Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kotłownia - Co Wybrać?


tomasz6662

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Proszę o pomoc w dokonaniu wyboru urządzeń do kotłowni.

 

Dom mały, z poddaszem użytkowym - 100m2. Moc kotła wg OZC - 6kW (IV strefa). Nie ma gazu. Dom nie był jeszcze użytkowany w innym okresie niż lato. Na dzień dzisiejszy w domu jest koza i bojler elektryczny do cwu. W całym domy są już zainstalowane grzejniki. W osobnym pomieszczeniu z wejściem od zewnątrz jest przygotowane miejsce na kotłownię, oczywiście komin itd. Od jesieni zamierzamy zacząć użytkować dom 4 osobową rodziną całorocznie i trzeba ogarnąć kotłownię - co by co i cwu nie puściło nas z torbami. Potrzebuję dobrego pomysłu jak to ogarnąć. Mój pomysł do zasypowy dolniak MPM DS 12-14 KW i opalanie go drewnem lub węglem w zależności od dostępności (pewnie częściej będzie to drewno u nas w warmińsko-mazurskim chyba taniej wyjdzie niż węgiel) do tego bufor tak z 600 litrów (w środku wężownica do przepływowego podgrzewania cwu). Może z czasem solar. Dobry pomysł? Alternatywnie pewnie cenowo podobnie wyjdzie kocioł z automatycznym podajnikiem ale eksploatacja pewnie będzie droższa. Pracy i palenia się nie boję, chociaż może jeszcze o tym nie wiem - całe życie mieszkałem w bloku. Pomożecie?

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weź kocioł na pellet ok 10kW i zasobnik na wodę ok 200l, Rocznie na paliwo wyjdzie ci ok 2000zł ( 3t pelletu po 600zł).

Moc kotła to ok 10- 12kW.

Pomysł z przepływowym grzaniem wody z wężownicą w buforze, wymaga wysokiej temp bufora przez cały sezon grzewczy - ponad 70C, a co w lecie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorzucić do czego? Do bufora? Czyli co? Zasypowy + bufor + solar? A może lepiej naprawdę ten pellet lub podajnikowy. Tylko pelet za 600 zł za tonę to chyba ciężko będzie znaleść. Każde z tych rozwiązań będzie pewnie podobne w cenie. Różniły się będą kosztami eksploatacji i nakładem wymaganej pracy. Czy w takim zwykłym kotle ds można mieszać drewno z trocinami przy naturalnym ciągu? A czymś takim? http://olx.pl/i2/oferta/drewno-opalowe-z-palet-z-gwozdziami-hit-50-zl-m-p-CID628-IDaBnXW.html#:81fd9d4306

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio DS'a zasypałem całego trociną pod same drzwiczki i jakoś nie widziałem problemów ze spalaniem (rozpalane drewnem). Z tymi paletami to nie polecam, palę czasem nimi w górniaku u teściów, ale gwoździ tyle że do ds'a bym nie pakował, bo rusztem nie ruszy. Ale darmowemu opałowi nie patry się w zęby.

Lepiej porozglądać się za stolarnią, tartakiem. U mnie w okolicy można dostać zrzyny i oflisy za 50-60zł. Odpady z płyt wiórowych też podobnie chodzą, ale to już kwestia kominiarza(gospodarza) czy lubi po dachu chodzić. Sosne po 80zł chłopaki na wiosce sprzedają z dowozem nawet.

 

Osobiście peletem bałbym się w dolniaku palić, kiedyś z kozą to mi sodomę robił, bardzo dużo pogrzewu dawał, ale też i ogromne ilości powietrza dostawała koza. Może to kwestia regulacji spalania, gdzie w kozie nie miałem takiej opcji. Na razie nie mam peletu żeby sprawdzić jak by to paliło się.

 

Dorzucić do czego? Do bufora? Czyli co? Zasypowy + bufor + solar? A może lepiej naprawdę ten pellet lub podajnikowy. Tylko pelet za 600 zł za tonę to chyba ciężko będzie znaleść. Każde z tych rozwiązań będzie pewnie podobne w cenie. Różniły się będą kosztami eksploatacji i nakładem wymaganej pracy. Czy w takim zwykłym kotle ds można mieszać drewno z trocinami przy naturalnym ciągu? A czymś takim? http://olx.pl/i2/oferta/drewno-opalowe-z-palet-z-gwozdziami-hit-50-zl-m-p-CID628-IDaBnXW.html#:81fd9d4306

 

 

 

Bufor,a  w środku wężownica do solarów, wężownica CWU i kociołek zasypowy, dokładnie mi o to chodziło. Możliwe że masz rację że to wyjdzie podobnie cenowo. Tylko cały czas mnie zastanawia co powiesz dla rodziny po nocy bez prądu w środku zimy. Agregat ? miłych snów przy dzwiękach silnika (Choć lepiej ciepło i głośno jak cicho i zimno). Ups'y i inne akumulatory nie zdają egzaminu na dłuższą metę.

 

Dobierając sprzęt nie możemy myśleć o tylko o dziś, ale i co będzie za 10lat. A co zrobisz w razie "W"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Sambor gdzie masz zamontowany czujnik temperatury w zbiorniku CWU, chodzi mi jak głęgoko do środka zbiornika jest zamontowany. Ja mam zbiornik 110l poziomy a czujnik mam zamontowany w samym środku i by zagrzać wodę ciepłą do 70 stC to trzeba palić 2 godziny fakt, że ciepła woda jest po 15 minutach od zapalenia ale by zagrzać całość to trzeba popalić dłużej.

Dlatego pytanie do was jak macie zamontowane  czujniki i ile wynosi ładowanie wymienników CWU

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To standardowy pionowy zasobnik Biawara 300l z dwoma wężownicami, połączonymi w szereg, tuleja pomiarowa jest na wys ok 1m od podłogi ,

przy wys całkowitej ok 160cm.

Głębokość tulei to ok 13cm w tym 7cm w izolacji, czujnik wsadzony do końca.

Są jeszcze dwie tuleje pomiarowe pośrodku wysokości i poniżej.

Tych nie używam.

Czas grzania jest różny, ale do temp 80C grzeję CWU tylko kotłem DS, aby taką temp osiągnąć muszę mieć w buforze ok 90C czego nie osiągnę przy paleniu pelletem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sambor -> w buforze nie trzeba mieć 70st żeby ciepła woda była w domu. Dobrze wiesz, że wszystko zależy od długości i średnicy samej wężownicy. Teoretycznie przy 50mb wężownicy fi 18 można już z 50st.C na buforze uzyskać na wyjściu do CWU 40-45st.C (zależy od wielkości przepływu). Na pewno wygodniej jest grzać wysoko bufor i nie widzę problemu, żeby grzać go w lecie nawet do 90st. Dobrze zaizolowany traci 1-2 KWh na dobę co nie jest jakąś wielką stratą a i wizyt w kotłowni mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.