Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Sezon 2015/2016 Czy Już Grzejecie


piastun

Rekomendowane odpowiedzi

02 12 - 02 01 - 32 dni, pellet - 390kg + drewno 140kg - razem 7,398GJ energii cieplnej, w domu nawet przy -16C było 21 -22C

Koszt pelletu -0,38x 660 = 250zł/ 32 dni, drewno za darmo - odpad budowlany.

Jakbym palił samym pelletem to by poszło 505kg - też ujdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musiałem zwiększyć stosunek podawanie/przerwa z 1:7 do 1:45, inaczej piec ledwie 50C trzymał przy ok 90-100C spalin. Teraz spokojnie dobija do 70C przy 120-130C spalin.

Spalanie za to wzrosło do ok 25-30kg/24h. Przy tych mrozach w domu spadło z 23 na 21C.

Ogólnie dopóki nie spalam więcej niż tone na miesiąc jestem zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no panowie, w końcu zima dała nam się we znaki. U mnie spalanie podskoczyło do 30-35kg/dzień a że temperatury stabilne to w końcu mogę oszacować zapotrzebowanie energetyczne.

Sądzę, że przy i -20oC całą dobę wystarczyłoby mi 45kg/dzień (wraz z CWU) co daje 1.9kg/h. Węgiel rusek 23-24Mj, biorąc pod uwagę forumowe przeliczniki 1kg == 4kwh to wychodzi 8kwh a zapotrzebowanie wyliczone 11-12kwh.

Więc zastanawiam się czy ten przelicznik, który ja osobiście traktuję jako prawdę objawioną ma sens przy takich mrozach i w miarę czystym spalaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 U mnie spalanie podskoczyło do 30-35kg/dzień

U mnie jest mniej więcej tak samo.

 

Koledzy ja to robicie że miesięczne zużycie węgla możecie podać z dokładnością do 1 kg czy nawet do 10 kg?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Staram się utrzymywać maksymalny poziom węgla w kotle.

Raz dosypię na przykład 2 łopatki, innym razem np. 8 ale nigdy nie liczę i zapisuję ile łopatek dosypałem w ciągu doby.

1 łopatka= 2 - 2,5 kg węgla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest napisane w moim profilu "Kocioł: Wskaż tutaj"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam żadnej metody pomiaru zużycia dziennego czy miesięcznego.

 

Na forum podaję szacunkowe zużycie roczne węgla w oparciu o:

1. Pomiar objętości z wymiarowanego miejsca, gdzie trzymam węgiel przyjmując 750 kg/m3.

2. Wagi węgla przywiezionego jaka jest na fakturze.

3. Na "oko", bo nie wyrównuję poziomu węgla do obmiaru namalowanego na ścianach.

 

Dokładność zużycia rocznego oceniam na +/- 150 kg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę otworzyć na telefonie niestety. Masz jakiś palnik ds z szamotu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do dokładnego podawania ilości węgla (miału) to robię to tak:

Robię znak w zbiorniku do którego dosypuję węgla, ważę każde wiaderko którym dosypuję węgiel i tak robię przez kilka dni, w efekcie znam dokładną ilość opału spalonego np przez tydzień jednocześnie z tyłu tłoka mam zamontowany licznik (ze starej maszyny dziewiarskiej) który zlicza mi suwy tłoka więc mogę ilość węgla odnieść do suwów tłoka. Dla miału wychodzi to 0,3kg na suw dla groszku 0,24 kg na suw.

Znając ilośc suwów tłoka w danym miesiącu jestem w stanie to policzyć ale przyznaję że, powinienem to zaokrąglić do 10 kg. Sumaryczne ilości wyliczone z suwów tłoka odnosze do zakupionego opału i w całym sezonie wiem czy mi dają konkretnie "po rogach" czy tylko trochę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Koniec miesiąca więc zamieszczam podsumowanie.

 attachicon.gifgrudzien.jpg

Dom: parter, piętro 190m2 temperatura 22-23oC

Ocieplenie: styropian grafit 10cm, dach wełna 25-30cm, strych nieogrzewany temperatury 10-15stopni

Witam,

kolejne statystyki za miesiąc styczeń (uwzględniłem 31dni)

post-41422-0-07143200-1454014430_thumb.png

 

Ps. czemu te załączone obrazki są takimi miniaturkami?

Wie ktoś może jak to zmienić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego nie ma problemu,   miniaturkę się klika i jest duża. 

 

Ja spaliłem  1,5 tony  ekogroszku. 

Dziś wszeszcie promienie słoneczka i darmowe ciepło,  okna 3 szybowe od południa to jednak piękna sprawa. 

W styczniu poszło mimo wszystko sporo w porównaniu do poprzednich miesięcy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze małe porównanie zużycia styczeń 2015 vs 2016:

Statystyki z tej strony:

http://www.wunderground.com

 

Średnia temperatura w styczniu 2015 (dla Modlina ok 40km od mojego domu) wynosiła  1oC, spalono węgla 760kg

Średnia temperatura w styczniu 2016 (dla Modlina ok 40km od mojego domu) wynosiła -4oCspalono węgla 670kg

temperatury w domu , zużycie CWU były podobne, styl palenia ala dolniak bez zmian.

Jedyna różnica to dokończenie termomodernizacji dachu, tj 30cm najtańszej wełny między krokwie. Jak widać oszczędności są znaczne tj 13% gdzie średnie temperatury za dany miesiąc były 5oC niższe.

Jak będę miał chwile to pod koniec sezonu przygotuję statystyki za 2014 i 2015 i będzie ładnie widać wpływ ocieplenia na zmniejszenie spalania.

Wracając do podsumowania tabeli z kosztami za obecny sezon ~1200zł ( CO + CWU) to śmiać mi się chce, bo pamiętam faktury z czasów kotła gazowego i braku termomodernizacji to faktury za miesiące grudzien/styczeń/luty oscylowały w granicach 1000-1500zł(tylko CO) ale za MIESIĄC :), a w domu się spało pod pierzynami, a w największe mrozy normalnie para z ust dmuchała...

Więc, generalnie jak ktoś narzeka na komfort cieplny a lubi ciepło to panowie, zakasać rękawy, czytać, kombinować i nie poddawać się. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobry link do statystyk pogodowych, aktualnej i prognozowanej pogody.

 

Do oceny zużycia paliwa w poszczególnych okresach zamiast brać średnią temperaturę lepiej wsiąść ilość stopniodni grzewczych (base 65).

 

Porównałem moje odczucia subiektywne z zim do stopniodni grzewczych (base 65) między 1 października a 31 marca.

Zimy 2009/10, 10/11, 11/12, 12/13 odczucie subiektywne długie mroźne zimy wartości stopniodni między 5579 a 5785.

Zimy 13/14 i 14/15 odczucie subiektywne łagodne zimy wartości stopniodni między odpowiednio 4624 i 4764.

 

W przybliżeniu 900/5600 = 16% oszczędności paliwa powinno być wynikiem warunków pogodowych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

WItam,

Kolejne statystyki zużycia opału za miesiąc luty.

post-41422-0-23190500-1456680305_thumb.png

 

Myślałem, że wyjdzie trochę mniej bo w sumie luty był w miarę ciepły ale tłumaczę sobie to, chorobami jakie się przetoczyły przez co trochę mocniej paliłem z tydzień no i w zasadzie brakiem zysków ze słońca, którego w moich okolicach było jak na lekarstwo.

No jak większych mrozów nie będzie to sezon uda mi się obgonić w 3t węgla + 2mp sosny + darmowa zrębka.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Już ciepło, finiszujemy, zatem czas na mały remanent, 190 dni grzania, 5045kg węgla, już więcej niż w 2015 kiedy do maja poszło 5000kg,

z tym, że w tej ilości było prawie 1000kg "wesołej".

Porównałem okres 15 dni marca z 15r. kiedy spalałem wyłącznie węgiel z "wesołej" (przyjąłem 29MJ/kg)  do analogicznego z 16r. gdy paliłem "nieznanym" węglem (szacunkowo 25MJ/kg).  

Wyszło 283kg do 393kg, średnio z kg -17,7MJ do13,3MJ(amatorskim ciepłomierzem ale identycznym w obu okresach), koszt 240zł do 243zł.

Węgiel z wesołej to był wzorzec jakości, orzech I dostarczony w nienagannej granulacji, czystości, suchutki, ten którym paliłem w tym sezonie wręcz przeciwnie,

przywieziony mokry, z dużą ilością drobnej frakcji, zanieczyszczony jakimś piachem, ubytek na 5tonach przeszło 600kg.

Jednak ostatecznie wybieram ten drugi i takim zamierzam palić póki będę grzał zasypowcem, przede wszystkim ze względu na znacząco mniejsze zanieczyszczenie wymiennika i komina, jest więcej

popiołu ale bez koksików przy których przesiewaniu spędzałem trochę czasu  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to moje statystyki:

post-41422-0-61464200-1459756383_thumb.png

 

Dziwi mnie trochę zużycie za marzec bo w sumie już było ciepło (poza nocami gdzie nad ranem zdarzały się temperatury i -7oC) ale chyba najbardziej znaczący był fakt, że było bardzo mało słońca przez cały marzec.

Podsumowanie kosztów uwzględnia koszt drewna oraz prądu za pompkę.

2k za sezon CO + CWU to nie jest moim zdaniem dramat przy domu 200m2 z całą masą balkonów i okien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z marca jestem zadowolony CO + CWU 2+1=

 

post-61551-0-84215000-1459760447_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.