Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Miarkownik Czy Komputer Z Dmuchawa


szoku

Rekomendowane odpowiedzi

Witam obecnie posiadam kociol ogniwo S6WC classic z miarkownikiem ciagu . Mój problem polega na tym ze jak ustawie miarkownik na 50 to temperatura dochodzi nawet do 70 , zastanawiam sie czy nie przejsc na cos innego tylko za bardzo wiem na co zeby jakos lepiej trzymało ta temperature  musze chodzic do kotłowni przez podwórze wiec zalezy mi na czyms zeby dobrze trzymało temperatute

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmieniłem kiedyś dmuchawę na miarkownik i bardzo szybko wróciłem do dmuchawy. Dmuchawa z dobrym sterownikiem (z PID) zapewnia prawie idealnie stabilną temperaturę (u mnie +/-1st.C) od rozpalenia do prawie całkwitego wypalenia węgla. Z miarkownikiem miałem jazdy po całym termometrze, zależnie czy sie rozpalało, wypalało czy akurat wiatr się wzmógł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dmuchawa z dobrym sterownikiem (z PID) zapewnia prawie idealnie stabilną temperaturę (u mnie +/-1st.C) od rozpalenia do prawie całkwitego wypalenia węgla. Z miarkownikiem miałem jazdy po całym termometrze, zależnie czy sie rozpalało, wypalało czy akurat wiatr się wzmógł.

Bardzo sobie cenię kolegi wypowiedzi, natomiast z tą nie do końca się zgodzę. To prawda, że sterownik PID w kotle zasypowym gwarantuje idealnie stabilną zadaną temperaturę, ale nie do całkowitego wypalenia węgla.

Przy paleniu bez wygaszania owszem tak jest, przy paleniu cyklicznym końcowy etap to dramatycznie szybkie wychładzanie zasypu - spada temperatura zasypu poniżej zadanej, PID podnosi obroty dmuchawy wychładzając i ostatecznie wygaszając dopalający się zasyp, na miarkowniku ten sam zasyp dopalałby się jeszcze dłuższy czas. Dobry miarkownik w dobrze dobranym kotle jest jednak oszczędniejszy. 

Kiedyś się z tego śmiałem, ale prawdziwą sztuką jest takie opanowanie kotła i doboru paliwa, żeby w określonych warunkach móc palić na stałej szczelinie i sam tak coraz częściej robię, szczególnie przy spalaniu grubych sortów węgla, drewna i flotu. Pozdrawiam jednego z pionierów spalania bez wygaszania w kotłach górnego spalania  ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:)

 

Dobry sterownik to podstawa. Mam stary sterownik geco, który zmniejsza obroty dmuchawy podczas dopalania/wygaszania kotła żeby zbyt szybko nie wychłodzic kotła a dobrze dopalić resztki opału.

 

Wiele zależy od opału, przewymiarowania kotła, sposobu palenia, ale jeżeli ktoś ma problemy z "pływającą" temperaturą kotła, to najprostszym rozwiązaniem jest sterownik i dmuchawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy sterowniku PID z czujnikiem temperatury spalin, w miarę dobrze dobranym kotle i w miarę normalnym zapotrzebowaniu cieplnym tak właśnie jest. +1/-1 stopień. Przy wyższych temperaturach zewnętrznych i mocnym paliwie może przeciągnąć o dwa, trzy stopnie, ale zaraz stara się zbijać tą temperaturę. Trzeba wiedzieć, że sam sterownik nie jest cyborgiem i koniecznym jest prawidłowe zadanie podstawowych parametrów takich jak maksymalna temperatura spalin, maksymalne i minimalne obroty dmuchawy itp. Same ustawienia tych parametrów mogą zająć nawet parę dni. (konieczna obserwacja spalania i korekty).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kocioł za mocny do potrzeb, to będą skoki, podobnie jak zasyp za duży. Teraz nie ma mrozu więc podbija temperaturę, jak będzie -15 to zobaczysz, że się uspokoi. Ja bym od razu nie skreślał miarkownika, tylko dobrze go wyregulował i sterował też ilością zasypanego paliwa. Dmuchawa nie zawsze wychodzi na dobre, jeśli to sterowanie PID czyli płynne, to jeszcze jakoś idzie, ale przy pracy 0 / 1 po odcięciu powietrza jest smołowanie, kopcenie i cała reszta, słowem marnowanie paliwa i trucie okolicy. Do miału dmuchawa potrzebna, do węgla niekoniecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam. Jestem stałym czytelnikiem tego forum .Mój problem polega na braku stabilnej pracy kotła .Kocioł GS Viadrus U22 sterownik ST28 zPID

wentylatorek WPA117.+bojler 120 cwu. Domek stary nie ocieplony 150m do grzania. Opał orzech z Marcela. Przy obecnej aurze tem CO 55 stopnipiec rozpalany od góry po 45 minutach tem 50 st. Stabilna praca przez około 6 godzin, potem szał kocioł rozpędza się jak szalona lokomotywa temperatura szaleje alarmy wyją i to akurat jak mnie niema. Przy pracy z miarkownikiem ciągu jest w miarę stabilnie. Proszę o pomoc w ustawieniu parametrów sterownika st28 z pid.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy sterowniku PID z czujnikiem temperatury spalin, w miarę dobrze dobranym kotle i w miarę normalnym zapotrzebowaniu cieplnym tak właśnie jest. +1/-1 stopień. Przy wyższych temperaturach zewnętrznych i mocnym paliwie może przeciągnąć o dwa, trzy stopnie, ale zaraz stara się zbijać tą temperaturę. Trzeba wiedzieć, że sam sterownik nie jest cyborgiem i koniecznym jest prawidłowe zadanie podstawowych parametrów takich jak maksymalna temperatura spalin, maksymalne i minimalne obroty dmuchawy itp. Same ustawienia tych parametrów mogą zająć nawet parę dni. (konieczna obserwacja spalania i korekty).

Potwierdzam - mam sterownik z PID trzeba ustawiać parametry.

Kupiłem węgiel orzech i muszę przestawiać  sterownik, ustawienia wyżej wymienione można ustawić wchodząc  w ustawienia „instalatora”

Poprzedni sezon paliłem miałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Forumowicze jaki sterownik byscie wybrali z pid Proton czy SPR11 Boleckiego mialem sterownik bez pid wywalilem go calkiem z dmuchawa i zalozylem miarkownik ciagu honeywell fr124 i wracam do dmuchawy ze sterownikiem bo na miarkowniku mam roznice 13stopni !!ktorego polecacie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak temperatura może falować na miarkowniku, faluje na początku na pewno zanim piec osiągnie temperaturę zadaną ale później nie ma takiej możliwości by temperatura falowała chyba że ma się jakieś nieszczelności. Podstawowa zasada to nie pozwalać by miarkownik całkowicie odcinał powietrze pierwotne. Ustawiamy szczelinę od klapki PP w ten sposób żeby po osiągnięciu temperatur zadanej temperatura dalej nam nie rosła ale powoli spadała, u mnie ta szczelina to ok 3-4mm. Drugi pomysł by usprawnić działanie miarkownika to możliwość regulowania maksymalnego otwarcia przez miarkownik klapki PP. To powinno w pewnym stopniu też wyeliminować skoki temperatury. Jest to opisane w tym temacie:

https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/20443-ogranicznik-miarkownika-ci%C4%85gu-ogniwo-s6wc-17/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A obieg masz wymuszony (pompka) czy na grawitacji? Pytam ponieważ gdy jest obieg wymuszony i jest szybki przepływ wody to temperatura tak nagle nie spada tylko stopniowo i wówczas miarkownik ma czas na otwarcie, a jeżeli jest obieg grawitacyjny lub pompka nie robi dobrego obiegu to takie nagłe skoki tem. mogą się zdarzać.

 

A próbowałeś ustawić szczelinę na 3 lub 4 mm? ta szczelina powinna być możliwie jak największa.

 

Jest jeszcze pytanie czy miarkownik na pewno jest dobrze ustawiony, powinien być ustawiany w ten sposób że stabilizujemy temperaturę ręcznie ponad 5C nad temperaturę jaką chcemy mieć przez dłuższy okres (ok 10min) i wówczas ustawiamy miarkownik by się delikatnie domknął. Ta stabilizacja temperatury jest ważna przed ustawieniem miarkownika dlatego że temperatura wody przy miarkowniku może być inna niż przy termometrze i miarkownik potrzebuje chwilkę czasu by się ustabilizował na jednym poziomie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy miarkowniku elektronicznym nic nie trzeba dorabiać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.