Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kocioł I Bufor Ciepła A Stałopalność W Zimę ?


Łuki

Rekomendowane odpowiedzi

witam wszystkich.

 

mam pytanie do doświadczonych forumowiczów....

 

będziemy wraz z żoną budować dom nie więcej jak 120 m2 jeśli chodzi o ogrzewanie to będzie na pewno piec na paliwo stale brak możliwośći podlączenia gazu czytam wiele artykułów odnośnie pieca dolnego spalania lub piec plus bufor ciepła .

 

i moje pytanie takie bardziej ogólne ?

 

1.co myślicie czy lepiej jest np dobrać piec dolnego spalania o odpowiedniej mocy zapewnia podobno stałopalność 24h na dobę oczywiście z przerwami do czyszczenia paleniska

 

2.czy piec z buforem wydłuża czas rozpalania codziennego w piecu+kumulacja nadmiaru ciepła

 

ale zastanawia mnie jedna rzecz ?

 

-mając piec np dolnego spalania możemy palić w nim cały czas i nie musimy tak często rozpalać np czy takie rozwiązanie nie jest bardziej lepsze w okresie zimowym niż piec z buforem ?

 

-mając piec+bufor musimy średnio raz na dobę w nim rozpalić tak ? w okresie zimowym, więc czy to jest wygodniejsze ? wiem w okresach przejściowych przed zimą tak ale w samym sezonie grzewczym gdzie są temperatury po niżej 0 ?

-mając piec+bufor i jeśli byśmy palili w piecu 24h to zastosowanie bufora nie miało by sensu tak ?

 

proszę o wyrozumiałość w moich zadanych pytaniach po prostu myślę jakie rozwiązanie jest lepsze ?

 

dzięki za odp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podajnikowy 10kW na węgiel lub pellet i daj sobie spokój z zasypowym. Życie Ci nie miłe? Chyba, że masz darmowe drewno to trochę zmienia postać rzeczy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam dostepu do drzewa ale w tej chwili posiadam piec z podajnikiem I oprocz tego,ze nie trzeba co dziennie rozpalac to srednio jestem zadowolony dlatego,ze

 

1 slychac prace podajnika

2 co kopno opalu ciagle problemy z regulacja to spieki to nie dopala itd

3 jak wygasnie lub brak pradu rozpalanie

 

Ale da sie zyc. To moje odczucia I zdanie. Ale nadal mnie interesuja odpowiedzi na moje pytanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To pellet 10kW. Działa prawie jak gazowy. Sam się rozpala, nie ma spieków i innych cudów. Cena pelletu jest prawie taka sama jak dobrego ekogroszku. Do Twego domu tak małego żaden DS się nie nadaje. Jak chcesz się buforować to co 2 dni rozpalanie a w duże mrozy może i codziennie. Zastanów się dobrze czy w nowoczesnym domie chcesz być niewolnikiem zasypowca. 

Może @sambor Cie przekona do pelletu, ma duże w tym doświadczenie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Kolego emigrant,przestań ludzi wprowadzać w błąd  :huh:

Nie masz bufora ani kotła na pelet,więc się w tej kwestii nie wypowiadaj  :D

A od kiedy tona peletu ma kaloryczność "dobrego ekogroszku",pomyśl zanim znowu coś mądrego napiszesz  ;)

Chyba rzeczą oczywistą jest,że kocioł na pelet będzie miał podobne problemy co podajnik,oprócz hałasu,smrodu i olbrzymich ilości popiołu  :D

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Kolego emigrant,przestań ludzi wprowadzać w błąd  :huh:

Nie masz bufora ani kotła na pelet,więc się w tej kwestii nie wypowiadaj  :D

A od kiedy tona peletu ma kaloryczność "dobrego ekogroszku",pomyśl zanim znowu coś mądrego napiszesz  ;)

Chyba rzeczą oczywistą jest,że kocioł na pelet będzie miał podobne problemy co podajnik,oprócz hałasu,smrodu i olbrzymich ilości popiołu  :D

Pozdrawiam.

No no, i co jeszcze będzie miał? może spieki? ;). Aktualnie nowoczesne domy używają takich materiałów budowlanych, że w końcowym efekcie robią się prawie pasywne. Domy tak naprawdę pod gaz. Zapotrzebowanie przy -20 pewnie 7-8kW. Polska to nie Syberia. Takiego domku zapotrzebowanie pewnie będzie 3-5kW.  Nawet jak kupi DS 8-10kW to on będzie i tak za mocny. Dupę ratuje bufor, ale co to za życie łazić cały czas rozpalać, pilnować, smród, itd. Jak dom niski to i komin niski, nie wiadomo jak z ciągiem do DS.  

Autora decyzja jak chce żyć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racja ja mam nowy dom zdezydowalem się na DS 10kW, jest to moja druga zima i jeszcze nigdy nie palilem ze stała palnoscia bo by było za gorąco i przepalam co dzień zależnie od temperatur na zewnątrz, nie wspomne o modyfikacjach żeby zmniejszyć moc. Może jeszcze przyjdzie czas na zmianę pieca na podajnikowy albo jakiś palnik na olej przepracowany bo jestem mechanikiem i mam do niego dostęp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom jest od relaksu a nie od kieratu przy kotłach ;). Kto co woli. Ja muszę mieć zasypowca bo mam darmowe drewno(70% sosna, 15% topola, 10% brzoza, 5% jesion). Wcale nie jestem z tego jakoś zadowolony.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocioł zasypowy DS bedzie najmniej wybredny dla jakości paliwa w porównaniu do podajników a bufor zrobi dobrą kompensację wahań między wydatkiem kotła a zapotrzebowaniem budynku na ciepło.Mając takie zimy jak teraz oraz okresy przejściowe (w sumie to teraz mamy jeden wielki okres przejściowy) takie połączenie daje dosyć dobre wyniki.Rozpalamy raz na 2 dni,latem bufor daje mi zapas ciepła do ogrzwania CWU na około 1,5 tygodnia i ciepło w dowolnym momencie dostępne od ręki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki z gory za wszystkie odpowiedzi

 

powiem tak dom bedzie budowany napewno w technologi porothermu bedzie stawiane na pewno na dobra izolacje cieplna ma byc cieplo to jest dla mnie podstawa .

 

jesli chodzi o ogrzewanie to brak mozliwosci podlaczenia gazu ale powiem szczerze ,ze ekogroszek i podajnik to nie jest taki miod mam juz cztery lata taki piec .

 

po prostu probuje zrozumiec jak wyglada uzytkowanie takich piecy a szczegolnie ten z buforem ,wiecie,ze w sklepie to wszystko zdaniem sprzedawcy jest piekne i dobre w uzytkowaniu .

 

pellet tez o tym mysle ale brak wiedzy ogolnej i doswiadczenia ,posty kolegi sambora czytalem i ogolnie nie jest zle ale wracajac do tematu zastanawia mnie co w tych dwoch wesjach byloby w razie czego wygodniejsze ??? ds piec czy piec plus bufor

 

inne ogrzewania tez benda rozpatrywane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zapytam się czy mając obecny kocioł po za tym , że jest on głośny masz do niego jakieś inne zastrzeżenia np duże spalanie?

Ile paliwa i na jak dużą powierzchnię zużywasz obecnie?

Czy codziennie jesteś w domu, czy są okresy kiedy dom stoi w sezonie grzewczym pusty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko zastosowanie odpowiednio dużego bufora 2000l i więcej daje komfort użytkowania zbliżony do kotla podajnikowego. Jeśli planujesz taki system ogrzewania to musisz to wiedzieć na samym początku budowy domu/wyboru projektu. Jeszcze porownanie kosztów budowy i eksploatacji systemu z buforem do kotla z podajnikiem. System z buforem kosztuje tyle samo co kocioł podajnikowy za to może być tańszy w eksploatacji i bardziej elastyczny jeśli chodzi o opał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łuki - i dalej nic nie wiesz, bo sam sobie jestes winien.

Juz nieraz na tym forum pisalem "NA GLUPIE PYTANIE JEST TYLKO GLUPIA ODPOWIEDZ"

Nie wysililes sie nie napisac jakiej konstrukcji dom/teraz dodajes porotherm/, jakie ogrzewanie /podlogowka/ jak uzytkowany - wiec co chcesz dostac za odpowiedz? !.

Jakie sa Twoje priorytety ?

gtoni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkanie w bloku okolo 70 m2 ,drugie pietro ,szczytowe mieszkanie ,ocieplone 10cm styropianem ,kociol przemiarowany 16 kw wiem byl w obecnym czasie w moich rejonach najmniejszy ale mimo tego przy kopnie nie mialem zadnego doswiadczenia I wiedzy nikt mi nie doradzil itd ale trudno mleko rozlane I pewnie cos w tym jest ,ze uzytkowanie nie do konca jest dobre

 

Problemy z jakimi sie borykam to

 

Spieki jak kazdy wiem jakosc wegla oraz ustawienia

Piec nie moze pracowac z pelna moca bo w domu jest goraco jak w egipcie bede musial zalozyc zawor 3 drozny

Teraz mam jeszcze jakies stuki w podajniku wlasnie patrze co jest grane

 

Ale trudno teraz to tylko moge pomarudzic jest jak jest .

 

Wiec oglonie troche sie zrazilem do tego type ogrzewania .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łuki - i dalej nic nie wiesz, bo sam sobie jestes winien.

Juz nieraz na tym forum pisalem "NA GLUPIE PYTANIE JEST TYLKO GLUPIA ODPOWIEDZ"

Nie wysililes sie nie napisac jakiej konstrukcji dom/teraz dodajes porotherm/, jakie ogrzewanie /podlogowka/ jak uzytkowany - wiec co chcesz dostac za odpowiedz? !.

Jakie sa Twoje priorytety ?

gtoni

Nie wysililem bo nie chcialem az tak gleboko wchodzic w temat ale napisze ,masz racje trzeba podac troche info .

 

Wiec :

=dom o powierzchni wstepnie z wybranego projektu 111m2

=technologia budowy pustak phoroterm plus ocieplenie

=dom z poddaszem uzytkowym ,dach 2 spadowy na dachu ocieplenie welna skalna 20cm rockwol

=wstepnie ma byc na dole calym podlogowka gora grzejniki ,rozwazam jeszcze na calosci podlogowke

=kominek z rozprowadzeniem ciepla bez plaszcza wodnego

 

Priorytet moj to ma byc Jesli sie da oszczednie I cieplo to glowna sprawa . Napisalem tak ogolnie . Opalanie gazem i drzewem odpada brak dostepu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porotherm + ocieplenie = watpliwa i droga konstrukcja.

20 cm na dach - malo !

Kominek do wspomagania /nie masz dostepu do drewna/ z moich znajomych juz NIKT z tego nie

korzysta. Sam mam kominek i stoji bezcznnie - kiedys zona sie uparla zrob !.

gtoni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki domek przy wykonaniu dobrego ocieplenia - ściany min 15cm styro 0,032, strop/ dach min 30cm wełny 0,036 bez problemu zadowoli się dwoma tonami pelletu / sezon.

Oczywiście do tego dobry kocioł i sprawdzony pellet.

Palenie pelletem ma sens jak masz gdzie wstawić 1-2 palety tego paliwa, kupione w okresie letnim kiedy to paliwo jest najtańsze.

 

To co wydasz na ocieplenie i lepsze okna zwróci sie po okresie ok 5 lat, ale warto to wykonać.

 

Jest jeszcze opcja z pompą ciepła - idealne dla podłogówki, ale to inwestycja od 15 tys w górę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy Ci to coś pomoże, ale podzielę się swoim doświadczeniem. Kocioł dolnego spalania 35 KW, do tego dwa bufory po 1000 l. Główne paliwo drewno, bo swoje - "darmowe", jeśli nie liczyć swojej pracy. W zimie bufory tylko wspomagają spalanie, jak rozpalam i instalacja nie nadąża odbierać całego ciepła, to idzie w bufory. Gdy później moc spadnie, albo jak wygaśnie, to grzejniki rozładowują bufory bardzo szybko. Grzejniki jednak muszą być, przynajmniej w sypialniach. Dzięki buforom mogłem założyć głowice termostatyczne na wszystkich grzejnikach, można też dodać siłowniki do każdej pętli podłogówki. Przy dłuższej pracy bufor świetnie "spina" kocioł z podłogówką (temp. na kotle 65 stopni, zasilenie podłogówki 35 stopni). Bufory wpięte grawitacyjnie chronią kocioł w razie braku prądu. W lecie podtrzymują bojler 300 l ładne kilka dni, zależy od rozbioru i naładowania buforów. Co do węgla - jeśli to będzie Twoje główne paliwo, to bufor Ci raczej nie jest potrzebny. To prawda że dolniak nie jest wybredny, ja testowo paliłem w swoim już chyba wszystko: węgle śląskie, rosyjskie, czeskie i z Bogdanki, kostkę, orzech, groszek i miał, brunatny, koks, pellet, trociny i brykiet z torfu, dało radę. Poza tym możesz podkładać w trakcie palenia (wbrew pozorom nie w każdym momencie), bez zadymiania sąsiadów. Twierdzę jednak, że przy tym metrażu i ociepleniu kocioł na paliwa stałe jest Ci niepotrzebny. Rozważ jeszcze ogrzewanie się gazem lub olejem z butli. Znajomy również nie może doczekać się na gaz z rury, więc założył butlę i nie narzeka, wszystko zależy od konstrukcji umowy z dostawcą, on co prawda więcej musiał wybulić na start na własną butlę zewnętrzną, ale teraz dzięki temu może kupować gaz na wolnym rynku, kiedy chce i potrzebuje, i jak tego pilnuje, to wychodzi to nie drożej niż zwykły gaz z rury. Co do styropianu na porotherm, to nie wiem, czemu to "wątpliwa" konstrukcja, u mnie świetnie się sprawdza, co prawda można też dać na to wełnę, ale do tego trzeba mieć naprawdę dobrą ekipę. A na dach 20 cm to faktycznie cienko, 20 cm to między krokwie, w poprzek jeszcze 10 cm, a i między jętki nie zaszkodzi, i nie ta żółta z marketu, tylko prawdziwa skalna. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porotherm + ocieplenie = watpliwa i droga konstrukcja.

Co jest lepsze? Pustak Ytong?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszac 20 cm mialem oczywiscie na mysli ,ze po miedzy krokwie plus w poprzek np 10 cm. Moj kolega ma wybudowany na phorotermie dom plus ocieplenie rockwol jest cieplo Jak w bajce ma gas plus kominek ale blizej miasta mieszka . Powiem szczerze ,ze temat pelletu TEZ mnie ciekawi . Czyli uwazacie ,ze warto pomyslec o innej formie ogrzewania niz te o ktorych pisalem ?

 

Pytanie do kolega Hogan ile czasu w okresie zimowym Jak wygasnie w piecu trzymaja lib oddaja cieplo twoje bufory az sie rozladuja ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybrales priorytet - oszczednosc.

Czy bierzesz pod uwage ukryte koszty ogrzewania ?

Kotlownia w malym domku to 10 -15% powierzchni, przy buforze jeszcze wiecej, liczmy 30-50 tys.

Gdy beda dzieci, jakby przydala sie ta powierzchnia !.

NIGDY to ci sia nie zamortyzuje.

Dlatego przychylam sie do zdania Sambora - pellet.

emigrant: uwazam ze mieszanie koncepcji jest bledem.

Dlatego wymyslono porotherm - sciana jednowarstwowa odpowiednio gruba - zdrowa,trwala,tania.

Laczenie przepuszczalnego dla pary porothermu z termosem styropianu to szukanie sobie problemow.

gtoni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.