). Sciany porothem 30, 10cm styropianu, stop 2x5cm styropianu na zakładkę, podłoga 10 styropianu. Wszędzie podłogówka - około 150m2 (bez kotłowni), żadnych kaloryferów (oprócz drabinki w łaźience podłączonej pod obieg CWU)

Problem mam ze spalaniem pelletu – przy obecnych temperaturach  na zewnątrz od 1 do 5 stopni spalanie peletu na dobę mam około 30kg. Temperatura w domu to 21 stopni, temperatura na podłogę to 30 – 32 stopnie (sterowanie pogodowe). W kotłowni nie mam: „Z”-tki, rck ani klapki na wentylatorze. Temperatura na piecu podczas ładowania buforu to 75 stopni [delta temperatury to 2 stopnie, czyli do 72 stopni piec chodzi na 100% mocy (podawanie 4s, przerwa 21s temp spalin około 190 – 210stopni) od 73 do 75 przechodzi na 50%mocy (podawanie 3s, przerwa 25s, spaliny 175 do 190stopni)], bufor ładowany do 68 stopni (po naładowaniu powrót z bufora gorący, nie da się rury utrzymać w dłoni, przyjmuję około 55 – 60 stopni), czujnik temp. umieszczony w 1 pierwszym gnieździe od góry (są trzy gniazda). Zabezpieczenie powrotu do pieca ustawione na 55 stopni (sztywny termostat 55 stopni). W komorze spalania, na ściankach mam szary nalot, nie ma smoły. Pellet od lokalnego dostawcy (z Truskolas) – pachnie drewnem, test wody – pellet opada na dno pojemnika, po dłuższym czasie pęcznieje, popiół bez spieków.

Czy jest sposób na obniżenie ilości spalanego pelletu? Załączam plik z palnikiem (foto z netu, w razie potrzeby załączę rzeczywiste zdjęcie komory po połodniu).

 

PS. Obniżenie temperatury na piecu podczas ładowania skutkuje wydłużeniem czasu ładowania bufora.

Zmiana położenia czujnika ze środkowego gniazda na górne ograniczyło ilość rozpaleń pieca (4x dobę)

Problemu z podtrzymaniem nie mam – piec sam się rozpala i sam wygasza.  

Dzięki za wskazówki i przepraszam za taki długi wywód ale chciałem przekazać jak najwięcej informacji.

 

Pozdrawiam

post-66581-0-74128800-1456915351_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Visitor1230

http://cieplowlasciwie.pl/

Tu mozesz sobie wyliczyc jak twoje koszty maja sie do tego co byc powinno. Ze swojej strony powiem, ze co prawda nie mam podlogowki ale mialem kiedys podobny system z buforem. I wedlug mnie ( niefachowca od instalacji ) byla to porazka finansowa.Goscie co mi to zainstalowali... szkoda slow. . Jedyny plus takiego rozwiazania przy ekogroszku, bylo zero sadzy w kotle. Po drugie to kociol 31 kW dla 160 metrow gruba przesada. Niech sie wypowiedza fachowcy ale dla kotla podajnikowego bufor nie jest zbytnio trafiony. Do jakiegos dolniaka czy zgazowujacego jak najbardziej.

 

Edit: po wywaleniu bufora na rzecz mieszacza czterodrogowego ( pogodowego) w tych samych warunkach ilosc zuzytego opalu spadla o ok 30%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.