Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Piec Miałowy Dobowy - Prośba O Pomoc


wikim

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry 

 

Noszę się z zamiarem kupna pieca miałowego. Mam parę pytań dotyczących tego tematu. Byłbym bardzo wdzięczny za pomoc.

 

Piec będzie ogrzewać 2 piętra (ok. 200m^2) w nieocieplonym budynku. Warto nadmienić też, że mam dość wysokie sufity (3m) więc kubatura będzie większa niż w standardowym domu. Piec będzie używany tylko do centralnego ogrzewania.

 

1. Jaka powinna być moc pieca? Szukałem informacji na ten temat i usłyszałem "1kW na 10m^2". Biorąc pod uwagę lekki zapas myślałem nad 23kW.

 

2.Czy możecie polecić piec (najlepiej 4 kanałowy) z przyzwoitą stałopalnością,  który miałby optymalną wartość ceny do jakości? Sam myślałem nad piecem Zębiec KMW 23.  

 

Z góry serdecznie dziękuje za każdą pomoc

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://czysteogrzewanie.pl/kociol/co-za-duzo-to-niezdrowo-dobor-mocy-kotla-weglowego/

 

Wyją­tek dla kotłów miałowych

O ile kocioł węglowy, gazowy, na drewno czy pel­let powi­nien mieć moc nomi­nalną zbli­żoną do mak­sy­mal­nego zapo­trze­bo­wa­nia na cie­pło budynku, to nie doty­czy ta zasada kotłów miałowych.

Kocioł mia­łowy dobiera się według mocy śred­niej, a nie nomi­nal­nej. Dla­czego tak? Ponie­waż miał jest pod­łym pali­wem — nisko­ka­lo­rycz­nym, zapo­pie­lo­nym, które nie pozwala na ostre grza­nie. Dla­tego aby obsługa kotła mia­ło­wego nie urą­gała czło­wie­czeń­stwu pala­cza, taki kocioł powi­nien mieć sta­ło­pal­ność ok. 24 godzin. Aby to osią­gnąć, trzeba go “przewymiarować”.

Przy­kła­dowo jeśli dom potrze­buje max. 15kW mocy grzew­czej, to kocioł węglowy do tego domu powi­nien mieć moc nomi­nalną 14-16kW, ale kocioł mia­łowy do tego samego domu musi mieć ok. 30kW, ponie­waż gdy ma on zakres mocy 5-30kW, to śred­nia wypada ok. 16kW, co odpo­wiada zapo­trze­bo­wa­niu domu.

Ta zasada ma poważne kon­se­kwen­cje. Ozna­cza ona, że kocioł mia­łowy nie może być opa­lany węglem. To musi zabo­leć rze­sze rado­snych pala­czy kupu­ją­cych sobie kocioł ‘na wszystko’, z nadzieją że popalą sobie w nim mia­łem, a jak im się znu­dzi, to prze­sko­czą na węgiel. Nic z tego. Nie ist­nieje samo­chód, który rów­nie wygod­nie i eko­no­micz­nie prze­wie­zie dwie osoby, 20 osób albo 10 ton ładunku. Podob­nie nie ist­nieje kocioł na wszystko, który zawsze będzie pra­co­wał ekonomicznie.

Jeśli zaczniesz palić węglem w kotle mia­ło­wym, to dosta­niesz wszyst­kie pro­blemy zwią­zane z prze­wy­mia­ro­wa­niem. Bo kocioł mia­łowy napchany węglem jest prze­wy­mia­ro­wany. Opa­lany mia­łem ma słab­sze osiągi, dosto­so­wane do potrzeb domu i dla­tego działa prawidłowo.

Jeśli zechcesz palić mia­łem w kotle węglo­wym, to będziesz miesz­kać w kotłowni i zamar­z­niesz w więk­sze mrozy. Przede wszyst­kim kocioł, który jest dobrany mocą nomi­nalną, w sytu­acji opa­la­nia mia­łem będzie za słaby, by ogrzać dom. Poza tym jego pojem­ność zasy­powa pozwoli na sta­ło­pal­ność rzędu kilku-kilkunastu godzin, co wymusi roz­pa­la­nie po 2–3 razy na dobę.

 

To tak w ramach obowiązkowej lekturki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym odpuścił miałowca na Twoim miejscu - sam przez to przechodziłem możesz poczytać moje posty 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.