Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jaki Sposób Ogrzewania Wybrać?


Szczypiorr

Rekomendowane odpowiedzi

Dużo czytam i sprawdzam w różnych kalkulatorach, im więcej czasu mija, mam większy mętlik w głowie i nie wiem komu wierzyć.

Dom 145m2 do ogrzania ok 115m2, 20m2 to kotłownia i garaż. Okna trzy szybowe Adamsa, beton komórkowy + 15cm styropianu. W podłodze nieco gorzej ,bo będzie od 7-12cm , zależnie w którym miejscu Strop terriva 12 komorowa.Na poddaszu zamieszkałym w podłodze 4cm,dach ok 23cm wełny. Na dole praktycznie sama podłogówka a na górze grzejniki i podłogówka w łazience. Ze strony ciepłowłaściwe wychodzi mi kocioł 10kw+ogrzewanie wody.

 

http://cieplowlasciwie.pl/wynik/qxl  - powierzchni użytkowa do ogrzania to 115m2 a ze strony ciepłowłaściwe wychodzi 185m2 , to ile w końcu ?

 

Węgiel u mnie w okolicy jest od 600zł do 750zł zależnie od pory roku, drewno po ok 150zł za metr sześcienny a mam swój las więc częściowo sam przygotowuję i jest za darmo. 

 

Do wybory mam węgiel+drewno lub gaz ziemny . W necie jest sporo kalkulatorów i w każdym pokazuje co innego, w jednym, że za gaz będzie ok 2800zł a węgiel 2000tyś a w drugim już 4000tyś a za węgiel 2200zł ( powierzchnię podaję 115m2 , teraz nie wiem czy nie powinienem 185m2 ? )

Więc w najlepszej opcji różnica 800zł jest mała i do zaakceptowania tak w drugim przypadku prawie 2tyś złoty to już sporo i dla takiej oszczędności mogę spędzać czas w kotłowni w dodatku, że w tej chwili w domu rodzinnym ogrzewamy dom drewnem+węglem i jestem przyzwyczajony.

 

Druga kwestia, że temp jaka będzie w domu to średnio 22' ( w nocy 20 a w dzień w zimie do 24 ) a wiem , że każdy stopień to już wyższy rachunek za gaz. 

 

Pytałem znajomych i jeden twierdzi, że bardzo mało płaci ale w dzień ma maks 22' a w nocy po 18' a drudzy żałują , że założyli gaz bo wyrobić na opłaty nie mogą.

 

Doradźcie co zrobić w moim przypadku i ile metrów mam do ogrzania ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powierzchni użytkowa do ogrzania to 115m2 a ze strony ciepłowłaściwe wychodzi 185m2 , to ile w końcu ?

Akurat jestem autorem tego kalkulatorka, więc się wypowiem. Część rzeczy nie wlicza się w powierzchnię użytkową (klatki schodowe, skosy) a cieplowlasciwie.pl liczy tutaj dwa piętra po ~90m2, bo taką powierzchnię tak naprawdę grzejesz (rzecz jasna uwzględnia skosy i odpowiednio zmniejsza kubaturę). Podział na pomieszczenia ogrzewane/nieogrzewane można na razie zrealizować tylko per piętro. Także patrz na powierzchnię całkowitą budynku a nie użytkową, bo ona będzie zawsze trochę mniejsza. Garaż jest w kalkulatorze uwzględniony a kotłownię możesz pominąć, bo ona pośrednio i tak jest ogrzewana.

 

W necie jest sporo kalkulatorów i w każdym pokazuje co innego

Wszystko zależy jakie założenia przyjął autor narzędzia. Nawet chcąc policzyć rzetelnie, trudno jest w ciemno dopasować się do indywidualnej sytuacji. A dodatkowo jeśli coś takiego przygotował producent danego rodzaju kotłów/paliwa, to i mógł założenia odpowiednio dla siebie korzystne wziąć ;)

 

Przejdźmy się na piechotę zaczynając od początku. Punktem wyjścia do oceny kosztów jest zużycie ciepła przez budynek. Ono wynika z jego konstrukcji i jakości materiałów. To co masz wyliczone (~16 tys. kWh) to jest najzupełniej w normie przy takim metrażu. Ale zaokrąglijmy do 20 tys. kWh (to by już było z CWU).

Węgla musiałbyś spalić 4-5 ton. Ale takiego porządnego, a nie jakiegoś mokrego czecha z marketu. 1 tona takiego węgla to ok. 7700kWh (przy 28MJ/kg), a sprawność spalania realistycznie założyć można 50% żeby się nie rozczarować potem. Czyli max. 3800zł zakładając że wyżej opisany węgiel dostaniesz za te 750zł.

Gazu zużyłbyś 2000m3, co zakładając że gaz ziemny daje ~10kWh/m3, oznacza 2000m3 rocznie i jakieś 5000zł do zapłaty (gdy 1m3 kosztuje dajmy na to 2,5zł). Cenę gazu musisz sprawdzić dla swojego rejonu - albo z rachunku (tam masz teraz cenę za 1kWh nawet), albo lepiej z właściwej taryfy, bo jak więcej ciągniesz to cena za paliwo i/lub opłaty stałe nieco rosną.

 

Surowa oszczędność wychodzi ok. 1000zł. Przy gazie trzeba jeszcze wziąć pod uwagę koszt przyłącza, który też nie jest mały, oraz opłaty abonamentowe.

Natomiast do węgla/drewna można zastosować bufor ciepła i koszty oraz pracochłonność dodatkowo spadną.

 

Gadania znajomych w tych sprawach słuchać nie warto. Albo inaczej: żeby ich opinie były miarodajne, to musiałbyś wypytać ich o podobny zestaw informacji jak w kalkulatorze podajesz. Inne są budynki, inne potrzeby i przyzwyczajenia ludzi, stąd i inne będzie zużycie paliwa i koszty, mimo że chałupa nawet podobna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje bardzo za odpowiedź.

Czyli licząc powierzchnię do ogrzewania przyjąć 145m2 tyle co całość ? To w Twoim kalkulatorze tak wycyrklować z wymiarami aby wyszło 145m2 a nie 185m2 i wtedy wyjdzie bardziej miarodajnie ? Pytam dlatego aby wiedział czy dobrze dobrać kocioł. Teraz wychodzi ok 10kw+cwu czyli więcej jak 12kw na paliwo stałe czy gaz nie ma sensu ?

 

 

Czyli te kalkulatory w internecie można sobie wsadzić w buty gdzie pokazuje zużycie gazu za ok 3 tyś.

5tyś to sporo , wolę w takim razie spalić parę ton węgla i w mniejsze mrozy drewna czy w okresach przejściowych na CWU i wtedy mi wyjdzie może 2-3 tony węgla i parę metrów drzewa.

 

Zaskoczyłeś mnie , że tak dużo wyjdzie za gaz ale przynajmniej teraz wiem na czym stoję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Założenie jest takie, że podajesz wymiary zewnętrze obrysu budynku, a reszta liczy się sama. Jeśli obrys jest prawidłowy, to i reszta wychodzi jak trzeba na potrzeby tych obliczeń. Wyjdzie więcej niż podaje projekt budowlany, bo tam niektóre rzeczy do pow. użytkowej się nie wliczają, ale jak wymiary obrysu, liczba pięter i konstrukcja ścian się zgadzają, to jest OK.

 

Wygląda na to, że oszukałeś kalkulatory podając im te 110m2 ;) Jak by nie patrzeć to sporo mniej niż masz faktycznie i przy odpowiednich założeniach spokojnie wyszło 3 tys. 

Ale jak mówię wiele zależy jaka jest faktyczna cena gazu w danym rejonie, jaki bierzesz kocioł i czy liczysz koszty dodatkowe (opłaty stałe i właściwa taryfa). Jeśli z informacjami o budynku się nie rozjechałeś za mocno z rzeczywistością, to mniej więcej takiej różnicy w kosztach należy się spodziewać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest taka zasada, że jak masz możliwość ogrzewania się gazem (chodzi o rurociąg w pobliżu), to zakłada się gaz.

Ja niestety z tej zasady nie skorzystałem i 6 sezonów ''szuflowałem'' w nowym domu.W tym sezonie zmieniam na gaz i nawet niech to będzie kosztem 1500 więcej rocznie, to i tak wolę taki sposób grzania.

 

Warto dodać, że ludzie ogólnie narzekają, jak mają płacić za cokolwiek. Dla przykładu dodam, że znajomy na początku rozmowy mówi, że dużo płaci za gaz (dom około 140 m2). W dalszej części rozmowy podaje kwotę  trochę ponad 1000 PLN (zimowe miesiące) i narzeka, że jakby palił ekogroszkiem, to płaciłby mniej. W dalszej części rozmowy okazuje się, że zapłacił 1000pln, ale za 2 miesiące. :)

Inny znajomy mówi, że też płaci dużo - 3500 PLN wyszło za okres od maja 2104 do maja 2015 (dom około 130m2). Ciekawe, czy jak opalił by drewnem i w podsumowaniu zapłacił za to 2500, to byłby zadowolony, czy dalej narzekałby?

 

Za ciepło trzeba płacić i tyle, a za wygodę trochę jeszcze dopłacić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogrzewanie gazowe wcale nie musi kosztować więcej niż węglem, szczególnie jeżeli ma być to ekogroszek , taki prawdziwy który spełnia wymogi określone dla ekogroszku czyli kaloryczność ≥24 MJ/kg) węgla o niskiej zawartości siarki (≤1%)[2], małej zawartości wody i substancji niepalnych (≤12%) oraz niskiej spiekalności (RI < 10), którego cena wynosi ok 1000 zł /tona to koszt ogrzewania gazem będzie prawie identyczny. W tym sezonie na pewno bo cena gazu spadła. Druga sprawa to aby zamontować kocioł węglowy trzeba mieć odpowiednie pomieszczenie o odpowiedniej kubaturze, o czym często zapominają inwestorzy kupując gotowe projekty domów które są w większości przypadków pod ogrzewanie gazowe lub PC. Drewno jest również problematycznym paliwem. Kotły na drewno powinny współpracować z buforem, o odpowiednim przygotowaniu drewna nie ma co wspominać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli w kalkulatorach innych trzeba wprowadzić 185m2 do ogrzania ?

Mniej więcej, ew. minus garaż i kotłownię, ale bliżej 185m2 niż 110m2.

 

Jest taka zasada, że jak masz możliwość ogrzewania się gazem (chodzi o rurociąg w pobliżu), to zakłada się gaz.

Oczywiście jeśli do tego ma się możliwości finansowe oraz chęci, bo wybór póki co jest wolny.

 

Ogrzewanie gazowe wcale nie musi kosztować więcej niż węglem, szczególnie jeżeli ma być to ekogroszek

Temat chyba od początku szedł w kierunku kotła zasypowego.

 

Druga sprawa to aby zamontować kocioł węglowy trzeba mieć odpowiednie pomieszczenie o odpowiedniej kubaturze

Autor wspominał, że z doświadczenia jest świadom wszystkich smaczków ogrzewania wunglowego. Oczywiście dla porządku warto dodać, że ogrzewanie gazowe pozwoliłoby zaoszczędzić te kilka metrów powierzchni użytkowej budynku na pozbyciu się kotłowni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juzef z twojego kalkulatora wychodzi, że zużył bym niecałe 1500m3x2.5zł=3750zł. Więc te 1250zł to tak można policzyć na sezon za CWU ?

 

tqlis a gdzie taka zasada jest napisana ? Oszczędność moim zdaniem będzie większa niz 1500zł ponieważ będę palił drewnem które mam swoje i które nawet jakby miał kupić wyjdzie taniej. Niech będzie tylko różnicy 2tyś zł na rok to mam na wakację czy coś podobnego. A to , że muszę chodzić do kotłowni powiedzmy 2-3 razy dziennie to dla mnie nie problem, robię to dla siebie w swoim domu i dla oszczędności. Druga kwestia , że myślę że samym węglem nie pójdzie mi więcej jak 4tony , teraz mieszkam w domu 10x15m z piwnicą, parterem , piętrem i strychem gdzie jest pustak ,5cm styro i 12cm pustak. Dach nie ocieplony tylko strop na strychu 10cm styro do tego 15letnie okna plastikowe przy których już wszędzie wieję i w tym roku poszło 4tony i troche drewna.

 

Nie mówie gazowi nie, ale boje się :) Jak podniesie się cena ? Jak nie będzie pracy ? do lasu zawszę mogę pojechać sam :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Kol rustin!  Idź tylko w gaz.  Jeśli jak piszesz myślisz ,że nie spalisz więcej niż 4 tony węgla czyli    7,5 x 4000  to masz wsadu 30000 kwh ; ale sprawność rzędu 50% czyli zużywać będziesz 15000 kWh ciepła na rok. gazu /gz50/ zużyjesz  1500 m3.  Jeśli chciałbyś zaoszczędzić , to Idź do lasu i wyrobione drewno sprzedaj.

Pozdro 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5tyś za gaz to za duża jak dla mnie, przeraża mnie to. Do tego trzeba doliczyć nie mały koszt przyłącza i co miesiąc abonament. Z tej kwoty mogę sobię zrobić co innego w domu i kupić pompę ciepła do CWU i zostaje mi tylko CO z paliwa stałego. Muszę to przemyśleć. Jak pisałem ,czasy są jakie są , dzisiaj praca jest , jutro może nie być. Dzisiaj cena gazu jest 2,5 a za 5 lat może być 2x taka i zostanę bez żadnej alternatyw ogrzewania domu. Aby nie szuflować codziennie zastanawiam się czy nie lepiej wrzuć ekogroszek , do tego jest zawsze ruszt awaryjny z tego co czytałem na inne paliwo.

Nie jestem przeciwnikiem gazu tylko mam obawy , zapewne nie ja jeden jak czytam to forum którzy mimo możliwości podłączanie tego paliwa wybierają co innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juzef powiedz dlaczego na stronie sprawność kotła kondensacyjnego jest w Twoim kalkulatorze 105% ?  Na stronie np http://www.kotly.pl/ABC_ogrzewania_kondensacyjne_kotly_gazowe.php?artykul=rzeczywista_sprawnosc_kotla 

Wychodzi, że mają sprawność ok 95% a w rzeczywistości jeszcze mniej. Kocioł Vitodens 200 na polskiej stronie podaje sprawność 109% a na amerykańskiej już 95%.

Wiem, że to nie duża różnica ale dlaczego ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się doda ciepło odzyskane z pary wodnej zawartej w paliwie to wychodzi ponad 100% sprawność. Dotyczy to tylko kotłów kondensacyjnych. Różnice wynikają z przyjętego sposobu liczenia. Zresztą podobnie jest z liczeniem sprawności w kotłach węglowych, producenci często podają że sprawności produkowanych przez nich kotłów przekracza 90% ( uzyskane w laboratorium przy odpowiednich parametrach paliwa, komina ....., sprytnie pomijają dane o warunkach w jakich tą sprawność uzyskano) a w praktyce uzyskanie sprawności na poziomie 75% należy uznać za wynik bardzo dobry. Jeszcze gorsze wyniki uzyskuje się gdy stosuje się w kotle przystosowanym do spalania węgla paliwo zastępcze czyli drewno, i uzyskanie sprawności 60% będzie wynikiem rewelacyjnym, czyli do spalania drewna tylko kocioł gdzie drewno jest paliwem podstawowym, no i do tego mamy dostęp do drewna sezonowanego.

  Dlaczego liczysz 5 tyś zł za gaz. rocznie? Nawet w najcięższe zimy przed termomodernizacją domu nie płaciłem takich rachunków! W projekcie domu powinieneś mieć dane dotyczące zapotrzebowania na ciepło i zużycia energii a w cenniku PGNiG znajdziesz cenę kWh (gaz rozliczny jest teraz w kWh) i wysokość opłaty stałej i proste mnożenie pokaże Ci koszty. I twierdzę że na pewno nie będzie to 5 tyś zł na rok. Kolejna sprawa to temperatura w domu. Wszystkie wyliczenia są wykonywane dla temperatury wew 20 C i pamiętaj że wraz ze wzrostem temperatury w pomieszczeniach o 1 C to wzrost kosztów o ok 6%

Uważam ze każdy inwestor powinien wziąć sobie do serca motto ze stopki kol Juzefa " Nie pakuj śmieciucha do nowego domu!. Jest w tym wiele racji o czym możesz się przekonać czytając  wpisy na forum. W nowych domach o niskim zapotrzebowaniu na ciepło (poniżej 10 kW a takie masz na pewno w swoim domu), często z ogrzewaniem podłogowym albo mieszanym, ogrzewanie węglowe to najgorsza opcja. Ale wnioski wyciągnij sam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mak kwotę 5 tyś obliczył Juzef, nie ja. Zresztą w różnych kalkulatorach wychodzi podobnie.

Jak sam napisałeś 1 C to wzrost 6% a ja nie mam zamiaru siedzieć w domu przy 20' , napewno nie moja żona. W dzień temp ok 22-23' a w nocy ok 20. Przy takich temp w domu , metraż podany z wynikiem z ciepławłaściego w pierwszym poście uważasz , że za rok wyjdzie mi 3000tyś ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pale drewnem  sosna wiekszosc odpadami debowymi wymiar 5x5x15cm-25cm dzien 22-23 stopnie w nocy 24 powierzchnia 130m2 kociol gorniak 19kw w ubiegla zime okolo 600pln wraz z pradem sterowniki pompy etc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta cała dyskusja zmierza tam, gdzie i ten temat, który założyłeś na FM (forum.muratordom.pl/showthread.php?238687-Ile-mam-metr%C3%B3w-domu-do-ogrzania). Zresztą otrzymałeś tam odpowiedź również na to zagadnienie. Ale Ty, zamiast zrobić OZC dalej szukasz objawienia prawdy o kosztach ogrzewania swojego domu w szacunkach "kalkulatorów" i relacjach innych osób? Genialne :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mak kwotę 5 tyś obliczył Juzef, nie ja. Zresztą w różnych kalkulatorach wychodzi podobnie.

Jak sam napisałeś 1 C to wzrost 6% a ja nie mam zamiaru siedzieć w domu przy 20' , napewno nie moja żona. W dzień temp ok 22-23' a w nocy ok 20. Przy takich temp w domu , metraż podany z wynikiem z ciepławłaściego w pierwszym poście uważasz , że za rok wyjdzie mi 3000tyś ? 

To znaczy że lubicie temperatury jak dla suszarni a nie do mieszkania. No ale każdy robi jak uważa, albo " bogatemu wszystko wolno" nawet i 23 C w domu. Nie wiem jaki będzie koszt ogrzewania i na tak postawione pytanie nikt kto choć trochę zna się na budownictwie i ciepłownictwie Ci wprost nie odpowie. Jak ktoś podaje jakieś kwoty to jest to zwyczajne "chciejstwo" albo "wróżenie z fusów". Niestety jest zbyt dużo zmiennych aby określić ile zapłacisz za sezon grzewczy. Nikt nie jest w stanie przewidzieć temperatur zewnętrznych a i upodobania do temperatury wewnętrznej są tak różne jak właściciele domów, a i same budynki są wykonane różnie i nie zawsze zgodnie z tym co zaprojektował architekt. Zimę 2014/2015 mieliśmy bardzo łagodną, u mnie nie wiem czy była choć jedna noc z temperaturą poniżej -10 C dlatego chyba u wszystkich rachunki były znacznie niższe niż w latach poprzednich. Jak wszystko zostało w budynku wykonane zgodnie z projektem to załącznikiem do projektu jest zapotrzebowanie budynku na ciepło i wszystkie dane które potrzebujesz do obliczeń znajdziesz, Jak wykonanie odbiega od projektu to tylko OZC o czym wspominali koledzy. To co Ci wyjdzie traktuj z dystansem bo lubicie z żoną znacznie wyższe temperatury niż zakłada się do obliczeń i do tego co Ci wyjdzie możesz doliczyć 25%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie wyliczenia są wykonywane dla temperatury wew 20 C

Przeważnie. Na CiepłoWłaściwie.pl można podać dowolną temperaturę.

 

Ja bym tak tym kalkulatorom nie ufal mi np wychodza herezje , spalam polowe tego co podaje kalkulator

Przy dużym rozjeździe wyniku ludzie przeważnie popełniają jakiś błąd po drodze. Nigdy nie sądziłem, że np. z podaniem liczby pięter chałupy mogą być takie problemy. Kombinuję jak tu szanse pomyłki ograniczyć.

 

Nie wiem jaki będzie koszt ogrzewania i na tak postawione pytanie nikt kto choć trochę zna się na budownictwie i ciepłownictwie Ci wprost nie odpowie.

Ile dokładnie wyniesie koszt ogrzewania to trudno określić. Ale różnicę między kosztami ogrzewania tym czy tamtym dość łatwo ustalić. Przecież:

 

Koszt ogrzewania = zapotrzebowanie budynku na ciepło * cena 1kWh

 

Czym by nie ogrzewać, zapotrzebowanie budynku na ciepło będzie takie samo i dla ustalenia różnicy nawet nie trzeba go znać. Różnica sprowadza się do ceny 1kWh ciepła z różnych źródeł. Z gazu ziemnego zawsze wyjdzie ok. 30% drożej niż z wungla, chyba że poszuka się skrajności (kopcenie w pudle 30kW vs kocioł kondensacyjny na pełnej sprawności).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juzef.

Jeśli można to do podsumowania na cieplowlasciwie.pl dodaj info o ociepleniu od strony gruntu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja przy nowym budownictwie stawiałbym na gaz jesli jest juz skrzynka licznikowa a jesli nie ma przyłącza to z kotłowni zrobić fajne pomieszczenie a zamontowac pompę ciepła powoetrze woda jesli to południowo zachodnia czesc polski lub gruntowa jesli wschodnia cześć polski i tyle w temacie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Odkopie swój temat.

Muszę się już zdecydować bo w 18r prawdopodobnie się już wprowadzę.

Nic się nie zmieniło w danych domu z pierwszego postu, poza ociepleniem podłogi, jest 14cm grafitu i wełna 30cm na poddaszu, do tego w całym domu podłogowka

 

 

Przy obecnych cenach węgla odrzucam ekogroszek, mam nadzieję że słusznie.

 

I teraz dylemat, gaz i mieć nadzieję że rachunki nie przekroczą 3.5 tys za rok czy może pakować pompę ciepła powietrzna lg 9kW za kwotę z montażem ok 23 tys

http://www.pompymeeting.pl/4-cieplo-z-wnetrza-ziemi

Zdaje sobie sprawę że w mrozy będzie włączać się grzałka przy moim domu, więc jak to by się przełożyło ma rachunki? Droższa pompę wykluczam ponieważ brak finansów i wydaje mi się że czas zwrotu między gazem nie będzie mały a i pompa wieczna nie będzie.

 

Na internecie tak naprawdę jest bardzo mało informacji, wiekszosc opinie to tych samych osób lub sprzedawców.

 

Doradzcie co wybrać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.